DaRoZ Napisano 1 Marzec 2007 Napisano 1 Marzec 2007 srodkowa mi sie bardzo podoba, rewelacyjne kolory, swiatlo i klimat...o 3 pisalem Ci juz na digarcie niezbyt mi pasuje w niej zgranie kolorow i takie wszystko gladkie(jak z plastiku).pozdro men i obys dalej strzelal coraz lepsze okladki :D
_Mich@l_ Napisano 2 Marzec 2007 Napisano 2 Marzec 2007 Cudne klimatyt, idealne jakie lubię, kurczę bosko. I gratki za zwyciestwo w FXPose :D
maronski Napisano 3 Marzec 2007 Autor Napisano 3 Marzec 2007 srodkowa mi sie bardzo podoba, rewelacyjne kolory, swiatlo i klimat...o 3 pisalem Ci juz na digarcie niezbyt mi pasuje w niej zgranie kolorow i takie wszystko gladkie(jak z plastiku).pozdro men i obys dalej strzelal coraz lepsze okladki :D dzięki wielkie, mnie też nie podchodzi ta grafika ze smokiem, jak znajdę czas to ją dorobię. dzięki raz jeszcze i pozdrówka
maronski Napisano 21 Marzec 2007 Autor Napisano 21 Marzec 2007 Witajcie. Oto okładka do książki Roberta A. Heinleina: "Żołnierze Kosmosu" Narzucony temat. Zmęczyła mnie trochę i chętnie zabiorę się za udział w bitwie. Pozdrówka dla wszystkich czalędżowników:)
rubberjam Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Jak na to patrzę, przypomniał mi się taki film, nie pamiętam jaki tytuł ale w całości był robiony komputerowo z aktorami włącznie, jakieś pare lat wstecz. Super kolorki i robal miazga, zapada w pamięć. I wierze, że musiało cię to troche zmęczyć ... ;)
JakkaS Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Bardzo fajna praca tyle że z jednym moim zdaniem dałeś ciała. Ci chłopacy walą z tych giwer w powietrze a powinni walić chyba do owadów. Tak mi sie przynajmniej wydaje, że Ci dwaj na pierwszym planie powinni mieć luf skierowane bardziej w dół. Ale to tam tylko taki detal...bo muszę przyznać że zadziobałeś się przy niej :)
miriam Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Witajcie. Oto okładka do książki Roberta A. Heinleina: "Żołnierze Kosmosu" Narzucony temat. Zmęczyła mnie trochę i chętnie zabiorę się za udział w bitwie. Pozdrówka dla wszystkich czalędżowników:) Poziom jak zwykle ;), choć widać że to "wymęczona ta ilustracja". Pozdrawiam Jak na to patrzę, przypomniał mi się taki film, nie pamiętam jaki tytuł ale w całości był robiony komputerowo z aktorami włącznie, jakieś pare lat wstecz. Super kolorki i robal miazga, zapada w pamięć. I wierze, że musiało cię to troche zmęczyć ... ;) hehe pod tym samym tytułem nawet 2 części były tego filma, chyba że cosik poknociłem. Pozdrawiam.
OmeN2501 Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Kolory po prostu bajecznie wyszly. Co mnie najbardziej boli to ze ci marines tak sztywno i "niemarinsowo" stoja strzelajac :] Ale ja to sie straszniec zepiam o takie rzeczy. Ogolnie bardzo fajnie - choc widac ze walczyles z wlasnym stylem ;)
Mr Pank Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 "Starship Troopers" z 97 Kurde, animacja w tym filmie była świetna..
designboot Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 heh ... musiałeś wsadzić beksińskowaty zamek w tło, co? Kolory takie se - .. preferowałbym zimne ... kojarzy mnie się ogólnie z kiczowatymi obraskami publikowanymi kiedyś na łamach Nowej fantastyki.
maronski Napisano 22 Marzec 2007 Autor Napisano 22 Marzec 2007 Obrazki Broma. Maitza,Segrellesa czy Whelana to nie są kiczowate obtazki Designboot. To klasyka ilustracji i źródło inspiracji. Różnica pokoleń. Pozdr
misiekhc Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 chyba wlasnie ta roznica pokolen daje znac, bo w przeciwienstwie do pozostalyc ilustracji troche mi nie podchodzi ta ostania, zolnierze kosmosu maja dosc mroczny klimat, moim zdaniem nie pasuje taka kolorwa i wydziuana okladka, tu by sie przydalo sie cos surowego, ostrego w stonowanej palecie... moim zdaniem:) pozdr
PAINbringer Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 Nasycenia nie szczędzisz nigdzie, no ale to łatwiej sprzedać, więc się nie czepiam. Niektóre miejsca na canvach na prawde bardzo mi sie podobają (tylko nie wiem czemu, ale drażni mnie ten wszechobecny topos twoich prac - nitkowate bliżej nei określone formy, ale to pewnie tylko moje odczucie) Pozdrawiam
designboot Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 Obrazki Broma. Maitza,Segrellesa czy Whelana to nie są kiczowate obtazki Designboot. To klasyka ilustracji i źródło inspiracji. Różnica pokoleń. Pozdr Gdzie ty się do Broma porównujesz .. hehehe ... Zresztą oni nie mają tutaj nic do rzeczy .. Tylko nie mów mi że to nie jest kicz: http://www.michaelwhelan.com/images/dynamic/large/large_2010.jpg Wracając do Twojej pracy: Tak jak napisał Misiekhc - Starship Troopers ma całkiem inny klimat niż Ty proponujesz na swojej ilustracji ... uwagi zreszta napisałem w swoim poście ... ale, spójrz na kilka pierwszych lepszych klatek z samego filmu: http://thecia.com.au/reviews/s/images/starship-troopers-1.jpg http://img.infoplease.com/images/cine/01139301.jpg http://www.kinoweb.de/film98/StarshipTroopers/pix/st2.jpg http://www.wakinglimb.com/images/film/starship_troopers_3.jpg Różnicy pokoleń nie widzę ... po prostu potrafię odróżnić kicz od wartościowego i dobrego obrazu. (zresztą po czym oceniasz mój wiek? skąd możesz wiedzieć ile mam lat?) PAINbringer[/url]](tylko nie wiem czemu, ale drażni mnie ten wszechobecny topos twoich prac - nitkowate bliżej nei określone formy, ale to pewnie tylko moje odczucie) No niestety .. tak .. ni w pięć ni w dziesięć do tej ilustracji .. element z całkiem innego świata niż ST Pozdrawiam P.S. Umiejętności masz, warsztat także ... ale to nie wystarczy czasami :)
maronski Napisano 22 Marzec 2007 Autor Napisano 22 Marzec 2007 ja się do nich nie porównuję. Nie pisałem też o swojej pracy. To jest klasyka (piszę tu o tych artystach i nie mieszaj ich z błotem) i nie rozumiem coś tak na mnie wskoczył. Tragicznie to wypadło. Poza tym http://www.michaelwhelan.com/images/...large_2010.jpg dla mnie to świetna praca.
misiekhc Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 dla mnie tez ta pracka jest git, no moze bym statek przesunal minimlanie w lewo ;) co do kliamtu st - to kazdy interpretuje jak chce, ja tam napisalem, ze to wylacznie MOJE zdanie... nie napisalem, ze pracka maronskiego jest zla designbot - proponuje zapoznac sie z terminem http://pl.wikipedia.org/wiki/Kicz
maronski Napisano 22 Marzec 2007 Autor Napisano 22 Marzec 2007 Robiąc okładki nie da się robić wszystkiego po swojemu. Wydawca bierze pod uwagę głównie sprzedaż. Chciałbym po swojemu nadać kolorystykę ale to nie łatwe. Chciałem dać tu szarości i błękity a potrzebne są ciepłe i pustynne barwy. Gra kompromisów. Muszą dominować ciepłe barwy. Okładka ma się wyróżniać spośród innych kolorystycznie, ma przyciągnąć kupującego. Taka jest zasada przy robieniu okładek i nikt nie mówił, że będzie easy. Niełatwo jest tworzyć pod wzorce i jednocześnie zachować po części siebie. Na tej ilustracji chciałem połączyć klimat filmu i klimat napisanej dużo wcześniej książki. Według mnie wyszło nienajgorzej i jestem z niej zadowolony. Pozdrówka.
yookeer Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 designboot na serio nie wiem czemu uwazasz ze tamta praca to kicz! JoKeR
misiekhc Napisano 23 Marzec 2007 Napisano 23 Marzec 2007 a mozesz jakies zoomy pokazac z tejgo obrazka? bo tu detal jest najmocniejsza strona i chetnie zobacyzlbym wieksza wersje np w rodzialce 1600, pozdr
maronski Napisano 23 Marzec 2007 Autor Napisano 23 Marzec 2007 Wiesz Misiek. Ja już wolę zakończyć ten temat. Jadę z następną i niedługo wrzucę. Pozdrówa Dzisiaj wydłubałem już trochę
misiekhc Napisano 23 Marzec 2007 Napisano 23 Marzec 2007 e ja tam nie chcialem drazyc tematu, jedynie nacieszyc oko ladnym detalem:) nowe zapowiada sie niezle, do czego to bedzie?
maronski Napisano 23 Marzec 2007 Autor Napisano 23 Marzec 2007 Do "Władców marionetek" tego samego authora. Pozdrówka!
DaRoZ Napisano 23 Marzec 2007 Napisano 23 Marzec 2007 juz wyglada porzadnie ;) czekam na dalsze efekty
CzAk1 Napisano 23 Marzec 2007 Napisano 23 Marzec 2007 Raczej bajeranckie. :) Stworki dobre...kolorki, światło...fajnie ogólnie...
designboot Napisano 23 Marzec 2007 Napisano 23 Marzec 2007 Nie chodziło mnie o porozumienie z wydawcą - marne wytłumaczenie dla mnie .. tak szczerze .. ponieważ artysta powinien sprzedać to co stworzył i przekonać wydawcę do swojego zdania ... Kiczowate jest to w użyciu gamy kolorystycznej oraz typowych dla Ciebie wtrętów jak wcześniej przeze mnie podany zamek z niteczek. W "nowej" pracy jaką prezentujesz widać że budujesz "jakiś" klimat ... no niestety w ST już nie ... zrozumiałbym gdyby to był zamierzony kicz - gdybyś naśmiewał się z tej powieści ale niestety tak nie jest ... (ponieważ gdy pisałeś o relacjach z wydawcą: "...Muszą dominować ciepłe barwy. Okładka ma się wyróżniać spośród innych kolorystycznie, ma przyciągnąć kupującego. Taka jest zasada przy robieniu okładek i nikt nie mówił, że będzie easy. Niełatwo jest tworzyć pod wzorce i jednocześnie zachować po części siebie." trudno mnie się z Tobą zgodzić akurat w przykładzie okładki ST - ponieważ dało się to zrobić z wytycznymi autora nie robiąc z tego tak infantylnej fantastyki jaką znamy z milionów okładek czy obrazów) pozdrawiam :)
rubberjam Napisano 27 Marzec 2007 Napisano 27 Marzec 2007 ponieważ artysta powinien sprzedać to co stworzył i przekonać wydawcę do swojego zdania ... Marzenie ;)
maronski Napisano 30 Marzec 2007 Autor Napisano 30 Marzec 2007 Zapraszam na ilustrację do "Władcy marionetek" Trochę kombinowałem z fotkami przy postaci głównej. Miałem myślącą, czy ją w ogóle umieścić. Po nadaniu pasujących barw została. Nie cierpię postaci ale tutaj musiała nadać sens. Fajny był film- polecam Książkę przeczytam na emeryturze :) Pozdrawiam panów artystów :)
DaRoZ Napisano 30 Marzec 2007 Napisano 30 Marzec 2007 no juz lepiej wyglada tylko dlon lewa :/ cos skulala ale jest niezle z ta postacia .no tlo to wiesz zawsze rewelka.pozdro!
maronski Napisano 2 Kwiecień 2007 Autor Napisano 2 Kwiecień 2007 dzięki Misiek za wskrzeszenie teczki !
maronski Napisano 22 Kwiecień 2007 Autor Napisano 22 Kwiecień 2007 Witam ponownie z Tarotem. Zrobiłem ostatnio kilka kart. Jeszcze tylko 4 sztuki i idą do druku. Talia nazywać się będzie Maroon Tarot. Zamieszczam jedną z nich. Wrzucę je niedługo. Lecę na grilla :) Pozdrawiam.
maronski Napisano 23 Kwiecień 2007 Autor Napisano 23 Kwiecień 2007 a tutaj dla przypomnienia poprzednie. i nowsze Zapraszam
DaRoZ Napisano 23 Kwiecień 2007 Napisano 23 Kwiecień 2007 cos sie pusto zrobilo...... taaa wszystkie karty zestawione ze sobą robia wrazenie, ostatnia wporzadku tylko troszke wydaje mi sie nadal malo texturowe(chodzi oto ze material wyglada jakby tak samo wszedzie gladko ladnie i wycackanie-tak w rzeczywistosci raczej nei jest) mam na mysl np plaszczyk.czekam na kolejne prace. pozdro men!
mrkrzysiek Napisano 23 Kwiecień 2007 Napisano 23 Kwiecień 2007 jak dla mnie to twoje prace są super, aż chce sie je oglądać, szczegulnie podoba mi sie kolorystyka.
maronski Napisano 29 Kwiecień 2007 Autor Napisano 29 Kwiecień 2007 cos sie pusto zrobilo...... taaa wszystkie karty zestawione ze sobą robia wrazenie, ostatnia wporzadku tylko troszke wydaje mi sie nadal malo texturowe(chodzi oto ze material wyglada jakby tak samo wszedzie gladko ladnie i wycackanie-tak w rzeczywistosci raczej nei jest) mam na mysl np plaszczyk.czekam na kolejne prace. pozdro men! Dzięki Daroz. Talia będzie drukowana w małej wielkości więc nie za bardzo się udzielam teksturowo...poza tym nie płatna aż tak aby się ścierać. jak dla mnie to twoje prace są super, aż chce sie je oglądać, szczegulnie podoba mi sie kolorystyka. Dzięki. Staram się jak mogę przy mniejszym nakładzie sił. Chcę to zakończyć bo zabiera za dużo czasu. podaję diabełka i jeszcze 3 do końca. pozdrawiajut!!!
inco Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 doskonałe prace. Z niecierpliwością czekam na tarota w sklepach :) chociaż wolałbym móc go kupić w wydruku co najmniej A5 ;) No i czekam na obiecane tutoriale na Twojej stronce. Bardzo chciałbym zobaczyć w jaki sposób łączysz zdjęcia z resztą (czy może odwrotnie) pozdro inco medan czy jak tam mnie wołają...
Grudzien Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 faktrycznie prace robia wrazenie, karty tez z reszta nie odbiegaja od reszty
maronski Napisano 15 Lipiec 2007 Autor Napisano 15 Lipiec 2007 Nowy kowerek. Zapraszam. Było trochę mało danych do zrobienia okładki. Miałem tylko ten opis książki: "W Dobrze Skonstruowanym Mieście, metropolii powstałej w umyśle geniusza, Drachtona Nadolnego, i wybudowanej w oparciu o jego ścisłe wskazówki, charakter, inteligencję i predyspozycje człowieka mierzy się za pomocą przyrządów do badania proporcji i cech jego ciała, zwłaszcza zaś fizjonomii. Biegli fizjonomiści określają, czy podejrzany o przestępstwo jest winien. Jeśli tak, w najlepszym wypadku czeka go egzekucja, w gorszym ? stanie się obiektem szalonych eksperymentów Mistrza. Wszystkich, którzy kwestionują metody stosowane przez Nadolnego, czeka ten sam los. Jednym z jego wiernych sług jest Cley, Fizjonomista Klasy Pierwszej, który jednak w ?nagrodę? za jakieś drobne przewinienie zostaje wysłany na prowincję, do miasteczka o nazwie Anamasobia, by zbadać sprawę tajemniczej kradzieży owocu, który ? według wierzeń mieszkańców ? pochodzi z ?Ziemskiego Raju?. Cley, niezłomny logik i okrutny cynik, całkowicie wierzący w swoją nietykalność i w potęgę fizjonomiki, spotyka się tam ze zjawiskami, których nie jest w stanie pojąć. Co gorsza, umiejętności nabyte w Mieście zaczynają go zawodzić. Na rubieżach bowiem wszystko jest inne, zmienione przez bliskość zaczynającej się zaraz za granicą miasteczka dzikiej krainy zwanej Zarubieżami, pełnej demonów i tajemniczych zjawisk. Wypadki w miasteczku zmieniają samego Cleya, który poczyna wątpić w potęgę fizjonomiki i słuszność Mistrza. Za karę zostaje zesłany na wyspę Doralicję, by pracować w kopalni siarki, z której nikt nie wraca. Wciąż jednak myśli o tym, jak odkupić swoje winy i odnaleźć Ziemski Raj". Shot at 2007-07-15 obwoluta z szerokimi zakładkami: http://img209.imageshack.us/my.php?image=fizjoallaf6.jpg Pozdrówka!!!
purple Napisano 15 Lipiec 2007 Napisano 15 Lipiec 2007 A duzio bierzesz za te dziełka? tzn: dzięki temu stać Cię na jakiś hajlaf przynajmniej? Pytam, bo stawki są strasznie zróżnicowane a chcę jakoś w podobną stronę iść (choć to u mnie jeszcze dłuuuuuuga droga;P) Ps: ale talencik Maronski to masz...
leszek_lenia Napisano 15 Lipiec 2007 Napisano 15 Lipiec 2007 pokombinuj z literkami bo strasznie kulawo.....
ortheza Napisano 16 Lipiec 2007 Napisano 16 Lipiec 2007 Szczreze mówiąc nienajlepsza produkcja jak na twoje mozliwosci. nawet odliczajac litreki. Przynajmniej jesli chodzi o moj odbior :). Nie jest to okladka za która bym sie obejrzal w ksiegarni. Chociarz z opisu ksiazka wydaje sie byc interesujaca. Wydaje mi sie ze miasto pod takimi rzadami byloby bardzo sformalizowane sztywne a u ciebie jest dosc chaotyczne.
ManiakS Napisano 16 Lipiec 2007 Napisano 16 Lipiec 2007 Bardzo fajna okładka, chociaż ten fiolet i biel u góry to już za dużo imo. O typo się nie wypowiem, bo się nie znam ( a chciałbym :(). A odnośnie materiałów to współczuję, bo znam ten ból :/. Ja najczęściej dostaję po prostu tekst książki w pliku i kilka dni na zrobienie okładki/szkicu (nie da rady zczytać z monitora). No ale to i tak dużo więcej niż ten marny opisik heh. Pozdrawiam
maronski Napisano 16 Lipiec 2007 Autor Napisano 16 Lipiec 2007 Dzięki za komentarze. hindus - każą robić typo to robię. Ja tego nie lubię.Powinni mieć detepowca a nie mają. Purple - kokosów na tym nie zrobisz, na pewno nie w Polsce. leszek lenia - nakombinowałem się przy ilustracji. Już nie mam siły poprawiać. To nie moja pora roku :( Budzę się na jesień. designboot - JW Ortheza - no tak wyszło i już. Ja tam bym się obejrzał, zależy jak będzie stać książka. Jak grzbietem to się nie dziwię :) ManiakS - dzięki. Lepiej jak dają wznowienia książek to można iść do biblioteki i z główy. A to są pierwsze polskie wydania. Mam narzuconych kilka rzeczy. Ma być kolorowo a czasem nawet pstrokato. Żadnych monochromatików i takich tam moich fanaberii. Pozdrówka!!!
Azakiel Napisano 18 Lipiec 2007 Napisano 18 Lipiec 2007 Dzięki za komentarze. Mam narzuconych kilka rzeczy. Ma być kolorowo a czasem nawet pstrokato. Żadnych monochromatików i takich tam moich fanaberii. Pozdrówka!!! Znam ten ból , z komerchą niestety tak jest ze klient czesto ma swoje "gustowne" zachcianki (czasami jest ich sporo) i w rezultacie wychodzi niezły kicz (ale klient jest wtedy zachwycony) taki lajf.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się