Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

"Opętani chęcią zemsty Sigurd i Valdemar powrócili odpłacić za ubicie ich kochanego brata Arne. Niestety nie zastali winowajcy a jedynie jego małżonkę -młodą Astrid z małym pacholęciem."

 

Zrobione na challenge'a ale ponieważ nie spełnia wymogów tej edycji wrzucam tutaj. Tym razem chciałem, według waszych sugestii podejść do tematu bardziej malarsko, swobodnie - nie starając się ślepo dążyć do hiperrealizmu jak poprzednio. Nie użyłem żadnych fotek - jedynie jako referencje. Wszelkie uwagi i komentarze miło widziane. Pzdr.

 

 

najedzcydigart.jpg

Edytowane przez GrzegorzPrzybys
  • Odpowiedzi 12
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Popraw proszę nazwę wątku na zgodną z zasadami działu 2D

 

Nie wiem czy tylko jak tak mam, ale ciągle mam wrażenie, że kobieta z dzieckiem siedzą w... samochodzie ;)

Napisano

ja tam widze kino samochodowe :P

to przez te rowne krawedzie

 

świetnie malowane, sama sytuacja na 2 planie moglaby byc bardziej skomplikowana/wyszukana/upozowana

 

czepiajac sie - brakuje kapiacej wody z krawedzi obiektow

mogles jakos zasugerowac ze postacie z 1 planu chowaja sie też za czyms

Napisano
Nie wiem czy tylko jak tak mam, ale ciągle mam wrażenie, że kobieta z dzieckiem siedzą w... samochodzie ;)

 

Hyh, kto tak nie miał...

Po prostu - zostawili babę z dzieciakiem w samochodzie a sami poszli do karczmy po dwa sześciopaki harnasia. Waldemar nawet wziął toporek by dobitniej wyrazić niezadowolenie na wypadek gdyby okazało się że piwa zabrakło...

 

A zupełnie serio - ilustracja fajna i na wypasie, dla mnie ona siedzi w jakiejś kryjówce - hmmm - coś podobnego Omen namalował kiedyś - tzn w sensie samej scenki...

Napisano

Technicznie rewelka. Bardzo mi sie podoba tylko nie bardzo kumam czy im tak krew uderzyla do glow i im goraco bylo ze na golasa poszli ubic wroga..? Troche wygladaja jakby wracali po pracy do domu a nie szukali klopotow.

 

Ale ogolnie bardzo mi sie podoba - w czym to? Shopek, painter?

Napisano

Łukasz Jaskólski, Tweety - fakt, coś z tą krawędzią jest nie tak. Bedę próbował z tym jeszcze powalczyć.

 

Nezumi - pili, upili się - zawrzało w nich z gniewu, chwycili po topory i hajda na wroga - normalna sprawa :) Nikt nie pije w pełnym rynsztunku.

A co do narzędzia to Photoshop.

Napisano

Ja bym miał uwagi takie:

- co do akcji - nic nie "ukrywa" tej matki z dzieckiem - ja bym tam walnął jakąś deskę, płotek czy szmatkę pomiędzy tych złoczyńców i matkę/dziecko, to chyba by wyjaśniło "story" - bez tytułu jak komuś to pokażesz to będzie wyglądało jak "stary z kolegą wraca z roboty a tu obiadu nie ma":)

Może przydało by się jakąś szmatkę przy okazji trzymaną przez matkę na twarzy dziecka - masz tam miejsce na to - jak chcesz pokazać że chcą siedzieć cicho to wiesz - dzieci są głośne na "default":)

Ogólnie te postacie gostków są zrelaksowane - taki powrót z roboty jak już wcześniej było - jeśli jesteś złym Najeźdźcą z Północy i chcesz poplądrować popalić i pogwałcić (w tej kolejności oczywiście) to chyba powinna być pokazana gotowość jakakolwiek.

Co do tego wyglądu jak z wnętrza samochodu - pierwszy plan tworzy winietę - krawędzie są zbyt proste, kocyk aż się prosi o więcej światła z "zewnętrza" kryjówki - i ogólnie cokolwiek połączy/umocuje plan pierwszy z drugim powinno złamać to wrażenie tej ramki.

A tak poza tym to lewemu koleśiowi łapa z tułowiem/brzuchem się zlewa w jednego bloba jakiegoś.

A tak poza tym to spoko pracka:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności