Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Tego do konca nie wiadomo biorac pod uwage polityke anty-piracka firm ktore same pierwsze wpuszczaja soft na sieci P2P ;) swoja droga to zadna nowina, ktora jest znana od dosc dawna. Dlaczego tak jest? tego nie musze tlumaczyc ot proste prawa ekonomi hehehe.

Napisano
(...)firm ktore same pierwsze wpuszczaja soft na sieci P2P ;) swoja droga to zadna nowina, ktora jest znana od dosc dawna(...)

hmmm -no nowina dla mnie jest-troche mnie to dziwi-ale zawsze w "powietrzu" sa rozne plotki - jak bys mogl to ujawnij z kad to wiesz:)

Napisano

dla mnie logicznym byłoby takie postępowanie; skoro popularność softu zależy od liczby ludzi potrafiących w nim działać to jakoś tam uzasadnione byłoby wypuszczenie programu nieoficjalnym obiegiem :)

 

temat na rozprawkę z drugim dnem, ale dostrzegam w tym wszystkim jakąś makabryczną logikę.

Napisano

Tak jakby się głębiej zastanowić to trudno jest udowodnić że to właśnie oni z premedytacją wypuszczali. Oni jak coś robią to nie są głupi a wrazie czego to kase na prawników mają. Ale ja nic nie mówie:)

Napisano

Jest dokladnie tak jak dzodzu mowi, wieksza i latwiejsza dostepnasc danego softu i jego popularyzacja to przedewszystkim wiecej jego pojedynczych uzytkownikow, ktorzy sa przywiazani do danego softu. A glowna batalia toczy sie w zdobywaniu coraz wiekszej ilosci userow.

 

Dajmy na to pomysl co by sie stalo jesli program X by byl zabezpieczony na takim poziomie ze tylko zakup jego oryginalnej wersji pozwolilby ci sie z nim zaznajomic? jak drastycznie ulegla by skurczeniu liczba jego userow jesli od kilku lat by cos takiego zostalo zastosowane? owszem sa wersje edukacyjne jednak i tak przecietny user wybralby wersje legalna inaczej innego producenta z takich czy innych powodow.

 

Oczywiscie w obieg nikt nie wpusci release z nazwa firmy a pod postacia fikcyjnej grupy lamiacej soft. Nikt nie pozwie zadnej firmy o praktyki monopolistyczne ze wprowadza swoj soft na sieci P2P i przyczynia sie do wzrostu liczby jego userow, pozatym watpie zeby byl jakis paragraf na to jednoznacznie okreslajacy postepowania w takich przypadkach, a jesli jest to co z tego, wprowadzanie nie jest jawne.

 

To ze producent pisze na swoim www o piractwie to jest to mus... poprostu polityka zewnetrzna ktora nie ma prawie nic w spolnego z wewnetrzna.

Napisano

Nawet jezeli nie wypuszczaja sami, to po prostu nie probuja z tym walczyc. Dlaczego w dalszym ciagu tak latwo 'zlamac' maxa? Dlaczego trial po wpisaniu jednego seriala staje sie pelna wersja? Sa lepsze sposoby zabezpieczen, ale jakos ich nie stosuja:)

Napisano

no w wiekszosci moge sie zgodzic jednak jest jeszcze kwestia taka ze "mocniejsze" zabezpieczenia zapewne utrudnilyby rejestracje legalnych urzytkownikow-wiec moze jest tak:firma wypuszcza soft(tak jak w samochodzie-aby byl ubezpieczony musi byc zabezpieczony odpowiednio) a o piratow martwia sie firmy specjalizujace sie w wylapywaniu takich juzerow-tak gdybam...

Napisano
Nawet jezeli nie wypuszczaja sami, to po prostu nie probuja z tym walczyc. Dlaczego w dalszym ciagu tak latwo 'zlamac' maxa? Dlaczego trial po wpisaniu jednego seriala staje sie pelna wersja? Sa lepsze sposoby zabezpieczen, ale jakos ich nie stosuja:)

 

Im więcej zabezpieczeń i im są lepsze tym droższy jest soft :] A to dla legalnych posiadaczy lub ludzi którzy zamierzają kupić nie byłoby dobrą nowiną

Napisano

no to ja zostaje przy tym ze jest to kolejna bajka/mit stworzona by "wybielic" lub usprawiedliwic swoja i innych kradziez-a i jeszcze jedno to po co sa triale PLE i inne?czy nie byloby taniej dla firmy zostac przy komercyjnych tylko wersjach i nie babrac sie w "uczniowskie" licencje i dac piratom pracowac?

Napisano
no to ja zostaje przy tym ze jest to kolejna bajka/mit stworzona by "wybielic" lub usprawiedliwic swoja i innych kradziez

 

dokladnie.

 

jak dla mnie stwierdzenie, ze alias, softimage czy dyskretni to tak naprawde paradox, apogee i costamjeszcze jest zdeczko naciagane (sic!).

 

producenci przymykaja oko na niedzielnych userow czy dzieciakow uczacych sie softu, bo sa oni potencjalnymi przyszlymi klientami. przymykaja tez oko na p2p, bo doskonale wiedza, ze jest to walka z wiatrakami. natomiast ostro walcza z ludzmi/firmami zarabiajacymi na kradzionym sofcie, co do tego nie ma watpliwosci. oczywiscie duzo zalezy od danego panstwa. w rosji czy chinach, gdzie pojecie 'legalny soft' jest abstrakcja (i na dodatek sa to panstwa mniej lub bardziej totalitarne) nie moga nic zrobic bo po prostu nie maja zadnych ku temu instrumentow.

 

gdzies kiedys czytalem wywiad z bodajze Chmielarzem, ktory stwierdzil, ze dlatego powstaje tyle gier za nasza wschodnia granica, bo (pomijajac tansza sile robocza) kazdy ma w dupie legalnosc, a wlasnie z powodu lokalizacji teamy te sa w zasadzie nietykalne. wiec np. u nas trzeba wydac kupe kasy na kilka/kilkanascie licencji maxa/mayi plus mase innego softu, a tam wszyscy jada piaratach i juz z gory sa na lepszej pozycji niz np. polacy czy czesi.

Napisano

Khekhe

aj waj, tacy duzi a boja sie cieni w szafie, khe.

Autodesk potrzebuje jak najwiecej dobrych obrazkow do swoich materialow marketingowych. Ich naprawde niewiele obchodzi pochodzenie - wazne zeby byly zrobione na ich sofcie. A juz trzeba miec manie przesladowcza, zeby wierzyc, ze komus z dzialu marketingu takiej firmy bedzie sie chcialo ganiac indywidualnego uzytkownika z jakiejs Polski. Luzu troszke. Pamietajcie, ze i wy cos dajecie. Dajecie obrazek i prawo do jego wykorzystania za darmo. To tyle. Nie przejmowac sie psia mac duperelami tylko slac mi te obrazki, ale juz. Niech nas zobacza. khekhykhe No, znaczy sie Polakow. Pisze, bo me starenkie oczka widzialy juz to i owo i nawet Siggraph widzialy z bliska i co tam sie na nim dzieje.

 

Salutt

Dziadek Stal

Napisano

Trochę nmnie śmieszy ta dyskusja. To się nazywa zmniejszanie dysonansu po decyzyjnego. Ktoś coś ukradł, a potem tłuamczy sobie, że to firam sama chciała żeby tak było. No ta i wten sposób zmniejsza swoje dochody. Ludzie gdzie tu logika. Oczywiście to bardzo subiektywny punkt widzenia, generowany przez użytkowników nielegalnego softu, żeby poczuć się bezpiecznie. Ta rozmowa przypomina mi trochę scenariusz typu TEORII SPISKOWEJ. Przecież taki alias czy autodesck nie będą sami puszczali piratów w obieg bo to jest jak strzał w własną stopę. To raczej nie ma sensu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności