Skocz do zawartości

Za 20(20:00 polskiego czasu) minut pokaz live Duncana Cornera nowych funkcji w May'a


legomir

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Taaa ... 3 pytania zadałem:

1. Czy dostaniemy lepsze narzędzia do czesania nHair? - olane ciepłym moczem.

2. Czy doczekamy się kolizji jednostronnych w nParticlach - wyjaśnione, że dostaniemy, ale ze względu na sposób wyliczania kolizji nParticli jest to bardzo skomplikowane i pracują nad tym.

3. Co jest takiego skomplikowanego aby używać convex approximation shape do kolizji nParticle instancji zamiast kuli i boxa? - odpowiedź: Tak, niektóre aplikacje używają takiego triku do kolizji particli ... NO COMMENT!!

 

Czas na odinstalowanie Mayki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omijaniem problemów zamiast rozwiązaniem problemów, Beny jest dzisiaj alegorią pokazu :P

 

A tak serio było o paint effectach głównie, mało o fluidach trochę o hairsach i particlach. W sumie nic ciekawego, ale doprawadzili mnie niemal do stanu szczęścia keidy się okazało, że particle mogą brać kolizje z instancji, ale kiedy to okazało sie kolejną sztuczką no to ehh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Czy doczekamy się kolizji jednostronnych w nParticlach - wyjaśnione, że dostaniemy, ale ze względu na sposób wyliczania kolizji nParticli jest to bardzo skomplikowane i pracują nad tym.

 

A jakbyś chciał tego użyć? I do czego? Pytam z ciekawości...

 

Czas na odinstalowanie Mayki.

 

Nie histeryzuj i tak nikt Ci nie uwierzy :)

 

 

Omijaniem problemów zamiast rozwiązaniem problemów, Beny jest dzisiaj alegorią pokazu :P

 

Bo taka prezentacja nie jest chyba do tego, żeby się tłumaczyć z pytań, na które nie ma łatwych odpowiedzi. Mi tych ludzi generalnie szkoda. Straszne cięgi zbierają co roku, a to właściwie nie ich wina...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakbyś chciał tego użyć? I do czego? Pytam z ciekawości...

 

Wielokrotnie mi tego brakowało np:

1. Do przyczepiania syfu particlowego na constraintach do ubrań po zetknięciu z powierzchnią i "ciągnięcia" go spod powierzchni tak jakby coś się przykleiło ... ciężko to opisać ... ale jakby ktoś w coś po prostu wdepnął i particle są pod powierzchnią i ciągną w dół te na powierzchni jednocześnie kolidując z tą powierzchnią.

2. Proste solvovanie clotha działającego na nSolverze (tak jak nParticle), gdy wpadnie cloth pod powierzchnię to już się spod niej nie wydostanie - upierdliwa rzecz przy ubraniach.

3. Splash effect w momencie uderzenia owoców żeby wypluł z środka particle gdy zderzą się owoce.

... dużo było takich sytuacji - mega potrzebna opcja.

 

Nie histeryzuj i tak nikt Ci nie uwierzy :)

 

Słuchaj, w zeszłym roku prawie się udało, ale zostałem zmuszony do pracy w Maxie w TP, a Hudego pozwalano mi używać w wolnym czasie po 18:00. Teraz jako, że wylądowałem w studio ostatniej nadziei znowu widzę światło nadziei i jest szansa że wreszcie plan zrealizuję. :)

 

Bo taka prezentacja nie jest chyba do tego, żeby się tłumaczyć z pytań, na które nie ma łatwych odpowiedzi. Mi tych ludzi generalnie szkoda. Straszne cięgi zbierają co roku, a to właściwie nie ich wina...

 

Mi tam ich nie szkoda. Co roku ten sam syf dostajemy i mamy się z tego cieszyć. Hudy wprowadził z wersji 12.1 na 12.5, więcej zmian niż Maya w całej swojej karierze ... idzie się wkurrr...ć trochę. Ja nie widzę nadziei w Mayce. Trochę nowe toolsy polygonowe spowodowały radości związanej z tym softem, bo używanie append to polygon w dzisiejszych czasach graniczy z groteską! Zresztą umómy się, to jedno narzędzie to jest circa 0,01% wszystkich funkcji programu - trochę mało żeby nazwać to od razu wersją 2014 i podbijać cenę o 10%!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo taka prezentacja nie jest chyba do tego, żeby się tłumaczyć z pytań, na które nie ma łatwych odpowiedzi. Mi tych ludzi generalnie szkoda. Straszne cięgi zbierają co roku, a to właściwie nie ich wina...

 

Nie chodziło mi o to. W ścisłym sensie lubię taką pomysłowość omijanie, fejkowanie, ale w momencie gdy coś takiego pokazuje mi ktoś odpowiedzialny za soft to mnie to denerwuje, bo oni chyba są od tego, żeby rozwiązać problemy, które aktualnie ma program, więc jakby pokazywał mi to ktoś w darmowym tutorialu albo nawet płatnym czy masterclasses jakieś to by mi się podobało, ale kiedy pokazuje mi ktoś, że w nowej wersji programu nie rozwiązaliśmy problemu z kolizją particli, ale za to jeśli użyjesz tego skryptu to i podłączysz zamiast jednego 3 particle to i tak nikt się nie kapnie i będzie działać co prawda przy dużej ilości geo wolno to trochę denerwujące...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beny - ogladałes cała konferencje ? było przeceiz kilka ciekawych rzeczy - nie odstawiaj Wenezueli ;)

 

Ominęło mnie pierwszych 25 minut. Ok, no coś tam było jak wypełnianie fluidami obiektów, ale wciąż głupiego fluid upres nie zrobili, motion by fluid force fielda, czy motion blurowanego fluida .... wiesz, po prostu to co dają to dziadowski Max miał 5 lat temu we fumie ... no może poza wypełnianiem obiektu, ale z tym sobie radziłem particlami. Co więcej, jest wypełnianie, ale nie masz kontroli rampem nad fallofem wypełniania w stosunku do odległości od ścianki, oraz nie możesz sterować wypełniania teksturą 3D. Chodzi mi o to że Hudy daje kontener zmian, usprawnień i featurów, a Maya dała wiaderko i teraz mamy skakać z radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale kiedy pokazuje mi ktoś, że w nowej wersji programu nie rozwiązaliśmy problemu z kolizją particli, ale za to jeśli użyjesz tego skryptu to i podłączysz zamiast jednego 3 particle to i tak nikt się nie kapnie i będzie działać co prawda przy dużej ilości geo wolno to trochę denerwujące...

 

No tak, ale tak jest w każdym programie. Każdy ma jakieś ograniczenia. Trochę tak, jakbyś zapytał programistę SESI, kiedy zrobią w końcu dobry polymodeling, przynajmniej taki, jak w Mai? Popatrzy na Ciebie ze zdziwieniem, ponieważ pytanie jest kompletnie poza sensownym kontekstem. Nie warto zadawać pytań, na które nie ma dobrych odpowiedzi. Cząsteczki Mai są strasznie stare. Nie da się ich łatać w nieskończoność, więc problem nie tkwi w tym, że czegoś się nie da uzyskać, tylko że program od kilku lat się nie rozwija tak, jakby tego oczekiwali jego użytkownicy. A to już niestety nie jest wina Duncana.

 

 

Chodzi mi o to że Hudy daje kontener zmian, usprawnień i featurów, a Maya dała wiaderko i teraz mamy skakać z radości.

 

Rzadko kto zmienia program z powodu tego czy innego ficzera, albo gorszego czy lepszego update'u. To w każdym razie średni powód, który koniec końców nie działa. Houdini nie jest ucieczką od Mai, tylko naturalną ewolucją dla ludzi o silnych predylekcjach technicznych i wystarczających zwojach. W Houdinim pracują prawie wyłącznie a) bardzo średni zawodnicy, którzy nie znaczyliby nic w innych programach, więc się snobują na proceduralistów, b) najlepsi ludzie od Mayki, którzy zrozumieli, że dalej na tym koniu nie zajadą i zmienili środek transportu. Jest jeszcze trochę przypadków ludzi, którym H. po prostu leży w dłoni (a raczej mózgu), ale to drobnica.

 

Reasumując, ci którzy używają Mayę z racjonalnych powodów, nadaj je mają, bo Maya nie ma realnej kontrpropozycji w tematach, w których jest dobra, a Ci którzy chcą się przesiąść przesiądą się wcale nie z powodu 2014 vs 12.5 (ani 13.0 z wbudowaną symulacją FEM :)!), tylko dlatego, że dla "hardcorów" nie ma lepszej opcji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, Mayka jest dosłownie o krok żeby zaoferować zbliżony poziom integracji obiektów i kontroli nad nimi co ma Hudy, świetnym na to dowodem jest SOuP, który jest ogronmym krokiem w tę stronę (w zasadzie tylko SOuP jeszcze mnie trzyma przy tym sofcie), tylko ten krok trzeba wykonać, a żeby go wykonać trzeba wywalić niesprawdzające się rozwiązania jak shading grupy w Mayce, czy obliczanie kolizji nSolvera, czy głupie ekspresje melowe niesupportujące pythona. Są po prostu rzeczy, które od ostatnich 5 wersji czekam żeby poprawili a dodają mi jakieś bzdury i dlatego porównuje 12.5 do 2014 i nie jest to moja dacyzja akurat w tej wersji tylko zbieranie się do przesiadki od ładnych paru lat. Chodzi o to że Maykę znam w miarę ok i wiem że to jest świetny soft, ale to jak w często kłócącym się małżeństwie - walczysz z ukochaną codziennie ale wiesz że bez niej Ci będzie cholernie ciężko ... tamta kusi wdziękami i wspólnym rozumieniem, ale martwisz się że wylądujesz z deszczu pod rynną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@beny no nie pisz, ze mayka taka zla w dynamice, particlach i fluidach. Jeśli tak pragniesz wyuzdanego "sexu" i metafizycznej kontroli nad procesami symulacji, no to faktycznie zacznij krecic z "hudą".

 

Wiesz, chodzi o to że ja już z Mayką mam dobrą kontrolę nad tym co chcę ale jest to tylko i wyłącznie zasługa narzędzi, które w większości są autorstwa mojego oraz znajomych napotykających te same problmey co ja. Rzecz w tym, że narzędzia te są łatami na problemy istniejące od lat i są one pisane na szybko bo nie ma fizycznie czasu przebudować wszystkiego na C++, a Autodesk, który bierze ciężkie pieniądze za to żeby ten soft spełniał nasze wymagania, wydaje się głuchy na problemy uzytkowników - i TU leży pies pogrzebany, a nie w tym czy ja sobie radzę z Mayką czy nie i w jakiej aplikacji będę miał większą kontrolę. Gdyby UI Hudego było chodź w połowie tak intuicyjne jak w mayce w ogóle by nie było tematu i już6 lat temu bym siedział na tym sofcie. Niemniej jednak cały interfejs Mayki jest po prostu genialny i to mnie wciąż przy tej wrednej babie trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zadaje sobie sprawę, ze "huda" to pociagajaca kobieta, zauroczyla mnie pewnymi swoimi wdziękami. Ogolnie rzecz biorac to powinna być zalegalizowana poligamia. Czerpiesz to co najlepsze od wielu partnerek. Jednak kwestie ekonomiczne, zmuszają do podjęcia decyzji. Już pisaliśmy z legomirem na ten temat na privie. I choć słusznych checi, to nie doszło do ostatecznego rozstrzygniecia rozgrywki. Masz racje, co do głuchego słuchania uzytkownikow przez autodesk! Jednak, podobnie jak Ciebie, ta wredna mayka, gdzies mnie trzyma i biorac pod uwagę kwestie ekonomiczne, to chyba i ja będę się trzymal, bo ta dziewka uniwersalna jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet nie chodzi o lepszych i gorszych. Jest grom ludzi co zrobia w Mayce fantastyczne animacje, i taki sam grom, co zrobia w Houdinim. Zależy jak co komu lezy i jaka maja znajomość softu. Dla mnie idealna sytuacja bylaby fuzja Mayki i Houdego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet nie chodzi o lepszych i gorszych. Jest grom ludzi co zrobia w Mayce fantastyczne animacje, i taki sam grom, co zrobia w Houdinim. Zależy jak co komu lezy i jaka maja znajomość softu. Dla mnie idealna sytuacja bylaby fuzja Mayki i Houdego.

 

To już niestety (lub stety) nie jest aktualne. W efektach Maya poważnie odstaje od rynku.

 

ps studia filmowe nie są żadnym kontr-przykładem, bo niemal wszystkie niebanalne efekty powstają na własnych patentach, zaczynając od customowych viewportów, przez RBD/FEM, po pisane w C++ kompletne systemy mięśni i kości. Ich Maya i Wasza Maya to nie ta sama dziewczyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę tak, jakbyś zapytał programistę SESI, kiedy zrobią w końcu dobry polymodeling, przynajmniej taki, jak w Mai?

 

Wbrew logice Houdy jest bardzo dobrym modelerem, duzo lepszym niz Maya/Max. Uwielbiam jego prostote. Podobnie pewnie maja ci ktorzy robia w Wings. Zadnych zbednych bajerow i dziwnego wybierania trybow z menu Face/Edge/Whatever.

 

świetnym na to dowodem jest SOuP

 

SOuP to tragedia. Jak zobaczylem drzewko w ktorym po rozwinieciu masz petle Mobiusa pomiedzy dwoma nodami, i nie wiesz gdzie jest poczatek a gdzie koniec, to sie zlapalem za glowe. Mam nadzieje ze to cudo powstalo jeszcze przed przejsciem gosci od ICE do grupy Mayi bo inaczej nie wroze temu projektowi zbyt duzego powodzenia. Na razie wyglada to jak dolepiony na sile kawalek kodu ktory ma mniej obeznanych zbajerowac "patrzcie, Maya a prawie jak w Houdym", prawie ;)

 

SYmek:

Robi ktos w ogole w Houdym w Polsce? poza Alvernia i pojedynczymi miejscami w PI, HA? Od 1,5 roku nie zajrzalem do H (i 3D w ogole) i sie zastanawiam czy sie cos zmienilo w Polszy czy nadal Max jest naj naj i nic innego nawet kijem?

Edytowane przez mantragora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SOuP to tragedia. Jak zobaczylem drzewko w ktorym po rozwinieciu masz petle Mobiusa pomiedzy dwoma nodami, i nie wiesz gdzie jest poczatek a gdzie koniec, to sie zlapalem za glowe. Mam nadzieje ze to cudo powstalo jeszcze przed przejsciem gosci od ICE do grupy Mayi bo inaczej nie wroze temu projektowi zbyt duzego powodzenia. Na razie wyglada to jak dolepiony na sile kawalek kodu ktory ma mniej obeznanych zbajerowac "patrzcie, Maya a prawie jak w Houdym", prawie ;)

 

SOuP jest pisany przez jedną osobę - JEDNĄ! Jest robiony poza autodeskiem, przez Petera Shipkova. Gość w 2 lata rozwijania tego projektu pomiędzy projektami w Weta, udowodnił Autodeskowi, że jak się chce to się da. Dał POOOOTĘŻNĄ funkcjonalność, której zawsze brakowało w Mayce, ale że rozwija to sam .. no może z minimalną pomocą Jeremiego Ravena, to nie ma dodanych automatów do połaczeń i 90% trzeba robić z palca. Dlatego jak ktoś nie zna Maya to przeraża go sposób wykonywania połączeń, jak zobaczy wracającą informację z noda do innego slotu tego samego wpada w panikę i uważa ten projekt za tragedię. Ja z SOuPem nie mam problemów poza licznymi bugami w większości wynikającymi z tego, że jest developowany na XP a ja działam na win7 i uważam, że jest genialnym narzędziem, które może da trochę do myślenia pewnego dnia Autodeskowi, że jak się chce to się da i że ludzie tego potrzebują. Niemniej jednak są pewne poważne ograniczenia związane z architekturą Mayki, z którymi soup niestety ma wciąż problemy jak wymuszanie markowania flagi make dirty na nodach, czy obchodzenie podpinania na sztywno memberów shading grup, aby w pełni rozwinąć jego potencjał. Co więcej - w połączeniu z nakładką na soupa - pyExpression, też developowaną przez petera i z mashem, daje naprawdę ogromną kontrolę i gdyby głąby w dziale developmentu się zastanowili i cofnęli to przepisania shading enginu mayki, obliczania kolizji i całkowicie nowego instancera, to w ogóle nie poruszałbym tematu jak opluwany się czuję z każdym nowym releasem Mayki.

 

Nie zrozumcie mnie źle - cieszę się, że są osoby, które ten release cieszy - to oznaka, że może po prostu mam gorszy tydzień (może przez półroczną zimę) i za jakiś czas też uznam go za udany, ale na tę chwilę wyrażam po prostu swoje zbulwersowanie totalnym brakiem szacunku do ziutków od FX'ów pracujących w tym sofcie, co starają się zrobić coś więcej niż kolejną rozpadajacą się ścianę, czy wodę z miliardem particli nalewaną do akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew logice Houdy jest bardzo dobrym modelerem, duzo lepszym niz Maya/Max. Uwielbiam jego prostote. Podobnie pewnie maja ci ktorzy robia w Wings. Zadnych zbednych bajerow i dziwnego wybierania trybow z menu Face/Edge/Whatever.

 

Tak, to jest wbrew logice i dlatego się z tą opinią nie zgadzam. Owszem, Houdini ma prawie wszystki narzędzia potrzebne do modelowania poligonów, krzywych i Nurbsów (te niemal genialne), ale dobry modeler to nie zbiór narzędzi, tylko wygodne narzędzie. To właśnie przesądza, że nie jest to dobry program do modelowanie (nieproceduralnego), bo jest po prostu niewygody i nieintuicyjny. Reprezentowanie prawie każdej operacji jako node i słabe wsparcie dla uchwytów nie sprzyjają wygodzie pracy. A że ludzie potrafią w nim modelować całkiem przyjemne rzeczy i że jak się dobrze przyjrzeć ma wszystkie możliwe operacje na poly, krzywych i nurbsach (a nawet więcej niż możliwe) niczego w tej kwestii nie zmienia.

 

SYmek:

Robi ktos w ogole w Houdym w Polsce? poza Alvernia i pojedynczymi miejscami w PI, HA? Od 1,5 roku nie zajrzalem do H (i 3D w ogole) i sie zastanawiam czy sie cos zmienilo w Polszy czy nadal Max jest naj naj i nic innego nawet kijem?

 

O ile wiem Alvernia, Ha, Pi i pewnie kilku innych śmiałków mniej legalnie. Jak na państwo właściwie bez przemysłu filmowego i z branżą reklamową na wiadomym poziomie, nie jest to zły wynik. Poza tym w Polsce bardzo mocno trzyma się jednak Maya w animacji, a nie Max. Myślę, że Maya ma 50% rynku (czyli te żałosne ~100 licencji na całą Polskę ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To robimy zakłady w, której wersji xx.5 dodadzą coś do FXów, bo chyba nikt nie wierzy, że dodaliby coś przydatnego w pełnym relese? ;)

 

Btw. do około SoUPowej grupy zaliczyłbym jednak jeszcze Tonego Amblesa(czy jak on tam ma) robiącego Ionica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności