Na czym ćwiczyć?

[Gość kakaku]

Witam!

 

Mam mały problem. Chciałbym w przyszłości pracować z 3ds Maxem, lecz jak moge do tego doprowadzić? Wszystkie programy są strasznie drogie, i nie mam na czym się uczyć... I mam teraz pytanie. Na czym Wy ćwiczyliście zanim znależliście PRACĘ w której pracuje cie na 3ds max?

 

Pozdrawiam!

[mrkrzysiek]

wersja trial, wersja studencka

[Gość kakaku]

Tak miałem triala. 30 dni mnie jakoś nie zadowala:P A czy jest jakaś wersja 3ds maxa demo ale żebym ją miał na zawsze? bez ograniczeń 30 dniowych?

[piotrek]

Daj sobie spokój z 3dsmax i ucz się na programach, których trial nie ma ograniczeń czasowych. Gdy nauczysz się w nich cokolwiek zrobić, jeśli kiedyś sytuacja zmusi cię, by pracować w 3dsmax, przestawienie się na iny porogram to kwestia jedengo lub dwóch dni.

[Gość kakaku]

No tak, ale jak najpierw się spróbuje 3ds maxa tro reszta programów to ze tak powiem badziewie:P Ale dzieki. A który Waszym zdaniem program (oprócz tych płatnych) jest najlepszy? I znalazłem taką stronę http://www.allprograms.pl/pobierz/program/3D-max-peb.pl/1186.html , Czy to nie jest jakaś ściema? 3ds max w freeware i tylko 27 pobrań? i gdzie jest przycisk POBIERZ bo znaleść nie moge xD

[piotrek]

No tak, ale jak najpierw się spróbuje 3ds maxa tro reszta programów to ze tak powiem badziewie

Skąd taka opinia? Ja powiedziałbym, że jak się spróbuje innych, to 3dsmax się okaże badziewiem :p A na poważnie - większośc programów jest podobnych do siebie. I takie stwierdzenia w ogólnych przypadkach są nieprawdziwe.

 

Maya ma bezpłatną wersję PLE, której mankament to watermark w viewporcie i na renderach, ale to nie przeszkadza w nauce. Blender jest zupełnie darmowym programem. Jeśli chcesz puczyć się wyłącznie polymodelingu zainsteresuj się programem Wings.

 

Z komercyjnych i drogich jest jeszcze XSI, nie wiem jak jest z bezpłatną wersją - chyba też na czas nieokreślony.

 

Jest jeszcze Houdini, którego bezpłatna wersja Appretience jest także na czas nieokreślony i nie ma w niej żadnych orogramiczeń jak watermarki w viewporcie czy jakieś funkcje niedostępne. Jednynie na finalnym renderze jest w rogu watermark i jest ograniczenie co do wielkości renderowanego obrazka. Ale poza tym to pełnowartościowy pakiet, którego licencja nie zezwala na komercyjne zastosowanie. Ale do nauki idealny. Jednak raczej jego grupa docelowa jest inna niż do 3dsmaxa.

[adam_m]

Podobnie jak Piotrek polecam Mayke PLE. W USA jest bardziej popularna niż max ;)

[Tomala]

kakaku powiedz co chciałbyś robić w sofcie 3d? Jak tworzyć grafikę pod wizualizacje, gry, stille itp. to najlepszy będzie max. Jest prosty w obsłudze, jest do niego mnóstwo tutoriali i książek po polsku. Możesz używać wersji od 8 w górę czyli masz 4 wersje po 30 dni do testowania nie różnią się one za bardzo niestety więc możesz stosować wszystkie tutki do każdej z tych wersji. Zanim skończy się czas tych czterech triali wyjdzie pewnie nowy max a jak nie to formacik i od nowa. Autodesk na pewno nie przyczepi się do ciebie jak będziesz używał maxa do celów czysto szkoleniowych (niekomercyjnych).

[zdunek89]

kiedyś była taka wersja gmax, bez renderowania niestety ale do nauki modelowania w sam raz...

[streaker]

Są przecież wersje studenckie i edukacyjne, za ułamek ceny finalnego produktu (choć i tu pare stówek trzeba liczyć), wspomniana maya ple i houdini apprentice całkiej za darmo, no i blender. Z xsi można kupić wersje edukacyjną albo pobawić się mod toolem - całkiem za free, tylko jego przeznaczeniem jest modyfikacja gier (tak jak dawny gmax) stąd brak np. renderingu i innych rzeczy nieistotnych przy gamearcie. Ale modeling, texturing, animacje można ćwiczyć.

 

Czy to nie jest jakaś ściema? 3ds max w freeware i tylko 27 pobrań?

Ha... freeware za pomocą cracka :P

[Mr_SAN]

 

Cytat:Czy to nie jest jakaś ściema? 3ds max w freeware i tylko 27 pobrań?

 

Ha... freeware za pomocą cracka :P

Nie wszystkich stac na oryginały (szczegolnie takie drogie), wiec trzeba sobie jakos radzic i nikt mi nie powie, ze tak nie robi 3/4 osob :P

[Gość kakaku]

No cóż po co mi max? Do zabawy:P najlepiej do modelowania. Ale ściągnęłem Maya PLE i całkiem fajnie jest ale narazie sie "zapoznaje" z programem.

[claude]

Szczerze to polecam Maxa - nie dlatego że jest lepszy ale dlatego że znajdziesz o niebo więcej pomocy na tym forum do Maxa niż do Maya. Zobacz na ilość osób w sub-forach 3d max i Maya i się zastanów.

[Gomez]

XSI Mod tool to może być świetne rozwiązanie, chyba możesz z niego eksportować modele w obj (być może jest ograniczenie ilości poly), w przeciwieństwie do Mayi ple (tak, to jest zonk). Potem render w blenderze. Ewentualnie do modelowania zamiast xsi mod tool darmowy i dobry Wings 3d albo niedrogi i równie dobry Silo. Nawet zamiast zbrusha możesz dłubać w blenderze lub silo chociaż to oczywiście nie to samo.

Inny legalny sposób to obraz systemu z maxem i co 30 dni instalacja która zabierze ci 5minut.

Ja niedawno kupiłem xsi foundation którego już nie ma niestety i to było chyba najlepsze i najtańsze rozwiązanie 2000pln. Możesz kupić cinema 4d które też nie jest drogie (chyba nie więcej niż 3000 pln). Natomiast myślę że najlepszy jest modo za 900$ + vat. tylko tutoriali jak na lekarstwo i to jest największa zaleta maxa dla początkujących, tutoriale.

Są jeszcze nielegalne sposoby i to jest tak samo jak z grami i filmami. Wybór należy do ciebie.

 

Jak chcesz modelować to darmowy wings jest lepszy od maxa i mayi, chyba że chcesz modelować samochody, to już niekoniecznie.

 

Jak widzisz możliwości są.

[tweety]

Gomez: obraz systemu z maxem i reinstalka co 30 dni nadal jest nielegalne. każda papuga Ci to powie :]

[Gomez]

Niby tak ale skąd będą wiedzieć że instalujesz to co miesiąc? Mówisz że zainstalowałeś i zrobiłeś kopie bezpieczeństwa systemu. To nie jest zabronione przez prawo.

[piotrek]

Nie będą wiedzieć. Nie będą też wiedzieć, że np. skrackowałeś sobie maxa i używasz go nielegalnie. Ale licencja zezwala na 30-dniowe używanie triala. Bez względu na to, czy formatujesz dysk, czy inne cuda wyprawiasz. To bez znaczenia.

 

Nikt też nie wie, że np. w domu masz milion nielegalnych płyt z filmami czy muzyką. Nikt nie wie, więc jest to legalne?

[Shogun 3D]

Mam wrażenie, zę rozmowa schodzi na niebezpieczne tory. Uwazajcie na języki, chłopaki, bo moderacja będzie miała "wyżerkę"...

[streaker]

Nie będą wiedzieć. Nie będą też wiedzieć, że np. skrackowałeś sobie maxa i używasz go nielegalnie. Ale licencja zezwala na 30-dniowe używanie triala. Bez względu na to, czy formatujesz dysk, czy inne cuda wyprawiasz. To bez znaczenia.

Pytanie: czy system z oprogramowaniem ma być legalny, czy wyglądać jak legalny ?

XSI Mod tool to może być świetne rozwiązanie, chyba możesz z niego eksportować modele w obj (być może jest ograniczenie ilości poly)

http://softimage.com/products/modtool/limitations.aspx

Ja niedawno kupiłem xsi foundation którego już nie ma niestety i to było chyba najlepsze i najtańsze rozwiązanie 2000pln

Świeć panie nad jego dusza ;) Do tego jeszcze dorzucimy lightwave'a, który też jest stosunkowo tani

Nie wszystkich stac na oryginały (szczegolnie takie drogie), wiec trzeba sobie jakos radzic i nikt mi nie powie, ze tak nie robi 3/4 osob :P

Robi, nie robi... nie moja maszyna, nie moja broszka... wystarczy wiedzieć czy my chcemy tak robić. Osobiście nie mam nic przeciwko wydłużeniu sobie triala przy założeniu, że kiedyś przejdziemy do komercyjnego wykorzystania i kupimy soft wtedy. Co nie zmienia faktu, że łamiesz postanowienia licencyjne, na które się zgadzasz przy instalacji.

[claude]

Prawda jest taka że Autodesk wcale tak nie traci na piratach (tak mi się zdaje). Bo młodzi ludzie jadą na piratach uczą się softu ale nie zarabiają na nim. Jak zaczynają zarabiać to kupują w końcu tego maxa. Gdyby nie było piratów dużo mniej ludzi kupiło by Maxa bo jak tu dobrze poznać program w 30 dni. Od razu kupili by tańszy.

[_Arti_]

Piraty programów graficznych nie gryzą producenta tak jak piraty gier.

 

Osobiście uważam, że używanie pirackiego max'a - bądź innego drogiego soft'a - jest w pełni... normalne. Żyjemy w kraju, gdzie przeciętnego freelancera nie stać na softa za 3k czy więcej. W końcu każdy z nas zacznie na tym programie zarabiać, co znaczy, że zdobędzie fundusze na oryginalną wersję.

 

Jeżeli Autodeska gryzło by piractwo, to po prostu usunął by triale - to tylko moje zdanie :]

[mirach]

Dobra, dobra, bo zaraz tu bedzie ze Autodesk kocha wszystkie dzieci ;)

 

A tak serio, gdyby nagle zrobili Maxa i Photoshopa na jakiegos bardzo ciezko lamalnego dongla, to by sie okazalo ze Blender i Gimp to naprawde super programy.

[farelek]

_Arti_ całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Nie można pochwalać kradzieży. Jeżeli ktoś używa pirackiego programu powinien być świadomy, że okrada producenta. To tak samo jak gry, filmy, czy muzyka - zwykła kradzież.

 

Pytanie brzmi "na czym ćwiczyć?" odpowiedz jest prosta - na edukacyjnych wersjach. 3ds max student kosztuje niecałe 400zł komputer 3000zł skoro stać cię na komputer to czemu nie stać cię na program? A jak zrobisz jakąś fuchę to kupisz sobie pełnego maxa. nie mówiąc już o tym że maya ma darmową wersję do nauki Cinema chyba też kiedyś miała.

 

Jeżeli kogoś na prawdę nie stać bo np.: jest biednym studentem i wszystkie pieniądze wydaje na gry ;) to pozostaje mu blender i wings3d.

 

Oczywiście nikogo tu nie chce osądzać. Doskonale rozumiem kogoś kto miał na swoim komputerze wiele ukradzionych programów, zrozumiał to, ale nie wyobraża sobie jak z dnia na dzień znaleźć pieniądze na oryginały. Po prostu zależy mi na tym żeby sobie zdawał sprawę że jest złodziejem i powinien się zastanowić nad sobą.

 

Może na początek powinno się zmniejszyć ilość kradzionych programów na swoim komputerze, zastąpić je darmowymi lub tanimi odpowiednikami, wywalić to co nie jest Ci niezbędne do przeżycia? opcji jest na pewno wiele.

[mirach]

Po prostu zależy mi na tym żeby sobie zdawał sprawę że jest złodziejem i powinien się zastanowić nad sobą.

 

fajnie by bylo gdyby firmy typu Autodesk i Adobe zastanowily sie nad zniesieniem roznicy cen pomiedzy USA a europa.

[farelek]

No fajnie by było. Było by wybornie gdyby w ogóle obniżyli ceny o np.: 70%. :)

Ale nie rozumiem jak się to ma do tego co cytujesz?

[mirach]

to ze te firmy tez sie maja nad czym zastanawiac :)

A obnizka o okolo 70% to jest dokladnie to o czym mowie, o tyle mniej wiecej jest drozszy np After Effects w europie. (poprawka, wg tegomiesiecznego 3Dworld jest drozszy o 88% w europie niz w us)

[farelek]

To jest ich biznes i mają prawo prowadzić go jak im się podoba. Równie dobrze mogą podwyższyć cenę o 1000%

 

Nie wiem jak z AF ale z tego co się orientuję to Ps nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś Ci kupił go w USA i wysłał do Polski. Żeby było uczciwie oczywiście musisz zapłacić cło i vat ale jeśli różnica jest tak gigantyczna to chyba i tak się opłaca.