Mialem ostatnio cos takiego. Budzik dzwoni, no i czas wstac i isc do roboty. No i wowczas mi sie wlaczyl sen ze modeluje jakis obiekt. Slysze polprzytomnie ze budzik dzwoni ale wiedzialem ze jak wymodeluje ten obiekt to czas sie cofnie do tylu i nie bede musial wstawac a budzik bedzie dzownil znow wowczas za jakis czas. Niestety nie umialem sobie w tym snie poradzic z topologia i nagle uderzyl mnie brak logiki tego. Dopiero oprzytomnialem i wstalem.

Kilka lat temu śniłem (raz) o tym:

że co noc "wyśniewam" kolejny dzień - czyli że we śnie widzę przeszłość, postanowiłem to wykożystać uprzedzając o wypadkach, no i oczywiście żeby zagrać w Totka. Jednak odkryłem ograniczenie - nie potrafiłem przeczytać Cyferek na Budce Od Totolotka - były to dziwne robaczki i się zmieniały w realtime'ie. Po tym fakcie odkryłem że kolejnego dnia (po przebudzeniu) nic z tego co wyśniłem, nie sprawdza się. Poczułem się oszukany. :(

- Koniec Snu.

 

Sorry - nie związane z pracą zbytnio.

Mi się śnią numery TOTKA :) koszmar polega na tym, że nad ranem zapominam jakie :D

Wiesz jak to jest?

Masz obiekt w 3ds maxie, trzymasz szift, i przesuwasz go o wektor, to masz kopię obiektu x razy, tak? :D

 

Żegnam się z jakimś Niemcem w moim wieku, dostaję od niego prawie puste opakowanie, zostały tylko 2 wafelki przełożone kremem kakaowym i biorę dwoma rękoma i dwoma palcami - kciuk i wskazujący: jednego wafelka, unoszę go to mi się kopiuje.. powtarzam tak aż mam więcej niż 4 wafelki, jestem w szoku, mowie ludziom co udało mi się zrobić, proszę koleżankę z osiedla o pomarańcze, opowiadam o zdarzeniu, próbuję pomarańcze skopiować i rozczarowany doszedłem do wniosku że tylko rzeczy przetworzone przez człowieka można skopiować a nie pomarańcze które są całkowicie naturalne..

całkowicie naturalne pomarańcze... tak, to musiał być sen :D

Raz po nieprzespanej nocce poszedłem na zajęcia. Walka ze snem, ale twardo siedzę i spisuję zadanie z tablicy. W pewnym momencie lekko przysnąłem, zaczęło mi się coś śnić i zacząłem zamiast zadania zapisywać to co mówili do mnie podczas tego kilkusekundowego snu. Fakt, zapisałem tylko 3 wyrazy, ale fajna pamiątka :-)

 

Kiedyś jeszcze przyśniła mi się bardzo ładna strona internetowa. Obudziłem się na chwilkę, narysowałem na kartce aby nie zapomnieć tego jak mi się wówczas wydawało genialnego pomysłu i wróciłem spać. Pomysł czekał prawie 2 lata, aż znalazł się na to chętny: www.video-best.pl :-)

 

Zawsze jak widzę jakiś ładny krajobraz i słoneczko piknie świeci to zastanawiam się jakie trzeba by było dać ustawienia aby tak w maxie wyszło.

 

Okienka w Windowsie przesuwam z wciśniętym shiftem :-)

Edytowane 18 Marzec 201114 l przez gnacik

Śniło mi się, że z Anusiakiem i Maślaną grałem w realnym świecie w karty, i patrząc z boku byli tak samo płascy jak we viewporcie :)

 

Koszmarem zaś był sen w którym okazało się, że źle zrigowałem nadgarstek mojej córce i miała gimballocki. To był hardcore.

 

PS, swoją drogą niezły wykop :)