Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

srodkowa mi sie bardzo podoba, rewelacyjne kolory, swiatlo i klimat...o 3 pisalem Ci juz na digarcie niezbyt mi pasuje w niej zgranie kolorow i takie wszystko gladkie(jak z plastiku).pozdro men i obys dalej strzelal coraz lepsze okladki :D

  • Odpowiedzi 361
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano
srodkowa mi sie bardzo podoba, rewelacyjne kolory, swiatlo i klimat...o 3 pisalem Ci juz na digarcie niezbyt mi pasuje w niej zgranie kolorow i takie wszystko gladkie(jak z plastiku).pozdro men i obys dalej strzelal coraz lepsze okladki :D

 

dzięki wielkie, mnie też nie podchodzi ta grafika ze smokiem, jak znajdę czas to ją dorobię.

 

dzięki raz jeszcze i pozdrówka

Napisano

Witajcie.

Oto okładka do książki Roberta A. Heinleina: "Żołnierze Kosmosu"

Narzucony temat. Zmęczyła mnie trochę i chętnie zabiorę się za udział w bitwie. Pozdrówka dla wszystkich czalędżowników:)

 

bbbbbbbbbd8.th.jpg

Napisano

Jak na to patrzę, przypomniał mi się taki film, nie pamiętam jaki tytuł ale w całości był robiony komputerowo z aktorami włącznie, jakieś pare lat wstecz. Super kolorki i robal miazga, zapada w pamięć. I wierze, że musiało cię to troche zmęczyć ... ;)

Napisano

Bardzo fajna praca tyle że z jednym moim zdaniem dałeś ciała. Ci chłopacy walą z tych giwer w powietrze a powinni walić chyba do owadów. Tak mi sie przynajmniej wydaje, że Ci dwaj na pierwszym planie powinni mieć luf skierowane bardziej w dół. Ale to tam tylko taki detal...bo muszę przyznać że zadziobałeś się przy niej :)

Napisano
Witajcie.

Oto okładka do książki Roberta A. Heinleina: "Żołnierze Kosmosu"

Narzucony temat. Zmęczyła mnie trochę i chętnie zabiorę się za udział w bitwie. Pozdrówka dla wszystkich czalędżowników:)

 

Poziom jak zwykle ;), choć widać że to "wymęczona ta ilustracja".

 

Pozdrawiam

 

Jak na to patrzę, przypomniał mi się taki film, nie pamiętam jaki tytuł ale w całości był robiony komputerowo z aktorami włącznie, jakieś pare lat wstecz. Super kolorki i robal miazga, zapada w pamięć. I wierze, że musiało cię to troche zmęczyć ... ;)

 

 

hehe pod tym samym tytułem nawet 2 części były tego filma, chyba że cosik poknociłem.

 

Pozdrawiam.

Napisano

Kolory po prostu bajecznie wyszly. Co mnie najbardziej boli to ze ci marines tak sztywno i "niemarinsowo" stoja strzelajac :] Ale ja to sie straszniec zepiam o takie rzeczy. Ogolnie bardzo fajnie - choc widac ze walczyles z wlasnym stylem ;)

Napisano

heh ... musiałeś wsadzić beksińskowaty zamek w tło, co?

Kolory takie se - .. preferowałbym zimne ...

kojarzy mnie się ogólnie z kiczowatymi obraskami publikowanymi kiedyś na łamach Nowej fantastyki.

Napisano

Obrazki Broma. Maitza,Segrellesa czy Whelana to nie są kiczowate obtazki Designboot.

To klasyka ilustracji i źródło inspiracji. Różnica pokoleń.

