Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Mam do zrobienia animację w Full HD. Ile klatek na sekundę jest standardem w tym formacie? 25 czy 30? Zakładając, że bez przeplotu...

dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam,

Ret

  • Odpowiedzi 22
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

"Framerate" powinno być dopasowane do Sprzętu na którym docelowo będzie prezentowany klip.

30 kl./sec. dla np. projektorów, konwerterów, plazm itp. działających na 60 Hz. (2x ta sama klatka)

25 kl./sec. dla sprzętów działających na 50, 75 i 100 Hz. (2x, 3x i 4x ta sama klatka)

 

pozdrawiam.

Napisano

Nie czuję się kompetentny - więc nie rozwinę.

Dla mnie dobór framerat'u do odświeżania sprzętu ma duże znaczenie. Napisałem, bo może przyda się taka informacja autorowi wątku.

 

Wiadomo że kiedy mamy do czynienia z systemami PAL czy NTSC trzeba dopasować materiał do systemu. Przeplot nie jest też sprzymierzeńcem przy konwersji - a jego ideą jest "upłynnienie obrazu".

W trosce o płynność animacji/ruchu w klipie Progressive, należy chyba dbać o to żeby nie puszczać filmu 25kl./sec. na sprzęcie "mrugającym" 60 razy na sekundę. Z tego co czytałem, teraz chyba większość plazm domowych ma przełącznik 50-100 Hz 60-120 Hz [ale nie wiem czy pomiędzy 50-60 Hz - wiem że każdy sprzęt ma Jedną Natywną Częstotliwość] - przy oglądaniu TV to użytkownik musi się dostosować do tego co ogląda. Jeśli jednak klip ma mieć "nieTV" przeznaczenie - warto na etapie przygotowania dowiedzieć się o specyfikę sprzętu, założenia przydatności.

Np. projekcja klipu 30 kl./sec. z projektora 60 Hz będzie odbierana płynnie przez człowieka - jednak jeśli klip jako element scenografii zostanie nagrany przez TV w 25 kl./sec. - odbiorca w telewizorze nie zobaczy 5-ciu klatek w każdej sekundzie animacji. Gdzieś trzeba szukać złotego środka.

Nie jestem technikiem - możliwe że piszę głupoty. :)

Napisano
Gdy wyświetla się np. materiał 25 fps na 60 Hz to sama płynność obrazu jest nawet większa, ale pojawia się pulsowanie

 

Coś zakręciłeś z tą płynnością. Jedno wyklucza drugie. Jeśli sprzęt odświeża obraz 60 razy na sekundę i w tym czasie ma do pokazania 25 klatek - jak płynność obrazu może być większa? Prędkość zmieniania się klatek nie jest wtedy zsynchronizowana z odświeżaniem, więc co któraś klatka zostaje wyświetlona +1 ... i faktycznie jest to zauważalne gołym okiem, szczególnie jeśli mamy na przykłada "camera pan" albo przesuwający się obiekt, na tyle długo żeby te klatki były powielane w czasie ujęcia - im dłuższe takie ujęcie, tym wyraźniej widzialny efekt "skakania".

Pulsowanie = brak płynności

Płynność = brak pulsowania

:D

 

Ale myślę że ogólnie - obaj możemy mieć rację.

Konkluzja końcowa - im większy framerate, tym szybciej, tym płynniej. Zależy tylko czy sprzęt to wyświetli.

Gość Gosc
Napisano

Tak jak mowia przedmowcy. Zaleznie od systemu:

PAL 25FPS

NTSC 30FPS (jesli nie robisz zaawansowanego synchro dzwieku to nie musisz sie klopotac

29.97)

jesli projektor kinowy - 24FPS

sprzet ktory szarpie full HD w 30FPS musi byc mocny :D

Napisano

to nie lepiej miec materiał referencyjny w 150fps? albo zrobic w 30 machnac do 150 i dopiero skalowac do 25 - jezeli juz trzeba. No i fakt przy takich ujeciach jak opisal sly bedzie problem, ale sa ujecia gdzie moze byc to zauwazalne minimalnie.

Napisano

ola-f

150 / 30 = 5

a

150 / 25 = 6

 

Więc przy tym machaniu z 30 na 150 trzeba by dodać klatki pośrednie [dokładniej 4 dodatkowe klatki, pomiędzy każdą klatką], inaczej konwersja powtórna do 25 skończy się utratą klatek, tak czy owak.

