Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum, od niedawna zainteresowałem się grafiką i w związku z tym mam pytanie. Wszędzie o tym sie trąbi i nadal spór jest nierozwiązany. Czy GIMP pomijając interfejs jest porównywalny możliwościami z Photoshopem? Czy nadaje się w sposób wystarczający do tworzenia tekstur na obiekty stworzone w Majce? Pytam ogólnikowo z tego względu że żadnym profesjonalistą nie jestem i chyba jeszcze przez jakiś czas nie będę :)

GIMP czy Photoshop?

 

Photoshop CS3 »

Cena: 2665 zł + 22% VAT

------------------------------

Gimp 2.3.18:

Licencja:Open Source

 

W jednym i drugim programie zrobisz tekstury,oba te programy same ich nie narysują :)

Dokładnie, program niczego nie zrobi za ciebie.

Ja dzisiaj zainstalowałem Gimpa z ciekawości, ale jeszcze w nim nic nie ruszałem. Wygląda obiecująco i na pierwszy rzut oka może konkurować z Photoshopem. No i ta cena... :)

Napisze to po cichu:) Nie rozumiem czemu sugerujecie się ceną? Dla pozorów? :) Widziałem na screenach z waszych pulpitów duuuużooo programów które kosztują duuużooo,ale lepiej skończyć temat cen :D. Widzialem że niektórzy z was bawia sie na Linuksie i byc może w tworzenie grafiki, a po necie krąży stwierdzenie że linuks nie nadaje sie do takich zabaw, i każdy kto chciałby tworzyć grafikę, muzyke itd skazany jest na Windowsa albo Maca.

linux się nadaje pod warunkiem że rezygnujesz z maxa i kilku innych.

 

legalne softy mają tą zaletę że można nimi legalnie zarabiać nie bojąc się żadnych konsekwencji i z czystym sumieniem. a wtedy cena robi różnicę.

 

gimp byłby w porządku gdyby mi się nie wieszał co chwila, ale to może być winą mojego systemu a nie gimpa.

To ja Ci odpowiem krotko i na temat:

 

Masz w d*** to, ze uzywasz pirata: Photoshop.

 

Bardzo sie przejmujesz tym, zeby miec wszystko legal: Gimp, albo np. stosunkowo tani Paintshop Pro.

 

Dziekuje, dobranoc. Widzimy sie za tydzien.

No proszę. Tyle czytania durnych wypowiedzi na necie o gimpie i Photoshopie, a tutaj wystarczyły 3 posty od was aby odpowiedzi mnie usatysfakcjonowały i wyczerpały temat:) Pozostaje poszukać tutków do GIMP-a i mozna zacząć sie powoli bawić. Z 3ds maxa nie korzystam za czesto bo nie pasuje mi jego interfejs i obsluga malo intuicyjna jak dla mnie. O wiele lepiej wychodzi mi zabawa w Mayce, wiec kwestia Linuksa też nie bedzie problemem.

Temat pirackich wersji bardzo mnie nie przejmuje bo nie zarabiam na tym co na nich tworzę, jak bym miał zarabiać to bym sie przejmował. Wychodzę z założenia że aby kupić drogi program to wpierw musi na siebie zarobić (dewiza kolegi który też siedzi w Mayce). Chociaż staram sie nie przeginać :)

w tej chwili jeszcze nie ma silnika renderujacego z prawdziwego zdazenia zeby zrezygnowac w pełni z jakiegos pakietu ala max i z czystym sumieniem bez ograniczen przesiasc sie na linucha. Jednak wydaje mi sie ze gora za 2 Lata spokojnie na blenderku pociagniesz wszystko co bedziesz chcial, dlatego warto zainswestowac kilka godzinek i nauczyc sie troszke innego interfacu blendera :)

 

A co do tematu, hmmm chyba jednak ps lepszy ;)

Nie chodzi o ceny tylko Twoje podejście do sprawy ,żaden program nic za ciebie nie zrobi płatny czy bezpłatny ,to są tylko narzędzia.

 

Jeśli chcesz to pobierz oba programy i porównaj w którym się lepiej pracuje.

 

CS3 - http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=2241&t=12

Gimp -http://www.download.net.pl/354/Gimp/

 

No i jak już będziesz wiedział to doradź innym użytkownikom :)

KLICEK

Zeet

Klicek: z tego co kiedyś czytałem to ILM skompilował sobie linuxa pod Maye czy ogólnie grafike. Maya od lat jest pod nim obsługiwana

wiem, ale slyszalem ze cos nie do konca jednak ;)

A mi sie wydaje ze Maya pod Linuksem działa całkiem nieźle skoro właśnie na takiej konfiguracji systemu i programu stworzono szhreka trzeciego :)

Nerwy złapiesz dopiero na Linuksie niestety :) jeśli chcesz coś robić grafikę w miarę spokojnie to linuks ,może być dużym rozczarowaniem :).