Pozdr

Napisano

chyba wlasnie ta roznica pokolen daje znac, bo w przeciwienstwie do pozostalyc ilustracji troche mi nie podchodzi ta ostania, zolnierze kosmosu maja dosc mroczny klimat, moim zdaniem nie pasuje taka kolorwa i wydziuana okladka, tu by sie przydalo sie cos surowego, ostrego w stonowanej palecie... moim zdaniem:) pozdr

Napisano

Nasycenia nie szczędzisz nigdzie, no ale to łatwiej sprzedać, więc się nie czepiam. Niektóre miejsca na canvach na prawde bardzo mi sie podobają (tylko nie wiem czemu, ale drażni mnie ten wszechobecny topos twoich prac - nitkowate bliżej nei określone formy, ale to pewnie tylko moje odczucie)

Pozdrawiam

Napisano
Obrazki Broma. Maitza,Segrellesa czy Whelana to nie są kiczowate obtazki Designboot.

To klasyka ilustracji i źródło inspiracji. Różnica pokoleń.

Pozdr

 

Gdzie ty się do Broma porównujesz .. hehehe ...

Zresztą oni nie mają tutaj nic do rzeczy ..

Tylko nie mów mi że to nie jest kicz:

http://www.michaelwhelan.com/images/dynamic/large/large_2010.jpg

 

Wracając do Twojej pracy: Tak jak napisał Misiekhc - Starship Troopers ma całkiem inny klimat niż Ty proponujesz na swojej ilustracji ... uwagi zreszta napisałem w swoim poście ... ale, spójrz na kilka pierwszych lepszych klatek z samego filmu:

 

http://thecia.com.au/reviews/s/images/starship-troopers-1.jpg

http://img.infoplease.com/images/cine/01139301.jpg

http://www.kinoweb.de/film98/StarshipTroopers/pix/st2.jpg

http://www.wakinglimb.com/images/film/starship_troopers_3.jpg

 

Różnicy pokoleń nie widzę ... po prostu potrafię odróżnić kicz od wartościowego i dobrego obrazu.

(zresztą po czym oceniasz mój wiek? skąd możesz wiedzieć ile mam lat?)

 

PAINbringer[/url]](tylko nie wiem czemu, ale drażni mnie ten wszechobecny topos twoich prac - nitkowate bliżej nei określone formy, ale to pewnie tylko moje odczucie)

 

No niestety .. tak .. ni w pięć ni w dziesięć do tej ilustracji .. element z całkiem innego świata niż ST

 

Pozdrawiam

 

P.S. Umiejętności masz, warsztat także ... ale to nie wystarczy czasami :)

Napisano

Robiąc okładki nie da się robić wszystkiego po swojemu.

Wydawca bierze pod uwagę głównie sprzedaż. Chciałbym po swojemu nadać kolorystykę ale to nie łatwe. Chciałem dać tu szarości i błękity a potrzebne są ciepłe i pustynne barwy. Gra kompromisów. Muszą dominować ciepłe barwy. Okładka ma się wyróżniać spośród innych kolorystycznie, ma przyciągnąć kupującego. Taka jest zasada przy robieniu okładek i nikt nie mówił, że będzie easy. Niełatwo jest tworzyć pod wzorce i jednocześnie zachować po części siebie.

Na tej ilustracji chciałem połączyć klimat filmu i klimat napisanej dużo wcześniej książki. Według mnie wyszło nienajgorzej i jestem z niej zadowolony.

Pozdrówka.

Napisano

Nie chodziło mnie o porozumienie z wydawcą - marne wytłumaczenie dla mnie .. tak szczerze .. ponieważ artysta powinien sprzedać to co stworzył i przekonać wydawcę do swojego zdania ...

 

Kiczowate jest to w użyciu gamy kolorystycznej oraz typowych dla Ciebie wtrętów jak wcześniej przeze mnie podany zamek z niteczek.

 

W "nowej" pracy jaką prezentujesz widać że budujesz "jakiś" klimat ... no niestety w ST już nie ... zrozumiałbym gdyby to był zamierzony kicz - gdybyś naśmiewał się z tej powieści ale niestety tak nie jest ...

(ponieważ gdy pisałeś o relacjach z wydawcą: "...Muszą dominować ciepłe barwy. Okładka ma się wyróżniać spośród innych kolorystycznie, ma przyciągnąć kupującego. Taka jest zasada przy robieniu okładek i nikt nie mówił, że będzie easy. Niełatwo jest tworzyć pod wzorce i jednocześnie zachować po części siebie." trudno mnie się z Tobą zgodzić akurat w przykładzie okładki ST - ponieważ dało się to zrobić z wytycznymi autora nie robiąc z tego tak infantylnej fantastyki jaką znamy z milionów okładek czy obrazów)

 

pozdrawiam :)

Napisano

Zapraszam na ilustrację do "Władcy marionetek"

Trochę kombinowałem z fotkami przy postaci głównej.

Miałem myślącą, czy ją w ogóle umieścić. Po nadaniu pasujących barw została. Nie cierpię postaci ale tutaj musiała nadać sens. Fajny był film- polecam

Książkę przeczytam na emeryturze :)

Pozdrawiam panów artystów :)

 

efsz6.th.jpg

Napisano

Witam ponownie z Tarotem.

Zrobiłem ostatnio kilka kart. Jeszcze tylko 4 sztuki i idą do druku.

Talia nazywać się będzie Maroon Tarot.

Zamieszczam jedną z nich. Wrzucę je niedługo.

Lecę na grilla :)

Pozdrawiam.

 

max3dvf0.th.jpg

Napisano

cos sie pusto zrobilo...... taaa wszystkie karty zestawione ze sobą robia wrazenie, ostatnia wporzadku tylko troszke wydaje mi sie nadal malo texturowe(chodzi oto ze material wyglada jakby tak samo wszedzie gladko ladnie i wycackanie-tak w rzeczywistosci raczej nei jest) mam na mysl np plaszczyk.czekam na kolejne prace. pozdro men!

Napisano
cos sie pusto zrobilo...... taaa wszystkie karty zestawione ze sobą robia wrazenie, ostatnia wporzadku tylko troszke wydaje mi sie nadal malo texturowe(chodzi oto ze material wyglada jakby tak samo wszedzie gladko ladnie i wycackanie-tak w rzeczywistosci raczej nei jest) mam na mysl np plaszczyk.czekam na kolejne prace. pozdro men!

 

Dzięki Daroz.

Talia będzie drukowana w małej wielkości więc nie za bardzo się udzielam teksturowo...poza tym nie płatna aż tak aby się ścierać.

 

jak dla mnie to twoje prace są super, aż chce sie je oglądać, szczegulnie podoba mi sie kolorystyka.

 

Dzięki. Staram się jak mogę przy mniejszym nakładzie sił. Chcę to zakończyć bo zabiera za dużo czasu.

 

 

 

podaję diabełka i jeszcze 3 do końca.

 

diabe11tc6.th.jpg

 

pozdrawiajut!!!

Napisano

doskonałe prace.

 

Z niecierpliwością czekam na tarota w sklepach :) chociaż wolałbym móc go kupić w wydruku co najmniej A5 ;)

 

No i czekam na obiecane tutoriale na Twojej stronce. Bardzo chciałbym zobaczyć w jaki sposób łączysz zdjęcia z resztą (czy może odwrotnie)

 

pozdro

inco

medan

czy jak tam mnie wołają...

Napisano

Nowy kowerek. Zapraszam.

Było trochę mało danych do zrobienia okładki. Miałem tylko ten opis książki:

 

"W Dobrze Skonstruowanym Mieście, metropolii powstałej w umyśle geniusza, Drachtona Nadolnego, i wybudowanej w oparciu o jego ścisłe wskazówki, charakter, inteligencję i predyspozycje człowieka mierzy się za pomocą przyrządów do badania proporcji i cech jego ciała, zwłaszcza zaś fizjonomii. Biegli fizjonomiści określają, czy podejrzany o przestępstwo jest winien. Jeśli tak, w najlepszym wypadku czeka go egzekucja, w gorszym ? stanie się obiektem szalonych eksperymentów Mistrza. Wszystkich, którzy kwestionują metody stosowane przez Nadolnego, czeka ten sam los. Jednym z jego wiernych sług jest Cley, Fizjonomista Klasy Pierwszej, który jednak w ?nagrodę? za jakieś drobne przewinienie zostaje wysłany na prowincję, do miasteczka o nazwie Anamasobia, by zbadać sprawę tajemniczej kradzieży owocu, który ? według wierzeń mieszkańców ? pochodzi z ?Ziemskiego Raju?. Cley, niezłomny logik i okrutny cynik, całkowicie wierzący w swoją nietykalność i w potęgę fizjonomiki, spotyka się tam ze zjawiskami, których nie jest w stanie pojąć. Co gorsza, umiejętności nabyte w Mieście zaczynają go zawodzić.

 

Na rubieżach bowiem wszystko jest inne, zmienione przez bliskość zaczynającej się zaraz za granicą miasteczka dzikiej krainy zwanej Zarubieżami, pełnej demonów i tajemniczych zjawisk. Wypadki w miasteczku zmieniają samego Cleya, który poczyna wątpić w potęgę fizjonomiki i słuszność Mistrza. Za karę zostaje zesłany na wyspę Doralicję, by pracować w kopalni siarki, z której nikt nie wraca. Wciąż jednak myśli o tym, jak odkupić swoje winy i odnaleźć Ziemski Raj".

 

fordwi9.jpg

Shot at 2007-07-15

 

obwoluta z szerokimi zakładkami: http://img209.imageshack.us/my.php?image=fizjoallaf6.jpg

 

Pozdrówka!!!

Napisano

A duzio bierzesz za te dziełka? tzn: dzięki temu stać Cię na jakiś hajlaf przynajmniej? Pytam, bo stawki są strasznie zróżnicowane a chcę jakoś w podobną stronę iść (choć to u mnie jeszcze dłuuuuuuga droga;P)

 

Ps: ale talencik Maronski to masz...

Napisano

Szczreze mówiąc nienajlepsza produkcja jak na twoje mozliwosci. nawet odliczajac litreki.

Przynajmniej jesli chodzi o moj odbior :). Nie jest to okladka za która bym sie obejrzal w ksiegarni. Chociarz z opisu ksiazka wydaje sie byc interesujaca.

 

Wydaje mi sie ze miasto pod takimi rzadami byloby bardzo sformalizowane sztywne a u ciebie jest dosc chaotyczne.

Napisano

Bardzo fajna okładka, chociaż ten fiolet i biel u góry to już za dużo imo. O typo się nie wypowiem, bo się nie znam ( a chciałbym :().

A odnośnie materiałów to współczuję, bo znam ten ból :/. Ja najczęściej dostaję po prostu tekst książki w pliku i kilka dni na zrobienie okładki/szkicu (nie da rady zczytać z monitora). No ale to i tak dużo więcej niż ten marny opisik heh.

Pozdrawiam

Napisano

Dzięki za komentarze.

hindus - każą robić typo to robię. Ja tego nie lubię.Powinni mieć detepowca a nie mają.

Purple - kokosów na tym nie zrobisz, na pewno nie w Polsce.

leszek lenia - nakombinowałem się przy ilustracji. Już nie mam siły poprawiać. To nie moja pora roku :( Budzę się na jesień.

designboot - JW

Ortheza - no tak wyszło i już. Ja tam bym się obejrzał, zależy jak będzie stać książka. Jak grzbietem to się nie dziwię :)

ManiakS - dzięki. Lepiej jak dają wznowienia książek to można iść do biblioteki i z główy. A to są pierwsze polskie wydania. Mam narzuconych kilka rzeczy. Ma być kolorowo a czasem nawet pstrokato. Żadnych monochromatików i takich tam moich fanaberii.

 

Pozdrówka!!!

Napisano
Dzięki za komentarze.

Mam narzuconych kilka rzeczy. Ma być kolorowo a czasem nawet pstrokato. Żadnych monochromatików i takich tam moich fanaberii.

 

Pozdrówka!!!

 

Znam ten ból , z komerchą niestety tak jest ze klient czesto ma swoje "gustowne" zachcianki (czasami jest ich sporo) i w rezultacie wychodzi niezły kicz (ale klient jest wtedy zachwycony) taki lajf.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności