Napisano 21 Listopad 201014 l Witam, postanowiłem założyć teczkę. Na początek 2 prace inspirowane tematem bieżącej bitwy ChC "Dan Verne" 50x70 akwarela + długopis Co do DP to jest jeszcze w powijakach, ale pracuje nad tym :D Komentarze mile widziane :) Edytowane 14 Wrzesień 201113 l przez TheBill
Napisano 21 Listopad 201014 l Co na pewno mozna powiedziec o tych pracach? Sa wykonane dosc niechlujnie, jest roznica miedzy kontrolowanym chaosem, a zwyklym chaosem. Musisz jeszcze nad tym popracowac.
Napisano 22 Listopad 201014 l Autor Dzięki za odpowiedź, co do chaosu, to całkiem możliwe że przesadziłem, bo naprawde na luzie robiłem te 2 prace i na pewno brak też wprawy, ponieważ były to 2 pierwsze prace takiego formatu wykonane przeze mnie akwarelą. Myślę że dobrym pomysłem będzie zrobić tą 2 prackę w digitalu, dlw wprawki i lepszych efektów.
Napisano 22 Listopad 201014 l Myślę, że dobrze będzie wykorzystać w przemyślany sposób jakieś referencje, bo na prace z głowy masz za mało informacji. Nie maluj na białym tle, bo możesz jasne kolory odbierać za ciemniejsze. Nie ściemniaj czarnym i nie rozjaśniaj białym. pozdrawiam
Napisano 22 Listopad 201014 l Autor odnosisz się do tego DP? Wielkie dzięki za radę, a co do ściemniania i rozjaśniania to może to tak wyglądać, ale wykorzystuje odcienie danego koloru. Z twojego komentarza wnioskuje, że używam za jasnych i za ciemnych kolorów. Trzeba to zmienić. I jeszcze raz dzięki. aaa i właśnie refki, jakoś nie potrafię ich dobrze wykorzystać, bo tak naprawdę możliwości wykorzystania refki zrozumiałem po burzliwej dyskusji, podczas przedostatniego TSP (DP interesuje się od jakiś 6 miesięcy) Edytowane 22 Listopad 201014 l przez TheBill
Napisano 24 Listopad 201014 l TheBill, mów co chcesz, ale dla mnie czerń zmieszana w 3% z np. niebieskim pozostaje czernią, podobnie z bielą ;). Heh, no ta dyskusja... Tam chodziło imho konkretnie o odwzorowywanie i własną twórczość i chyba głównie na kanwie TSP. Jeśli chcesz ćwiczyć i nauczyć się malować realistycznie, to trza rżnąć z refek. Najsampierw nauczyć się odwzorowywać, ale z głową - tj. szukasz zależności, wspólnych punktów w pionie i w poziomie i rozmaitych, różnistych podobieństw. Jak się nauczysz tak malować, że nie będziesz robił jakichś baboli anatomicznych itp. musisz się nauczyć interpretować to co widzisz w nieco większym stopniu. Wydaje mi się, że może dobrym przykładem na różnice, jakie zachodzą między referencją, a pracą artysty będzie trailer do jednego z nowszych DVD Jeff'a Watts'a : pozdrawiam
Napisano 24 Listopad 201014 l Jeśli chcesz ćwiczyć i nauczyć się malować realistycznie, to trza rżnąć z refek. Oczom nie wierzę... W każdym razie jestem mocno zaskoczony, biorąc pod uwagę to co pisałeś niedawno... No ale cóż, każdy ma prawo do zmiany poglądów.
Napisano 24 Listopad 201014 l Jasne. W tym rozumieniu wyobraźnia też jest referencją, więc malujmy z wyobraźni by malować realistycznie :)
Napisano 24 Listopad 201014 l Autor TheBill, mów co chcesz, ale dla mnie czerń zmieszana w 3% z np. niebieskim pozostaje czernią, podobnie z bielą Dobrze, zrozumiałem. Co do dyskusji, zdaje sobie sprawę o co w niej chodziło, ale dla mnie jako biernego obserwatora i laika w DP, najważniejszą informacją było wykorzystanie refek. I na koniec rżnięcie z refek: jakoś mnie nie pociąga, wolę się męczyć z wyobraźnią i ewentualnie szuakć podpowiedzi w refkach. I dzięki za linka :) Edytowane 24 Listopad 201014 l przez TheBill
Napisano 24 Listopad 201014 l Będzie że spamuje - ale nie chcę żeby wyszło, że kogoś w błąd wprowadzam. Ironizowałem trochę, bo Joel przedstawiał mi się jako wielki zwolennik malowania wyłącznie z natury :) W wypadku rozpoczynania przygody z malowaniem najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje mi się jednak czerpanie z jakiegoś wzorca, a czy to będą rysunki i malarstwo mistrzów czy natura - to już kwestia uznania i szkoły. W XIX wieku akademicy rozpoczynali naukę od długich i mozolnych studiów prac uznanych artystów, głównie przez kopiowanie (najpierw kontur, następnie z cieniowaniem), potem rysowano rzeźby by dopiero na końcu przejść do malowania z natury. Szkoła idąca w stronę impresjonizmu prezentowała odmienny styl nauki kładąc zasadniczy nacisk na malarstwo z natury i indywidualizm twórcy. Do jakich rezultatów dochodzili jedni i drudzy można obecnie porównać w galeriach i przyjmując co się komu bardziej podoba - naśladować jedną lub drugą szkołę.
Napisano 30 Grudzień 201014 l Autor porcja prac i szkiców (chronologicznie) DP szkice komentarze mile widziane :)
Napisano 16 Styczeń 201114 l Co do rysunku to jak na moj gust moglbys sie skacetrowac na pojedynczych liniach i przemyslec kazda zanim ja narysujesz (mozesz to potraktowac jako cwiczenie- wiem ze mi duzo to dalo bo ja tez mialem olbrzymi problem z chaotyczna kreska). W malarstwie ten sam problem ale jezeli chodzi o malarstwo to problem moze stac sie twoim atutem i wydobyc twoj orginalny styl.W ostatniej pracy malarskiej fajne kolorki we wczesniejszych troche za brudno. Pozdrawiam
Napisano 16 Styczeń 201114 l Autor dzięki za odpowiedź ja nie uważam tego za problem, chociaz powinienem, bo jak czasami się rozpędzę to wychądzą straszne bohomazy. Na etapie takich szkiców jak wyżej nie przeszkadza mi to jednak. W pracy poniżej starałem się jz bardziej pozdr.
Napisano 16 Styczeń 201114 l Autor utknąłem z takim szkicem, nie mam pomysłu jak go rozwinąć, z tym wyjątkiem że aż się prosi o antyczną architektuę... Macie jakieś propozycje?
Napisano 16 Styczeń 201114 l Macie jakieś propozycje? propozycja http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=70558
Napisano 17 Styczeń 201114 l propozycja: -weź kartkę dużego formatu i poćwicz proste krechy, przy architekturach przydaje się, pomaga na siano;) -postaraj się unikać rozbijania linii na xx fragmentów, rozbita traci dynamikę i nie prowadzi oka itp itd a tak dla przeciętnego odbiorcy: wygląda do d. i jak siano pozdro edit: oczywiście polecam także to co Coyot +robienie martwych farbami, farby dają megakopa (przynajmniej mi)
Napisano 20 Styczeń 201114 l Autor dzięki za propozycje Coyote, chociaz nie takiej się spodziewałem :P co do szkicu to miał być pod jakieś enviro dp taka zdechła, póki co kredeczki... brak czasu na farby, też mała awersja do nich. ~KhazadThard ten pagodowaty budynek był robiony na kartce 70x50, ogólnie niżej nie schodze, chyba że jakiś szkic. Dzięki za radt Pzdro.
Napisano 23 Styczeń 201114 l Jakoś kurcze bryły nie czuć ;/ opanuj najpierw rozrysowywanie jakichś prostych przedmiotów, ewentualnie małe kompozycje + cieniowanie ich, postaraj się je konstruować jak inżynier. No i ćwicz dużo, z obserwacją i ilością ćwiczeń przyjdzie świadomość. Fajne jest bogactwo kolorów w Twoich pracach. Pozdrawiam
Napisano 23 Styczeń 201114 l Wszędzie tak samo potraktowana kreska, materia nie odróżnia się od siebie. Jak robisz takie rzeczy, to odejdź kilka kroków w tył, zmruż oczy, odwróć obraz do góry nogami lub przy lusterku. Samych kolorów się nie czepiam, ale ogólnie to jest to jeden wielki bałagan, za dużo nie istotnych detali odwracających uwagę. Ucz się syntezowania kompozycji. Nie odtwarzaj też tego dokładnie tak jak widzisz wszędzie tak samo. Nie jesteś aparatem fotograficznym. Wyznacz sobie kilka najbardziej istotnych punktów i dopieść je a resztę puść już wolno. Zrobi się ciekawiej. To takie moje rady na przyszłe tego typu prace.
Napisano 23 Styczeń 201114 l Autor zgadzam się panowie z wami w każdej kwesti, rysowanie z nie należy do rzeczy które jakkolwiek opanowałem. Cóż, trzeba ćwiczyć :) dzięki i pozdro.
Napisano 30 Styczeń 201114 l Autor pracka z dedykacją dla dexter47 i jego 4 krotnie szybszego postępu, jeszcze tylko opanuje rysowanie nogami i postęp skoczy mu 16 krotnie :D iii szkice postaci.
Napisano 17 Luty 201114 l Autor wzorem lepszych tego forum i podążając za radami biorę się za regularne (mam nadzieje) cwiczenia step 1 okrąglakiem Edytowane 17 Luty 201114 l przez TheBill
Napisano 17 Luty 201114 l Autor dzięki panowie, wzorowałem się na refce :P zastanawiam się czy ma sens wziąć to jeszcze na warsztat i upłynnić, czy na razie skupić się na takim właśnie "rżnięciu okrąglakiem"
Napisano 17 Luty 201114 l Wiesz co, jeśli chciałbyś wykańczać ten obrazek w tej formie co jest to strasznie byś się zajechał i irytował. Jeśli chciałbyś w ten sposób robić sobie podmalówkę to lepiej ograniczyć się do tonów średnich - światło i cień zostaw już na moment, kiedy zrezygnujesz z tego pędzla
Napisano 20 Luty 201114 l ostatnie bardzo fajne, warto było by to jeszcze przymęczyć. włącz pen pressure i jedź dalej :D
Napisano 26 Luty 201114 l Autor dzięki za komentarze pociagnałem dalej wcześniejszą prackę i następną zrobiłem już od razu nie tak "twardo" uwagi mile widziane. między ćwczeniem z refek : iii na obecnego CAB'a jeszcze WIP
Napisano 26 Luty 201114 l No i jak przeszedłeś jużdo wykańczania to stało się to co mówiłem - zacząłeś mieć problemy z blendowaniem. Staraj się trzymać kontury czyste i przejrzyste i kształtne, przecież po to robisz te ćwiczenia z opacity na 100% i bez pen pressure, żeby ćwiczyć kształty. Tutaj dosłownie 10 pociągnięć pędzla, żeby podczyścić kontury - wydaje mi się że tak jest znacznie estetyczniej, bo to co zrobiłeś z konturami przy smoku to jakaś masakra :) A ten rysunek na CABa kojarzy mi się z jednym malunkiem tylko że tam był dużo szerszy kadr, ale nie pamietam jak się nazywa Edytowane 26 Luty 201114 l przez noiprox
Napisano 26 Luty 201114 l Autor noiprox - jasne że estetyczniej, dzięki za rady i overa. w sumie cały czas jestem jak dziecko we mgle, ale może w powoli znajdę własny styl :P co do pracki na CAB'a to na niczym sie nie wzorowałem, możesz podrzucić malunek? I można prosić o jakieś krytyczne uwagi do pracki? :)
Napisano 9 Marzec 201114 l Ja tak ostatnio staram się nie nadużywać ale myślę że narzędzie warte uwagi, unsharp mask do podejrzenia jak bardzo czy w ogóle tracimy ostrość ;) #36 genialnie wygląda.
Napisano 9 Marzec 201114 l za bardzo dziamadziasz i jest słabo z czytelnoscią. Przeanalizuj post noiproxa. J ak używasz lassa to używaj tego kwadratowego łap płaszczyzny i wypełniasz bez drobienia :) cheers
Napisano 9 Marzec 201114 l Autor dzięki Coyote to już wiem co eliminować a lassa w pracy z 39 nie używałem, tylko pen tool w ramach ćwiczeń a tak na marginiesie to trzeba jakoś przyspieszyć tempo pracy...
Napisano 17 Marzec 201113 l Ostatnie jest przełomowe. Gratuluje i niech Ci sie nie śpieszy. Ucz się efektownie, jak dojdziesz do poziomu, który Cie interesuję to będziesz wtedy przyśpieszał swoją prace. Nie ma dróg na skróty, wyjdzie tylko dużo dłużej.
Napisano 18 Marzec 201113 l Autor dzięki Status, trzeba trzaskać pracki, nie ma obijania się w ramach tego :
Napisano 24 Marzec 201113 l Autor dwie wersje pracy, osobiście wydaje mi sie że z pomarczowymi akcentami lepsza.
Napisano 27 Marzec 201113 l Autor moja nierówna walka z akwarelkami robiona kiedyś tam... i dwie z dzisiaj :)
Napisano 27 Marzec 201113 l 50x70 czy 100x70? tak czy inaczej nie ma sensu taki duży format dla mnie osobiście akwarela konczy sie na a3 chyba ze masz zarąbiste duże pędzle z winsora... tak czy inaczej powinieneś zaczynać bardzo ogólnie i w miarę dodawać szczegół za dużo inni za dużo chaosu :)
Napisano 27 Marzec 201113 l Autor trochę mniejszy niz 70x50, nie wiem dokładnie, bo to jakiś zbobyczny brystol :P dzięki za uwagi, następnym razem zmniejsze sobie format.
Napisano 27 Marzec 201113 l uuu...nie rób akwareli na brystolu...brystol jest śliski i nie chłonie wody.. kup sobie papier akwarelowy..albo chociaż szkicownik do ołówka..miękki taki z akwarelą to jest trochę tak, że trzeba zrobić przysłowiowe 50 zanim zaczną wychodzić:D ale spoko..dobrze dość mieszasz kolory[2 i 3 rysun]..postaraj się tylko więcej wody używać, żeby nie 'smarować' farbą, a ją tylko rozprowadzać na mokro..i może bardziej plamą..przynajmniej niektóre powierzchnie,
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto