Nauka 3ds max i praca w "grach"

[JacekD]

Witam Panowie

Takie kilka kwestii poruszyć chciałem. W związku że aktualnie pracuje jako DTP operator troche stary już jestem tj 26 lat. No i mam rodzinę. Postanowiłem jakoś uregulować swoje życie. Kiedyś moddowałem Operation Flashpoint tworzyłem modele w Oxygen Light ichni edytor 3d. I tak pomyślałem jeżeli dawało mi to taki fun i spędziłem nad tym 5 lat to dobrze by było się nauczyć 3ds max i poszukać roboty w jakimś fajnym kraju. Teraz tak, czy poświęcając 2 godziny dziennie jestem w stanie do czerwca 2013 stworzyć jakąś teczkę która pozwoli mi znaleźć pracę w UK? Znam Rhinoceros, sketchup, Renderowałem w Vray. Ogólnie mam poczucie przestrzeni w oprogramowaniu. Aktualnie robie tutoriale i powoli zaczyna to wychodzić. I teraz takie pytanie czy przy odrobinie samozaparcia jest możliwośc ogarnięcia 3ds max głownie game art w niecały rok?

[piko84]

Fajna praca w grach? - nie słyszałem

[mirach]

I teraz takie pytanie czy przy odrobinie samozaparcia jest możliwośc ogarnięcia 3ds max głownie game art w niecały rok?

 

ja bym powiedzial ze rok to nie za duzo czasu, ale kazda osoba jest inna, jednemu zalapanie problemu zajmuje tydzien, innemu miesiac. Pytanie tez ile czasu dziennie bys na to poswiecal.

 

No i mam rodzinę. Postanowiłem jakoś uregulować swoje życie.

 

tu bym powaznie przemyslal sprawe gameartu w takim razie. Jak sie czyta newsy o gamedevie to widac ze studia robiace gry potrafia sie zlozyc bardzo szybko, czesto wystarcza 1 niezbyt udana produkcja i studio trafi fundusze. Zwlaszcza w UK ostatnio z tym dziwnie, wydawcy narzekaja ze w UK nie ma ulg podatkowych dla gamedevu i strasza ze przeniosa studia do innych krajow. Praca w gamedevie z pewnoscia jest ciekawa, ale stabilna, to juz ciezko powiedziec. Bardzo zalezy gdzie sie trafi

 

pozdrawiam

[Lucek]

JacekD: Może koledzy się ze mną nie zgodzą, ale rok to jest sporo czasu na naukę i można osiągnąć naprawdę przyzwoite efekty. Inna sprawa co się robi przez ten rok. Jeżeli chcesz się nauczyć porządnego game-artu z tutoriali w rok to zapomnij. Podobnie ze szkołami i tym podobnymi oferującymi "grafikę 3d i Animację" ( w 20 godzin praktyki;) ). Natomiast poduczając się pod okiem kogoś, kto ma doświadczenie i jest wdrożony w branżę znacznie zwiększasz swoje szanse.

[JacekD]

Pisze o fajnej "pracy w grach" Po prostu chodzi mi 3d artist w jakimś studiu developerskim. Powiem tak mam ogromną zajawkę na modeling od jakiegoś 2002 roku. I przez ten czasu kilka programów ogarnełem teraz pozostał 3ds max. Chodzi mi o znalezienie dobrej posady która pozwoli mi normalnie żyć. Nie liczę na kokosy bo i tak planuje na boku dorabiać ale taką dobrą podstawę patrząc na zarobki w UK to można już spokojnie żyć będąc nawet Junior 3d artist. Kwestia tylko wykonalności 9 miesięcznego kursu 2h dziennie bazując na darmowych i płatnych materiałach szkoleniowych i dojście do poziomu nadającego się do zatrudnienia w branży.

[gutekfiutek]

Możesz pokazać dotychczasowe rezultaty nauki?

Dodatkowo - być moze w rok się wszystkiego nauczysz/zbierzesz doświadczenie - ale do portfolio dużej części rezultatów pracy nie włożysz - więc dolicz trochę czasu na robienie rzeczy do pokazania.

2h dziennie na naukę 3d/gameartu to BARDZO mało.

 

Rhino jednak bardzo różni się od maxa, sketchup to zabawka, dodatkowo dodaj Zbrusha/mudboxa, PS-a, w maxie i masz samo modelowanie zwykłe, modelowanie lowpoly, użycie shaderów, unwrapowanie i optymalizacja modeli...

[JacekD]

Tak jak pisałem jestem operatorem DTP w drukarni więc cały pakiet adobe znam. Zdaje sobie sprawę że max do co innego. Jak dokończę te tutki które robię postaram się założyć jakiś WIP w High Poly potem go zooptymalizuje. Temat założyłem po to aby dowiedzieć się czy to wykonalne czy całkowita fantazja. Co do trudności to nic nie jest łatwe co może nam dać pieniądze. Ale po prostu robić to co się lubi i jeszcze z tego żyć to już wypas.

[jacenty]

eh 2h dziennie zapomnij ze dojdziesz do sensownego poziomu. Dzisiaj dobry asset robi sie tygodniami .I to robia zawodowcy .A zeby dojsc do takiego poziomu trzeba mnostwo rzeczy zepsuc .A zeby znalesc dobra prace potrzebujesz przynajmniej 10 dobrze zrobionych assetow w potforio.

Pozatem skad ci sie wzielo ze w gamedev jest dobra praca w Angli. Z moich informacji od znajomych wynika wiecej mozna zarobic bedac

zielonym pracujac na suwnicy niz majac 10 lat doswiadczenia i pracowac w gamedev.

Edytowane 23 Październik 2012 przez jacenty

[JacekD]

Hmm chcę wyjechać to po pierwsze. Aktualna praca mimo że dochodowa wogóle mnie nie jara. Moddowanie gier dawało mi duża radość stąd pomysł o gamedev. Zarobki nie muszą być kosmiczne bo i tak będę w UKprowadził działalność jako główne źródło utrzymania. Dlatego praca na etacie ma mi zapewnić stabilnośc w okresach przestojów w mojej firmie. Dlatego pytam czy da się załapać do jakiejś pracy po niecałym roku nauki.

[ptaszek]

Ja raczej bym sceptycznie na to patrzyl. 2 godziny dziennie to niestety malo. Tzn owszem przerobisz lekcje tutoriala moze, ale pozniej potrzeba jeszcze kilka razy tyle zeby to sobie pocwiczyc, porobic bledy, samemu poszukac rozwiazania itp (jak pisze Jacenty). Jak sie uprzesz to rok starczy, pod warunkiem ze sie wkrecisz na tyle, ze z 2 godzin zrobi sie 4-5 kosztem czegos innego np snu :) no bo jak jest zajawka to bedzie z tego chleb :)

Inna sprawa ze mozesz zawsze celowac na platne praktyki do jakiejs duzej firmy po takim roku i juz tam nabierac doswiadczenia.

 

trzymam kciuki.

[Kramon]

Moim zdaniem jesli ktos chce robic modele to w dzisiejszych czasach. zBrush jest standardem. To gdzie juz zeobisz retopo i low poly to twoja sprawa jest specialny program do tego juz nie pamietam nazwy, ja osobiscie bym korzystal z niego albo blendera albo modo bo maja swietne narzedzia do retopologi. Do wypiekania i tak uzywa sie xNormal. Dla mnie w tym wypadku nauka kombajnu jakim jest max jest bezpotrzebna.

[olaf]

wszystko się da, ale nie w 2h. Z drugiej strony można skrócić sen do np. 4h dziennie przez ten rok. Świat zawsze będzie stał otworem, a którym dokładnie to zależy od ilości pracy jaką włożysz, więc 2h to myślę za mało.

UK to naprawdę średnie miejsce do zbijania kokosów na gamearcie, bo wszędzie indziej produkcja tańsza, a konkurencyjność trzeba utrzymać ale miejsce dobra jak każde na początek.