Destroyer Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Najbardziej realistyczne vektorowe rysunki na świecie zrobione w Adobe illustrator klik a tu dla porównania najbardziej realistyczny mój rysunek w corel Draw ;-)) niezły co ? ;-P
Master Kiełbaster Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 e tam :P siateczka w 3d maxie a rysunki to zdjęcia z liquify :P
kannu Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 serwus :) o w morde, ale master masz avatara :D
Shogun 3D Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 Eeech... znam to narzędzie i wiem, że dużo może, tylko u licha ciężkiego po co to? Chyba tylko jako sztuka dla sztuki, bo nie widzę zastosowania w praktyce dla takiej precyzyjnej konwersji na wektory, zwłaszcza, że koniec końców te gradienty ti i tak są bitmapy, bo Illustrator w odróznieniu od Corela własnie za pomocą generowania bitmap tworzy gradienty. Do takich grafik jest zupełnie inny soft. A jak już jesteśmy przy próbach osiągniecia fotorealizmu, to może wrzucę moją pierwszą pracę jaką kiedyś zrobiłem właśnie w Illustratorze. Ważyło toto strasznie dużo, bo opieralo sie na wielu mapach opacity i gradientach. Tam było co najmniej 120 jak nie więcej obiektów gradientowych.
Destroyer Napisano 12 Sierpień 2006 Autor Napisano 12 Sierpień 2006 no shogun ładnie to ci wyszło ale po co ;-)) żart hehe w sumi to tez sensu nie widze wektry dobre sa do robienia logotypów broszur itd na nic wiecej nie ma sie co wysilac
vv3k70r Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 takie obrazki wektorowe sa po to zeby je lekko przeskalowac, zeby plakaty i bilboardy byly coraz ladniejsze i dokaldniejsze, a coraz latwiejsze do przeskalowania :)
Shogun 3D Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 Vector, od tego jest Photoshop i robienie od razu fotki w dużej rozdziałce. Nikt nie będzie skalował grafy na billboard, bo billboard nie wymaga rozdzialki 1295612056 DPI. Więc jeszcze raz: po co to? Bodajże Stanisław August, gdy mu jeden z poddanych podarował prześlicznie haftowane na atłasie życzenia urodzinowe powiedział: "szkoda czasu i atłasu"... Naprawdę nie widzę w tym innego sensu niż ćwiczenie skilla.
vv3k70r Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 Shogun-parabatasz przy ploterach to skumasz :) sa tez inne zastosowania zwiazane z roznymi rodzajami wyswietlania :) oj wile jest takich potrzeb :) chocby druk na porcelanie wymaga tkaich zabiegow, chocby zecer siatka do naswietlania (inaczej bedziesz mial w kropki);
Shogun 3D Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 Pracowałem przy niektórych rodzajach ploterów, choć nie wszystkich. Przyznaję, że o tych zastosowaniach, jakie podałeś nie pomyślałem. Jesli faktycznie te technologie tego wymagają, to mea culpa, pozostaje już tylko podziwiać. :)
tweety Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 nie no panowie zapominacie o czymś takim jak "projektowanie". okładka na płytę nie zawsze musi być zdjęciem czy jakimiś dirtmapami z cementem. weźmy chociażby to: Teis Albers "Computerlove" no niech mi to ktoś zaprojektuje od zera aż po finalny druk w Photoshopie? i pamiętajcie jeszcze o marudzeniu klienta o kolorach czy coś w stylu "weź i przesuń tą linię trochę w dół" kiedy już zmergowane sa warstwy... illustrator czy corel to nadal powszechnie używane i potężne narzędzia. mam wielki szacunek dla ludzi tworzących na codzień w tym sofcie... Pozdrawiam
Bruneq Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 są masochisci krotrzy przekladaja zdjecia na krzywe ręcznie! ale tak jak Shogun zauwazyl...PO CO?! Tracer nei wystarcza??pozatym.....zmieniasz zdjecie z fotoszopa na rgb i ploter tez ci to wydrukuje....tampon tez!
vv3k70r Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 Bruneq-a jak koles nei wie w jakiej skali bedzie drukowal? bo najczesciej jest tak ze o tym decyduja na koncu i ze sie okazuje ze potrzeba do kilku roznych formatow :) wszystko wyglada ladnei teoretycznie...... ale w praktyce okazuje sie to diabelnei potrzbene :) traycera tez sie uzywa, to praca jest nei sztuka :) sztuka to wymyslec, praca to wydlubac.... zbey to pozniej dalo sie wydrukowac i sie nei porozjezdzalo... szczegolnie jesli musisz kazdy kanal oddzielnei porobic, sprawa sie komplikuje....
Bruneq Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 ciekawe ilu z nich pracuje lub pracowalo kiedys w drukarni!!:)no ale ja to mowia E VIVA L'ARTE!!:D
tweety Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 pozatym.....zmieniasz zdjecie z fotoszopa na rgb i ploter tez ci to wydrukuje khem... khem... RGB? nie z czasem CMYK? i nie z photoshopa a z ONYX'a lub innego programu do ripowania epsów. aha: miłego drukowania w 300dpi posteru 4x4m bez żadnej utraty jakości :]
biglebowsky Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 vv3k70r, nie wiem jak tam to twoje pracowanie przy ploterkach wygląda ale takie wektorowe coś nadaje się jedynie do zrastrowania. Zresztą, z regóły jednak ludzie wiedzą jakie wielkości chcą drukować. jak ktoś nie potrafi pomyśleć zawczasu o formatach, albo jak ktoś chce druknąć fotkę z komórki w formacie B1 to raczej i tak nie stać go na kolesia który poświęci te kilkanaście godzin ciężkiej dłubaniny żeby przerobić zdjęcie na fotorealistyczne wektory. W każdym razie gdyby ktoś sobie chciał polukać: http://basangpanaginip.blogspot.com/2006/07/worlds-most-photorealistic-vector-art.html Jeszcze jednen szczegół o którym oglądając jpgi w necie można zapomnieć: Te wszyskie wektorki albo wykorzystują bitmapowe teksturki, które nie są niezależne od rozdzielczości albo w detalu wyglądają jak airbrushowane mydło, więc żadnych supermega powiększeń z tego i tak nie będzie.
Bruneq Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 oj tweety sie czepiasz!!:P:P:P DTP po 2ch piwach sie miesza troceh!:P
vv3k70r Napisano 12 Sierpień 2006 Napisano 12 Sierpień 2006 big-naswietlarki, fotografia, zecer, no i na koncu kupili taka duza drukarka :) fajne to bylo :) bo wtedy nikt jeszcze nie znal sie za dobrze na dlubaniu grafiki wektorowej :) za te pieniadze :) garstka hobbystow ledwie.... wiec znam to od dolu :) wiec wiem z praktyki czym sie rozni folia wykonana na rastrze a na wektorach :) a czesto byly to folie na jeden raz (wiem ze to absurd cenowy, ale pan kaze-ja laze);
Shogun 3D Napisano 13 Sierpień 2006 Napisano 13 Sierpień 2006 Tweety, masz rację, że wektory to potężne narzędzie i ja w najmniejszym stopniu ich nie lekceważę. Chodzi po prostu o to, ze nadal jest to narzędzie którego należy używać zgodnie z jego przeznaczeniem tam, gdzie jest ono niezbędnym bądź najlepszym rozwiązaniem. cały dowcip polega na tym, by się dowiedzieć od klienta co chce dostać, a potem juz samemu zadecydować, jaką technike sie zastosuje, w oparciu o swoja własną fachową wiedzę. Plotery tnące na folii opierają się na wektorach, ale nikt nie będzie trace'ował obrazu bitowego, zeby wyznaczyc ksztalt dla kazdego pixelka, by go potem wyciąć na folii i zabawiac sie w puzzle dla świrów. Wbrew pozorom nasza praca opiera się na zdrowym rozsądku, a jak klient chce na okolo, czyli prawą noga przez lewe ramię, to niech za to płaci.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się