Skocz do zawartości

Objekt 3D: Stara lampa naftowa


ciastuch

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Potwornie dawno nic nie wrzucałem na forum. Przeprowadzka - robota - robota - przeprowadzka - sen - robota - szukanie mieszkania - przeprowadzka - robota itp. itd...

... a w międzyczasie składałem sobie ten model na nowo.

Kiedyś robiłem tę lampę naftową, a że model gdzieś mi przepadł podczas wymiany sprzętu - wpadłem na pomysł, by zrobić go na nowo.

 

Celem było stworzenie modelu, który będzie można wrzucać do interiorów. Starałem się odwzorować to, co widzę w sposób najbardziej zbliżony oryginałowi.

W przyszłości więc pewnie powstanie scenka z udziałem tego modelu.

 

Była to niezła frajda, tworząc ten model, malując tekstury, eksperymentując przy jego tworzeniu.

To fajny kierunek - robienie staroci, można sporo się nauczyć zastanawiając się, gdzie odkłada się kurz, zarysowania, plamy od codziennego użytkowania obiektów, rdza itp.

 

Gdybyście mieli jakieś sugestie, uwagi, bardzo proszę - piszcie. Z chęcią wysłucham wszystkich uwag / komentarzy itp.

 

o0t1.jpg

 

z3ix.jpg

 

zeml.jpg

 

I clay'e:

 

ev3a.jpg

 

eapr.jpg

 

d5qn.jpg

 

Pozdrawiam serdecznie.

Ciastuch.

Edytowane przez ciastuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Adek : Tak, wiem, że łatwiej oglądać w inline:) Tak dawno na forum mnie nie było, że zapomniałem, jak wrzucać obrazy ;) - uhh, trzeba nadrobić zaległości :)

To raczej testowe rendery - studio robione na pałę (na szybko). Końcowo planuję dorobić do tego interior. Na razie z braku czasu wrzucam, co mi MAX wypluł po nocach.

Posłucham Twojej sugestii i w miarę możliwości czasowych popracuję nad tłem :)

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem! Fajny kurz, ale trzeba nad nim jeszcze trochę popracować. Ale może wyglądać wręcz idealnie :) bardzo mi się podoba też "łączenie" na szklanym pojemniku na naftę. To co do wymiany na pewno - szklana osłona płomienia. Jest zbyt cienka i w ogóle nie przekonuje mnie absolutnie. Wygląda bardziej jak dym niż jak szkło :D lusterko bardzo ładnie brudne. :)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za komenty i sugestie :)

Miłosz3ds i Dynamico: Co masz na myśli mówiąc, że nad kurzem można by popracować, by wyglądał wręcz idealnie? :) Z chęcią wysłucham uwag :) Co do grubości klosza lampy - to grubość rzeczywista - wszystko mierzone suwmiarką - więc grubość się zgadza. Dodam tylko, że to jedyna część mojej lampy, która - podczas przeprowadzek ( a tych ostatnio było sporo ) uległa stłuczeniu, właśnie z tego powodu, że jest bardzo cienka ;/ Zachowałem jednak kawałek specjalnie w celach modelowania. Takie produkowali, więc taką zrobiłem :)

 

Miłosz3ds: co do klosza osłaniającego płomień: wiem, że klosz wyszedł najsłabiej i wygląda nie przekonująco. Wiem co jest przyczyną. Do oświetlenia sceny użylem własnej hdr-ki, którą niedawno zmontowałem. Problem klosza polega na tym, że za bardzo nie ma czego odbijać z tyłu, bo studio przysłania dużą część świateł hdr-ki - stąd wygląda średnio. Ale - tak jak pisałem powyżej - będę robił interiora do tej lampki, więc będzie wyglądać duuuuużo lepiej :)

 

Dynamico: Kiedy miałem ów klosz w całości nie było na nim śladów przydymienia u góry - modelowałem więc i teksturowałem według tego co widziałem. By klosz nie wyglądał jak z pudełka, dorobiłem ślady kurzu i odciski palców, jakby ktoś wyjmował klosz i zapalał lampę. Poszukam trochę zdjęć w necie przydymionego klosza i być może w przyszłości zaktualizuję wygląd klosza :)

 

Jeszcze raz dziękuję za komentarze i zapraszam do dalszych refleksji :)

Pozdrawiam.

Ciastuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęciem to pewnie będzie kłopot - zazwyczaj wszystko mocno "wypucowane". Ale nafta przy źle ustawionym knocie mocno dymi sadzą (w czasach "planowych" wyłączeń prądu, świece albo właśnie lampa naftowa, to było niezbędne wyposażenie, nawet mieszkania w mieście). Normalnie używana lampa, bardzo szybko miała przydymiony "wylot" klosza. No i teraz jeszcze widzę, że nalałeś do lampy denaturatu a nie nafty :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dynamico:) Mimo to poszukam jakiś referencji zadymionego klosza. Sam osobiście swojej lampy nie używałem, mimo że jest sprawna, stąd nie wiem jak to przydymić. Ale pokombinuję :)

Por po "denaturatu": pojemnik na lampę jest pusty - nic tam nie wlewałem, wzorowałem się na swojej lampie, która jest sucha :) Różnica pomiędzy clay'ami a gotowymi renderami tkwi w materiale szkła - do clay'ów użyłem czystego szkła by więcej wyeksponować przezroczystość i tym samym zwinięty knot w środku, a w renderach końcowych użyłem niebieskiego szkła - takiego jak w mojej lampie.

Celem stworzenia modelu było wstawianie go do wizek przedstawiających zaniedbane kąty starych kawiarni, składzików na antyki itp, stąd pusta lampa bez nafty. Być może jednak wypełnię ją i zapalę? Myślę, że lustro z tyłu może dać fajny efekt przy zapalonej lampie. Ale to w przyszłości, może niedalekiej :)

Pozdrawiam,

Ciastuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności