Skocz do zawartości

szukam podstaw 3ds max


wezyr512

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Wiem ze bede milionowym przypadkiem ktory o to pyta i prosi..wiem bo sam kiedys tak stwierdzalem czytajac takie posty ale jednak chce sprobowac. Krotko i zwiezle:Szukam jakiejs ksiazki(moze to byc do kupienia moze tez byc ebook), ksiazka online na jakiejs stronie, cos dzieki ktoremu moglbym nauczyc sie wszystkiego co dotyczy podstawowego warsztatu 3ds max. Jakies 2 lata temu bawilem sie duuzo z max'em..oczywiscie chcialem sie go nauczyc tak jak photoshopa-czyli tutorialami do przodu po wlasnych bledach i tak robilem...srednie i zaawansowane prace z tutoriali ktore niestety nie mialy rezultatow. Modele praktycznie nijakie z ladnymi renderami ktorych ustawienia przepisywalem. Stwierdzielm ze chcac sie nauczyc maxa trzeba sie nauczyc wszystkiego od podstaw ze nie da rady troche pomieszac w renderze , troche modyfikatorami itd. Chcialbym jakas pomoc ktora wytlumaczylaby funkcje kazdego modyfikatora, opcji jednoczesnie zebym mogl dzieki niej przyswoic wszystko po kolei:modelling, materialy, rendering itd. Powiem tylko ze wiekszosc z interfejsu mam juz opanowany, ze przypisalem sobie skroty klawiszowe z illustratora dla lepszego opanowania pracy, tyle ze to nie jest illustrator a wiem ze np. modelowanie mogloby byc przyjemniejsze znajac wszystkie jego cechy. Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc i pozdrawiam serdecznie.wezyr512

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Hmm, może Biblia 3Ds Max? Dużo kosztuje, ale jest w niej opisane wszystko, bardzo przystępnym językiem, tak że każdy laik zrozumie na pewno. W księgarniach spotkałem się jedynie z wersją do maxa 8, podejrzewam że do 9 jeszcze tłumaczą z oryginału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Helionu jak pokopiesz to znajdziesz czytelnie On-line, a w niej cala kompletna ksiazke o podstawach Maxa w plikach pdf. Za free legalnie. Wprawdzie to jest bodajze do Maxa 3, ale sama filozofia pracy sie nie zmienila. Tylko narzedzi przybylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co wezyr? Radziłbym ci kupić wiryja (v-ray) bo moim zdaniem mental ssie. Wiem, jaki użyszkodnik taki komputer, ale od kiedy mam vraya świat nabrał barw (:P).

http://www.spot3d.com/vray/help/150SP1/

Tu masz całkiem dobry opis VRaya i jego opcji. Na tym forum są tematy o tipsach w 3ds max. http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=27206 . Koniecznie przejrzyj sobie FAQ http://max3d.pl/forum/forumdisplay.php?f=49 . Po przerobieniu tego porób kilka tutoriali, zrob cos sam i znowu tutoriale. Miłego dnia :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co wezyr? Radziłbym ci kupić wiryja (v-ray) bo moim zdaniem mental ssie.

 

Komentarz totalnie bez sensu.

Człowiek szuka materiałów do podstaw maxa a Ty mu piszesz, że mental ssie.

 

Zarówno vray jak i mental to bardzo potężne silniki renderujące, oba są używane do bardziej zaawansowanych produkcji niż jesteś sobie w stanie wyobrazić więc Twoja ocena jest conajmniej "pochopna".

 

Dopiero po ogarnięciu podstaw, można zdecydować w jakim kierunku będzie się rozwijać i jakich rendererów potrzebować.

 

wezyr512:

Polecałbym totalne olanie wałkowania dokumentacji, tylko przerabianie tutoriali krok po kroku, a sięganie do dokumantacji, podręczników i F1 w przypadku gdy coś jest niejasne, gdy potrzebujesz opisu danej funcji.

 

Na forum znajdziesz przecież dział tutoriale, na naszym nowym pomarańczowym pasku jest obszerna zakładka z tutorialami.

Tam jest napradę bardzo dużo wiedzy podstawowej.

 

Polecam również tutoriale z http://www.3dtotal.com , praktycznie na każdy temat, zarówno poglądowe jak i step-by-step.

 

Imo na "biblie" szkoda pieniędzy gdyż jest to tylko wydrukowana dokumantacja, lepiej inwestować w książki podlądowe, zawierające rozwiązania "know-how", jakieś opisy workflow-ów, sztuczki itp. Lub w videotutki (gnomon choć drogi, to wartościowy).

 

Taką samą opinie mam o "ćwiczeniach praktycznych" na papierze, kilka tutków wydrukowanych i w dodatku opisanych tak łopatologicznie, że się tego czytać nie da. W sieci jest masa lepszego materiału for free.

 

A, i przede wszystkim nie załamywać się jak coś nie wychodzi tylko dowiedzieć się dlaczego nie wychodzi. I nie spoczywać na laurach:p

 

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności