finished 2d Wip 2D: restauracja

[mallow]

 

Jeszcze dużo pracy przede mną, ale już zarys jest.

Tak w ogóle, to pomysł już dość stary. Wpadł mi do głowy przy okazji konkursu na max3d jakiś czas temu (temat: miasto w chmurach - że niby ten dym z papierosów). Nie miałem czasu wziąć udziału w bitwie, więc odłożyłem projekt na bliżej nieokreślone później. Próbowałem niedawno namalować to akrylami, ale w końcu stanęło na GIMPIE. Jakoś digital painting mi się tu chyba lepiej sprawdzi. Komentujcie śmiało. Choć wiem, że na razie nie bardzo jest co ;)

[Dann.G]

bardziej bym odcial pierwszy plan od drugiego..zroznicowal bardziej twarze- moze tych z tylu, jakies bardziej rozesmiane czy cos.. tej babie z przodu ta reke bez papierosa osadzilbym na stole, chyba, ze ma temu dziadkowi robic awanture :) ..hm.. dyskretniej zaznaczyc zadymienie i troszke wiecej kontrastu wprowadzic;] tyle:D

[mallow]

kiedyś to skończę ;-) a tymczasem mały update:

 

[Loki]

facet na 1 planie przy stoliku ma za krótkie ręce, kobiecie złamałeś nadgarstek w prawej dłoni (i nie naturalnie trzyma kieliszek) kelner to samo co gośc na 1 planie.

 

perspektywa mi nie lezy też

 

fajnie wygląda ten gość którego zasłania prawie lewa dłoń kobiety na 1 planie.

 

ale ja się na rysunku znam tyle co kura na pieprzu więc w zasadzie moje komentarze można potraktować dość luźno :)

[Bedyk]

ewidentnie cycki nie pasuja ;]

[mallow]

@Loki: Dzięki za uwagi. Część z rzeczy, które wymieniłeś (np. ręka z kieliszkiem, nadgarstek kelnera) są na razie na szybko maźnięte i do poprawy, część rzeczywiście, muszę jeszcze skorygować (np. perspektywa, wydaje mi się, że pomoże lekkie obniżenie i przechylenie stolika po lewej).

 

@Bedyk: Czemu nie? :-) Że na silikon wyglądają? Tak miało być akurat. Chyba, że masz na myśli coś innego.

[panRebonka]

Drażni mnie, że dłoń babki na 1-szym planie prawie pokrywa się z dłonią babki na 2-gim planie (z kieliszkiem). Odsunąłbym też facia z czerwonwaym nochalem na 2-gim planie od babeczki, bo teraz ich głowy na siebie zachodzą. Dym dziwnie sie jakoś trzyma tylko przy górnej krawędzi obrazka, ale moż atak ma być?

[Radix]

Moim zdaniem drugi plan jest zbyt zielony. Ludzie dla mnie wyglądają na schorowanych. Facet z czerwonym nosem ma zbyt krótkie czoło (chyba, że tak miało być, ale dla mnie w ogóle jakiś on brzydki). Kieliszków nie trzyma się jak uchwytu od kufla. Płaskie jedzenie na talerzach i nierównomiernie rozłożony cień. Miejscami go brakuje i niektóre przedmioty lewitują (np. widelec). Najprawdopodobniej też ten stolik po lewej jest źle narysowany. Jest IMO zbyt nachylony do nas w stosunku do tego drugiego. Inne błędy wytknięto wyżej.

[emmilius]

No jak przedmówcy napisali ... szkoda Twojej pracy na drugi plan, mogłeś go tylko zaznaczyć. Cycki hmmm... a facet smutny siedzi mając w tym wieku taaakie "bombowce" na stanie =]. Podoba mi się materiał sukienki babki. Pokombinował bym z kolorem jeszcze.

[Kishkoltz]

Mi za to się podoba ta zieloność tła, podkreśla nastrój tych smutasów. Co do trzymania kieliszków może ma to podkreślać brak obycia klientów. Mogę się mylić, ale jak dla mnie oni wyglądają na smutnych, zmęczonych życiem buraków. [Czy celowo koleś z portretu przypomina tego z cygarem?]

[lordbiernac]

Mi sie podoba ta zielonosc w sumie- nadaje jakis chory klimat calosci. Ale wydaje mi sie, ze moglbys tez wprowadzic jakis chory i bardziej humorystyczny klimat za pomoca samej historii zawartej w obrazku. Bo na razie czlowiek patrzy i reakcja jest mniej wiecej taka: "Aha, restauracja..." ;). A moze fajnie by bylo np. rzucic tym ludziom jakies swinstwa na talerze (albo jakies totalnie dziwaczne potrawy), zrobic im skonfundowane miny i w ogole dodac mnostwo dziwnych detalikow, tak, zeby widz sie zainteresowal i przesledzil troche obrazek. Wydaje mi sie, ze karykaturalny klimat calosci idealnie pasuje do tego typu "humoru" ;)

 

A poza tym to popraw elipsy wszystkie prawie, bo takie, za przeproszeniem, rodem z ASP sa ;) Tam gdzie ja sie uczylem jak ktos takie cos narysowal to mu sie dorysowaywalo takie cos:

http://img301.imageshack.us/i/eaaa862bde5eb08a.jpg/

[SBT77]

Lordbiernac, czyli co ? Chciałeś powiedzieć, że nie ma co się brać za rysowanie banana w bucie, jak nie potrafi się narysować prostej kreski, regularnego kółka czy elipsy ? :P Ale to raczej nie kwestia uczelni ale podejscia :)

 

Co do obrazka - fajnie nawet przedstawione, ale chciałoby się żeby przekaz był nieco czytelniejszy. Ja to odbieram jako żart z burżuazji, elit - można by powiedzieć - system ma twarz tej zmarszczonej kobieciny i takież silikonowe piersi. Jednym słowem g... zawinięte w kolorowy papierek.

Cóż tak to widzę, ale nie wiem czy o to tu chodzi...

Edytowane 4 Lipiec 2009 przez SBT77

[mallow]

Dzięki wszystkim za cenne uwagi. Sposób trzymania kieliszków poprawię. I trochę zróżnicuję. No jakieś potrawy to by się jeszcze przydały, fakt. Popracuję też nad tym. Dym też do poprawy, ale to będę robił raczej pod koniec. Przydałoby się też kilka wspomnianych poprawek kompozycyjnych, np. stykające się głowy czy dłonie na pierwszym i drugim planie. Trochę niektóre rzeczy przesunę. Nikt też o tym nie wspomniał, ale całość leci chyba za bardzo na prawą stronę. Spróbuję przesunąć kraba lekko w prawo, żeby to jakoś wyrównać.

Zieloność tła jest celowa i ma właśnie podkreślać zamierzony klimat. Tylko też jeszcze tą zieloność zróżnicuję i lekko przełamię na twarzach ludzi w tle. Postać na obrazku na ścianie celowo podobna do tego kola z lewej. Niekoniecznie to on ma być, ale powiedzmy ojciec albo wujo. Jakaś rodzina bliska. Co do przesłania - nie chcę nic narzucać ;-) Jakiś tam pomysł na to mam, ale jeśli nawet miałbym pisać "co autor miał na myśli" to chyba za wcześnie na to. Jeszcze sporo roboty przede mną.

[sicksicksick]

nie kumam przekazu o co tu chodzi :/

chociaż::::: tytuł "krab lubi cytryny" abo rak lubi vitaminy LOL hardcore..