Batou

Nie wiem co się dzieje, ale teraz mam po 3 - 4 restarty dziennie. Zresztą nie są to do końca restarty gdyż praktycznie cały sprzęt \"cichnie\" prócz zasilacza. Ekran robi się czarny by po chwili pokazało się początkowe logo intela (load biosu itp.) podczas którego cały sprzęt ponownie rusza. Może zasilacz jest za słaby ... przypominam chieftec 360w (konfiguracje sprzętową podałem wcześniej w wątku). Temperatura procka jest dobra, ustawienie biosu raczej też. Restarty zdarzają się zarówno przy 100% obciążeniu procesora - rendering - jak i przy pisaniu w worldzie. ps. Dla przypomnienia chodzi o abita vt7 na chipsecie via PT880 (procek to noorthwood p4 2,8 ht) [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

Znam tytuły to teraz muszę nadrobić zaległości. Japońce to mają w mózgownicach narobione ;) I jeszcze pytanko OT. Oglądał ktoś avalon? Warto zobaczyć? Podobno straszne dno. [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

Niemożliwe jest zmieścić w filmie 120 min fabułę całego komiksu :) . Podobnie jest z Ghost in the Shell. Manga ma 367 stron i jest \"troszkę\" obszerniejsza od filmu. Osobiście jednak wolę film. [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

Jakiś czas temu widziałem dłuższy railer Applessed`a... z większym power`em ;). Jak znajdę linka to dam znać. http://www.a-seed.jp/en.html - dział trailers : \"version 1\" ..sorry. Link już działa. [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou] [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

Dirty : pisałem przecież że oglądałem Akire. Czytałem też komiks ale niestety nie wszystkie części. Ogólnie bardzo mi się podobała zarówno manga jak i anime (a w szczególności pierwsza połowa). Potem robi się dość chaotycznie i moim zdaniem film trochę gubi tępo. Mimo to kapitalna animacja i dołujący klimat robi swoje... ogulnie ekstra :).

Myślę że gits nie bez przyczyny jest uważany za film kultowy. Jeśli możesz to podaj mi tytuł anime równie dobrego co gits o tej samej tematyce, a chętnie go obejrzę. Wątpię jednak aby któryś z nich był aż tak dobry. Dla mnie jest to perfekcyjna mieszanka z niesamowitym klimatem trafiona idealnie w mój gust. Co najśmieszniejsze pożyczając go od kumpla nie wiedziałem nawet co to za film. Wiedziałem tylko tyle że jest to \"jakieś anime\". Hehe. Pamiętam jak parę lat temu usiadłem przed tv oczekując kolejnego odcinka dajmosa (jeszcze nie wiedziałem że to ostatni) a tu nic. Ogromny szok dla młodego człowieka kiedy nagle przerywają mu jego ulubioną \"bajkę\" ;). O ja!! Jaka czaderska czołówka! Aż się łezka w oku kręci. [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

sir_Bols : Jak na razie oglądałem 3 filmy anime : \"Ghost in the Shell\", \"Akire\"i \"Księżniczke Mononoke\". GITS`a obejrzałem jako pierwszego nie licząc kretyńskich seriali lecących czasami w tv (chociaż Daimos był fajny ;) ). Szczękę po tym filmie zbieram aż po dziś dzień. Nie jestem jakimś szczególnym fanem anime czy też mangi ale dla mnie jest to nr. jeden obok \"Odyseji Kosmicznej 2001\". Jeśli dostrzegasz w tym dziele tylko prostą opowiastkę o \"kobiecie cyborgu\" to trudno. Jest to tylko o tyle dziwne że film ten aż sam się prosi o głębszą refleksję (gadam jak moja prof. od polaka). Pomijam już tutaj fakt świetnej reżyserii, animacji, muzyki itp. O Evangelion`ie nie będę się wypowiadać... nie widziałem.

Szczerze mówiąc serial GITS nie może się w żaden sposób równać z filmem. To nie ta klasa. Ale ogólnie podobał mi się, poza paroma totalnie nudnymi odcinkami.

Ninja scroll sobie zaraz obejrzę, ale szczerze wątpię aby przebił gits`a. Ghost to film w 100% w moim klimacie :).

Mam serial. Szukam jednak filmu na płycie dvd. Edit Dostałem linka na forum3d od Nilsbora : http://www.animestore.pl/products.php?idp=102 [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

Czy ktoś może natkną się na jakiś sklep internetowy (zapłata kartą odpada w tym wypadku) czy też nie internetowy (byle w warszawie) gdzie można zakupić ten film? Wiem że można go dostać na allegro, ale dla mnie to ostateczność. [Wyedytowany dnia 28-6-2004 > Batou]

No widzisz, jak chcesz to umiesz :) Ale do fotorealizmu jeszcze trochę temu brakuje ;). Tak czy inaczej bardzo ładnie.

Szukam utworu z końcowych napisów Ghost in the shell`a. Wie ktoś jak się nazywa ten kawałek i kto jest jego autorem . :edit: Już wiem. To chyba \"one minute warning\" :edit2: DruG mnie uświadomił. To \"one minute warning\" - Eno & U2. Zresztą wyraźnie jest to napisane w napisach końcowych :] hehe. [Wyedytowany dnia 26-6-2004 > Batou]

Po przełożeniu do innego portu działa. Dziwne jest jednak to że wcześniej działało na pci nr5. Tak czy inaczej dzięki za pomoc :). SansSerif : Zaraz zerknę do manuala.

Kodeki są, a karta jest na najniższym 5 slocie pci.

Na stronie jest napisane : Chyba chodzi o jakość kompresji jpg, bo zdjęcia są... mówiąc delikatnie kiepskie. :Edit: A nie. Jednak są wyjątki. Mateusz : To fotogaleria a nie galeria 3d ;) [Wyedytowany dnia 26-6-2004 > Batou]

Jak widać mnożą mi się problemy sprzętowe. Teraz z kolei mam kolejny, który ni stąd ni zowąd pojawił się wczoraj. Wczoraj jednak nie załapałem za bardzo o co chodzi i stwierdziłem że film który odtwarzam (jakiś trailer) nie ma ścieżki dźwiękowej. Dopiero dziś podczas oglądania gits`a coś mi zaczęło nie grać ;). Mam Sb live i jakąś kartę dżwiękową na płycie głównej (przypominam : abit vt7). Karta dżwiękowa na płycie jest wyłączona w biosie. Wszystko działało bez błędnie aż w końcu coś się stało i teraz w menadżerze urządzeń wystąpił konflikt. Otóż Creative SB live! Value (WDM) nie chce działać gdyż : Ciekawy jestem tylko które mam wyłączyć kiedy jedyne co jest podpięte do slotów pci to właśnie sb live. Mam jeszcze w agp GeForce`a który nie pokazuje żadnych konfliktów. Lan mam wbudowany w płytę główną także nie zajmuje slotu (zresztą tak jak reszta nie pokazuje konfliktów). Co teraz?

Zwarcie i rybki zaczynają pływać do góry brzuchem.

Gada się z tobą jak z dupą w nocy. Czy ja gdzieś napisałem że jestem fachowcem i że się na tym znam. Podaję tylko informacje które sam znalazłem w sieci, lub takie które mi ktoś podesłał. EOT.

Ponieważ sam cię do takiego zakupu zachęcałem należą się pewne słowa wyjaśnienia. Napisałem ci wyraźnie że nie wiem jak jest z v-ray`em. Nie interesuje mnie ten render. Patrzyłem na najróżniejsze testy ale głównie na te w mental ray`u którego używam w softimage xsi: http://zoorender.com/html/benchmark_mental.htm Jak widać czas renderingu sceny na p43200 i dual amd 2800 jest taki sam, przy czym dual amd kosztuje znacznie drożej. I jeszcze jedna rzecz. Dual operton jest tylko 10 razy szybszy od durona 1,3. http://www.pl.tomshardware.com/cpu/20040106/athlon64_3400-31.html Tu z kolei znów masz przykład wyższości p4, aczkolwiek sam test jest mało wiarygodny gdyż nie wiadomo co to jest za scena. Ale są wyjątki. Np. W lightwave wyższość mają procesory amd i podobnie może być z v-ray`em. Dodatkowo warto zauważyć że p4 noorthwood z o połowę mniejszych keszem (512) jest szybszy i bardziej wydajny w renderach od nowszego i bardziej popularnego prescot`a. Nie wiem jaki ty masz procesor, ale różnica przy renderingach w obu tych procesorach wynosi czasami 10% na korzyć noorthwooda. Przy okazji noorthwood się mniej grzeje także jest bardziej podatny na podkręcanie. No stary teraz to przesadziłeś. Trzeba było samemu szukać po internecie testów renderingów v-ray`u, a nie się teraz rzucasz. Nie były to rady wyssane z palca... a przynajmniej nie moje! Sam szukałem po necie tydzień zanim się zdecydowałem kupić p4. Przeszukałem sporo stron w internecie, przejrzałem sporo testów i trochę czytałem o tym w chipie itp. pismach. Sam się na sprzęcie mało znam, co zaznaczyłem wcześniej w moim poście. Dlatego też polegam na testach, benchmarkach i wypowiedziach mądrzejszych ode mnie. Ja sam nie narzekam. W renderingach w xsi mam stosunkowo duży przyrost mocy. Nie liczyłem go dokładnie, nie robiłem testów przed wymianą procka, aczkolwiek w niedalekiej przyszłości mogę takie zrobić u ojca który ma u siebie na kompie athlona. [Wyedytowany dnia 25-6-2004 > Batou]

Jeśli chodzi o odzyskiwanie danych w profesjonalnej firmie to jest to ostateczność. Pobieżnie szukałem w internecie takich firm i znalazłem jedną w której samo zdiagnozowanie dysku kosztuje 200zł. Ponieważ odzyskanie danych w moim przypadku jest dla nich dziecinnie łatwe to podejrzewam, że cena zamknęła by się w okolicach 300zł. Mimo to jak dla mnie to trochę drogo. Sam jeszcze raz spróbuję coś odzyskać, ale najpierw muszę się uporać z instalacją windowsa, bo teraz ojciec nie ma na czym pracować i musi się \"męczyć\" na 10gb caviar`ze. Ma wreszcie \"przymusowe\" wakacje z tej okazji i bawi się we fruityloops, bo mayi nie mogę niestety zainstalować (nie wiem czemu i nie chcę wiedzieć) :). Jutro do tego powrócę bo dziś już nie mam na to siły. [Wyedytowany dnia 24-6-2004 > Batou]

To raczej nie ram. Mam dwie kości 256 ddr.. jednak kingstona a druga oem`owa. Próbowałem instalować i na jednej i na drugiej i na obu na raz i nadal to samo. Co do tej brudnej płyty... no cóż... niewierze w to. No chyba że to wina napędu. W końcu u mnie z tej płyty windows się instaluje a u ojca - hal.dll. Może cd rom przełożę ;). [Wyedytowany dnia 24-6-2004 > Batou]

Powodzenia ale Ja już to przerabiałem. U mnie na winfaście 5900xt po przeróbce na 5950 karta się nonstop cieła w grach i wyskakiwały różne krzaki. Nic tu nie pomaga, żadne zmniejszanie częstotliwości zegara czy pamięci... nic. W artykule na pclab napisali że winfast którego mam nadaje się do takiej przeróbki... jak widać niekoniecznie. Jedyne co mi wtedy pozostało to wgrać z powrotem bios 5900 xt. Co z tego że karta chodziła w windowsie z częstotliwością pamięci 900MHz kiedy jak tylko uruchamiałem gry czy programy wszystko się momentalnie krzaczyło. Ale jeśli masz kartę innej firmy to może się uda.

Kapitulacja... Mam dość. Zamieniłem z powrotem płyty główne u ojca. Zrobiłem z powrotem tą samą konfiguracje sprzętową co przed owym \"wypadkiem\" ze skasowaniem danych i co...? Przystąpiłem do instalacji windy i dupa - błąd hal.dll. A u mnie na kompie po podłączeniu owego dysku mogłem bez problemu zainstalować winde. Tylko co z tego kiedy ja mam intela i po instalacji i podłączeniu dysku do kompa ojaca (proc amd) winda nie chce się nawet uruchomić (nie dziwne) a opcja naprawy podczas instalacji nie istnieje. Nie wiem co się dzieje, nie wiem jak to naprawić, danych się nie da odzyskać i mam już dość w bawienie się w informatyka od siedmiu boleści. Teraz z kolei u mnie na kompie jakieś błędy wyskakują... ja się powieszę. A to fotka pamiątkowa z uwiecznioną ostatnią konfiguracją sprzętową. Oczywiście uwieńczona błędem hal.dll. [Wyedytowany dnia 24-6-2004 > Batou]

Nie przesiadałem się z radeona 9800pro na GF 5900 xt żeby zyskać na wydajności. Wręcz przeciwnie. Radeon 9800pro zjada na śniadanie gf5900xt. W grach miałem spadek o 20 ? 30 % i podobnie jest pewnie w viewprtach 3dsmax`a... nie wiem, nie sprawdzałem. Problem polega tylko na tym że pod radeonem softimage xsi bardzo źle działa. Nie funkcjonują niektóre narzędzia, malowanie wag jest niemożliwe itp. Jest to kwestia kiespko wspieranych sterów opengl itp. głupot. Dlatego jeśli ci zależy na w miarę przyzwoitej kompatybilności z profesjonalnym oprogramowaniem 3d to daruj sobie z miejsca karty ATI. Inna sprawa że podobno po przeróbce na fireGL problemy znikają (częściowo). Mi się jednak nie udało przerobić mojego herculesa, to raz, a dwa że nie lubię takich \"akrobacji\" softwarowych