Obywatel Napisano 17 Luty 2006 Autor Napisano 17 Luty 2006 Brzuch mnie boli. Heh, muszę odpocząć od tego rysowania przynajmniej do jutra, bo rysuję a jak z postów wynika postępu nie ma. Biglebowsky mógłbyś mi przybliżyć, co to znaczy, że wygląda jak z głowy? Trudno mi będzie dostrzec błędy skoro sam to rysowałem. Tak rysowałem z lustra. Porównywałem sobie rysunek ze zdjęciem w Corelu i w gruncie rzeczy wyszło mi, że nogi są ciut za krótkie i postać jest za szeroka w barkach. To jeszcze zapytam tak: mam czas do końca czerwca. Czy jest szansa, żebym dał radę skoro sytuacja prezentuje się jak się prezentuje? Bo właściwie to nie zdaję sobie sprawy z wagi błędów, jakie popełniam. W końcu jest gdzieś ta granica między czymś tam a głupotą i szaleństwem. Nie znam wielu podstawowych pojęć, co wynika z prostej rzeczy, że dotychczas zajmowałem się całkowicie czymś innym. To jak, lepiej wrócić do matematyki?
biglebowsky Napisano 17 Luty 2006 Napisano 17 Luty 2006 Siebie z lustra to szkicuj, ale do full rysowania znajdz kogos do pozowania, pozowanie sobie samemu nie ułatwia ci zadania. Z głowy, czyli tak jak byś rysował z pamięci i w sumie nic dziwnego skoro jednocześnie chcesz stać na baczność i rysować, a więc co chwila musisz zmieniać pozycję. Mozesz też dla sportu jednocześnie robić przysiady, efekt będzie podobny:) Ze zdjęć nie rysuj, ale rób i zamieszczaj w miarę możliwości rysunek+zdjęcie - samemu łatwiej Ci będzie zobaczyć blędy. Czy masz szansę, naprawdę Ci nikt nie odpowie bo to wróżbiarsto, jeśli wcześniej nie miałeś z rysowaniem styczności to i tak radzisz sobie naprawdę dobrze. na naukę rysowania trzeba lat. Na moje oko szanse masz średniawe, co nie znaczy że jesteś ich pozbawiony.Nie chcę Cię straszyć jednak nie rób sobie wielkich nadzieji że się teraz dostaniesz, poprostu późno wziołeś się do roboty. Za to za rok przy Twoich staraniach... Nie spodziewaj się poprostu super progresu po 3 rysunkach, za szybko chciałbys widziec efekty. Nie ignoruj malarstwa bo jak narazie to chyba malowanie zupełnie sobie darowałeś.
Obywatel Napisano 18 Luty 2006 Autor Napisano 18 Luty 2006 He doszedłem do wniosku, że żeby być w porządku wobec siebie samego to wypadało by przynajmniej spróbować. Co najwyżej jak się nie uda to powiem sobie, że dałem z siebie wszystko ;-) Ok trzeba analitycznie podejść do tematu. Główne błędy popełnione przy czajniku: - biała kartka - walory przedmiotów - rozjechana kompozycja - brak draperii - za małe spektrum, czyli wszystko jest takie mdłe - zbyt mocne kontury, powinno ich nie być Jeśli o czymś zapomniałem to plz dopiszcie – uwzględnię przy tym rysunku.
Obywatel Napisano 18 Luty 2006 Autor Napisano 18 Luty 2006 No to powiedzcie mi tylko czy kompozycja już nie jest rozlazła. Nie zacznę rysować dopóki mi ktoś nie powie ;>
RA Napisano 18 Luty 2006 Napisano 18 Luty 2006 Światło ustaw tak żeby wszystkie obiekty rzucały cień nie tylko materiał. :) Będzie ciekawiej.
Obywatel Napisano 19 Luty 2006 Autor Napisano 19 Luty 2006 Cześć, wiem w jakim tonie będą Wasze wypowiedzi ale i tak będę próbował. Tylko powiedzcie, co znowu źle zrobiłem. Możliwe, że jeszcze popracuję nad tym obrazkiem. Podkreślę kontrasty.
biglebowsky Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 Znowu zdjątko zaświetlone trochę i nie za dużo widać. I od razu lepiej jest, przynajmniej kompozycja jakaś. Co do cieniowania - staraj się kreskować po formie i unikać takiego nachodzenia na siebie smug jak na tasaku. Pamiętaj że świalo nie rozkłada ci się równomiernie po całej kompozycji i jak wyraźnie widać na zdjęciu lewa strona jest zdecydowanie ciemniejsza. Po za tym troche krzywo co poniektóre przedmioty, ale to tam w sumie drobnostka, gorzej że ma się wrażenie że wszystkie sa w troszke innej perspektywie, Talerzyk z jabłkiem bardziej wierzchem do widza a garnki już bardziej bokiem.
Obywatel Napisano 19 Luty 2006 Autor Napisano 19 Luty 2006 Poprawka! Chwytam o co biega. Dostałem jeszcze cynk, że trzeba wyeksponować przód, żeby tył się nie wychylał. Od razu możesz mi powiedzieć, czy jeżeli nie byłoby błędów z perspektywą (w wypadku 2giego obrazka, gdzie poprawiłem cieniowanie) to mogę już coś takiego pokazać chociażby na dniach otwartych, żeby mnie nie wyrzucili na zbity pysk? ;-)
leszek_lenia Napisano 19 Luty 2006 Napisano 19 Luty 2006 ciekawe jak by to wyglądało jak ja bym to narysował.... ;) tak pozatym to całkiem niezle....radził bym pocwiczyc rysowanie elips......:) bo nie za bardzo Ci wyszły na tych garnkach.....to jak moge to maznąc?
Obywatel Napisano 21 Luty 2006 Autor Napisano 21 Luty 2006 Cześć, zdecydowałem się narysować 2 martwą naturę z uwzględnieniem wcześniej popełnionych błędów. Nie robiłem na przypał do 5 nad ranem jak poprzedniej i – mnie laikowi – wydaje się, że nie jest źle. Obyście się ze mną zgodzili. Uwagi mile widziane. Padawan.
biglebowsky Napisano 21 Luty 2006 Napisano 21 Luty 2006 No i już całkiem do rzeczy, w niektórych miejscach za bardzo czuć krawędzie przedmiotów, najsłabiej wyszła ci draperia i szkło. Chyba za twardego ołówka używasz. To teraz kombinuj z roszke innym poziomem trudności:> można rysować niektóre przedmioty twardo inne miękko, zależnie od ich natury, możesz pewne plany rysować nieostre żeby podkreślić głębie, możesz nawet zaczernić całą kartkę zostawiając jeden przedmiot z wyraźnym świetle, byle było ciekawie, nie tylko poprawnie. Wracając do draperji - zrób sobie ćwiczonko, narysuj jeden obrazek szkicując draperię twardo, blokowo, wycinając ostre kształty i i drugi robiac ją miekko, jak z waty, zobacz co ci się lepiej sprawdza. Jesteś praworęczny ale rysuj co nieco w kierunku 22:30, bo teraz wszysto walnięte na 13:30 1
Obywatel Napisano 21 Luty 2006 Autor Napisano 21 Luty 2006 Ok, czyli level up. Używam ołówków od B3 wzwyż. Rzadko HB. Tymczasowo muszę zwolnić niestety, bo podobno żeby zdawać jakiekolwiek egzaminy wstępne trzeba zdać maturę, dacie wiarę? ;-) Czyżby pojawiło się dla mnie światło w tunelu?
Obywatel Napisano 24 Luty 2006 Autor Napisano 24 Luty 2006 Witam, tym razem trzy dni poświęciłem na tą pracę. Zastosowałem się do rad, pojawiła się godzina 22:30, DOF. Zdjęcie jak zwykle cienkie, wybaczcie. Biglebowsky: jeżeli możesz to mnie zmotywuj do dalszej roboty jeśli jest progress, albo nie jeśli nie ma. Pozdrawiam!
giorgione Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 to monotonne kopnturowanie nie wychodzi pracy na dobre. nie czuć przestrzeni - walor obiektów ró=wnież jest monotonny - na twoi m mirejscu bym sobie wziął zdjątko kolorowe i np., w szopie zmienił na skalę szarosci - poobserwuj zachowanie sie walorów
golum Napisano 24 Luty 2006 Napisano 24 Luty 2006 nie wrzucaj tyle rzeczy do tego rysunku...po co ten zegarek(na ręke) tam leży? To narazie Twoja najlepsza praca.,....zegar spoko. Powinieneś wprowadzić conajmniej 2 kierunki klreski na płaszczyśnie tylko takie żeby kąt pomiedzy nimi nie był prostym. No a poza tym to nasyciłbym tą draperie w tle(czyli kreską której praktycznie nie widać bo tonie w plamie) Pozdrawiam!
Obywatel Napisano 24 Luty 2006 Autor Napisano 24 Luty 2006 Chcę ukraść księżyc i zawrócić Wisłę kijem i dostać się do Łodzi na specjalność: film animowany i efekty specjalne. Ja jeszcze dodam, że zdjęcie dużo robi na niekorzyść tego obrazka, jak stoję obok to widzę, że bryła wyraźnie wyłania się z brystolu. Poprawiłem jednak kopertę i tą pionową deskę koło niej, bo tam faktycznie było monotonnie. Mam zamiar zrobić jeszcze 3 martwe natury ołówkiem, 5 obrazków z postaciami (tutaj będzie ciekawie, ciekawe czy polegnę, bo z martwymi sobie chyba radzę), no i z 8 malowideł akrylami. Zakładam, że z tylu prac będzie składać się moja teczka. Matematykę odłożyłem na bok jakiś czas temu. Może to i nie rozsądne, ale jest wyzwanie i jest ciekawie ;) Jak powiedział Biglebowsky nie nastawiam się, że się dostanę – nawet nie wiecie jaki komfort psychiczny daje taka świadomość ;) Zawsze można zawitać na studia zaoczne, ale przeoczyć akademickie życie – to byłaby duża strata ;) Giorgione: dokonałem sobie takiej analizy tego obrazka przed rozpoczęciem rysowania, światłocień zachowuje się podobnie lecz z wyjątkami. Czy mógłbyś mi powiedzieć dokładnie, o które kontury chodzi? Uwzględniłem i to podczas rysowania, bo wcześniej zdarzało mi się popełnić ten błąd i teraz chciałem to wyeliminować. Widać się nie udało ;) Dzięki za krytykę! Pozdrawiam, no i możecie mi życzyć powodzenia :)
wd44 Napisano 25 Luty 2006 Napisano 25 Luty 2006 nawet ci to dobrze idzie ale te przejscia olowka strasznie psuja wyglad pracy postaraj sie jakies dluzsze pociagniecia czy cos :P najlepiej niech ci cos Biglebowsky na nie poradzi hehe
Obywatel Napisano 4 Marzec 2006 Autor Napisano 4 Marzec 2006 Cześć, ferie mi się skończyły i stąd tylko jeden obrazek. Nie mam sztalugi, więc wybaczcie mi tą tajemniczą perspektywę ;-) Na szczęście pismo pani domu i program telewizyjny pomogły mi w zrobieniu zdjęcia. Tam pisze Spirytus rektyfikowany, zapomniałem o cieniu od rurki. Pozdr.
kubi Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 Kubek fajnie rysowany jest, jak chcesz cos wydobyć z rysunku to robisz to ciemniejsze, i tak własnie kubek i te gąbki daja do przodu a zlewik niknie. Zbyt ujednolicona kreska, biglebowki wspominał o urozmaiceniu stylu.
biglebowsky Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 Pozostań narazie przy klasycznych martwych z garami:) Napis - to jest najmniej ważne co tam napisane, to detal i nie robisz rys. satyrycznego czy plakatu a kompozycje.
Obywatel Napisano 4 Marzec 2006 Autor Napisano 4 Marzec 2006 Niestety nie mam już takiej opcji. W tygodniu mieszkam w internacie, a to jest właśnie rysowane z natury :) Mam dosyć ograniczony repertuar, krzesła, stół, czasami cukier... ;-)
biglebowsky Napisano 4 Marzec 2006 Napisano 4 Marzec 2006 Przecież internaty o olbrzymie wykopaliska martwych:) w każdym razie unikaj symetrycznej, centralnej kompozycji.
Obywatel Napisano 10 Marzec 2006 Autor Napisano 10 Marzec 2006 Cześć, próbuję już coś ruszyć z postaciami, bo znudziły mi się na razie martwe natury. No i mam pytanie, bo w książce przetypa nijakiego Parramona ~ jest napisane, że najlepszym tłem dla portretów jest biel kartki. To jak jest? Ja słyszałem że biała kartka to jest niedopuszczalna ;]
Gość Caspik Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 ekstra :D (wydaje mi sie ze tlo za chlopcem jest zdeczka za ciemne - ale to moze wina zdjecia ;)) ja tez slyszalem ze biala kartka jest niedopuszczalna ale nie mam pojecia dlaczego ;/ pozdro
golum Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 to łatwe dlaczego...rysunek jest wtedy tylko szkicem...no a ciemne tło zwraca jakby uwage na biała plame jaką jest postać....Obywatelu...sugerował bym jednak wprowadzić wiecej niz jeden kierunek kreski...szczególnie w tle...tam nie powinno byc jej widać...kreska ma być widoczna na pierwszym planie...w tle musisz rysować delkikatniej i geściej. Pozdrawiam!
biglebowsky Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Na pana Parramona trzeba brać poprawkę niestety, nie traktuj go jako wyrocznię:) Znowu ze zdjecia maziasz? tak trudno kogoś z rodziny poprosić?:) (albo poczekać aż zrobi sobie drzemkę:))
kubi Napisano 11 Marzec 2006 Napisano 11 Marzec 2006 A czasem jak się dobrze z koleżankami z internatu zagada. :)
-Dino- Napisano 13 Marzec 2006 Napisano 13 Marzec 2006 nie rusza mnie ale swój styl masz;D pozdrówki rysowniku
Obywatel Napisano 17 Marzec 2006 Autor Napisano 17 Marzec 2006 Coraz bardziej mi się nie chce ;-) Niestety to widać, ale obiecuję poprawę.
biglebowsky Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 No zastrzelić normalnie:> nie gryzdaj z fot!
Obywatel Napisano 18 Marzec 2006 Autor Napisano 18 Marzec 2006 Ok., ok. przepraszam. Spróbuję namówić jakiegoś modela. Ale skoro już jesteśmy przy tym obrazku to wymień proszę wady, bo już któryś z kolei raz ganisz mnie za zdjęcia, a właściwie nie wiem w jaki sposób ma mi pomóc rysowanie z natury. Przecież i to i to opiera się na przeniesieniu obrazu na kartkę papieru (w jakiejś mądrej książce pisało, że przenieść tak jak to widzi autor).
kubi Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 rysowanie ze zdjęcia to cheat, potem może yc problem z rysowaniem z natury
biglebowsky Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 natura ma to do siebie że jest 3d, zdjęcie to już jest przetworzona wersja tego co widzisz, coś jak barwnik identyczny z naturalnym, nic z naturą nie ma wspólnego:) Łatwiej jest przysować z foty niż narysować z żywca, troszkę inne problemy się pojawiają i nie mówie że rysownie z foty jest złe, ale na egzaminie staniesz przed prawdziwą martwą i możesz mieć spory zgryz. Rysując z foty przywiązujesz większą wagę do szczegółu bo nad walorem i światłem nie musisz się tak wiele zastanawiać. Rysując z natury poznajesz bryłę przedmiotu a nie tylko przerysowujesz linie. Kolejnym sporym problemem jest nauczyć ludzi żeby patrzeli na to co stoi przed sztalugą jak na płaski obrazek. Ten ostatni rys. słaby jest... Postać kulawa, kompozycja jak na focie z wakacji, plany wyrysowane trochę jak w wycinance. Z plenerkami poczekaj do wakacji, kiedy faktycznie będziesz mógł wyjść i rysować.
muody Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 czemu ten koles takie drewno?! jakies materialy? jasniejsza skora, brak cieni na brzegach?
Obywatel Napisano 31 Marzec 2006 Autor Napisano 31 Marzec 2006 Pracki robię już dla siebie, na egzamin pojadę dla formalności, malował będę w wojsku, chyba, że rodzice zafundują mi zaoczne. :-)
Bruneq Napisano 31 Marzec 2006 Napisano 31 Marzec 2006 moge wtrącic?? ASP łódź to spore wyzwanie.... na egzaminie rysujesz z natury i masz na to okreslony czas i to juz pewnie wiesz! Rysujesz ładnie, ale nei bardzo ładnie Jak by powiedzial moj prof od rysunku "Różnicuj KRESKE" dopiero widac to w ostatnich pracach ze sie za to wzioles troche! popracuj nad proporcjami wez sobe pudełeczka po zapałkach , butach lub po prezesach ustaw sobie na biureczku i rysuj! nauczysz sie proporcji i perspektywy! nie baw sie w ołowki B+ tylko wez sobie wspomnianego kubusia...swietna sprawa! i baw sie gumka! nie boj sie zaryzykowac czasem bo to tylko ołówek jest i wszystko mozna poprawic!! to by bylo arazie na tyle! jak cos przypomne sobie do dopisze! 3mam kciuki!
Obywatel Napisano 1 Kwiecień 2006 Autor Napisano 1 Kwiecień 2006 Powiedz mi jeszcze tylko proszę jaką formułkę mam powiedzieć jak wejdę do sklepu po tego kubusia plz ;-) „-Poproszę kubusia – To nie spożywczy” ;-)
biglebowsky Napisano 1 Kwiecień 2006 Napisano 1 Kwiecień 2006 bedzie sprzedawca wiedzial, nie odesle cie po soczek, bez obaw:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się