Batou

Enzo : Zrobiłeś to z premedytacją chyba. Posty zostały skasowane i chyba nie trzeba tłumaczyć czemu. Gdzieś na forum jest specjalny wątek w którym bez przeszkód można umieszczać swoje pierwsze prace.

NO*NAME : Masz dziwne podejście którego ja osobiście nie lubię. Pokazujesz swoje pierwsze prace, każda wykonana w górę 15min, a następnie pytasz się co masz dalej robić. To ty powinieneś wiedzieć co dalej. Chyba widzisz co jest źle i co trzeba poprawiać. Nie dziw się takiej reakcji ludzi. Niektóre prace na tym forum powstawały przez 3 ? 4 miesiące (a nawet dłużej). Ludzie robili je na gorszych komputerach od twojego i musieli czekać po 5 min na odświeżenie (nie wyrenderowanie) widoku po przesunięciu kamery. Loozack nie śpi i eksportuje po nocach model z rhino, a Ty narzekasz na słaby sprzęt i że ci się czasami obraz tnie. Trochę więcej cierpliwości. Na spokojnie przestudiuj maxowego helpa. Jak nie umiesz angielskiego to kup sobie książkę do maxa i ćwicz. A jak przeraża cię perspektywa uczenia się softu prze kilka miesięcy z książek po 300 stron oraz z tutoriali z sieci... jak twierdzisz że czas 15h na wykonanie modelu to dużo... jeśli uważasz że 30klatetek na sekundę w okienku w maxsie to mało ... to od razu sobie daruj. Weź sobie lepiej ołówek i porysuj. Równie twórcze i pasjonujące zajęcie. ps. Do reszty userów : To nie jest miejsce na chwalenie się swoimi pierwszymi pracami.

Dobre pytanie. Robisz cylinder i ustawiasz go nad śmietnikiem. ps. Faktycznie. Śmietnik jest lepszy od telewizora.

Kiepskie moim zdaniem kadrowanie. Można by było jeszcze trochę koloki poprawić w PS. I dof jak na mój gust za duży. Poza tym podoba mi się KX: Faktycznie... wrzuć tam kilo kartofli.

Loozack. Nie skupiaj się tylko na samym materiale. Dobrze dobierz mapę environment, światło oraz tło (straszny jest ten biały kolor). Same ustawienia meteriału mogą być dobre, ale reszta psuje efekt.

Jeszcze nie wiem na 100% czy go będę wysyłać. Chciałbym zrobić coś nowego, równie dobrego (lepszego :) ), a nie ciągle \"jechać\" na jednej pracy. A co do wysyłania prac to z tego co wiem nie będzie możliwe ich zgłaszanie przez internet.

Witaj w klubie. Ja wysyłam swojego mustanga i nową pracę nad którą właśnie pracuję. Mustang nie spełnia wymogów konkursu (1024 na 768) ale i tak go wyśle. Tak jak Ty nie mam możliwości ponownego wyrenderowania tej sceny (to i tak pół biedy bo do tego doszło by trochę roboty w ps). Druga praca będzie w wymaganej rozdzielczości i ta mam nadzieję bardziej zwróci na siebie uwagę jurorów.

Fajne. Podobają mi się twoje prace. Czekam na następne, mam nadzieję jeszcze leprze.

Fajnie, ale przez takie dziwne ustawienie kamery mało widać.

Walnięta płyta główna może się wyłączać. To jedna z wielu możliwości.

Ja bym na twoim miejscu rzucił się z mostu... ...ale życzę powodzenia. Może sobie w końcu poradzisz. ;)

Gdyby była taka potrzeba to pewnie byśmy się z ojcem zmobilizowali i połączyli siły, ale... jakoś nie ma takiej potrzeby. Były śmiałe plany, ale na planach się skończyło. Poza tym jest to chyba dość trudne w przypadku mental raya.

Pościągaj sobie dema tych programów i zobacz który ci się najbardziej podoba. Jeśli nie zdołasz sobie wyrobić sam zdania to zaczynaj od maxa. Jest do niego najwięcej tutków. Poza tym jest to program o ogromnych możliwościach który niewiele ustępuje najlepszym na rynku czyli mayi i xsi (hehe ;) ). Zawsze przecież w przyszłości będziesz mógł zmienić program. Ja po około 3 letniej zabawie w maxsie zmieniłem soft na xsi z prostego powodu. Nie dlatego że ma większe możliwości (na jednym i drugim da się zrobić praktycznie wszystko) tylko dlatego że interface w xsi jest po prostu boski. Teraz po zaledwie pół roku zabawy w softimage nie wyobrażam sobie pracować w innym programie. Nie radzę się jednak sugerować moją oceną. Interface to kwestia gustu. Jednym się podoba ten w xsi... a drugim ten badziewiak w mayi :P.

hehe. Mój piecyk po modernizacji: P4 ht 2.8 nortwood 512 mb ddr 400 Kingstona (druga kość w drodze) Płyta abita vt7 GeForce 5900 xt Lg flatron 795 plus (stary ale jary) Tablecik wacoma graphire2 a6 (małe jest piękne... i tanie) Mój ojciec obok w pokoju ma drugiego kompa. Athlon 1800+, 512 mb ddr itd. :) Akdsn : Znam to uczucie doskonale. Też ostatnio dużo czasu spędziłem z latarką i śrubokrętem pod biurkiem. Uwielbiam to... ten unoszący się w powietrzu kusz (na którego mam uczulenie) i co chwila spadająca na głowę myszka.

Ekstra. Doskonały model. Ciekaw jestem jak ci pójdzie dalej.

Piękny wóz, bardzo ładny model. Czekam na ciąg dalszy.

Pod p4 jest dobra płyta Abita z chipsetem Via pt880 za 320zł. Obsługuje fsb 800, ddr pc-400, dual ddr. http://sklep.benchmark.pl/pelny_10949.html Wydajnościow ów chipset jest praktycznie identyczny z intel865E.

100 lat DruG !! Wszystkiego najlepszego. Zdrowia, masy pomysłów i szybkich renderingów :).

akdsn : przeglądałem już te strony :)

No i po wizycie na pewnym forum zmieniło mi się zdanie o 180%. Ten athlon64 którego chciałem kupić (2800+) ma o połowę mniej cachu od mocniejszych wersji co objawia się sporym spadkiem mocy. Porównując prcesor p4 2800 do athlona 64 2800+, intel wygrywa i to znacznie. Jest tańszy to raz, szybszy w renderingach (http://zoorender.com/html/benchmark_mental.htm) jest więcej lepszych/tańszych płyt głównych pod niego, obsługuje dual ddr (mała korzyść w stosunku do a64).

Ok. Dzięki Dirty za pomoc. Teraz zobaczyłem że w sprzedaży dostępny jest tylko box`owy athlon64 2800+. Szkoda. Wolałbym sobie samemu kupić chłodzenie a procesor dostać po niższej cenie. Mówi się trudno.

Poza tym znalazłem w serwisie benchmark informację jakoby maksymalna przepustowość pamięci w athlonie 64 wynosiła 3,2 GB/s, czyli nie obsługiwała trybu Dual (6,4 GBs). Nic z tego nie rozumiem.

A co myślisz o tej płycie MSI za 519zł : Microstar K8T Neo-FSR (MS-6702) http://sklep.komputronik.pl/katalog.php?kat=2040 I co to jest ten hypertransport?

Jeśli chodzi o mnie to NIGDY nie podkręcam sprzętu. Mam obsesję na punkcie stabilności kompa. Myślę w takim razie że zwykłe ramy wystarczą. Wiele osób przekonywało mnie do athlona 64 i się chyba na niego zdecydują, dlatego te 60zł trochę mnie przerasta. I tak nie wiem czy starczy mi kasy. A jaką płytę polecasz do takiego procka? Chodzi o to żeby była solidna, stabilna, z dual ddr, bez bajerów, może się nie podkręcać. I żeby była tania.

Nie lubię chodzić do kina na efekty specjalne. Jedyne co czuję po takim seansie to ból d**y. Gorzej jak film jest do tego obłędnie głupi, np. \"Dzień Niepodległości\". Wtedy dodatkowo boli mnie głowa. Takie przeżycia to ja sobie mogę za darmo zaserwować w domu oglądając przez 2 godziny telezakupy mango. Amerykanie prócz tego że zaspokajają oczekiwania 90% ludzi produkując taśmowo kretyńskie gnioty, robią również wartościowe kino. Każdy chyba o tym wie. Osobiście bardzo lubię te co smaczniejsze kąski made in usa. Gdyby w Polsce panowały trochę inne układy to też byśmy produkowali znacznie więcej dobrych filmów.