Napisano

nie zrozumiaels mnie. najmniejszy wspolny mnoznik do "streczowania" jak chcesz 30fps masz stosunek 5:1 jak 25fps masz 6:1 i zadnego problemu. Nie chodzi mi o machanie na 150 z 30, tylko przygotowani matariału zrodlowego w 150fps

Napisano

... ja tyklo mam pytanie ....skoro nadal rządzi wszędzie DVD... wiekszosć projektorów poza to nie wykracza .... kilka portali odsługuje 720p.... to po kiego robić coś 1080p... toć to strata czasu i pieniądza....:)).... może mi ktoś mądry coś na to odpowie....:)))

Napisano

Ja jestem niezwykle mądry bo kiedyś książkę przeczytałem i odpowiem że do zwykłych animacji nie ma różnicy ale jeśli materiał przedstawia jakieś specjalne rzeczy w stylu panorama miasta albo wizualizacje biologiczne/naukowe itp. to różnica jest gigantyczna. Oczywiście musi to być wyświetlone na duuuuużym sprzęcie. W 1080p można liczyć włosy w nosie aktora i widać wszystkie pryszcze.

retloff zwróć się do zleceniodawcy z pytaniem w jakim standardzie to ma być np. 1080p30 czy 1080i60, tyle że 30 to jest zawsze odrobinę mniej i módl się żeby to jednak było 1080p30.

Napisano

ola-f : napisałeś wyraźnie "zrobić w 30 i machnąć do 150".. to jasne że tak zrozumiałem.

Nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy przygotowuję materiał 150kl/sec tylko po to żeby sobie 4/5 lub 5/6 materiału wywalić. Hello... gdzie zdrowy rozsądek? Nie rób sobie jaj, szczególnie jeśli materiał ma być CG to lepiej wyrenderować 25+30 niż 150..

:D

Napisano

Fakt, mój błąd. Ogolnie na pewno lepiej tak jak piszesz, jak sie generuje animacja szybko to fajnie miec w 1dokumencie całość. Ale my tu teoretyzujemy piątkowo, a klient i tak pewnie da znać autorowi czego mu trzeba.

Napisano

no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :))

Napisano
no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :))

 

Jak się rozciągnie 720*576 do tych 35mm to wygląda ociupinkę gorzej niż 720p czy 1080p.

Napisano
no właśnie teoretyzujemy... bo jak wysyłasz film na jakikolwiek festiwal to albo DVD albo 35mm... to gdzie te cuda które są, a jednako ich nie ma.... :))

 

 

Lub BetaHD Dziadku.

Napisano (edytowane)

Ja tak zrobilem. Render potrwal troche dluzej, wytargalem kilka groszy za nagranie (znacznie, znacznie mniej niz export na 35mm) i wiem, ze bylo warto. HD na duzym ekranie prezentuje sie znacznie lepiej niz PAL, a kasety i tak sa zwrcane po festiwalu. Idac tokiem myslenia "PAL do konca swiata i jeszcze dluzej", do tej pory robilibysmy rendery w 320x240.

 

W przypadku wlasnych produkcji, osobiscie jestem za tym by isc w miare mozliwosci do przodu a nie trzymac sie kurczowo starych ram. W przypadkach typu zlecenie, to wlasciwie klient z gory decyduje co chce otrzymac.

Edytowane przez Traitor
Napisano

chyziryzisusipiesi - pewnie i nie mam racji. Może kwestia nazewnictwa. Jednak nie widzę analogii pomiędzy "mruganiem-rozjaśnianiem" a frameRatem niedopasowanym do odświeżania sprzętu - choć może to kwestia kiepskiego konwertera w monitorze czy innym sprzęcie. Napisałeś "System... stara się wyświetlić wszystko równiutko" - z tego co wiem [nie jestem technikiem] to właśnie konwerter dodaje klatki [duplikuje je] żeby ilość klatek równała się mrugnięciom odświeżania. Siłą rzeczy daje to efekt "przycinania" przy płynnych ruchach...

Koniec tego, juwenalia czekają... i mam nadzieję że piszę do monitorów przed którymi już nikt nie siedzi.

Napisano

Współczesne "wyświetlacze" HD mają pewne zaawansowane funkcje które pozwalają upłynnić wyświetlanie obrazu poprzez obliczenia klatek pośrednich i wyświetlanie w wyższesz częstotliwości. Jeżeli nie ma bardzo szybkiego ruchu to nawet to potrafi nieźle działać, ale że nigdy nie wiadomo na jakim wynalazku to będzie odtwarzane więc lepiej starać się zawsze uzyskać optymalną jakość i nie liczyć na "ulepszacze". Duplikacja to najgorsze rozwiązanie gdyż po kilku minutach takiego oglądania głowa zaczyna boleć.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności