pojechalem sobie na ostatnie pare dni do Torunia z mysla zeby troche odpoczac i pomalowac, ale pogoda niestety byla jaka byla, wiec prawie zadna z akwrael nie jest skonczona bo mnie deszcz przeganial.. (albo głód :))

 

to ja dziekuje za ten deszcz :D bo takie niedokonczone szybkie eh miodzio.. no coz napisac mi sie jak najbardziej podobaja...

PS ze tak malo fachowo napisze swietnie operujesz plamami tak czymac

pozdrawiam

druga a ********* kolory - jak wszystkie zreszta :> IMO rekomendacja sie nalezy...

 

 

Lampki na koncu robione tez akwarelka, czy jakims cienkopisem ?

piekna robota szczegolnie 2 ostatnie...dobrze ze nie skonczyles bo dopiero by bylo:D

jesteś dla mnie WYMIATACZEM jeśli chodzi o akwarele - masz wlasny ciekawy styl...

aj szkoda ze niedokonczone troche. Fajnie byłoby zebys jeden element(motyw) złapał i doszpicowal na maxa, a reszte odpuscil lzejszymi kolorami( cos ala rysunek 2-góra budynku fajna a dól delikatnie odpuszczony- taki niedosyt i o to chodzi:]) reszte rozumiem ze deszcz,pogoda itp. jednak szkoda ze nie dokonczone- chociaz szybkie rysy otoczenia, plamy dodałyby wiele, a tak to taki pol obrazek wyszedl-szkoda bo malujesz swietnie!

dzieki wszystkim za pozytywne komentarze

tak Deus latarnia to tez wylaczenie akwarela

nicponim, no szkoda szkoda, wlasciwie to pierwsza i czwarta sa skonczone w sumie, a co do odpuszczania to w teorii to to wiem, gorzej jak przychodzi do malowania, ale dzieki za rade :)

 

pzdr

2 i 3 najlepsze moim zdaniem.

świetny pokaz akwareli - pięknie ci wyszło jak na tą trudną technikę :)

Swietne te akwarele. Nie znam sie za bardzo na tej technice ale 2 praca bardzo mi sie podoba. Nawet te nieskonczone .....wygldaja na skonczone i nie przeszkadza ta pusta przestrzen. Dodam tylko ze kolory z puli moich ulubionych, wiec sobie tu posiedze chwilke i naciesze oczy. :D

 

Pozdrawiam

Kuba

Bardzo dobre ,kończ prace nawet szkice .

świetne prace

Obrazki sprawiają wrażenie bardzo "lekkich" to jest ich główną zaletą, przyjemnie się na to patrzy :)

brawo, brawo, brawo, jestem tylko ciekaw od ilu lat malujesz akwarelką?

dzieki all

nie spodziewalem sie prawde mowiac takich pozytywnych reakcji na cos co jest wlasciwie ledwo zaczete,

co do tego ile maluje to mysle ze jakies 3 lata, z tym ze pierwsze poltora roku to byl kurs przygotowawczy na studi, gdzie akwarela byla traktowana w odmienny, dosc specyficzny sposob, teraz niestety rzadko mam okazje cos pomowalowac sobie :/ wlasciwie od zeszlych wakacji jest to chyba pierwszy raz, ale niedlugo nastepne :)

 

pzdr.

Jedno pytanie używałeś bądź używasz płynu maskującego

 

(sory za ort.)

kiedys zdazalo mi sie uzywac, ale od tego odszedlem, podobne efekty mozna zazwyczaj uzyskac samym malowaniem a przyjemnosc wieksza:)

chociaz nie przecze w niektorych wypadkach maska jest pewnie niezastapiona, zwlaszscza jak musisz cos szybko zrobic i super dokladnie, ale to nie w warunkach plenerowych

pzdr

a wlansie - ( moze pytanie juz padlo, a ja nie doczytalem ;) ) - jakich akwareli uzyles? Chodzi mi dokladnie o firme i ich postac ;p

akwarelki to rosyjskie leningrady czy sankt petersburgi jak kto woli

takie przyzwyczajenie po egzaminach gdzie trzeba bylo na brystolu malowac :), a one najmniej blakna na papierze innym niż akwarelowy (ponoć)

no i do tego nie sa takie drogie :)

pzdr.