finał:

 

Kiedy tylko przeczytałem temat od razu na myśl przyszła mi ta specyficzna poza.

Postać inspirowana stereotypowym jankeskim generałem-twardzielem + wpływy Warhammera 40k. Większa część postaci zakuta we wspomaganą zbroję z blachy ocynkowanej, przy zachowaniu elementów skórzanych charakterystycznych dla oficerów (buty, rękawica). Jeżeli spojrzycie na medalik z dziwnymi symbolami i nietypowo (jak na wojskowego) rozwiniętą mózgoczaszkę to od razu poznacie ze to ktoś więcej niż zwykły generał. To Generał-Mag*.

*kiedy to czytacie niebo powinna przeszyć błyskawica.

 

i detal:

Edytowane 26 Maj 200817 l przez Łukasz Jaskólski
bo skończyłem

;] milo widziec znowu w akcji- pozdro!

Świetny szkic :)

Tylko czy mag brudziłby sobie ręce pistoletem?

cześć i czołem i dzięki za komenty

 

a odnośnie pistoletu to ja się tylko trzymam wytycznych:

 

"Potężna postać góruje nad swoimi żołnierzami. Barczysty, surowy, jakby wyciosany ze skały. Jak wszyscy żołnierze głowę ma ogoloną na łyso ukazując wytatuowany herb imperialny i numer przydziałowy. Dostał go jako młody rekrut pełen ideałów. Kiedy to było? Zbyt dawno.Wysłużony pancerz wspomagany nosi ślady wielu walk. Toporna wojskowa proteza ręki, jak wszystkie tego typu modele zapewnia olbrzymią siłę, ale zarówno ona jak i przepisowy oficerski pistolet przy biodrze jest zbyteczna. Największą i najpotężniejszą bronią generała-maga jest jego umysł. Zarówno jako dowódcy jak i psionika. To on zapewnił mu niebywałą sławę i respekt. Na szczęście niedługo to się skończy. Została ostatnia operacja i będzie mógł wreszcie wrócić do domu, zobaczyć swoich wnuków.Powstrzymał się od uśmiechu na tą myśl. Jeszcze nie teraz. Jako najzdolniejszy dowódca imperium nie może pozwolić sobie na chwilę słabości..."

 

A updejt zapodam o zmierzchu.

Pozdro

Na prwdę robiący wrażenie szkic. Jestem pod wrażeniem. Zarówno jakości jak i podejścia do tematu.

Atheg: dzieki

 

updejt

 

swietne oswietlenie twarzy.. ale nie widac tego na reszcie postaci (chodzi mi o to delikatniejsze swiatlo padajace z prawej)... i wszystko mi sie podoba za wyjatkiem ksztaltu butow- mysle tu o okraglosciach i takiej "bufiastosci" na stopach.. pasuje to do krasnoludow ale czy tu? nie wiem.. ale to juz rzecz gustu :D pozdrawiam

ajj twarz i cała góra po prostu cudo! wyraz twarzy, charakter jak najbardziej udany, koncept zbroi też jest ciekawy ale cały dół w ogóle mi nie leży. Myślę że pasuje "poflipować horyzontalnie" trochę i od nowa zająć się dołem. Teraz to buty są koszmarne i ustawienie nóg też pasuje bardzie do kowboja niż doświadczonego dowódcy :] Ja bym te nogi przysunął do siebie zostawiając może leciutki rozkrok, a odcinek od kolana w dół trochę zwężył żeby oddać efekt podobny do założonych oficerek i poszerzenia w udach w klasyczny mundurze. Pozdrawiam i życzę owocnej pracy bo zapowiada się niezły koncept!

a mi tam sie wydaje za w stosunku do reszty to Twoj general ma za krotkie nieco uda... Pancerz i facjata - cudo.

 

pzdr.

No właśnie, mi też jakoś proporcje nie leżą. Tylko nie widzę co:/

Rzeczywiście coś chyba jest z proporcjami, nogi mogłyby być troszkę dłuższe, bo wydaje mi się że teraz głowa mieści się w całości za mało razy.. Oprócz tego ta mechaniczna proteza mogłaby być moim zdaniem trochę masywniejsza... (taka tam subiektywna drobnostka :)

Ale ogólnie super moim zdaniem, ta najbardziej dopieszczona część (głowa i prawe ramię) wygląda smakowicie, nie mogę się doczekać jak to sie wszystko rozwinie.. :)

heloł

selfu: Najbardziej dopracowana jest gora bo ją najbardziej dopracowalem :D

wiem ze to glupio brzmi ale trudno mi jakos sensownie odpowiedzieć, po prostu reszta jest w fazie spidowo-dizajnowej. Cały czas pracuje nad jakims wydajnym sposobem robienia wykonczonych pracek. O ile uzyskanie zadowalającego efektu w formie szkicowej opanowalem w jakims stopniu po latach malowania spidów, o tyle robienie rzeczy skonczonych wymaga nie tyle wiekszych umiejetnosci ile prozaicznej cierpliwosci no i czasu. No bo mi sie generalnie szybko odechciewa jak nie ma presji :).

Czyli wrzucam sobie glowe na zoom i jade przez pol godziny (czasem robie zoomout oczywiscie).Robie to troche wbrew sobie bo przy normalnym malowaniu mam tendencje do przeskakiwania co chwile w inne miejsce.

 

Ale miło ze sie podoba. Przy malowaniu facjaty wspomagalem sie referkami (zwykle mi sie nie chce szukac) i moge Was tylko zachęcać do korzystania z takich rzeczy. No i napewno pomaga to zawalczyc syndrom malowania caly czas niemal identycznych twarzy i krasnoludzkich butów :D.

Jeez: zmienilem nogi , w sumie mialem podobny zamysl z tymi bryczesami.

Buciory maja teraz zwenetrzne sciegna ( bo to niby pancerz wspomagany )

a chcialem by mialy taki oficerski charakter.

Gastar, Lewus i Ros1: a mozliwe ze troche kopnelem proporcje, mam nadzieje ze teraz jest lepiej. Czasem latwo sie pogubic jak postac ma gruby pancerz na sobie.

 

Pozdro

 

Updejt ze zmienionymi nogami ( nie sa wykonczone jeszcze jakby co :) )

 

Świetnie czuć bryłę. Mam tylko wrażenie że jakiś przykurczony w barach jest trochę.

wiem o czym mowisz, bo jak ja maluje normalnie to jakos umiem sobie poradzic z tym zeby nie zawieszac sie na jednym fragmencie pracy.. a jak juz ogranicza sie powierzchnia, na ktora patrzysz, bo robi to monitor, no to juz czlowiek inaczej troche zaczyna pracowac, a nie zawsze zoom in/out tak bardzo pomaga jak odejscie od prawdziwego plotna.

 

p.s. teraz buciki mi sie bardziej podobaja ;)

 

pozdro!

dzieki wszystkim za sugestie i krytyke i wogole i pozdrawiam i updejt na poczatku.

a idz pan... :eek: ja tu zrezygnowany, przycisniety sesja, skladam sobie moja "skromnizne" w szopie w nadzeji, ze fajnie bedzie, a tu znienacka taki post :D god damn it- pozdro!

No No No ...

Bardzo fajna pracka wyszła.

:) GRATULACJE :)

gratuluje ukończenia, bardzo fajnie wyszło ;]

No no Tadeuszu :)

Podoba mi się efekt metalu jaki udało Ci się uzyskać. Szkoda że jego skóra na twarzy miejscami wygląda bardziej jak plastik czy plastelina niż skóra starego człowieka, ale rysunek i tak wymiata :)

Powiem krótko mój typ ;), bardzo fajna pracka, z bogatym detalem, jednak najbardziej przykuwa wzrok twarz i mina generała i za to mój głos.

 

//Pozdr.

i powodzenia.

masz moj glos, to zdecydowanie najlepszy general jakiego tu widzialem.

 

pzdr.

Dzięki wszystkim raz jeszcze :)

noiprox

Tylko czy mag brudziłby sobie ręce pistoletem?

Czy oficerowie marynarki walczą na kordziki ? A jednak noszą tę ozdobę do munduru galowego :)

 

Co do proporcji to głowa jest za duża w stosunku do ciała lub odwrotnie za małe ciało w stosunku do głowy :D ,poprawne proporcje ciała to cały wzrost postaci równy 7,5 lub 8 wysokościom głowy .

zeet: głowę nieco nadbudowałem zeby wygladal na mysliciela :)

jesli chodzi o proporcje to pewnie masz na mysli tzw klasyczny kanon piękna, oparty m.in. na zasadzie złotego podziału i w sumie dotyczący ludzi z idealną mieszanką genów.

Niestety szara wiekszosc populacji z klasycznym pieknem i idealnymi proporcjami niewiele ma wspolnego. Ot taki przykład:

A wracajac do proporcji generala - to bardzo mozliwe ze zrobilem glowe za duza, w koncu mial byc wysoki i barczysty. Ostatnio ludzie czesto zwracaja mi uwage na proporcje takze cos napewno jest na rzeczy. Trzeba bedzie porysowac z natury...

Pozdro

Niestety szara wiekszosc populacji z klasycznym pieknem i idealnymi proporcjami niewiele ma wspolnego.

 

Racja tylko jedna sprawa jak zastosujesz kanon w budowaniu-rysowaniu postaci to mało kto stwierdzi że coś jest nie tak z proporcjami :) .