Leru

A i jeszcze. Widzę, że Wasze opinie są mocno jednostronne. Czemu nikt mnie nie zapytał najpierw jaka jest sytuacja (bo podejrzewam, że kurt został o to zapytany)? Czemu zostałem oceniony przed? ziomuś -> luz, nie mam nic do "oryginalności". Ale jeśli jak grochem o ścianę... to ja przepraszam bardzo.

Zanim dopiszesz swoją opinię do tego wątku, przeczytaj to Jako, że ja zbanowałem kurta to ja przyjmuję na siebie Wasze strzały. kurt był nie raz (na pewno jest to liczba >5) upominany, banowany itd. za jego przekleństwa i różne zachowania nie do zaakceptowania. Jednak jak widać to nie pomagało. Uważacie, że należałoby go traktować ulgowo? Z jakiej racji? Z tego co pamiętam taka osobistość jak np.: DruG (nowi użytkownicy mogą go nie znać) też miał bana. Piszę to dlatego, żeby przypomnieć, że regulamin obowiązuje każdego bez wyjątku na to kim jest i jak ważną jest postacią dla forum. kurt łamał ten regulamin nie raz, nie dwa więc dostał karę bo w nieskończoność nie można było go upominać. Można sądzić, że uwziąłem się na kurta, jednak oficjalnie mówię, że tak nie jest. Traktuję ludzi obecnych na forum jednakowo i staram się być uczciwy i sprawiedliwy. Dodatkowo to, że kurt użył odpowiednich słów (i to nie było tylko słowo na Z. Były to trzy przekleństwa których tu nie zacytuję jednak nie mam wątpliwości jakichkolwiek, że są to słowa powszechnie uznawane za wulgaryzmy) to nie znaczy, że tu można takich słów używać. W tym wątku też obowiązuje regulamin i nic nie zwalnia z jego przestrzegania. Pytanie mi się jednak nasuwa jedno: po banie jeszcze nie dotarły do mnie żadne słowa protestu/skruchy ze strony kurta. Czemu chcecie to za niego załatwić jeśli on sam nic nie zrobił (z tego co mi wiadomo) żeby tego bana ewentualnie zdjąć? Była już jedna rozmowa na temat przekleństw. Po niej podjęliśmy pewne decyzje: albo są przekleństwa powszechnie dopuszczalne albo ich w ogóle nie ma (mowa jest o dowolnych formach). Tyczy się to każdego i w każdej sytuacji. Co do klimatu forum. Czy ktoś boi się cokolwiek napisać? Mówiąc za siebie zapytam czy ktoś kiedyś dostał bana za coś co było zgodne z regulaminem lub za napisanie tekstu powszechnie uważanego za nieobraźliwy? Nie przypominam sobie. Tym samym przypominam, że regulamin to ledwie kilka zasad (dokładnie 8) z czego 2 są nagminnie łamane. Czy to jest tak wielki problem nie pisać przekleństw? Czy na prawdę nie ma innego sposobu na wyrażenie swoich emocji, swojego zdania itd. ? I też czy przestrzeganie regulaminu jest tak trudne? I proszę, nie róbcie z kurta męczennika i ofiary regulaminu. Rozmowy z nim prowadziłem często (jeśli coś zbroił) i starałem się mu wytłumaczyć pewne sprawy.

cóż, albo rybki albo akwarium ;)

bezio -> pokaż proszę bez znaków wodnych. Jeśli ktoś będzie chciał Ci to skroić to i tak to zrobi, a teraz trudno jest patrzeć na to co zrobiłeś.

startinginmax -> według mnie ten wątek jest to wylew Twojej frustracji związanej z faktem, że zostałeś upomniany raz czy dwa. Uwierz mi, wiele takich motywów miało już miejsce na forum. Śmiem wrzucić Cię do worka, w którym znajdują się ludzie, którzy nie potrafią przyjmować krytyki, wszelkich uwag i próśb. Wiem co mówię gdyż dowiedziałem się tego z autopsji. Po co więc taki wyskok?

streaker -> nie wiem co :]

Plastique -> aż tak pani A. jest do mnie podobna ? ;) Zdecydowanie styl "na osiedlowo" do Ciebie nie pasuje :]

3Jane -> pomijam fakt, że programy chodzą pod windą. Chodzi o samo psioczenie na nowy system. Założenie "nowa winda jest gorsza od poprzedniej i ma więcej błędów" jest nazbyt popularne.

pikSar -> spokojnie, spokojnie. Oto dowód, że to nie ja byłem na tamtym sylwestrze

dirty -> nie znam się na tym, nie interesuje mnie to zbytnio ale odniosłem podobne wrażenie co Ty jeśli chodzi o wszelkie anty-vistowskie zachowania. Podobnie z XP było (pamiętam, że tak samo do niego podszedłem ale z czasem widać było, że 98 można spokojnie do lamusa schować), a teraz wszyscy na XP jadą (pomijając tych którzy nie jadą na XP :P)

Panowie -> talkers are not good doers ;) (może trochę hipokryzją zaleciało)

Witam wszystkich! Nadszedł rok 2007! Niechaj ten wątek przypomina nam, że po drugiej stronie osoba również ma uczucia i nie lubi jak się przeklina na forum i łamie regulamin ;) Zamieszczajcie swoje zdjęcia w tym wątku i nie wstydźmy się pokazywać naszych facjat. W końcu, zawsze mogło być gorzej ;) Zaczynamy zatem, oto Leru. Zdjęcie zrobione komóreczką bez żadnej korekty w Fotosklepie: Delektujmy się!

ouuhuhuhu :] Impreza była gruba, od 20 do 6 rano, prawie wszyscy obecni na niej się przespali w domu w którym ona była tak do ok 12 i znowu. Ja jestem padnięty, jednak współimprezowicze dalej świętują :]

Jak dla mnie kamera pracuje też super :)

dużo dobre, świetne wręcz. Możnaby się niby przyczepić do niektórych ruchów, interakcji postaci ale jest pare momentów na prawdę świetnych. Szczególnie fajnie wyszedł moment, w którym ninja wybiega zza ściany w drugiej animacji. Świetne!

fajna gierka logiczna http://www.allgamesallfree.com/index.php?id=play&gid=99

Tylko nudni ludzie się nudzą ;) Używajcie odpowiednich słów, zwrotów, np.: nie dzieje się nic ciekawego.

Kliment jedzie ? No nie, takiej okazji nie przepuszczę! JADĘ! ;) Ania -> buu w Olsztynie nie ma garfików ;(

Synuś -> też nie rozumiem czemu tak się wzbraniasz przez Premierem ale nie o tym chcę :] http://www.maxplugins.de/ - tu poszukaj, ostatnio takie coś czego potrzebujesz widziałem.

Fajnie podłoże wygląda, jakby się uginało pod ciężarem tej pani (czy to pan ;) )

Niech go ktoś przytuli ;)

Impreza u kumpeli :) już ponad tydzień temu zaklepane. Będzie dużo osób, wolna chata jednorodzinna i ja jako jedyny trzeźwy ;)

hehe a jak ma silver surfer wyglądać ? ;) Dyć jest goły, srebrny i ma deskę sufringową ;) Bardzo fajne efekty pokazane :)

nielot007 -> ale mi nie chodzi o to czy to dużo czy nie tylko, żeby do roboty się brać a nie gadać ;) (ja udziału nie biorę więc mogę sobie pogadać :] )