No tak, ale jak zdecydować, z których zbiorów czerpać? Postaw się w roli wynalazcy z Silicon Valley - Hitler odpada, bo obciach. Che Guevara be, bo rasista, Stalin nie, bo homofob, Marek Aureliusz się nie nadaje bo ksenofobia, George Washington miał niewolników. Koniec końców masz LLM oparty na świętym Flojdzie i dyrektywach ADL, który na każde pytanie odpowiada "nie mogę oddychać, ty Antysemito!"