Skocz do zawartości

SCENA 3D: Biblioteka


saygon

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 363
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Jesli bardzo zalezy Ci na dynamice tego smoka i jego łapek, to słuchaj:):

1.ugnij nadgarstki,tak by powierzchnia dłoni była uniesiona, jak podczas podkręcania gazu na motocyklu

2.niech jeden \"łokieć\" (o ile można to tak nazwać u smoka:P)bedzie troszke niżej od drugiego

3.nadal upieram sie bys zrobil cos z sopelkami:)

Do powyzszych uwag dostosuj się, jeśli chcesz, żeby smok był bardziej synamiczny.Osobiście uważam, że nie musisz tego robić bo praca jest rewelacyjna.

Pozdrawiam[piwo]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Saygon :D

Tak, się przyglądam Twoim pracom nad biblioteką i mam kilka uwag.

Po pierwsze, to uważam, że powinieneś na razie zawiesić pracę nad dopieszczaniem szczegółów i skupić się na całości, bo mam wrażenie, że sam nie wiesz jak całość ma wyglądać. Przydałyby się jakieś szkice poglądowe całości, które pomogą Tobie i wszystkim tym, którzy zechcą udzielać Ci korekt (na przykład mnie). Bez takich szkiców trudno jest zapanować nad całością. A teraz konkrety. Ta konstrukcja wygląda, jakby miała za chwile z wielkim hukiem runąć na ziemię. Ja bym się bał wchodzić do takiej biblioteki :P Przede wszystkim jestem zdumiony rozstawieniem kolumn. Dlaczego one są pod łapami smoka? Jeśli zależy Ci na dynamice, to łapy nie powinny się na niczym opierać, nie mówiąc już o tym, że z czysto architektonicznego punktu widzenia rozkład sił jest fatalny. To nie miałoby szans się utrzymać. Wprawdzie nie jestem znawcą praw fizyki i jej zastosowań w architekturze, ale takie, rzeczy widać od razu.

Mam wraże, że zbyt wiele uwagi poświęcasz poprawnemu odwzorowaniu anatomii szkieletów, a za mało samej architekturze. Pamiętaj, że projektujesz obiekt architektoniczny, więc powinieneś najpierw zająć się prawidłowym wyważeniem konstrukcji budunku, zrobić jej ogólny zarys, a dopiero później zająć się wpisywaniem w bryłę budowli detali, w tym wypadku szkieletów. Wydaje mi się, że zrobiłeś odwrotnie, najpierw zrobiłeś detale a później próbowałeś ułożyć z nich całość i stąd taki efekt.

Kiedy patrzę, na te kolumny utwierdzam się w przekonaniu, że zdecydowanie za bardzo przejmujesz się anatomią. A jakbyś tak te szkieleciki roztrzaskał, że każda kosteczka leżałaby na ziemi osobno i jeszcze raz złożył z tego kolumnę, jednak zupełnie nie dbając o anatomie, ale o harmonię samej kolumny jako ELEMENTU ARCHITEKTONICZNEGO? Nie było by lepiej? Po prostu masz jakieś tam, kości i nie wiesz jak one były kiedyś ze sobą ułożone, są to dla Ciebie jedynie obiekty, bryły z których masz ułożyć coś co ma podtrzymywać sklepienie (nie łapy smoka) i wytrzymać jego ciężar. Wtedy możliwości kompozycyjnych jest multum. To tyle, co mam na razie do powiedzenia. A żeby zakończyć optymistycznie to dodam, że ciekawie zapowiada się rzecz z tymi ażurami, ale trzeba to też jeszcze dopracować. Jednak to na samym końcu, na deser. Najważniejsza zasada w komponowaniu: od ogółu do szczegółu. Tylko taką kolejność stosując można dojść do czegoś sensownego:) Tak, więc byłoby świetnie, gdybyś zamieścił jakieś poglądowe szkice budynku (nie kości). To tyle.

Pozdrawiam i powodzenia

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GrafMax - zwsze lubilem twoje komentaże, bo sa takie ktorkie:-P, ale wielkie dzieki, bo to co pisales to racja. co do lapek to poprawielm je, c9o mam nadzieje bedzie widac na ponizszuym renderze. co do kolumn to raczej ich nie zmienie, bo to robota na kilka tygodni, a tyle czasu nie mam. co do detali to robilem takz czescia klatki, robota jest wtedy strasznie trudna, bo malo widać.i potem sie spiesze i te elemnty sa malo fantazyjne. a co do biblioteki to zamierzam oddac w niej moj nastrój(wtajemniczenie wiedz± o co chodzi) i mysle ze to moze dobrze na ni± wpłyn±ć. ostatnio nie ma nieco na ni± czasu( co chyba widać) ale obiecuje poprawe. w glowie mam jednak jedna wizje biblioteki, a poniewaz nie umiem rysowac wiec ze szkicow nici. to jest opis bibiolteki:

 

wejscie jest przez jakby wejscie do groty z posagami bo obu stronach, calws sprawia wrazenie jakby wykutego z jednego kawałka skały, z elementami drewna, i jakiegos innego blizej niezidentyfikowanego organicznego materiału. scene widzimy przy mocnym swietle. jakby zalewalo cała BIBLIOTEKE ROZNOBARWNYM SIWATŁEM Z WITRAŻY NA GÓRZE. WITRAŻE sa umiesczone między blonami skrzydeł smoka. co do samego smoka to przy wejsciu do biblioteki widzimy jego glowe wyciagnięta do góry, patrz±ca co czego go po wzbiciu sie z ziemi. przez ¶rodek biegnie korytarz, znajdujcy sie dokładnie pod tułowiem smoczka. po bokach sa polki.mijamy 2 kolumy rozstawiony neliniowo( to nie odpyhs sie smok probujac wzbic sie do lotu. cała podloga jest jakby w korzeniach, wyoje zbiegaj± sie i tworza a to półke a to znowu sa poczatkiem smoka. wchodzac do bibliotek iznajdujemy sie na wysokim podescie, okr±zajacym cała biblioteke z niego s± 4 zejscia na północy, południu wschodzi i zachodzie. korytarz główny obniza sie wraz z obnizeniem ogona. zas bozne salki gdzie sa polkisa jakby eliptyczne i trzymaj wysoko¶c.

 

oki to byloby na tyle, oto poprawiony render.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niezle saygon widac prace

ale mam jedna uwasge zalezy ci na tym by nabralo to dynamizmu, bez ugiecia i plynnej krzywizny liniikregoslupa tego nie osiagniesz, tu nie chodzi o fakt ze smok podrywajacy sie dolotu musi miec zadarta glowe, ale o to ze nie ma stworzenia kotre ma kregolsul taki jakby polknol tyczke musi byc wygiety ... nawet czlowiek lamany kolem ma krzywo ulozony kregoslup, kolejna zecz ktora powinna pomoc to zlikwidowanie jednolotaosci ksztaltu zeber , zrob je masywniejsze im blizej kregow szyjnych jestes (tak jakbys patrzyl na rozbudowanego miesniaka z wciagnietym brzuchem ) nie pasuje mi tez do konca rozmiar lopatek sa troszke male i za wasko rozstawione troszke do silnego smoka to nie pasuje .... ale jesli robis wg jakiegos wzoru to juz to tak zostaw czoc dodaloby dynamizmu rozstawienie lopatek i co wazniejsze danie ich nieco blizej ostatnich zeber bo tak to to zdziebko nienaturalnie wyglada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bousreowi chodziło chyba o to,że kolan u zwierząt prawie nie widać, antomiast stopa zaczyna się już w połowie nogi i ciągnie się tak długo jak u nas piszczel, zaś stoi na palcach samych.Przez co zwierzęta mają bardzo dynamiczny start i wyskok:)Tego bym się tu za bardzo nie czepiał, choć zapewne poprawiłoby to wygląd smoka.Kolega ma dobre oko, bo nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi:P

 

Tak czy inaczej to niewiele zmieni w pracy, wydaje mi sie że kompozycjyjnie jest wszytsko na miejscu i nie trzeba nic zmieniać.Co do szczegółów, Saygon nadal nie podobają mi się fałdy na tej podłodze tam gdzie smok ma stopy.Zrób, by fałdy rozchodziły się gwieździście, to npewno poprawi wizualnie to miejsce.

Co do ogonka, bradzo ładny, nic dodać nic ująć:)

Pozdrawiam[piwo]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak wiem obijalem sie ostatnio. ale tak to czasem bywa. zresinstalowalem system i ruszam do roboty. wydluzylem ogonek o dodatkowe 3 kregi i zaczolem budowac polaczenia miedzy nogą a ogonkiem. no i dodalem łączenia na ogonku. narazie tylko jedna strona i bez sopli. bo nie wiem jak to wyglada-trudno mi to samemu ocenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności