Witam,

Jestem absolwentem Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu. Jako część praktyczną pracy magisterskiej stworzyłem wraz z kolegą z grupy film postapokaliptyczny, którego akcja oscyluje głównie wokół cyberpunku. Film został nakręcony za pomocą lustrzanki cyfrowej Sony Alpha a33 oraz cyfrowego rejestratora audio - Zoom H1. Zdjęcia do filmu trwały 5 dni. Kostiumy, scenariusz, storyboard, montaż, modele 3D, animacja, postprodukcja i rendering - czas wykonania produkcji: 2,5 miesiąca (termin narzucony przez promotora).

Budżet: 1000zł. Cały film został stworzony przez dwie osoby + aktor.

Autorzy filmu: Marcin Szymczyk i Sebastian Kłossowicz

Strona internetowa jest jeszcze w trakcie budowy, lecz istnieje już fan page na facebooku - http://www.facebook.com/exeuniverse Chcemy stworzyć opowieść, dzieło transmedialne. Na razie będziemy uczestniczyć w festiwalach (m.in. festiwal EFHA w Bielawie), ale również szukać np. sponsora, studia, które być może chciało by z naszego filmu zrobić wersję pełnometrażową. W niedalekiej przyszłości mamy również w planach stworzyć komiks i grę komputerową. Przed przystąpieniem do filmu wszystko staraliśmy się przemyśleć i zaplanować, wraz z fabułą na kolejne produkcje. Na razie zostawiliśmy sobie, jak i widzom możliwość interpretacji. Zostawiliśmy wiele otwartych furtek, żeby każdy mógł zrozumieć daną historię i aurę wokół niej trochę na swój sposób. Chcemy zobaczyć także jak ludzie potrafią odebrać dany materiał. W kolejnych tworach wiążących się z projektem będziemy chcieli dopowiadać różne szczegóły "dlaczego tak a nie inaczej". Na razie chodziło nam o stworzenie czegoś w rodzaju zajawki danym tematem, projektem. Posiadamy bardzo ciekawą i zarazem mroczną historię naszego kraju, posiadamy mnóstwo utalentowanych ludzi i świetnie wyposażone studia, a mimo to robi się, sprzedaje i karmi ludzi filmami pokroju kac wawa... Mamy świadomość, że naszemu filmowi jeszcze wiele brakuje, że opinie na temat tego projektu będą różne, lepsze i gorsze. Ale chyba mimo wszystko warto narazić się na krytykę, wyciągnąć z niej wnioski i iść dalej.

 

 

 

link do filmu -

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

Marcin Szymczyk

Hejka

Oczywiście chwali się że robicie coś takiego, inicjatywa spoko, co do scenariusza to nie wiem o co biega (powody dlaczego - zaraz).

Tak pobieżnie przejrzałem film, pierwsze wrażenie - PP jest naprawdę za ostro pojechany, mam wrażenie że PP chcieliscie troszkę uzupełnić braki w oświetleniu (co przy tym budżecie jest zrozumiałe).

Kontrast jest strasznie pojechany, większość kadru jest posiekana na bardzo ciemne i bardzo jasne kształty ja przynajmniej się męczę szukając o co biega w kadrach, o co chodzi w ujęciu.

Nie ma czegoś co się w malarstwie/grafice nazywa shape weldingiem. http://gurneyjourney.blogspot.co.uk/2007/10/shape-welding.html

Dodatkowo jakoś nie zauważyłem naprawdę przemyślanych kadrów - a w tym przypadku (mały budźet) mogliście naprawdę nadrobić właśnie przemyślanymi kadrami i ujęciami. Dużo z nich wydaje się wypełniaczami, laniem wody.

Swoją drogą, zastanawia mnie dlaczego we wszystkich amatorskich produkcjach jest tyle ujęć z ręki udających ujęcia z kamery która jedzie po szynie czy na wózku?

Toż nawet profesjonalne filmy używają statycznych kamer i pan-ów, bo tak jest i taniej i można jakieś matte painting wrzucić po drodze. I większą ma się kontrolę nad ujęciem/kadrem.

Film jak dla mnie jest monochromatyczny - i przesaturowany, kolorki są żarówiaste.

 

No i najważniejsza wada: ZA DŁUGI!

Pomyślcie, kto będzie oglądał amatorską produkcję która trwa prawie pół godziny? Ja nawet nie spróbuję - zwyczajnie nie mam czasu.

A na filmiki freddiegow mam.

Większość animacji tego typu które krążą w sieci trwa poniżej pięciu - dziesięciu w porywach minut - i są ku temu dobre powody.

Dodatkowo - jak wspomniałem połowę ujęć moglibyście spokojnie wywalić, ze względu na to że ani nie wyglądaja za dobrze, a niewiele chyba wnoszą.

 

Nie odbierz tego żle (ja tu zwykle tak narzekam).

Inicjatywa chwalebna, według mnie środki które macie (jakikolwiek budżet, kupa poświęconego czasu) lepiej byłoby poświęcić - zamiast na budowę imperium miedialnego - na zrobienie dobrze wyglądającego, dobrze nakręconego 2-3 minutowego filmiku.

 

Pozdro

Gutek

gdzie jest montażsta?! kto ukradł montażystę?!

Oj przydałyby się tu nożyce. Na razie to jest długi film o chodzeniu. Nudne strasznie, a przewijałem mocno.

 

t.

Oczekiwałem dużo.Po spojrzeniu na czas trwania filmu lekko się zmieszałem... wytrzymałem ponad 8 minut.

Dużo by tu pisać co nie tak,a co tak. Plus za wytrwałość i mam nadzieję że film zapunktował u promotora.

i z powodu wszystkich wymienionych opinii (bardzo delikatnych jak na fakty) film zawisł na głównej stronie w wiadomościach....:))

Co to za piosenka jest w trzynastej minucie ?

Hohhoho.

Nożyczek brakło.

 

Kojażycie filmiki freddiego z youtubea?

Krótkie, ale treściwe. Ten film jest poprostu nudny. I nie za bardzo wiem co? i dlaczego?

 

P.S.

Przeskoczyłem na koniec aby zobaczyć napisy... a tu miła niespodzianka - motyw z Portala.

a ja zasnąłem na projekcji, powaga, o 1 w nocy odpaliłem to i komar od razu :/

dziadek3D - bo ma w opisie słowo "postapokaliptyczny" :-) i ktoś widać pomyślał, że to następca Fallouta i Kantyczki dla Leibowitza w jednym.

Baggins... używasz archaicznego żródłosłowu... "pomyslał" ...:)))