Firma Adobe poinformowała o dostępności oprogramowania Adobe Photoshop Lightroom 4 na platformy Mac OS i Windows. Jest to podstawowe rozwiązanie do zarządzania środowiskiem pracy w fotografii cyfrowej, umożliwiające amatorom i zawodowym fotografom szybkie importowanie, porządkowanie, poprawianie i prezentowanie swoich obrazów.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2278

 

 

Fajnie że tydzień temu kupiłem Trójkę za 124 EUR. Well done. Czas się rozejrzeć jak ten bubel zwrócić :)

Daliby sobie spokój z Lightroomem i zrobili wersję photoshopa jako home edition.

Makak:Coś takiego już jest od dawna.

Photoshop Elements. Recenzja starej wersji jest nawet na max3d.pl. Bardzo fajny tani program.

 

Sent from my phone

W tym samym przedziale cenowym dużo lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w DxO.

Makak:Coś takiego już jest od dawna.

Photoshop Elements. Recenzja starej wersji jest nawet na max3d.pl. Bardzo fajny tani program.

 

A to nie jest taki wykastrowany photoshop? Z tego co się orientuję phtoshop jest najczęściej piraconym programem. Może gdyby wydali go właśnie w wersji HE ale pełnego to byłoby rozwiązanie. Nie sądzę aby wersje typu elements/lightroom były dobrym rozwiązaniem.

makak_ - Używałeś kiedyś LR? Ten program ma niewiele wspólnego z photoshopem. Z pewnością nie można powiedzieć, że to "jakaś" wersja PS. To jest potężne narzędzie głównie do katalogowania fotografii.

 

MRay - w czym DXO jest lepsze od lightrooma? Poważnie pytam, nie miałem okazji używać :)

kozioo - przyznam, że nie. Fakt, jedyne co go widziałem to w jakimś CA i to przy czymś związanym w fotografią.

kozioo - tak w kilku zdaniach .. bez sporów co jest lepsze a co gorsze ;-) DxO znany jest przede wszystkim z rozbudowanych narzędzi służących do poprawiania wad optycznych obiektywów(dystorsja) Przydaje się to szczególnie przy fotografii obiektów architektonicznych, wnętrzach.. Pozostałe narzędzia i rozwiązania są również fajnie przemyślane co czynią ten produkt godnym zainteresowania.

Edytowane 8 Marzec 201213 l przez MRay

Powoli LR staję się jakąś popierdółką. W następnej wersji będzie można wypalać DVD, robić slideshow, dołączać muzyczkę i parzyć kawę. A zwykłego stemplowania nie mogą dodać i trzeba przełączać się pomiędzy PS i LR.

Dxo akurat ciezko nazwac alternatywa dla LR czy innych pakietow do katalogowania i obrobki "cyfrowych negatywow". Dxo nalezy traktowac jako uzupelnienie do ciezszych przypadkow - szumy, dystorsje itd. Dxo ma nawet opcje podgladu bazy LR co juz przez producentow stawia go nieco z boku jako program dodatkowy ;)

Moim skromnym zdaniem jednak Dxo ciezko sie uzywa - testowalem juz pare wersji. Jest bardzo wolny i ma niewygodny interface. Do tego te cudowne uzdrownienie zdjec ktore tak szumnie reklamuja wogole do mnie nie przemawia. Efekty sa mocno plastikowe. Na dobra szklarnie nie potrzeba cudownych programow a jak ktos ma slabe obiektywy to tym bardziej nie wywali tyle kasy na ten soft.

 

A co do LR - za duzy kombajn juz sie zrobil z niego. Tak jak Neaniver napisal - nastepne wersje beda pewnie jeszcze bardziej spasione srednio potrzebnymi dodatkami. Firmie Adobe polecam skupic sie na module ACR ktory mocno masakruje kolory (przynajmniej rawy canona ;) Kto uzywal ten nie raz napotkal na czerwone pyski fotografowanych osob i inne historie ;) Mozna sie bawic w kalibrowanie bo sa do tego opcje ale po co. I tak ciezko ustawic dobry profil pod wszystkie sytuacje zdjeciowe. A ja po prostu nie po to cackam sie z balansem bieli i innymi setami zeby pozniej poprawiac wszystko aby wygladalo tak jak chcialem i marnowac czas na siedzenie przed kompem ;) Dlatego LR dawno podziekowalem. Nabylem Capture One ktore jakoscia (detal!) i kontrola koloru miazdzy produkt Adobe. Teraz foty zaimportowane do programu sa jak z "puszki" wyjete bez grzebania na sile w kolorystyce i kontrascie.

Sam modul do katalogowania zdjec LR ma wypas no ale to nie jest dla mnie priorytet gdyz swoimi zbiorami zarzadzam tak abym potrafil sie w nich odnalezc wiec podstawowe opcje z C1 w zupelnosci wystarczaja.

 

Ufff ale esej ;)

Makak:Coś takiego już jest od dawna.

 

Właśnie przejrzałem stronę Adobiego i faktycznie jest coś takiego, tyle że różnica między wersją dla biznesu a do domu jest praktycznie zerowa. Z tego co widziałem to różnica przy photoshopie wynosi 60€ (730€ - home, 792€ - biznes). Aha, różnica między wersją download a pudełkową, też wynosi "zero".

 

To ja dziękuję, za taką wersję home edition...