Cześć,

 

Znacie może filmy jednoosobowe, gdzie autor kręci film o samym sobie, samemu? Mam nadzieje, że ktoś zrozumiał składnie :) Będę wdzięczny z odpowiedź.

 

Pozdrawiam,

Artur.

supersize me?

wpisz na swojej ulubionej stronie POV :)

ola-f - to było poniżej pasa :D

 

A co do tematu, jest taki koleś, co kręci programy survivalowe, nosi ze sobą kamerkę i własnoręcznie wszystko kręci, bez żadnych ekip. Można to podciągnąć pod "Sam o sobie" :)

 

Survivorman

Borat, Bruno ;)

127 godzin, Grizzly Man

Chodzi ci o sposób narracji czy o rzeczywistego autora filmu?

Polecam "Transcendent Man". Nie został co prawda nakręcony przez swojego bohatera, ale skupia sie na jednej ciekawej postaci.

Właśnie wszedłem na forum i widzę sporo odpowiedzi, dzięki olaf za POV'a wcześniej o tym nie słyszałem, ale zawsze się dobrze dowiedzieć czegoś nowego od weteranów tematu :).

 

Jeszcze aby do końca wyjaśnić o co mi dokładnie chodzi. Wybieram się na dłuższe wakacje i chce nakręcić film sam, o sobie ;). Chciałbym aby miało to filmowy posmak przy ujęciach - które siłą rzeczy będą głównie statyczne. Bo jak nakręcić siebie, w sposób dynamiczny nie trzymając kamery? :D. Mam kilka motywów typu - ja z linką przyczepioną do paska i statywu rozłożonego na dwóch nogach. przy obrocie mojego ciała, kamera podąża za postacią, czyt. mną :). (patrz obrazek). Poszukuje tego typu motywów lub innych dzięki którym film nakręcony w pojedynke nabierze charakteru filmu, a nie weselnego arcydzieła kręconego z ręki :).

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

supersize me - chodzi dokładnie o ten 'typ' w sensie gdzie gość kręci dokument sam o sobie, jednak jest to ujęte bardzo dokumentalnie i "nie filmowo".

 

127 godzin - obejrzałem i jest sporo fajnych motywów do wykorzystania, jednak to był bardziej film o jednej postaci kręcony przez operatora a nie samego bohatera.

 

grizzlie man - świetny film - jednak u niego w samym filmie brak tej dynamiki, gdy jest on sam w kadrze kamera nie dryga, natomiast jak już drygnie to już w klimacie weselnym z ręki.

 

---

ognisty - survivor man - tak obejrzalem :). Ma tam kilka ciekawych motywów przepchniętych.

 

Lucek - mam nadzieje, że odpowiedziałem na Twoje pytanie powyżej.

 

Reanimator - Borat i Bruno jednak mieli operatorów ;p.

 

jamnique - dzięki za tytuł, Transcendent Man, dzisiaj będzie obejrzany :).

 

---

W jednym zdaniu, szukam filmu który nakręcił autor o sobie samym, lub ciekawych motywów jakie można wykorzystać kręcąc film tego typu :).

 

 

Będę wdzięczny za każdą poradę :).

 

 

Pozdrawiam,

Artur.

- tutaj masz fajne ujęcie.

Przy takich filmach ważne jest abyś Ty i to co robisz było na tyle ciekawe, aby widz chciał to oglądać. Tutaj jest dobry przykład: