Łowca zombie - amatorski film

[mistrzjang]

 

Łowca zombie - głównym bohaterem filmu jest ceniony łowca umarłych, który z karabinem na plecach przemierza zgliszcza, które pozostały po dawnym świecie, w poszukiwaniu kolejnych zleceń. Film opowiada o jednym z nich.

 

Reżyseria, scenariusz, zdjęcia, montaż, efekty specjalne: Paweł Palenica

Muzyka i dźwięk: Paweł Stelmach

Charakteryzacja: Marta Ananicz

 

Link do filmu na YT:

 

Zapraszam do oglądania oraz wyrażania swoich opinii o moim nowym filmie.

 

+18 - przekleństwa

Edited November 6, 2009 by Knysha

[Knysha]

Ciekawie zrealizowany short. Mógłbyś napisać coś więcej nt. efektów i procesu powstawania filmów?

 

Sekwencja otwierająca jest dobra, jednak interpunkcja i monolog głównego bohatera odstają od niej. Przeredagowanie dialogu wyszło by z pewnością na plus.

 

Niektóre sceny były kręcone z ręki, co niestety widać :/ - nawet podstawowy steady-cam umożliwi na mniej chaotyczne drgania kamery (oczywiście mówię tutaj o płynnych ruchach na kadrach pełnych itp.)

 

Gratuluję dobrze wykonanego filmu :)

 

Pozdrawiam!

[Leru]

Dokładnie tak jak Knysha mówi! Film ogląda się super bez dźwięku, serio, bardzo ładnie zrobione wizualnie. Kwestie są słabo zagrane.

 

Ale wizualnie super :)

[streaker]

Ej no... a ja myślałem, że te trzęsienie kamerą to taki efekt, stylizacja... coś jak w Bourn'ie ;)

Dwie rzeczy, która mi przeszkadzały: głos głównego bohatera - taki zwyczajny, nudny i jeszcze lekko sepleniący. A tu trzeba było głębokiego, niskiego, głosu prawdziwego sk*****na ;) No albo przynajmniej czegoś na poziomie Eastwooda w Brudnym Harrym albo Connora w ostatnim Terminatorze. No a drugi mankament to sterylna czystość jak na postnuklearny świat - np. początkowe sceny - wszystkie trupy/przyszłe zombie mają idealnie czyściutkie koszulki.

 

A poza tymi dwoma mankamentami to jest świetnie, kolorki, dymki etc. Nawet sceny walk wyszły dobrze, bo tutaj chyba najłatwiej wpaść w tandetę. No w każdym razie gratulacje :)

[mistrzjang]

Wstrząsy kamery to celowy zabieg mający na celu zbudowanie nastroju niepewności, zagrożenia.

 

Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że aktorów leżących na plaży w drugim ujęciu było dwóch. Ujęcie składa się z kilku warstw nałożonych na siebie. Kręciłem to z pół godziny a w filmie pojawia się na 3 sekundy ; )

[KLICEK]

ok po 20 sekundach wylaczylem dzwiek, wizualnie super :)

[Camel]

oderwana ręka - ręka Filipa Sikorskiego

 

Zaskoczenie. Mam pytanie - on wykonał atrapę ręki, tak? ;)

[blinq]

Ogólnie film fajny. Tylko gra aktorska ..... no powiedzmy, że mogło by być lepiej ;) Fajne zdjęcia, kolorystyka (Film Magic Pro? ;) ) i sceny walki. Te wstrząsy kamery właśnie są spoko - wprowadzają niepokój, poczucie zagrożenia no i teraz w Holiłódzie to modne. No tylko jakby te dialogi wywalic.... ;) Ale w końcu to amatorska produkcja. Mimo niedoróbek i tak Wielki Szacun!

Pozdrawiam!

[streaker]

oderwana ręka - ręka Filipa Sikorskiego

 

Zaskoczenie. Mam pytanie - on wykonał atrapę ręki, tak? ;)

OMG... czytanie ze zrozumieniem się kłania... a następny wpis - autor odlewu Stanisław Motyka.

 

Ręka (kogo? czego? - dopełniacz) Filipa Sikorskiego - był modelem do odlewu...

[Mulholland]

Rzeczywiście dialogi drętwe, chociaż fizycznie aktorzy grają ok.

 

Dobrze główny twardziel obsadzony. Czasami tylko tak jakoś niepewnie patrzył.

 

Muzyczka i oprawa graficzna git, bardzo ładna produkcja.

[prrrszalony]

Spodziewałem się nieśmiesznych żartów z bluzgami i flakami zombiaków na czele, a dostałem wiedźmina w post apo. Jak dla mnie to bardzo na plus. Dobry pomysł na coś bardziej rozwiniętego :) Głos głównego bohatera był zbyt grzeczny, to mnie gryzło najbardziej.

 

btw szkoda, że nie ma miejsca na forum innego, niż wolne dyskusje na tego typu projekty.