Skocz do zawartości

Black Ice Tales


Mr Kostek

Rekomendowane odpowiedzi

To część prac jakie zrobiłem dla projektu Black Ice Tales http://blackicetales.com . Zajmuje się tam głównie conceptami architektury oraz różnorakimi 2d. Niektóre z prac pokazywałem wcześniej w mojej teczce czy www.kostekart.pl , ale może ktoś nie widział to wrzucam i tu. W łikend jest konwent http://is.wielosfer.pl/ i można zobaczyć je ładnie wydrukowane na dużym formacie w galerii. Będą też spotkania z ludźmi z zespołu. Zapraszam.A teraz łobrazki ;)

islandoflostsea.jpg

 

oldtawern.jpg

 

oldtawernbackview.jpg

 

starakarczma001.jpg

 

pojedynektytanowmonokop.jpg

 

 

bitmono063.jpgtemp2kopia.jpg

 

 

 

 

24905676.jpg

 

 

33204658.jpg

 

12ayo.jpg69451921.jpg

 

 

47239676.jpg

 

 

43074096.jpg

 

 

bitmono069a.jpg

 

bitmono065.jpg

 

chram.jpg

 

Uff, to wklejanie jest męczące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

jestem mega zaskoczony... bardzo pozytywnie oczywiście... zarówno szkice tradycyjne jak i digitalowe concepty są na wysokim poziomie... nie chce mi się wnikać jak duże wspomaganie fotkami a ile malowania bo efekt końcowy jest baaardzo dobry... brawo, pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozwalił mnie artbook ze stronki BlackIceTales .. xD Kurde, można to było ładniej zaprezentować. chyba że to miało dać takie wrażenie: "dużo, szybko, więcej, szybciej". Trochę mnie drażniło pokazywanie w tle tej samej pracy ale flipniętej :P i w ogóle ta sprężyna po lewej też jakiejś takiej słabej jakości.. Macie dużo materiałów, mogliście je podzielić na etapy tworzenia gry na zasadzie: nowsze, starsze, bo widać rozrzut momentami. Staraliście sie to chyba zatuszować dużą ilością tekstur i brushy :P średni efekt to dało w sumie.

 

I w ogóle to trochę smutno, że traktujecie ten projekt tak "amatorsko". To że robicie go po godzinach, wcale nie znaczy że nie moglibyście go traktować profesjonalnie. Za dużo tam tekstów w stylu: "wstępny" , "gra która kiedyś powstanie" etc. W ogóle jakiś rok czy dwa lata temu strasznie podziwiałam ten projekt, tak samo jak AfterFall, ale jak widać, oni cos z tym robią, żeby faktycznie to wydać... Wiesz Kostku, chodzi o to, że robicie strasznie długo tą grę, i zanim ona powstanie, to będzie "przestarzała" :

 

Ja wiem jakie to jest trudne, robić po nocach do projektu, a potem np rano studia lub praca lub jedno i drugie. Właśnie z tego powodu projekty amatorskie szybko upadają. BIT się trzyma na powierzchni uparcie już długo, dlatego naprawdę byłoby to przykre, gdyby ciągle pozostał projektem "do obejrzenia na youtube" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że w prackach kostka jest sporo magii, projekt dzięki niemu dużo zyskał. Jeszcze trochę skilla i czasu, a będzie jak dla mnie doskonale ;)

 

@telthona

Jest sporo racji w tym co piszesz, z tym, że z założenia artbook nie służył pokazaniu etapów pracy nad BITem, a raczej całokształtu (architektura, postaci, bestie, etc.). Wg mnie forma prezentacji jest jak najbardziej ok, prosta i przejrzysta. Ale to kwestia gustu, mi się podoba wszystko :D No i wiadomo, różni autorzy, różne pracki, różna jakość, etc. to naturalne.

 

Co do projektu. Racja, staramy się unikać słowa "amatorsko", book to dość stary materiał i jakoś się to prześlizgnęło. I traktujemy projekt bardzo poważnie, czy jak wolisz profesjonalnie. W zasadzie wszystko sprowadza się do czasu jaki jesteśmy w stanie poświęcić na BIT, uczestniczymy też w innych projektach (dla odmiany komercyjnych ;]), więc na BITa zostaje niewiele czasu. Warto też zwrócić uwagę, że team to zaledwie kilka osób, nad projektem pracujemy praktycznie nieprzerwanie, co przede wszystkim zaowocowało obszernym dokumentem i assetami w postaci 2d, 3d, muzy/sfx, animacji i tego co składamy w demku.

 

Nie zgadzam się z tym, że projekt zestarzeje się zanim go skończymy. Wprost przeciwnie. Projekt to przede wszystkim doku, a to nie cofa się w czasie. Rozumiem, że masz na myśli grafikę, ale specyfika takich projektów jest taka, że demko i tak poleci do kosza. Nie sugeruj się więc tylko tym co jesteśmy w stanie sami "wyprodukować" w chwili obecnej. Staramy się z tym co mamy stworzyć jak najlepsze demko, zdajemy sobie sprawę z niedoskonałości, ale w tej chwili na tyle nas stać. Jakość grafiki to "tylko" kwestia kasy i doboru odp. osób. Na razie BIT to dla nas nadal pasja, zajęcie na "po całej reszcie" i jak mam być szczery jakoś nie specjalnie mi się spieszy z (coraz bliższym) finishem demka. BIT daje nam sporą frajdę, poza tym tworzymy też mniejsze gierki, łączymy więc przyjemne z pożytecznym.

 

Co do porównania z AFem, to raczej nie chcemy popełniać podobnych błędów. Mieliśmy różne propozycje współpracy, ale póki co wolimy sami szlifować to co mamy. Lepiej poczekać trochę dłużej, niż robić falstart. AFowie życzę jak najlepiej, z resztą już niedługo (zdaje się, ze listopad) doczekamy się premiery i wtedy gracze wystawią spuściźnie po burżuazji adekwatną co do gry notkę :)

 

W każdym razie wielkie dzięki za uwagi, wszystkie są dla nas bardzo ważne :)

 

Pozdrawiam,

Sher.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że uzyskałam wyczerpującą odpowiedź :) Bardzo kibicuję temu projektowi, i naprawdę jestem ciekawa jak to będzie wyglądało jak już będzie grywalna wersja.

 

Co do tego typu projektów, z doświadczenia wiem, że szefowie teamu, często zasłaniają się tekstami typu: "nie od razu blizard zbudowano" czy "zaczynamy w piwnicy tak jak X, Y, Z" ale dziwi mnie zawsze fakt, że kiedy jakaś firma zainteresuje się danym produktem, to nie bierze się tej pomocy, ponieważ ludzie którzy przy tym pracują, uważają że ten produkt bedzie wart znacznie więcej niż to, co inwestor jest w stanie przekazać.

 

Zawsze ciekawiło mnie, czy to nie jest brak umiejętności pójścia na kompromis. Jeśli sie żyje legendami i anegdotkami o wielkich studiach, i doszukuje sie podobieństw u siebie na podwórku, to czemu nie bierze się tej wyciągniętej dłoni inwestora? Myśląc nad wieloletnimi projektami, jak np BIT, zastanawiam się, czy naprawdę nikt się Wami nie zainteresował? To przecież jest duży projekt, długoletni, więc ma już rzeszę czekających na to fanów, a fundusze od inwestora pewnie napędziłyby bardzo proces produkcji. Czy to czasem nie jest własnie tak że "poczekamy, będzie więcej dla nas"? Moim zdaniem warto by było szybko ten projekt skonczyć, zebrać oklaski, i w tym samym teamie zacząć coś nowego, korzystając z tego co się już ma, ale ulepszając wszytsko i poświęcając temu cały czas, a nie tylko pare godzin weekendowo :D

 

Wiecie, czasem lepiej mieć jedno jabłko, niż tuzin w marzeniach :D

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@telthona

Nie mamy w planach wysadzenia blizza, nie chodzi też o to, że uważamy, że stworzymy cRPG jakiego jeszcze nie było, ale nie chcemy też zrobić casuala. Wiemy co chcemy osiągnąć, jest do dokładnie sprecyzowane w docu, znamy swoje obecne możliwości/ograniczenia, których nie przeskoczymy, ale tak czy inaczej nie chcemy startować na poważnie bez dema. Kolejna sprawa co do inwestora/wydawcy, nie chcemy aby ktoś przejął projekt i zrobił z tego coś zupełnie innego (vide cRPG Burżuazja ==> Survival horror Insanity). Dlatego uczciwie przedstawiamy nasze plany każdej firmie/wydawcy, która pyta o BITa. Nie chodzi o to, żeby coś sprzedać na siłę, bo sporo czasu i serca włożyliśmy w projekt. Stać nas na to, bo nie robimy tego jako pro studio, tylko indie, dla nas to cały czas pasja, a nie żmudna rutyna. Priorytetem w tej chwili jest dla nas skończyć demko, domknąć doca, spolishować intro i dopiero wtedy zaczniemy poważne rozmowy. Może zbyt ostrożnie do tego podchodzimy, ale mieliśmy już jedną niemiłą przygodę ze współpracą z dużą firmą i nie chcemy tego powtórzyć.

 

Wiemy co to kompromis, ale jak sama nazwa wskazuje to musi być obustronna dobra wola, a niestety realia często są inne :) Nie żyjemy też legendami, co najwyżej się nimi inspirujemy. No i tak btw jest bardzo duża różnica między inwestorem, a wydawcą, trzeba naprawdę dobrze się zastanowić która opcję wybrać, bo każda ma plusy i minusy :)

 

W każdym razie cieszę się, że projekt wzbudza raczej pozytywne odczucia, to też nas bardziej motywuje do pracy.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Sher.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, chcecie to wydać niezależnie? :D Jeśli tak, to tymbardziej macie moje przysłowiowe 10Euro xD

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź :D

 

Kostek - co do pracek: faktycznie pierwsza jest najlepsza, i nie bez powodu pojawiła sie na okładce artbooka, jednak nie jest bez błędów. Następnym razem spróbuj subtelniej używać tekstur: bardzo niefortunnie wyszparowałeś te krzaki po lewej stronie, a na statku jest jakby za dużo detalu, który zdradza że nie jest on namalowany. Mógłbyś przy następnych pracach bardziej to podmalować :)

a tusze super, niektórzy mają do nich po prostu dar :D

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do artbooka i gry. Wiem, że artbook nie rzuca kolana, ale powstał jakiś czas temu. Ostatnio zastanawiałem się czy czegoś w nim nie poprawić/dorzucić. Był robiony nieco na szybko, a chcieliśmy tam pokazać czym ten świat może być. Tak jak Sher pisał wcześniej. Tworzenie BIT to oprócz frajdy to zdobywanie doświadczenia przy pracy nad takimi projektami. To tyle z mojej strony.

Teraz odnośnie rysunków:

Wszystkim dzięki za komenty, to zawsze motywuje.

Telthona te cyfrowe grafiki mają już swoje lata :) ostatnio zarzuciłem cyfrę na rzecz tradycyjnych mediów. Pcham mocno szkice i rysunki efekty mam nadzieję widać. Zajrzyj do mojego szkicownika czy na blog tam trochę podobnych jest a niedługo dorzucę nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności