Napisano 18 Kwiecień 201410 l Autor @Telthona wielkie dzięki za porady ;). Mam właśnie taki papier. Deskę już sobie załatwiłem. Kartony też mam, tylko nie wiem czym to gruntować.
Napisano 18 Kwiecień 201410 l ja na płytach pilśniowych. zagruntować możesz jakąś emulsją, mi na przykład w domu po malowaniu ścian została farba :P oszczędnośc
Napisano 19 Kwiecień 201410 l Autor Po świętach biorę się za farby. Teraz szybko w międzyczasie speedpaint 30 minutowy.
Napisano 22 Kwiecień 201410 l Autor Poprawiony speed paint I farby. Kolor trochę przekłamany(skan), ale nie da rady lepiej.
Napisano 22 Kwiecień 201410 l To może ja powiem kilka wskazówek (oczywiscie nie wszystkie, trzeb cos zostawic dla reszty :) ) Dobra. W pierwszym warto moim zdaniem powalczyc o lepsza kompozycje i użycie perspektywy w lepszy sposób. Na razie to jest takie prosta jednozbiegówka, taka książkowa pokazywana na kubikach. Dodatkowo horyzont jak na moje jest troszkę za wysoko, wygląda to tak jakby człowiek patrzył z 4-5 metrów. Warto też dodać jakieś elementy opisujące historie, ale to już dodatek, taki smaczek, który upiększy prace Niestety nie mam czasu na overpaint, ale znalazłem bardzo szybko coś z podobnym założeniem http://fc06.deviantart.net/fs38/f/2008/327/e/6/e6dfae80b227f776dcdb94e7ae539b3c.jpg Nawet jakby wykadrować element z samym drzewem, wciąż byłoby interesująco i podobnie do Twojego pomysłu. Wiem, że na początek nie przeskoczyć z takiego poziomu na taki bo to niemożliwe bez pracy, ale przynajmniej wiesz w jakim kierunku iść, co poprawić :) ( PS troszkę taki bajkowy klimat na tym obrazku załączonym jest, nie zwracaj uwagi, masz swój styl, tutaj pokazuje tylko kompozycje) Drugi już opisze krócej :) Plasko tak troszkę, wszystko jest w jednej tonacji, mimo tego, że nie jestem ekspertem od malowania to miałem troszkę styczności, mam tez wrazenie ze malujesz miejscowo, tzn tutaj domek, tutaj trawa do okola tak aby na domek nie najechać itp. Z tego co wiem w malarstwie warto na początek pokryć całość kolorem aby płótno lepiej "pracowało" a potem warstwami nakładać kolejne etapy/plany obrazu. Jeżeli się mylę proszę kogoś o poprawienie. To tyle, powodzenia ! :)
Napisano 22 Kwiecień 201410 l Autor @porr13 wielkie dzięki za wyczerpujące wskazówki ;) Nie mogłem się powstrzymać.
Napisano 26 Kwiecień 201410 l Autor Miałem chwilowy zastój artystyczny. W końcu ruszyłem tyłek do roboty :D
Napisano 26 Kwiecień 201410 l Moim zdaniem powinieneś przykładać więcej wagi na budowę przedmiotów w rysunku. Patrz na nie jak na obiekty 3d, które współgrają ze soba za pomocą światła. Jak rysujesz martwą to jest ona tylko ściągą. Musisz analizować formę, strukturę materii. Badaj, jaką formę ma obiekt, skąd idzie światło, jak działa na obiekt itd. Kolor sobe daruj. Jeszcze. Taka moja rada. Pozdrawiam
Napisano 27 Kwiecień 201410 l Hej hej :D Tak, kartony, płyty pilśniowe i inne nieprzygotowane do malowania powierzchnie można zagruntować specjalną emulsją do gruntowania, np GESSO, ale ponieważ jest go mało w opakowaniu, jest drogie a Ty dopiero uczysz się malować, to polecam zwykłą białą farbę do malowania ścian. najlepiej najtańszą dostępną na rynku. :P jak studiowałam to miałam w domu wielkie wiadro białej farby i przelewałam tą farbę do butelek jednolitrowych i nosiłam to ze sobą na asp. na wydziale grafiki prawie wszyscy malowali "byle co, byle jak i po byle czym" więc nie widzę powodów żebyś Ty miał podchodzić do tematu inaczej ;P PS: polecam zacząć uczenia się malarstwa od martwych natur. Łatwiej je poustawiac w domu, oświetlić to nawet lampką biurową/nocną i spędzić dwa wieczory malując butelki po piwie niż namalować z głowy pejzaż. Te rysunki które wgrałeś jako ostatnie są świetne - własnie coś takiego rysuj ołówkiem na podobraziu ZANIM zaczniesz po nim malować akrylami :) A jeśli nie chcesz szkicować kompozycji ołówkiem, możesz to zrobić cienkim pędzelkiem uzywając mocno rozcieńczonej farby :D
Napisano 27 Kwiecień 201410 l nie kupuj białej, weź sobie jakąs jasnobeżową czy coś. wkurza jak przebijaja ze spodu sie takie biale kropki ;d i ten.. http://i1060.photobucket.com/albums/t441/Wojsuj/CCF140422_00000_zps03a385ef.jpg ja wiem, ze to mialo byc cos na zasadzie speedpaintingu, zeby tylko kolory w miare poogarniac itd. ale... nie szkoda ci płótna na to? to sobie mozesz myszka wyklikac, farbami nawalaj martwą i staraj sie tak analitycznie do tego podchodzic, wszystko powoli, dokladnie, szczegolowo
Napisano 27 Kwiecień 201410 l Autor @Tomasz G staram się :D @Telthona nie lubię malować farbami martwej, już wolę ołówkiem i poczekać na tablet. Po prostu nie wychodzi mi to. @Rozpu mogłem tego nie wrzucać, bo skan ostro przepalił kolory. Zresztą maluję na specjalnej kartce. (Jest o dużo tańsza)Jak się skończą to wezmę kartony i deski. Może masz racje do tego wyklikiwania pejzaży. Spróbuję namalować martwą, ale pewnie mi nie wyjdzie :D. Skończyła mi się żółta farba... Mogłem namalować wodę. Starałem się narysować poprawnie z punktu perspektywy. Edytowane 27 Kwiecień 201410 l przez Wojsuj
Napisano 28 Kwiecień 201410 l Autor Starałem się tak dokładnie jak pędzel mi na to pozwalał. Jakie pędzle możecie mi polecać? Te mniejsze pędzle nie nadają się do użytku, bo jak lekko przyciskam to prawie nie zostawiają farby na kartce, a tylko psują. Skan nie zeskanował wszystkich miększych przejść.
Napisano 28 Kwiecień 201410 l odnośnie np. ostatnio wrzuconej przez Ciebie gitary - spróbuj rysując takie modele zaczynać od najprostszych form, np narysować prostopadłościan tak żeby był zgodny z perspektywą i dopiero z niego "wykrawać" pudło gitary, myślę że będzie Ci łatwiej :) I jak już wyżej wspomniano - trochę staranniej i wolniej, dopicuj każdy obrazek ;)
Napisano 7 Maj 201410 l Siemanko. Co do Twojego pytania o pędzle, najlepiej na początek kupić jakiś zestaw ( w moim przypadku wydałem na taki ok. 40zł ) tak żebyś miał dużą gamę rozmiarów. Ja osobiście polecam pędzle syntetyczne, zostawiają ładny, gładki ślad w przeciwieństwie do naturalnych ale to już kwesta gustu. A co do sześcianów, tak jak już ktoś napisał unikaj takich bardzo wyraźnych konturów. Rysuj na początku delikatnie zarys, a potem używaj miękkich ołówków do rysowania cieni I RÓB TO DOKŁADNIE tzn nie rób tylko paru niedokładnych krech, daj odbiorcy konkretną informację, nie zmuszaj go żeby wszystkiego się domyślał to samo tyczy się też malarstwa, jak w powyższej martwej z jabłkami. Dlaczego wokół np tego jabłka po lewej jest biała, niezamalowana obwódka ? Na początku trochę trudno wyczuć pędzel na tyle żeby robić nim szczegóły no ale trzeba próbować. + są co do tego podzielone opinie ale ja na twoim miejscu wyrzuciłbym z twojej palety barw czerń, przynajmniej na czas uczenia się podstaw. Ogólnie widać, że masz zapał do roboty więc oby tylko tak dalej. :)
Napisano 19 Maj 201410 l Autor @Artyshan przepraszam, zapomniałem odpowiedzieć na twoją poradę. Masz rację, ale wpadłem na to dopiero na końcu rysowania tej gitary. Dzięki! @Arr Dzięki za porady. Tylko bez czerni nie wiem w jaki sposób zaciemnić kolor na palecie. Tym razem trochę dokładniej :). Mam więcej tych pracek, ale wziąłem te najlepsze. Pastele Skan trochę przyciął dół, ale nic nie poradzę na taki szit. Ogólnie to jakaś drukarka wielofunkcyjna :D.W sumie ma zepsutą jakąś głowicę i nie da się drukować, dlatego ją wziąłem i sobie skanuję, dlatego nieraz jest taka beznadziejna jakość skanów. I tak lekko je podrasowuję w gimpie i Psie (kontrast i jasność, kadrowanie). Próbowałem poprawnie zarysować perspektywę czegoś trudniejszego (gitary). Jak zrobię sobie od nowa sześciany to bardziej do tego powrócę (tamte się rozgniotły lekko mówiąc :D) I martwa. Mogłem nie próbować z tym czymś po prawej stronie :D. Wie ktoś jak zmienić ustawienia w Psie(nie mogę znaleźć tej opcji w ustawieniach klawiszy), żeby mi nie cofało tak dziwnie? W sensie, że jak kliknę dwa razy ctrl + z to wraca mi do stanu co było.
Napisano 19 Maj 201410 l Domyślnie w Photoshopie Ctrl+Z przypisane jest pod funkcje Undo / Redo, pod Undo jest bodajże Ctrl+Alt+Z ale możesz to zmienić w ustawieniach skrótów klawiszowych (Window -> Workspace -> Keyboard Shortcuts & Menus -> Edit). Co do prac, które zamieściłeś to myślę, że powinieneś przyłożyć się bardziej do obserwacji tzw. negatywów z ang. 'negative shapes', czyli pustych przestrzeni sąsiadujących z formami, to pomoże Ci trafiać w odpowiednią perspektywę obiektów podczas szkicowania np. martwej natury. Zaznaczyłem przykładowo dwa takie miejsca na Twojej pracy.
Napisano 22 Maj 201410 l Autor @Rozpu Dzięki :D @serratus Ogólnie tam tak nie miało być, ale jakoś dziwnie to wyglądało, więc podniosłem tą nakładkę czy co to jest :P. Już zmieniłem klawisze. Dzięki za porady :) I krzaczor :D Taki test PS'a.
Napisano 22 Maj 201410 l narysuj ołówkami jakąś martwą taką bardzo szczegółową, rzetelną. rysujesz wszystko na szybko, pokaż, jak wyglądają twoje prace przy których posiedzisz kilka godzin ;ddd
Napisano 23 Maj 201410 l Autor Po kilku godzinach już światło się zmienia. http://i1060.photobucket.com/albums/t441/Wojsuj/CCF140519_00003_zps045e0dd3.jpg ten jest bardziej wysiedziany. Jakoś około 1,5h. Mam takie pytanie co do rozwoju. Rozwój polega na tym, że rysuję czy na tym, że mam zrozumieć jak działa światło itp? Czy to ma polegać na tym, że rysuję i z czasem zaczynam rozumieć? Edytowane 23 Maj 201410 l przez Wojsuj
Napisano 23 Maj 201410 l Musisz to łączyć. Nie da się tylko czytając nauczyc rysowania, zarazem tylko rysując będziesz sie uczył bardzo wolno. Musisz rysować, stosując to, co przeczytasz xd Światło sie zmienia, na to sie nic nie poradzi, ale zawsze mozesz sobie ustawic martwa w takim miejscu gdzie pada malo swiatla z okna i oswietlic jakąś lampką, wtedy bedzie w miare takie samo caly czas ;d no i pamietaj, ze martwą mozesz rysowac kilka dni. swiatlo ci sie zmieni, to zostawiaj uklad jak jest i nastepnego dnia rysuj dalej. w tym co podeslales co ci zajelo te 1,5h? na pewno nie lineart. zanim zaczniesz z jakimkolwiek walorem zrób ładny lineart, poprawiaj gumką, mierz, obserwuj negatywne krawedzie jak juz ktos powiedzial, mozesz uzywac cyrkla do mierzenia, zaczynaj od twardych ołówków i rysuj na duzym formacie w skali 1:1. bedzie dobrze, widac jakis delikatny progress w sumie ;ddd
Napisano 24 Maj 201410 l Autor Dzięki :D. To poszukam książki w tym kierunku. Co do progresu to mam jeszcze 4-5 lat, żeby nauczyć się dobrze malować, więc luz :D. Można rysować martwą ze zdjęcia, jeżeli rysuję ołówkiem? mam brak weny. Tylko jakiś kiepski widoczek namaziałem.
Napisano 24 Maj 201410 l ze zdjecia to ciezko to nazwac martwą naturą lol co najwyzej martwym zdjeciem. i rob co w twojej mocy by rysowac wszystko z natury, nie ze zdjec i nie z wyobrazni
Napisano 2 Czerwiec 201410 l Autor Akurat nie miałem dostępu do kuchni, więc postanowiłem poeksperymentować. Still life Refka: http://willkempartschool.com/wp-content/uploads/2013/08/photographing-still-life-WillKemp.jpg
Napisano 4 Czerwiec 201410 l Dobra wojsuj, przedewszystkim wytlumacz mi, czemu tego nei zagruntowales http://i1060.photobucket.com/albums/t441/Wojsuj/CCF140603_00000_zps4ebced67.jpg dxdxd nie wolno tak robic, nunu. czasem mi sie zdarza nabazgrac cos na niezagruntowanej desce, ale robie tak tylko jak sobie "chce cos sprawdzic" i z mysla o tym, ze i tak potem to zamaluje xd druga rzecz - wyciągaj wnioski z błędów. na tych pracach nie widac progressu za bardzo. Zauwazaj takie rzeczy jak np ze jak najpierw narysujesz dominante a potem tlo to zawsze wystaje spod spodu to na czym malujesz, ze jak przyciemnisz czernią, a nie np ciemna czerwienią kolor to wychodzi brud itd no i stosuj sie do rad, gdybys zaczal robic to wszystko co ci ludzie na forum tu napisali, to by ci duzo szybciej wychodzilo wszystko ;d sprobuj nastepnym razem przy malowaniu zastosowac sie do takiego schematu (ofc najpier zagruntuj plyte, deske, blejtram, czy co tam masz do malowania)
Napisano 4 Czerwiec 201410 l Autor Z tą deską właśnie chciałem zobaczyć jaka jest różnica między nie zagruntowaną, a zagruntowaną. Teraz przynajmniej wiem :D. Tamte 2 poprzednie, też nie były gruntowane, ale to była jakaś tektura chyba i w sumie mi wyszło. Właśnie w ostatnich pracach zacząłem od malowania tła. Tylko ta deska to nie wypał, ale to był taki test. Jak nie przyciemniać czernią to czym? Jak dam np. ciemny czerwony to się zmiesza z tym innym kolorem, więc nie wiem jak to zrobić. Kupiłem ołówki koh in noora. Nie jestem zadowolony z efektu, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Edytowane 4 Czerwiec 201410 l przez Wojsuj
Napisano 4 Czerwiec 201410 l ależ kolor własnie MA sie zmieszac :D zobacz: na tym zdjeciu troche tego nie widac, bo fotografie jednak obcinaja troche kolory, ale swiatlo ktore pada z okna to bardzo jasna żółć (na zdjeciu w sumie wyszla biel z tego, ale zdjecia klamia i o) dlatego na koszulce zrobil sie w sumie jasny pomarancz, nie po prostu róż. czerwony odbijajacy sie w czerwonym dal bardziej nasycony kolor. na ręce również odbija się koszulka. to nie tylko rozjaśnia, ale tez miesza kolory Zrobilem ci porownanie (na szybko jak zwykle xdxdxd) jak wygladaja kolory rozjasniane biela i przyciemniane czernia, a jak wygladaja rzeczywiste. jest roznica, a wiec w rzeczywistosci nic nie jest rozjasniane biela i przyciemniane czernia ;d nawet cien tam, gdzie nie bardzo ma sie co odbijac nie jest po prostu czarniejszy, przewaznie nabiera koloru ambiencu, czyli np na dworze nabiera blekitu nieba itd. w tym "art tutorial" bylo o tym sporo, nie czytales! mi ci tu podsylamy a ty co xddxd
Napisano 5 Czerwiec 201410 l Autor Czyli przykładowo mieszam czerwony z czarnym a potem tym czerwonym pociemniam inne kolory? Czy po prostu korzystam z takich kolorów jak ciemny brązowy, ciemna zieleń itp? Rzeczywiście zapomniałem o tej podstawowej rzeczy, czyli odbijanie kolorów! Dzięki za przypomnienie :D Poczytałem sobie trochę uwag z poprzednich stron dla przypomnienia :). Chyba perspektywa mi nie poszła. Ciągle poprawiałem i dalej jest nie tak ;/
Napisano 5 Czerwiec 201410 l "zyli przykładowo mieszam czerwony z czarnym a potem tym czerwonym pociemniam inne kolory" tak ;d ta najnowsza martwa juz lepiej, widac ze w koncu dluzej posiedziales ;d jesli moge cos doradzic, to zwracaj większa uwage na kierunki w jakich zakreskowujesz cienie i zaczynaj od twardych ołówków, np 2h i powoli i spokojnie dodawaj coraz wiecej ciemniejszych akcentów miekszymi olówkami. fajnie, ze starasz sie róznicowac materiał ;d
Napisano 6 Czerwiec 201410 l Przeanalizuj sobie jeszcze raz na spokojnie, co Rozpu wyłożył. Będziesz ćwiczył, będą efekty:) Trzymam kciuki.
Napisano 21 Czerwiec 201410 l Autor @Rozpu staram tak się robić, ale na ogół zaczynam od 2b/h @Piret oczywiście, że będę ćwiczył :) Ostatnio dużo rysuję, ale i tak mało mam do wrzucania. Póki na razie same ołówki.
Napisano 22 Czerwiec 201410 l W tutorialu http://max3d.pl/tutoriale/298/ ( ogólnie polecam się zapoznać jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś ) jest taki fragment : ' Walor bazowy nie jest na stale przypisany do danego obiektu, jest on zmienny i zależy od otoczenia w jakim się znajduje. Tłumacząc to na nasz przykład jajko ma walor taki jaki ma tylko dlatego ze leży na jaśniejszym talerzu, na tle ciemniejszej cebuli i jabłka. Dlatego dobór walorów w scenie nie jest wcale taki trudny, wystarczy go tak dobierać by poszczególne elementy były jaśniejsze, lub ciemniejsze od siebie. Aby to ująć w zgrabną formułkę można powiedzieć, że WALOR NIE MA WARTOŚCI UNIWERSALNYCH, A TYLKO RELATYWNE czyli coś jest ciemne tylko dlatego, że obok jest coś jasnego. Warto sobie zapamiętać to hasło, bo stosuje się ono do niemal każdego aspektu malowania, od kompozycji do teorii koloru.' -Myślę, że ogólnie może być pomocny. A teraz coś stricte o pracach - Musisz więcej obserwować, no ale oczywiście zdolność obserwacji przychodzi po czasie więc nie będziesz od razu widzieć wszystkiego :D TAKI WSTPĘNIAK CAPSEM - CIENIE DZIELIMY NA CIENIE RZUCANE I WŁASNE OBIEKTU. RZUCANE TO TE, KTÓRE POWSTAJĄ ZA OBIEKTEM GDY ODCINA OD 'DOPŁYW ŚWIATŁA' DLA POWIERZCHNI BĄDŹ OBIEKTU, KTÓRY ZNAJDUJE SIĘ ZA NIM. NO I CIENIE WŁASNE, CZYLI MÓWIĄC PROSTO CIENIE, KTÓRE POWSTAJĄ PO TEJ STRONIE OBIEKTU, KTÓRA NIE JEST OŚWIETLONA. W tych nowszych pracach uderzają najpierw cienie rzucone, są jednolite i zbyt ciemne, żeby ów cienie powstały źródło światła musiałoby być bardzo, bardzo blisko np takiego jabłka. Zauważ, że cienie rzucane w większości przypadków też mają swoje, zróżnicowane wartości. 'Im bliżej obiektu, który je rzuca, tym są ciemniejsze' :P No i kiedy tak patrzysz na te cienie rzucane spodziewasz się, że cienie własne też będą takie wyraźne i będą mocno kontrastowały z oświetloną płaszczyzną obiektu, a tutaj nic :P Ziomeczku, gdzie są te cienie ?
Napisano 23 Czerwiec 201410 l Autor @Rain dzięki za wykład :). Na cień za bardzo nie zwracałem uwagi, zawsze postrzegałem to jako "ciemniejsza plama, rzucana przez obiekt". Właśnie w ostatniej wrzucie w ostatniej pracy doszedłem do wniosku, że wcale tak nie jest. Z obserwowaniem, staram się jak mogę. @Rozpu nie rozmywam palcami. Te prześwietlenia to wina skanera. Jak już pisałem, jest beznadziejny, ale sądzę, że to nie stoi na przeszkodzie, żebym mógł wstawiać tutaj prace i szybciej się rozwijać. Zrobiłem dodatkowe światło z lampki. Niestety nie mogę zagruntować kartonu, więc naskrobałem kredkami. Następnym razem zrobię porządniejsze studia, tylko kupię coś do gruntowania. Cytryna
Napisano 23 Czerwiec 201410 l No, jest lepiej. W tym jabłku w końcu widać (choć może być ofc lepiej ) skąd pada światło, a gdzie jest cień. Mimo to nadal jest sporo błędów ale nie będę się z tym rozpisywał, na razie skup się właśnie na DOKŁADNYM pokazaniu skąd pada światło i gdzie jest cień i spróbuj malować te cienie rzucane bardziej subtelnie, pamiętaj 'im bliżej obiektu, tym cień jest ciemniejszy, im dalej tym coraz bardziej przyjmuje barwę tego co jest za obiektem'. Co do cytryny to nie radzę na twoim etapie próbować rysować coś co jest oświetlone przed 2 źródła światła, skup się najpierw na 1. Keep going.
Napisano 24 Czerwiec 201410 l Autor @Rain starałem się jak najlepiej umiem pokazać skąd jest światło. Uważam, że trochę bryła na tym pocierpiała. Staram się ogarnąć światło i bryłę jednocześnie. Mógłbyś jeszcze wymienić jakie mam błędy oprócz tych wymienionych?
Napisano 11 Lipiec 201410 l Autor Dzięki za tutka :). W sumie progres rysuję podobnie, nieraz trochę bardziej chaotycznie. Próbowałem złapać ołówek tak jak radzisz, ale po tym jak wyleciał mi z ręki stwierdziłem, że wole po swojemu :) Ostatnio mam mało czasu na rysowanie. Po wakacjach pewnie będę więcej rysował. Ostatnie studia :
Napisano 4 Sierpień 201410 l Autor Zna ktoś jakieś dobre książki do nauki? Chodzi mi o jakieś zagadnienia światła, koloru itp, bo tak jak teraz się uczę to słabo mi idzie.
Napisano 4 Sierpień 201410 l Z książek to chyba nie ma lepszych pozycji odnośnie zagadnień, które Ciebie interesują. Szczególnie Color and Light, za tą cenę na prawdę masa przydatnej wiedzy: Color and Light Alla Prima II
Napisano 17 Listopad 201410 l Autor Po długiej przerwie znowu biorę się za malowanie i rysowanie. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie to słomiany zapał :D. Na początek dwa digitale z myślą o kolor. I refki: http://i.ytimg.com/vi/c-G5opHpKtI/maxresdefault.jpg http://i.ytimg.com/vi/MqoANESQ4cQ/hqdefault.jpg
Napisano 17 Listopad 201410 l No chmurki naprawdę ładne ale trochę tam pusto mógłbyś coś jeszcze dorysować :) po lewej fajnie by wyglądały balony a np do nich przywiązany jakiś misiek ^^ taka tylko moja wizja. pozdro
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto