Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

To dopiero jest hardkor :/ Jakosc animacji przypomina mi czasy dziecinstwa i psychodelicznych "Zwirka i Muchomorka" przy czym ta ostatnia byla chyba ladniej animowana...

Napisano

Przecież ta "Wojna Światów" to jest jakaś masakra! :O kto to realizuje? Jacyś gimnazjaliści?

 

ups - doczytałem - wykładowca animacji w PWSFTiTV w Łodzi. On uczy animacji? Matko Bosko Kochano i Chrystusie Niebieski... litości.

Napisano

tu jest więcej

 

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=57219&klik=powiaz

 

nie wiem Kris_R czy twoje wzburzenie nie było efektem zamierzonym przez autora :D

A tak w ogóle to mi jest bardzo niezręcznie się wypowiadać na temat samego filmu bo zrobił go mój kolega, a po za tym nikt z nas jeszcze całości nie widział. Nie codziennie też mamy premierę animowanego shorta więc jest to jakiś news i komu mogę to o tym opowiem.

Ale coś w tym jest że z jakoś Filmówka nie zalewa rynku animacji co roku gromadą wybitnych fachowców.

Napisano

No z opisu można wyczytać - "skojarzenia z klasyką gatunku czyli samą "Wojną Światów" H. G. Wellsa" , "Struktura fabularna, a po części również estetyka filmu nawiązuje do kina science fiction lat 50 XX wieku" ...

Ja wiele jestem w stanie zrozumieć. I sporo też widziałem. Ale to jest po prostu lekkie przegięcie... po kimś, kto wykłada na filmowej uczelni spodziewam się dużo więcej. Zarówno stylistycznie (bo to po prostu jest infantylne i żadne nawiązania do lat 50 tu nie pomogą) jak i merytorycznie (ktoś w wyższym wykształceniem mógłby się pokusić o jakąś mniejszą dosłowność i bardziej wyrafinowane ujęcie tematu niż walczący robot).

Gość i-riss
Napisano

kris r , zdecydowanie przesadzasz. Styl animacji jest bardzo fajny, troche jak cartoon network, ci gimnazjalisci o ktorych wspominasz musieliby byc na prawdę dobrzy, że by tak zaanimować. Animacja nie kończy się na animation mentor, animation survial kit i pixarze.

 

Domyślam się , że tak ostro ją oceniasz, bo walmord nieco ironicznie porównał ją do hardkoru 44.

Napisano

Proponuje tworcom nastepnym razem siegnac glebiej jeszcze w tradycje i przedstawic swoja wizje w formie teatrzyku kukielkowego. Nie bedziemy przeciez udawac jakichs tam pixarow czy innych hamerykanskich badziewi. Artyzm, Sztuka! Roboty mozna z puszek zrobic po coca coli i bedzie to wspaniale nawiazanie do amerykanizowania kultury. Bronic sie przed tymi robotami moga na przyklad postaci z ziemniakow, zeby podkreslic rodzime pochodzenie bohaterow pozytywnych. I swietnie bedzie, nietuzinkowo a pewnie i jaka dotacje mozna bedzie wyrwac na produkcje. Mnie tam sie bardzo podoba!

pfffff.

Napisano
ci gimnazjalisci o ktorych wspominasz musieliby byc na prawdę dobrzy, że by tak zaanimować

no wiadomo, sa gimnazjalisci dobzi w matematyce, albo historii to i pewnie sa tacy co animują na tym poziomie. Koles musi byc niezlym plackiem w animacji. Wykladowca to chyba jego nick, bo sie wyklada na prostym temacie. Ciezko powiedziec, ze nasza reakcja jest zamierzona przez autora, to jak zrobić kupe w tramwaju i cieszyc sie ze ludzie zatykają nosy.

Gość i-riss
Napisano

nie wierze własnym oczom, strasznie jedziecie po tej animacji, mimo iż jest na prawdę fajna. Nie pojęte zaiste.....

Napisano

A mnie to wcale nie dziwi. Prawda jest taka że ludzie zainteresowani tematem chcieliby zobaczyć w końcu coś na światowym poziomie i z rozmachem. A cały czas oglądamy jakieś średniaki albo filmy które nie mają szans trafić do masowego odbiorcy.

 

Jak chodzi o animację to film mi przypomina Atomówki. Widzieliśmy to już 1000 razy wszyscy i moim zdaniem faktycznie nie ma się co tym jarać.

Napisano

Czekam na "making of", z tym ze nie tlumaczacy JAK ale DLACZEGO...

 

Zwyczajowo swietnie sie czyta te wielkie slowa w zapowiedziach, odwolywanie sie do klasyki, wszechobecna dume i napuszenie jakby odkrywano wlasnie kolo. Plakac sie chce. Uszloby to jako jakis zabawny szorcik ale rozdmuchuja to jakby powstalo wiekopomne dzielo. Kolejne po "Gwiezdzie Kopernika" dzielo polskiej animacji! Way to go.... -__-

Napisano

a mnie znowu dziwi, bo co tu mówić o rozmachu czy światowym poziomie, a może nie wszyscy się chcą z nimi ścigać? Koleś wymyślił sobie film na tematy jakie go kręcą, zrobił go sam w krótkim czasie za minimalne pieniądze, wysypiając się po nocach i odpoczywając w weekendy, nie napinając wszyskich mięśni żeby komuśtam cośtam udowodnić i pokazać jaki jest zajebisty, mając z tego przede wszystkim dużo funu. Nie można przykładać do wszystkiego jednej miary.

Czytając te naprawdę zjadliwe komentarze które nie są ani oceną ani krytyką ale złośliwym szyderstwem mam wrażenie że niektórym się naprawdę w głowach poprzewracało.

Napisano (edytowane)

Znaczy nie mam prawa wyrazic niepochlebnej opinii? Musi mi sie podobac bo "koles sobie zrobil film"? Niech go zamiesci na forum to mu pogratuluje ukonczenia i zachece do dalszej pracy... Jeszcze brakuje tylko stwierdzenia "to zrob lepszy" :D

Nie wiem czy umknelo ci takie zdanie w jednym z artykulow "Nie wykluczone także, że w niedalekiej przyszłości pojawi się serial bazujący na postaci Robota, który trafia także w inne regionu kraju, albo i jeszcze dalej...". Nadal sadzisz ze on tak z powolania sobie za minimalne pieniadze zrobil filmek?

 

Z reszta na prawde mam w nosie czy zrobil to dla kasy czy dla siebie czy ku chwale ojczyzny - fakt faktem ze Laboratorium Dextera bardziej mi sie podobalo.

Edytowane przez Nezumi
Napisano

no tak, ale czy należy iść z tym do ludzi? czy kazdy ludzik z kasztanów i żołędzi powinien stać w muzeum? Raczej nie, tak samo jak nie o każdej zupie borowikowej Krystyny Kowalskiej powinno się pisać w Życiu na Gorąco.

Ja wiem, że gdyby nie chorobliwy ekschibicjonizm artystów nie byłoby np. kolorowej telewizji i są ludzie, ktorzy widząc nagą kobietę, chcą ją narysować, ale czy wszystko spod ich ręki powinno próbować wypływać na szerokie wody? Jezeli tak, to mam prawo wyrazic swój krytyczny osąd.

Napisano

Walmord: Nie jest to na pewno tak dobre żeby ochać i i achać. Jakby ktoś wrzucił ten kawałeczek pokazany do wątku animacja-testy też nie usłyszałby nic ciekawego. Nezumi ma IMO rację. Nie widziałem całego filmu ale to co jest pokazane do tej pory na pewno nie jest na satysfakcjonującym poziomie. A cały jad wynika z wydumanych szumnych zapowiedzi.

Napisano (edytowane)

Tylko że rzeczowa krytyka jednak różni się od zwykłego wykpiwania i wyśmiewania, ale tu nie ma się co denerwować, niech inni ocenią. Mam nadzieję ze jesteście tak zajebiści jak sugerują to wasze wypowiedzi.

A co do wychodzenia do ludzi to który producent wyprodukowawszy cokolwiek nie starałby się rozdmuchać tego na cały świat? Bicie piany to podstawa marketingu, przecież wielu z was pracuje w reklamie. To czy ludzik z kasztanów stanie w muzeum czy nie to już zależy od obiorcy, jeżeli film się spodoba zwykłemu widzowi który na chwilę się przy tym uśmiechnie to koleś wygrał, zobaczymy.

Wyluzujcie trochę :) Przecież każda potwora ma swojego amatora.

 

A tak na marginesie ja tez nie widziałem całego filmu, a po fragmentach nie sądzę żeby był dobry. Ale żeby tak od razu kogoś odsyłać do robienia filmów z puszek i ziemniaków bo miał wizję która nie trafiła w wasze gusta?

Edytowane przez walmord
Napisano
Mam nadzieję ze jesteście tak zajebiści jak sugerują to wasze wypowiedzi.

No nie wiem jak Nezumi, ale ja jestem ;)

A na poważnie, to facet wykłada animacje. Generalnie za moje podatki i uczy ludzi, ktorzy z moich podatkow beda dotowani dla swoich projektow. Chcialbym by to mialo poziom i widac bylo pot. Kto wie moze jakby sie postarał, to za 5lat byloby kilku wiecej niezlych animatorow niż będzie. Nic w tym zlego chyba, zeby zyjac sobie na luzie i bez cisnien za kase, ktora placimy wszyscy by rozwijał innych, przyjął ciśnienie jakie temu towarzyszy.

Nie wiem, czy bym rozdmuchiwał, ostatnio powiedziałem swojemu stalemu klientowi, ze wolalbym zamknac agencję niż wziąźć zlecenie X i tak samo oceniam innych, bądź co bądź wpływających na naszą kondycję i poziom otaczającego nas świata.

Jasne, ze ludzie decydują, dlatego kręcą szreka IV i Rambo XV

Napisano

walmord

"Mam nadzieję ze jesteście tak zajebiści jak sugerują to wasze wypowiedzi."

Czyli jednak pojawil sie moj ulubiony "argument" z serii "to zrob lepiej".

Pozostaje w takim razie zyczyc ci, zebys nie byl tak cienki, by zachwycac sie czyms rownie slabym jak ten film. Ten sam poziom retoryki.

 

Poza tym zdecyduj sie - bo raz piszesz o nim jak o pasjonacie ktory sobie zgrzebal filmek dla wlasnej przyjemnosci a post pozniej wspominasz juz o producencie i rozdmuchiwaniu na caly swiat. Co lepsze - w koncu sam przyznajesz, ze nie sadzisz by film byl dobry... Przypomina mi sie ten zart o goralu co to mial swoje zdanie ale sie z nim nie zgadzal ;)

 

A puszki i ziemniaki odzwierciedlaly poziom przenosni jaki wspanialomyslnie zaserwowal sam tworca. Facet robi filmek o robocie walczacym w lesie i mowi "Ukazuję więc film - pod fasadą kina rozrywkowego - ważniejsze treści: to historia o odchodzącym świecie zagarniętym przez cywilizację". To mniej wiecej tak jakby Walt Disney mowil, ze "pod fasada historyjki o kaczorze Donaldzie i jego przyjaciolce Daisy chcial opowiedziec historie konfliktu plci i oddac zlozonosc zwiazkow damsko meskich". Bulszit.

 

 

ola-f - ja nie jestem. Ja jestem sfrustrowanym polaczkiem na emigracji :(

Napisano

Nezumi trafiłeś - jestem z gór !

ale muszę jeszcze jedno sprostować, nie pisałem do Ciebie "zrób" to lepiej", chciałem zwrócić delikatnie uwagę że poziom krytyki który zastosowałeś jest do przyjęcia tylko u mistrzów z którymi się nie dyskutuje. To wszystko jest nieproporcjonalne do tematu, z a takiego niby nic zrobił się wątek na 3 strony :D

Napisano (edytowane)

Zaraz, musze zedytowac bo cos mi uswiadomiles. Nie byloby calej dyskusji gdybys skupil sie na krytykowaniu filmu zamiast komentujacych ;). Zauwazam ze zwykle takie dyskusje wybuchaja kiedy nagle ktos zamiast wyrazic swoje zdanie o filmie czy innym obiekcie poddanym krytyce zaczyna swoja krytyke kierowac w strone innych wypowiadajacych sie w watku. Przywodzi mi to na mysl praktyki politykow skupiajacych sie na oczernianiu innych czy tez wspanialej firmy Apple ktora dlugi czas reklamowala sie nasmiewajac sie z innych "zwyklych PC".

Daj nam miec swoje zdanie - nikt nie zabrania ci miec przeciwnego. Tylko dyskutujmy o filmie nie o nas na wzajem a bedzie git,

Edytowane przez Nezumi
Gość i-riss
Napisano (edytowane)

Miałem tego nie pisać, bo to nadużywany tekst, ale co mi tam. Zróbcie sami lepiej, z tego co widzę na forum, to stękalibyście a nie zrobili takiej animacji 2d. Przeglądałem tutejsze animacje 2d, i jakoś nie dorównują "Terrorowi". Niby coś tam się rusza, jest momentami na prawdę ciekawie (mówię tu o pracach użtkowników forum) ale pojawiają się błędy, które zdradzają jeszcze spore braki. Za to autor "Terroru" zrobił co prawdą prostą animację ( jednak synteza zawsze jest trudna) ale widać że jakimś dziwnym cudem udało uniknąć mu się kiksiorów. To świadcczy, że facet mimo skromnego z założenia podejścia, zrobił rzecz porządnie.

 

No ale z drugiej strony rozumiem was, ja też swojego czasu jechałem po hardkorze, mimo że od strony warsztatowej był dobry (mnie wtedy nie podobał się styl i "filozofia") więc nie powinienem się dziwić że rzeczyy które darzę sympatią spotka ten sam los. Zła Karma zwasze wraca ;P Oczywiście , żeby nie było nieporozumień nie znam autora i nie mam nic wspólnego z produkcją.

 

 

 

ps.

Co do zarzutu, że facet nie powinien uczyć, bo wam się nie podobają jego prace, to zupełna poracha, Nie trzeba być Disneyem aby dobrze przekazywać wiedzę. Tak na prawdę wszystko w rękach studentów, Nauczyciel powinien znać się na rzeczy, pokazywać technikę, kształtować. Za bardzo jaracie się amerykanami, którzy mają co prawda super technikę animacji, ale jest ona jedną z wielu filozofii, i wcale nie najlepszą.

Edytowane przez i-riss
Napisano (edytowane)

Niemoge znalesc nigdzie calego filmu ale widzane na blogu fragmenty bardzo mi sie podobaly.Bardzo ciekawie z przyruzeniem oka parodia konwencji filmow klasy b troche w estetyce cartoon network co jest fajne.Fajne ma rysunki/concepty na blogu.

 

Ale jakby mi ktos pokazal gdzie mozna calosc zobaczyc bo neimoge;) a jestem ciekaw.

 

Konwencja mi sie kojazy z swietnym filmikiem Jake'a Armstronga

The Terrible Thing of Alpha-9!

 

Ogolnie zgadzam sie z i-rissem jesli ktos zabrania temu gosciowi uczyc to trzeba by bylo wywalic kadre w wiekszosci na kazdej uczelni bo ktos zawsze komus udowodni ze ten nie jest dostatecznie dobry.

 

pzdr.

Kuba

Edytowane przez Scatmax

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności