Skocz do zawartości

Fotografia: Purple in Warsaw;D


purple

Rekomendowane odpowiedzi

Oto zdjęcia zrobione głupopstrykiem(acz canona),teraz już nie pamiętam jaki model to był, ale zdjęcie zrobione na poważnie, a nie od tak ;) , komentujcie i oglądajcie,a kiedy skanik repernę,to będzie więcej,(gł. z zenita i Hp 3,2 MPixela):

 

 

 

img007postca4.jpg

 

 

 

img008postmv1.jpg

 

 

a to...ja

wreszcie się dowiecie,że nie jestem facetem;P :

 

 

 

jace4.jpg

HP PhotoSmart 715

kadr/kontrast w ps'ku :)

 

well,za waszymi radami ja2:

jask1.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715 at 2007-07-03

 

no i warszawski kot;)-(choć znaleziony w Zakopanem;p):

 

 

kot2tc6.jpg

Shot at 2007-07-03

Zenit 12xp obiektyw standardowy, sepia w psku, specjalnie nie retuszowane (dla klimatu- jakby 70,s;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

haha. zdięcie właśnie dostało +100 do resopektu.

 

znaczy się, że co właściwie? :eek:

 

...W każdym bądż razie, widać, że zdania wasze są naprawdę nieziemsko podzielone-i bardzo dobrze,kontrowersja to jeden z najlepszych środków przekazu;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się pierwsze ze względu na ciekawie rozplanowane główne elementy, ale trochę daje po oczach. Ostatnio mam bardzo zmęczone oczy, a ten obraz je jeszcze bardziej skatował.

W drugim ujęciu niestety nie widzę powodu, dla którego je popełniłaś. Co takiego zwróciło tu Twoją uwagę? Co chciałaś pokazać?

Autoportret fajnie przerobiony, ale myślę, że nieco za ciesno i przez to niefortunnie przycięte.

Kotek w klimacie 'Puszek Babuni' podoba mi się, bo to zdjęcie jest ciepłe i błogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kropa:Taaa wiem...

colgatte:spokój bijący z tego widoczku mylący oko-bo kto by uwierzył,że zdjęcie zostało zrobione wśród,zgiełku i tłumu mokotowa,co?

poza tym zabawa w "ciekawe jakie efekty można wyciągnąć z BW taniego filmu i aparatu za 48zł" ;P

siebie skadrowałam,bo tylko tyle wystawiam na widok publiczny i...i KROPKA -hihi:D

cieszę się,że chociaż kot się obronił;)

 

dzienx ludziska za rozgadanie i ZAPRASZAM na dalsze komenty:)

 

...A tym czasem naprawił się skaner więc daję dalej:

 

wawadrzewoyt5.jpg

ten sam głupopstryk ;)

 

 

i to

wawareklamarozmiarzc5.jpg

 

 

 

kot,ten co wcześniej,tym samym Zenitkiem:

 

kot3kopiarozmiarxi7.jpg

 

 

 

 

kotrozmiarsr5.jpg

 

 

 

kot1rozmiartq9.jpg

 

czekam na opinie i lecę spaćki...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego ostatniego nie pojmuję, za to koty... piękne, doskonale budujesz klimat, właśnie takiego zestarzenia, rozleniwienia czasu, refleksji;) Autoportret - szkoda, że tak mało pokazałaś;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shalivan: Ostatnie z kotów,czy to na tej stronce?

Touch, kiedyś pojmiesz;) ale rzeczywiście takie wrzucone bez wytłumaczenia...

Ps: Przez te komplementy urosnę pod sufit;)

kamilsien ja też nie wiem:D

Ps: No..wiem,wiem...ale nie powiem!:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych pierwszych najbardziej mi się podoba to z samochodami (z szyldem ubezpieczenia)

 

Pałac kultury mi się nie widzi, nalepione na kupe, drzewo, jakiś szklany obiekt i w tle pałac, jakby nie było tego szklanego to by było nawet fajne, więcej przestrzeni, a tak powietrze, owszem wdziera się, ale ledwo ledwo pomiędzy gałęziami...

 

Twoje zdjęcie pretensjonalne trochę, wywołuje we mnie przypomnienie okładki milczenia owiec (motyw ćmy?)..

Typowe mocno przepalone, kontrastowe oświetlenie.. imo to piersze, nierozmyte fajniejsze.

 

Kocur w sepii mi się podoba, może dlatego, że jest w sepii, aczkolwiek kompuzycja trochę leży, jest podzielona przez to metalowe coś na część z kotem i część z niczym.

 

Kolejny pałac kultury fajniejszy od poprzedniego, imo większy glow światła lub volume light dałby niezły tajemniczy efekt z pewnością. Ale jest całkiem fajne.

 

Kolejny kot, ten na krześle mi się podoba, nawet bardzo. Ale:D stół wystający z prawej jest zbędny, bo ani ten kot się nie czai do skoku na ten stół (patrzy na widza) a nic nam stół nie wnosi sam w sobie.

Nawet samo spojrzenie kota jest przez ten stół jeszcze bardziej skierowane na widza, zobacz, jakby stołu nie było, kot miałby większe pole do popisu, pusta przestrzeń przyciągałaby jego wzrok, co za tym idzie można domyślać sobie już skok kota w tę przestrzeń..

 

Kot siedzący, na pewno fajnie przy takim ujęciu zadziałał by promienisty blur, znaczy kocurek ostry i dynamiczne rozmycie rozchodzące się od niego.

 

Kot kontra kwiatek jest fajny, coś jednak nie gra, coś ze światłem..nie jestem w stanie powiedzieć co, więc nie będę się produkował a propos tej fotki.

 

Pozdrawiam serdecznie!

 

PS: no w tym dziale to mnie chyba jeszcze nie było:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie mogę sobie dointerpretować, że jest to albo zasłona w oknie, albo wsadziłaś lekko aparat pod sukienkę;D

 

Lewus - nie przesadzajmy, fotograf to nie chirurg. Rozumiem przemyślany kadr, ale nie zimną precyzję;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamilsien kotofilką nie jestem;)

Touch to drugie, to byłaby juz erotyka;)

 

Wy wszyscy:hehe,no to czas na sprostowania,bo widzę,że wątek jest bardzo żywy

primo:koty, to pierwsze(już jakiś czas temu to było) podejścia do Zenitka (nie mówię o dzieciństwie ofkoz,wtedy strzelałam fotki Zenitkiem,nawet lepszym,ale to tam wiecie;)) i kliszy B&W,są ładne więc wypuszczam w świat,Zenit się niestety popsiuł,więc na razie finito:(

Duo(czy jakoś tak):edytuję posta z nowymi zdjęciemi,jest to "kącik zabawy z kształtem i kolorami"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak mnie natchnęło na wywody jakoś:p

Mało konstruktywnie?

 

Osobiście wolę jak ktoś się rozpisze na temat moich gniotów sypiac krytyką, jaka by ona nie była, zawsze jest się nad czym zastanowić i zastosować w przyszłości otrzymując efekt bardziej zamierzony niż przypadkowy.

 

Lepsze to niż stwierdzenia typu "fajne" albo "niefajne", oceniające, owszem, ale zupełnie nic nie wnoszące do dyskusji!

Po co wy te prace pokazujecie, żeby się pochwalić, czy żeby się rowijać?

W końcu forum po to chyba jest, żeby dowiedzieć się jak ludzie odbierają Wasze zabiegi wizualne.

 

Sorki za offtopa.

 

Purple, pierwsza praca na pewno ciekawsza od drugiej, mam wrażenie, że już kilkaset razy widzłałem świecące w ciemności, zblurowane znicze lub lampiony.

 

Natomiast ta piersza, nie wiem co to, ale czuć ulotność, trochę kosmiczna:)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lewus --> Ja nie mam nic przeciwko krytyce, absolutnie, niech będzie ostro i soczyście nawet, ale dla mnie po prostu wartość zdjęcia nie tkwi w teoretycznych bzdetach o kompozycji, ale w nim samym, w tym jak zachwyca, na co zwraca naszą uwagę, jak do nas trafia. Tak, oczywistym jest, że zasady kompozycji temu odbiorowi temu służą i one tam są praktycznie zawsze, bo te nie opierają się na niczym innym, jak na 'psychologii' naszego postrzegania. Uważam po prostu, że nie zawsze odstąpienie od tych sztywnych reguł ujmuje coś zdjęciu, często zdarza się, iż jest wręcz przeciwnie, że zdjęcie zyskuje. Bo tak prawdę mówiąc, co Ci przeszkadzał ten stół w zdjęciu z kotem i te metalowe elementy w pierwszym kota ujęciu?

 

Pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Bo tak prawdę mówiąc, co Ci przeszkadzał ten stół w zdjęciu z kotem i te metalowe elementy w pierwszym kota ujęciu?"

Przecież napisałem, co mi przeszkadzał:p

 

Odejście od sztywnych reguł czasem zyskuje, to się zgodzę, ale tylko wtedy gdy coś wnosi do postrzegania.

A zasady kompozycji, elastyczne jak najbardziej i broń Boże nie jakieś podręcznikowe, mają za zadanie nadać porządek dziełu, nawet w tworach zupełnie przypadkowych, w których twórca wogóle nie myślał o zasadach kompozycji, jeśli oko się nie cieszy z gry koloru i kształtu, praca jest wiemy do czego.

Myślisz, że skąd się wzięło określenie "nawet ładne" "całkiem fajne"?

Bo coś jest niezłe, ale niedorobione czy to przez brak wiedzy czy przez nieuwagę czy przez niewyspanie.

 

Dlaczego obrazy wielkich mistrzów malarstwa są powrzechnie uznawane za przykładne twory w historii sztuki? Bo wielu z nich, szczególnie w malarstwie figuratywnym, zanim zabrała się za malowanie, robiło szkice naturalnej wielkości nawet w kilkudziesięciu konfiguracjach szukając najlepszego ujęcia, by uniknąć przypadkowych błędów.

 

Fotografia działa nieco inaczej ale zasady są podobne.

 

Uf, nie róbmy offtopa już..

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem wam coś,obok mnie jest taka jazzowa knajpa,do której chodzę czasami na odprężenie przy szklanicy czegoś dobrego, knajpa zrzesza artystów i tym podobnych niebanalnych...właśnie przed chwilą oglądałam portfolio,które tam zostawił jakiś "O nazwisku,jak stąd do chicago"...i...facet robi fotografie,na pułapie moich zdjęć przedszkolnych, "niepowtarzalne portrety",polegają na zwyczajnym zdjęciu z domalowanym w PS-ie żółtym tłem,albo różową twarzą...

To dziś jest chodliwe...

 

I'm saying: To my tu na takich forach gadu,gadu o takich tam kompozycjach i innych,a świat za oknem mknie na przód i nie podporządkowuje się żadnym regułom...

 

That's all offtop...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem wam coś (...) To dziś jest chodliwe...

Tak na marginesie to rozmowy o sztuce powinny być zabronione!

dlaczego? przecież to temat rzeka :)

 

...kontynuując OT pozwolę sobie na kilka zdań

bo musimy najpierw zastanowić się nad tym co to jest ta 'sztuka'?

są ludzie co zachwycają się Nikiforem, inni mówią, że to 'tandeta'...

wiele prac jest sprzedawanych za grube miliony tylko dlatego, że są opatrzone znanym nazwiskiem...

przypomnijcie sobie dadaizm - mądre to było? osobiście uważam go za (delikatnie mówiąc) nieporozumienie, ale pewnie nadal uczą o nim w szkołach...

popatrzcie na wszystkie nowoczesne instalacje na wystawach...

...pomyślmy więc czym dzisiaj jest sztuka? - jest ona tym czym była od wieków!

dla mnie jest to punkt widzenia - każdy postrzega świat odrobinę inaczej i przekazuje go dalej na swój sposób - do jednych trafi ten przekaz, do innych nie...

na czym więc polega fenomen wielkich twórców?... część jest naprawdę tak dobra, że dociera do znaczącej większości - ich prace potrafią zachwycić miliony... inni po prostu byli w odpowiednim miejscu i czasie - zostali docenieni przez grupę mającą autorytet, która postrzega świat w podobny sposób, a następnie wypromowani... czy są gorsi od tych co 'potrafią zachwycić miliony'? raczej nie - po prostu docierają do mniejszej grupy ludzi...

 

to tak jakby się zapytać (tu luźno przytoczę wypowiedź znajomego) kiedy filiżanka do kawy jest sztuka a kiedy nie...

imo sztuką jest wtedy, gdy wartości estetyczne tej filiżanki przewyższają właściwości użytkowe

 

tym samym zbierając wszystko do kupy: sztuka zależy od punktu widzenia :p

 

 

...to teraz jeszcze wrócę do fotek

od ostatniego mojego komentarza pojawiły się i lepsze i gorsze

na pewno podoba mi się kot na krześle

a te dwie ostatnie - jak to zabawy ze światłem i formami, gdyby je odpowiednio podać mogłyby się sprzedać :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak ale za czasów Michałka Aniołka, człowiek rysujący np:sznurówkę od buta,został by uznany za szarlatana;)

w dzisiejszych czasach społeczeństwo jest ogłupione miliardem informacji,często idąc ślepo za głosem mas, gubią poczucie estetyki, ech...gubią w ogóle jakiekolwiek poczucie:nie zastanawialiście się na przykład,będąc w jakimś większym centrum handlowym\galerii, po jakiego wała

wiele ludzi stoi opartych o barierki i przez cały dzień gapią się w dół?

...no właśnie: Oni też nie;D

I tak też jest ze współczesną sztuką...( nie ocałą, ale wiecie, w czasach kiedy rysunek sznurówki można uznać za dzieło sztuki, a spodnie z wydrapaną dziurą są sprzedawana w drogich sklepach za 1000pln pod hasłem "poczuj się Hippy", koncernom, firmom "artystom" przez małe "a", opłaca się ludziom wpajać że to jest "Coś!")...

 

......................................

 

Chcieliście kota, i spowolnienie czasu, no to łapcie;) :

 

 

kotuo7.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715 at 2007-07-16

 

rozmyta poświata,B&W w PS-q :)

 

 

no i kolor:

 

kot2zi5.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715 at 2007-07-16

 

A miało być o Warszawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kurcze-nie zauważyłam tego,no ale po to mam was;)

 

............................................

 

Chcieliście kotów,no to zagłębiłam się w mroki dysku i oto znaleziony "trybtyk koci" w kolorze-A co! w końcu wakacje,lato itp...;D

 

 

kot1to8.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715

 

 

kot2sn0.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715

 

 

kot3dr7.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715

 

ostrośc może nie być wszędzie tam gdzie powinna,ale w końcu naspeedowany nonstop kot, łatwym tematem nie jest, bardzo wdzięcznym,ale nie łatwym;)

 

Ps: Może ja przemianuję wątek czy co ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie za bardzo znam sie na fotografii, ale wszystkie 3 ostatnie fotki wydają mi się za bardzo przycięte, źle wykadrowane....... na każdy głowa kota, która jest, (chyba :P) głównym elementem fotografii jest mniej lub bardziej ucięta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisał everyman:

na czym więc polega fenomen wielkich twórców?... część jest naprawdę tak dobra, że dociera do znaczącej większości - ich prace potrafią zachwycić miliony...

 

Bardzo chętnie kontynuuję wątek "tematu rzeki".

Jeśli chodzi o współczesną sztukę- to jestem konserwatywna. Wszystkie problemy ze sztuką (np. dada ;))zaczeły się wraz z impresjonizmem, który definitywnie zrywał z pompatycznym akademizmem. To odejście od kanonu sprawiło, że "sztuka zależy od punktu widzenia". Co nie zmienia faktu, że wielbię impresjonizm, nie- klasyzyzm czy akademizm. ;)

 

Aleale! Nawiązując, chciałam poruszyć nieco inny, acz kontrowersyjny (zwłaszcza na takim forum) temat- sztuki multimedialnej. Cyfrowej. Iluzyjnej. Photoshop'owej. Odnośnie fotografii. Gdzie przebiega granica ingerencji w obraz? Co z całą rzeszą "fotografów", którzy robiąc zdjęcie już planują jego obróbkę? Poprawę kompozycji, koloru, zmany ostrości... Fotografia czy bardziej fotoGRAFIKA? Wielki Dylemat National Geo. I nie chodzi już nawet o wklejane gołębie. Ale np. o zasady kompozycji. Arcydzieła robią na nas tak ogromne wrażenie właśnie z powodu doskonałej, wyważonej i długo planowanej kompozycji. Planowanej przed- nie po. To jak z tą sztuką fotografii? Nowych mediów? Gdzie przebiega cienka, czerwona linia?

 

Pozdrawiam i z góry przepraszam za ew. pretensjonalny ton :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...odnoszę wrażenie, że światło przy kotku było trochę za ostre

...ogólnie źle nie jest, najbardziej boli mnie cięte oko na trzecim kadrze

 

--- OT ---------

no właśnie - fotografika

kiedyś nawet był używany ten termin, teraz już stopniowo zanika

moim zdaniem należy odróżnić fotografię reporterską, czy też zdjęcia dzikiej przyrody od fotografii (określmy ją) artystycznej

...w pierwszym przypadku uzasadnione według mnie jest jedynie poprawianie stopnia nasycenia kolorów, kontrastów (itp globalnych detali) - jak wiemy aparat nie rejestruje obrazu tak jak ludzkie oko: rodzaje kliszy, matryc, obiektywów dają różne efekty... a zdjęcie lub nasycenie kolorów (itp) może wzmocnić przekaz... taka korekta nie ma wpływu na treść pracy, której rzetelność jest istotna w przypadku szeroko pojętej 'reporterki'

...w wypadku fotografii artystycznej nie powinno być żadnych ograniczeń - ingerencja może odrealni pracę, może zbliży ją bardziej do tradycyjnej grafiki niż fotografii, ale spowoduje również, że będzie to dzieło indywidualne, w które autor włożył siebie... będzie to coś co cieszy oko docelowego odbiorcy (a przecież o to chodzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miło poczytać;) kiedyś się wypowiem, narazie mówię tylko,że gdybym robiła zdjęcia starym zenitem bez wypasionego obiektywu, to nie musiałabym poprawiać ostrości, ani kadrów, bo ta p*****ona cyfrówa zniekształca światło, kolory i nawet obiekt...ale na razie nie stać mnie na wywoływanie setek zdjęć, i zbieram na lustrzanko-cyfrówkę...

Wiem, że "złej baletnicy...", ale nawet głupopstryk za 40zł(!) robił lepsze zdjęcia- trzymał się faktów;)

 

jeRZyna , everyman, dzięki za odwiedziny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie musiałabym poprawiać ostrości, ani kadrów, bo ta p*****ona cyfrówa zniekształca światło, kolory i nawet obiekt...

tu jestem w stanie ciebie zrozumieć

nigdy nie przepadałem za HP, a 715 nie ma jeszcze manuala :(

pozostaje jednak zawsze droga do sukcesu przez czasochłonne PSucie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

everyman: Dzięki, rozwiałeś parę moich wątpliwości i rzuciłeś "nowe spojrzenie". Takie świeższe, bo z dystansu. Dzięki. :)

 

purple: Jestem wstrętna, siedzę na Twoim wątku i nawet kociaków nie skomentuję! Mi najbardziej przypadł do gustu ten poPSuty, b&w z rozmytym brzuszkiem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okej JeRZyna, ale ja w tym wątku pozwalam na offtopy tego rodzaju,a nawet takich oczekuję...więc nic nie przeskrobałaś;)

 

 

..........................................

 

 

 

a o to nowa fota:

 

gitarahv0.jpg

Shot with HP PhotoSmart 715 at 2007-08-09

 

B&W , kontrastw PSq :) (Czyli dokładnie to,co trza zrobić,żeby zdjęcia robione tym cholernym HPekiem,jakoś wyglądały...:mad:)

blur oryginalny-jestem zszokowana,że ten aparat to potrafi :D

 

Wiem,wiem, można by było umyć tego Majoneza, ale...stoi ostatnio nieużywany...:(

;)

 

 

 

.....................

 

Kurka sama teraz widzę, jaka lipna ta fota, dałam ją żeby zastoju nie było, nie mam teraz aparaciku w zasięgu, a to było akurat na dysku...

ale może jest jakis sposób zeby wyciągnąć taka fotę (nie w psku ofkors;))?

Aparat lipny jak widać, ale może znacie jakieś triki żeby ta krowa robiła dobre zdjęcia? może jakieś ustawienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako,że wątek się lekko zapuścił zapodaje wam surrealistyczne fotki, które (gdybym ich nie zgubiła-aaaaa!...) to szły by na fotobitwę do fotoreportazu:

otóż jestem sobie w bieszczadzkich "górach", w głęboookim borze leśnym gdzieś na szczytach, po godzinach wędrówki przez bagna,lasy skały, miejsca które ludzka stopa raczej omija z daleka, chyba że należy do zagubionego turysty, wychodzę na zapuszczoną łąkę z trawą po kolana, a tu oczom mym ukazuje się taki widok:

 

menelnia1cv7.jpg

 

 

 

 

menelnia2tr1.jpg

 

 

menelnia3la6.jpg

*fotki bez ingerenscji shopofopa, aparacik Canon analogowy, ale jaki model, to nie powiem, bo nie pamiętam, generalnie obiektyw był wielki jak stodoła :D

 

...czas tu się zatrzymał w miejscu, zastanawiam się czy ci pustelnicy mieszkający w swej małej melince mają pojęcie choćby,że nie ma już w polsce stanu wojennego :D

 

 

 

no i bonusowo jeszcze jeden kociosław (bo wiem,że lubicie;)) :

kotrozmiarpw1.jpg

Zenit 12xp, obiektyw standartowy (58mm)

korekta w shopie była niezbędna z racji bardzo kiepskiego skanu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytajac ten watek poczułem sie jak na wykladzie z sztuki ponowoczesnej i historii sztuki

 

co do samej fotografii to jak kazdy pewnie wie dlugo nie byla w ogóle uważana za sztuke tylko za kopie rzeczywistosci

 

co do sztuki, na dzien dzisiejszy moze byc nia wszystko jezeli ktos bedzie to postrzegał i odbieral wlasnie w taki sposob

 

ps. tak troche poza tematem ;) fajny kociak szczegolnie jeden z wczesniejszych b&w na krzesle

 

ps.. pustelnicy pewnie do dzisiaj maja zapasy magazynowe papierosow marki "Klubowe" i Sporty bez filtra ;) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grass hehe:) i o to chodziło, żeby w tym wątku zawrzeć troszkę filozofii ;)

 

Ps: Chłopaki pewnie załatwiają pety na mecie Polsko-Ukraińskiej :D

 

 

polka dot, dzięki tez je lubie, choć takie" mistrzowskie" to nie są, bo musiałam pstrykać szybko i z ukrycia, a dotego gryzły mnie mrówki :D

 

fotografia jest kopią wnętrza fotografa.

 

to że ja mam menelskie wnętrze?! :eek:

:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności