Witam, wiec postanowiłem założyć sobie teczuszkę a w niej kilka pracek, część niedokończonych, do których nigdy nie wróciłem, a część ... zresztą sami zobaczcie ;)

 

 

 

 

niektóre to totalne sekundówki jak widać, niektóre mają kilka lat i są z początków mojej zabawy w PS.

 

a tu taki WiP projekciku, który dziś zacząłem, ogólnie jest to tylko zarys koncepcji jakiej będę się trzymał. Z biegiem czsu będę zamieszczał kolejne upy ;)

 

Po pierwsze odradzam kopiowanie zdjec jota w jote, sprobuj je zinterpetowac, dodac cos od siebie. Pobawic sie malarsko.

 

Po szkicu camaro wnioskuje, ze potrafisz rysowac, nie zmarnuj tego :)

Dawaj linki "kod na forum" czyli bezpośrednie żeby nie trzeba było klikać. Na początek polecam więcej tradycyjnych mediów, jak opanujesz podstawy bryły i koloru to łap się za tablet i fotoszopa.

taki autoportrecik na szybko (mój pierwszy i chyba ostatni, zrzucić siebie na ekran czy papier to chyba najtrudniejsza sprawa)

 

taki autoportrecik na szybko (mój pierwszy i chyba ostatni, zrzucić siebie na ekran czy papier to chyba najtrudniejsza sprawa)

 

Silna krytyka powinna na Ciebie spaść =]. Ale nie za prackę a za podejście.

Skoro są słabości trzeba je szlifować. Pzdr.

jako, że przez ostatnie miesiące nie miałem w ogóle czasu na rysowanie i dopiero teraz będzie trochę luźniej, to w głowie zrodził mi sie mały pomysł na twórczość i dopadło mnie stwierdzenie, że anatomia u mnie masakryczne kuleje więc pora na treningi i ruszenie w końcu ręką tak wiec wieczorne kreski do kolacji (sorki za jakość ale skaner swoją mlodość juz ma za sobą)

[/url]

najbardziej kuleje zdolność postrzegania u Ciebie... rozumiem, że te "kreski" to z książki jakiejś?

Google, ale jakąś książeczkę do anatomii trzeba będzie skombinować

To nie anatomia kuleje, tylko budowanie form i proporcje, czyli można to nazwać postrzeganiem jak mówi Rotcore.

Akty to bardzo dobre ćwiczenie by to wyrobić, ale tutaj zbytnio skupiasz się na niepotrzebnych szczegółach anatomicznych. Spróbuj rysować refki, ale używając prostych kształtów elips i linii, tak by proporcje i sylwetka się zgadzała. Ponieważ teraz to jakby budować dach na budynku który nie ma, nie tylko fundamentów, ale i ścian oraz belek nośnych :)

 

PS

Naruto to chyba ma te wąsy narysowane, a nie jako prawdziwe włosy, nie? xD

Edytowane 26 Luty 201114 l przez n-pigeon

dzięki za rady ;) ten luźniejszy czas wykorzystam właśnie na trening "postrzegania" ;)

 

co do Naruto to zdaje się, że wąsy są u niego prawdziwe przez to ze ma w sobie Kyūbi'ego ;)

To raczej znamiona, a nie wąsy. Marszczą się u układają razem ze skórą na policzku, nigdy nie odstawały jak na Twoim arcie ;) Zresztą tam co drugi bohater ma coś takiego ;) Zresztą widać to, kiedy Naruto włącza swój rage-mode ;) Powiększają się i rozszerzają. To nie są włoski :D