Witam. Zastanawia mnie korzystanie ze starszych Blenderów. Na przykład ludzie korzystający jeszcze z komputerów Power Mac G5 z prockami PowerPC, który mają dostęp tylko do Blendera 2.5 bodajże. Czy to ma sens? Warto w takie coś się bawić na ich miejscu? Im nowsza wersja tym więcej udoskonaleń. Mam rację?

Moim zdaniem jeśli swój cel możesz osiągnąć w blenderze 1.0 to czemu nie :-)

 

Nowsze wersje wprowadzają ulepszenia, poprawki błędów i całkowicie nowe funkcje.

Wszystko zależy od potrzeb.

 

Wysłane przy użyciu Tapatalk

No skoro nowsza wersja komus nie dziala bo z takich czy innych powodow zmuszony jest dzialac na jakims zabytkowym sprzecie to... ten ktos nie ma wyboru - moze albo dzialac na starej wersji albo wcale. Wiec w tym przypadku ma to sens bo lepiej robic cokolwiek niz nie robic nic.

Generalnie jasne ze kazda nowa wersja wprowadza udoskonalenia i to cala ich mase. Poprawiaja tez bugi - z kazda wydana wersja slysze o kilkustet (!) poprawionych bledach - wyobraz sobie ile sie tego nazbiera przez kilka wersji...

Nezumi: to że od serii 2.5x poprawiono załóżmy 2000 bugów, nie oznacza że seria 2.5x miała ich 2000 :P bugi są naprawiane, ale też robione na bieżąco :) najnowsza wersja może równie dobrze mieć tyle samo bugów co 2.5, tylko nie wykrytych :)

szczuro - uproscilem. Masz oczywiscie racje - wiadomo ze sa regresy, ze kazda nowa wersja moze rownie dobrze bugi wprowadzic. Chodzi mi o to ze soft sie dynamicznie rozwija. Samo pytanie jest nieco pozbawione sensu no bo jesli ktos nie moze tak czy siak uzywac nowej wersji to co za roznica?

Według mnie cholernie trudno korzystać z blendera starszego niż wersja 2.63 czyli wtedy gdy pojawił się Bmesh i ngony. Tak czy inaczej nic innego nie znajdziesz na takie sprzęty więc byle co co działa będzie okej, może być i blender 2.49.

Im nowszy tym lepiej, wcześniej może był dylemat, stabilny 2.49 czy 2.5x, ale wersja 2.7 już wydaje się dojrzała

Albo 2.49 albo najnowszy który jest teraz czyli 2.7 inne nie mają sensu jak dla mnie. Albo zainstaluj linuxa :D