 

Windowsa utrzymuję w dobrym stanie ,kilkanaście miesięcy bez większych problemów -trzeba go tylko regularnie odrobaczać- wirusy ,aktualizacje czyszczenie rejestru,te czynności zajmują mniej czasu niż jego ponowna instalacja i konfigurowanie systemu.

Nigdy wiekszych problemów pod Linuksem nie miałem jeśli chodzi o jego użytkowanie, zdarzały sie babole ale szybko dało sie je rozwiązać. Zawsze przy wysiadce z Windy na Linuksa towarzyszy kwestia odpowiedników programów windowsowskich a raczej ich brak. Jako podstawowy system do oglądania filmów,słuchania muzyki i korzystania z internetu jest świetny, ale przy tworzeniu czegokolwiek trzeba sie wiecej napocić niż w "Szklarni".

jak to mi ktoś kiedyś powiedział po powrocie z linuxa na winde: windows jest jak stary kapeć, dziurawy ale wygodny :)

 

 

"Wszystkie wielkie studia filmowe używają głównie Linuksa do animacji i efektów wizualnych. Jednak żadna z komercyjnych instalacji nie jest większa niż w firmie DreamWorks Animation - ponad 1000 desktopów i 3000 procesorów serwerowych pracuje pod kontrolą Linuksa. Na desktopach używane są komputery HP xw9300 (pracujące pod RHEL 4), zaś serwery to HP DL145 G2 po 8GB pamięci ram każdy. Do modelowania 3D wykorzystywane jest komercyjne oprogramowanie Linux Maya."

 

cytat ze strony: http://www.linux.pl/index.php?id=news&show=3881&from=rss

 

 

raczej mało która produkcja była robiona na windowsie, przeważnie nie bawią się w to tylko kompilują pod siebie linuxy duże firmy

jak to mi ktoś kiedyś powiedział po powrocie z linuxa na winde: windows jest jak stary kapeć, dziurawy ale wygodny :)

:D nawet śmieszne. Z tymi dziurami to dosłownie chyba :)

 

Bhaal

a skąd wiesz ,że nie na Gimpie ? ;) tego to nie wiem, może też mają windy. w sumie nigdy mnie to nie interesowało hehe, mogą mieć jakieś swoje własne programy równie dobrze albo emulatory PS :)

Już widze jak emuluja Ps i przy tworzeniu czegoś większego wysypuje sie emulacja i wszystko diabli wzięli :)

Stać nas na linuksa ,ale nie stać nas na ludzi, którzy go właściwie skonfigurują :)

To na temat dużych firm, które go używają :)

Studios Using Linux:

 

Digital Domain

Disney

Double Negative

DreamWorks Animation

Flash Film Works

Hammerhead

Industrial Light & Magic

Moving Picture Company

Pixar

Rhythm & Hues

Sony Pictures

Tippett

Weta Digital

KLICEK - najwyraźniej jakieś dziwne źródło masz tych informacji :p

Po Linuksem śmiagają Maya, Houdini i chyba też XSI. Nie wiem jak z innymi Blenderami, Lightwave'ami czy czymś takim. Z rendererów to jest oczywiście mental ray, większość, jeśli nie wszystkie, oparte na specyfikacji Renderman i oczywiście pewnie wiele innych jak np. Mantra wbudowana w Houdini.

Świat, w każdym razie, nie kończy się na maxie i vray'u.

 

A co was obchodzi, czego używają wielkie studia? :p

To, że głównie lecą na linuxie nie oznacza, że nie mogą mieć kilka komputerów z Windowsem i na nim programy, których nie ma na Linuxa - Photoshop, MotionBuilder etc.

