retloff Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 Witam. Mam do zrobienia animację w Full HD. Ile klatek na sekundę jest standardem w tym formacie? 25 czy 30? Zakładając, że bez przeplotu... dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam, Ret
sly Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 "Framerate" powinno być dopasowane do Sprzętu na którym docelowo będzie prezentowany klip. 30 kl./sec. dla np. projektorów, konwerterów, plazm itp. działających na 60 Hz. (2x ta sama klatka) 25 kl./sec. dla sprzętów działających na 50, 75 i 100 Hz. (2x, 3x i 4x ta sama klatka) pozdrawiam.
sly Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Nie czuję się kompetentny - więc nie rozwinę. Dla mnie dobór framerat'u do odświeżania sprzętu ma duże znaczenie. Napisałem, bo może przyda się taka informacja autorowi wątku. Wiadomo że kiedy mamy do czynienia z systemami PAL czy NTSC trzeba dopasować materiał do systemu. Przeplot nie jest też sprzymierzeńcem przy konwersji - a jego ideą jest "upłynnienie obrazu". W trosce o płynność animacji/ruchu w klipie Progressive, należy chyba dbać o to żeby nie puszczać filmu 25kl./sec. na sprzęcie "mrugającym" 60 razy na sekundę. Z tego co czytałem, teraz chyba większość plazm domowych ma przełącznik 50-100 Hz 60-120 Hz [ale nie wiem czy pomiędzy 50-60 Hz - wiem że każdy sprzęt ma Jedną Natywną Częstotliwość] - przy oglądaniu TV to użytkownik musi się dostosować do tego co ogląda. Jeśli jednak klip ma mieć "nieTV" przeznaczenie - warto na etapie przygotowania dowiedzieć się o specyfikę sprzętu, założenia przydatności. Np. projekcja klipu 30 kl./sec. z projektora 60 Hz będzie odbierana płynnie przez człowieka - jednak jeśli klip jako element scenografii zostanie nagrany przez TV w 25 kl./sec. - odbiorca w telewizorze nie zobaczy 5-ciu klatek w każdej sekundzie animacji. Gdzieś trzeba szukać złotego środka. Nie jestem technikiem - możliwe że piszę głupoty. :)
sly Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Gdy wyświetla się np. materiał 25 fps na 60 Hz to sama płynność obrazu jest nawet większa, ale pojawia się pulsowanie Coś zakręciłeś z tą płynnością. Jedno wyklucza drugie. Jeśli sprzęt odświeża obraz 60 razy na sekundę i w tym czasie ma do pokazania 25 klatek - jak płynność obrazu może być większa? Prędkość zmieniania się klatek nie jest wtedy zsynchronizowana z odświeżaniem, więc co któraś klatka zostaje wyświetlona +1 ... i faktycznie jest to zauważalne gołym okiem, szczególnie jeśli mamy na przykłada "camera pan" albo przesuwający się obiekt, na tyle długo żeby te klatki były powielane w czasie ujęcia - im dłuższe takie ujęcie, tym wyraźniej widzialny efekt "skakania". Pulsowanie = brak płynności Płynność = brak pulsowania :D Ale myślę że ogólnie - obaj możemy mieć rację. Konkluzja końcowa - im większy framerate, tym szybciej, tym płynniej. Zależy tylko czy sprzęt to wyświetli.
Gość Gosc Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Tak jak mowia przedmowcy. Zaleznie od systemu: PAL 25FPS NTSC 30FPS (jesli nie robisz zaawansowanego synchro dzwieku to nie musisz sie klopotac 29.97) jesli projektor kinowy - 24FPS sprzet ktory szarpie full HD w 30FPS musi byc mocny :D
olaf Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 to nie lepiej miec materiał referencyjny w 150fps? albo zrobic w 30 machnac do 150 i dopiero skalowac do 25 - jezeli juz trzeba. No i fakt przy takich ujeciach jak opisal sly bedzie problem, ale sa ujecia gdzie moze byc to zauwazalne minimalnie.
sly Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 ola-f 150 / 30 = 5 a 150 / 25 = 6 Więc przy tym machaniu z 30 na 150 trzeba by dodać klatki pośrednie [dokładniej 4 dodatkowe klatki, pomiędzy każdą klatką], inaczej konwersja powtórna do 25 skończy się utratą klatek, tak czy owak.
olaf Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 nie zrozumiaels mnie. najmniejszy wspolny mnoznik do "streczowania" jak chcesz 30fps masz stosunek 5:1 jak 25fps masz 6:1 i zadnego problemu. Nie chodzi mi o machanie na 150 z 30, tylko przygotowani matariału zrodlowego w 150fps
dziadek3D Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 ... ja tyklo mam pytanie ....skoro nadal rządzi wszędzie DVD... wiekszosć projektorów poza to nie wykracza .... kilka portali odsługuje 720p.... to po kiego robić coś 1080p... toć to strata czasu i pieniądza....:)).... może mi ktoś mądry coś na to odpowie....:)))
olaf Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 youtube obsługuje 1080, monitory obsluguja 1080, projektory także.
dac77 Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Ja jestem niezwykle mądry bo kiedyś książkę przeczytałem i odpowiem że do zwykłych animacji nie ma różnicy ale jeśli materiał przedstawia jakieś specjalne rzeczy w stylu panorama miasta albo wizualizacje biologiczne/naukowe itp. to różnica jest gigantyczna. Oczywiście musi to być wyświetlone na duuuuużym sprzęcie. W 1080p można liczyć włosy w nosie aktora i widać wszystkie pryszcze. retloff zwróć się do zleceniodawcy z pytaniem w jakim standardzie to ma być np. 1080p30 czy 1080i60, tyle że 30 to jest zawsze odrobinę mniej i módl się żeby to jednak było 1080p30.
sly Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 ola-f : napisałeś wyraźnie "zrobić w 30 i machnąć do 150".. to jasne że tak zrozumiałem. Nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy przygotowuję materiał 150kl/sec tylko po to żeby sobie 4/5 lub 5/6 materiału wywalić. Hello... gdzie zdrowy rozsądek? Nie rób sobie jaj, szczególnie jeśli materiał ma być CG to lepiej wyrenderować 25+30 niż 150.. :D
olaf Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Fakt, mój błąd. Ogolnie na pewno lepiej tak jak piszesz, jak sie generuje animacja szybko to fajnie miec w 1dokumencie całość. Ale my tu teoretyzujemy piątkowo, a klient i tak pewnie da znać autorowi czego mu trzeba.
dziadek3D Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :))
Luki Luki Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :)) Jak się rozciągnie 720*576 do tych 35mm to wygląda ociupinkę gorzej niż 720p czy 1080p.
dziadek3D Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 ...a kiedy wysyłałeś coś na 35mm ....:)). tam wszystko leci z projektora DVD....:))).
Luki Luki Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 "Tam", to znaczy gdzie? I chyba nie do końca orientuje się co to jest "projektor DVD".
Traitor Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :)) Lub BetaHD Dziadku.
dziadek3D Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 już lete wsadzać coś na Bete...:))... bądźmy realistami....!!!
Traitor Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 (edytowane) Ja tak zrobilem. Render potrwal troche dluzej, wytargalem kilka groszy za nagranie (znacznie, znacznie mniej niz export na 35mm) i wiem, ze bylo warto. HD na duzym ekranie prezentuje sie znacznie lepiej niz PAL, a kasety i tak sa zwrcane po festiwalu. Idac tokiem myslenia "PAL do konca swiata i jeszcze dluzej", do tej pory robilibysmy rendery w 320x240. W przypadku wlasnych produkcji, osobiscie jestem za tym by isc w miare mozliwosci do przodu a nie trzymac sie kurczowo starych ram. W przypadkach typu zlecenie, to wlasciwie klient z gory decyduje co chce otrzymac. Edytowane 14 Maj 2010 przez Traitor
sly Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 chyziryzisusipiesi - pewnie i nie mam racji. Może kwestia nazewnictwa. Jednak nie widzę analogii pomiędzy "mruganiem-rozjaśnianiem" a frameRatem niedopasowanym do odświeżania sprzętu - choć może to kwestia kiepskiego konwertera w monitorze czy innym sprzęcie. Napisałeś "System... stara się wyświetlić wszystko równiutko" - z tego co wiem [nie jestem technikiem] to właśnie konwerter dodaje klatki [duplikuje je] żeby ilość klatek równała się mrugnięciom odświeżania. Siłą rzeczy daje to efekt "przycinania" przy płynnych ruchach... Koniec tego, juwenalia czekają... i mam nadzieję że piszę do monitorów przed którymi już nikt nie siedzi.
dac77 Napisano 14 Maj 2010 Napisano 14 Maj 2010 Współczesne "wyświetlacze" HD mają pewne zaawansowane funkcje które pozwalają upłynnić wyświetlanie obrazu poprzez obliczenia klatek pośrednich i wyświetlanie w wyższesz częstotliwości. Jeżeli nie ma bardzo szybkiego ruchu to nawet to potrafi nieźle działać, ale że nigdy nie wiadomo na jakim wynalazku to będzie odtwarzane więc lepiej starać się zawsze uzyskać optymalną jakość i nie liczyć na "ulepszacze". Duplikacja to najgorsze rozwiązanie gdyż po kilku minutach takiego oglądania głowa zaczyna boleć.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się