 

Disney, Pixar i inne studia używają np. Pixar Photorealistic RenderMan. Też tego używacie "za nimi"?

piotrek, blender to typowo linuxowy soft;]

Kto z was bawi lub bawil sie w grafike na linuksie z zadowalajacym skutkiem bez potrzeby wlaczenia windowsa?:)

MichaUeQ1 -> wow a Shrek 3 był pewnie taaaaaaaaaak wymagającym projektem, że ohohohoooooooooooooo ;)

Leru

maya i houdini o wiele lepiej chodza na linuksie niz na windowsie, blender, wings3d, gimp zreszta rowniez,cala masa silnikow renderujacych sadze ze rowniez chodzi o wiele lepiej

nie mialem klopotow z linuksem, raz postawiony super chodzil i nie wiem dlaczego zeet twierdzisz ze linuks jesli chodzi o robienie grafiki to jest rozczarowanie, dla mnie wrecz przeciwnie i naprawde ubolewam ze ps nie ma na linuksa, chociaz jakies duze studio (ILM chyba albo dreamworks nie pamietam) uzywalo emulowanego ps na linuksie, program emulujacy sami napisali oczywiscie

kiedys czytalem artykul zdaje sie o ILM, dosyc stary , ze kiedy przeszli na linuksa zanotowali wzrost wydajnosci okolo 500 procent

tak jak piotrek napisal 3d to nie tylko max i vray

 

co do porownania gimp i ps, to ps jest lepszy nie ma wogole o czym gadac ale gimp rowniez bardzo dobrze sobie daje rade, i bardzo fajnie sie rozwija ale zeby byl prawdziwa konkurencja dla ps to potrzeba duzych funduszy i jakiejs porzadnej firmy nadzorujacej, bez tego ps bedzie zawsze o krok z przodu

Piotrek niestety slyszalem ze majce i xsi bardzo duzo brakuje do majki i xsi spod windowsa o to mi chodzi :) o tak sobie tylko pisze ;)

 

edit: po prostu nie wszystko dalo sie przekonwertowac czy cos takiego ;) nie wiem do konca, tak tylko slyszalem nie wiem czy to prawda :)

Przecież Maya na Linuxa instaluje się z tej samej płytki z której instaluje się na Windowsie więc jakie różnice między nimi mogą być? Może są, ale jakoś nie wyobrażam sobie tego skoro to ten sam program z tej samej płytki:) To tak jakby Firefox był okrojony w wersji na linuxa a na Windowsie działał prawidłowo,tak dla zasady chyba, żeby nie znikło przeświadczenie że na Linuxie trzeba sie męczyć ze wszystkim 2x wiecej niz na windzie :)

dajcie spokoj nad rozwodzeniem sie co jest lepsze bo to sie mija z celem

xsi troche gorzej dziala na linuksie to fakt , gui chodzi wolniej

ale maya zeby gorzej chodzila? to raczej nie

MichaUeQ1: no bez przesady :) Maya Windosowska nie instaluje sie na Linuxie, chyba, ze masz 2 piraty (win i linx) na jednej płycie ;)

Kwestia sporna, każdy używa to co lubi, potrzebuje i na systemie który lubi, lub potrzebuje ze względów dostępnego oprogramowania. Jak komuś zależy na Linuksie i Ps to może sobie na Linuxie postawić wirtualną maszynę z Windą i na niej Ps, o ile ma mocny sprzęt :]

Bhaal

MichaUeq1: no to teraz wszystko jasne :)

Jesli chodzi o mnie Gimp zupelnie mi nie odpowiada, jak dla mnie ma dziwna filozofie dzialania mimo ze jest bardzo podobny w mozliwosci nie wnikam ;) jesli w innym sofcie czlowiek czuje sie jak ryba w wodzie, ma o wiele wieksza wydajnosc, przyjemniej sie mu pracuje to cena tego softu schodzi na drugi plan.

 

Windows vs Linux? wybor dla mnie jest oczywisty, na codzien wygodny kapec mimo ze ma dziury i palec jeden wystaje to fajnie sie w nim chodzi i jest cieplo :)

 

A do serverowi do ktorej sie wchodzi raz na ruski rok ktora ma chodzic 24h na dobe liczyc i nikt ma sobie nia nie zaprzatac glowy ze takowa wogole istnieje niech bedzie Linux :)

 

Reasumujac jesli ktos sie tak samo czuje w srodowisku PS i Gimp'a, robi zupelnie te same rzeczy w takim samym czasie zbytnio sie nie meczac to po co przeplacac. Ja niestety nie mialem tego szczescia podpisalem cyrograf z Adobe ;)

Bhaal

 

Dokładnie, mam w pracy C4D i tam też jest wszystko na jednej płycie. Zakupiliśmy jedną z prostych wersji programu, ale na płycie są wszystkie moduły, tyle że na karcie dołączonej do programu są podane tylko seriale do tego za co zapłaciliśmy ;) Dzięki temu producent nie tłoczy różnych wersji płyt tylko jedna [zawsze jakaś tam oszczędność] a dostarcza kody odbezpieczające dla tego za co płacimy. Pozdrawiam.