FINAŁ

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Opis:

 

Faceless man odznacza się możliwością całkowitego wtopienie się w tłum, kiedy tego chce, jego czyny są całkowicie nie zauważane. Swoim prowokującym wyglądem i ekscentrycznym zachowaniem wyłącznie zwodzi wszystkich, którzy mogliby podejrzewać go o nadużycie mocy (albo w ogóle posiadanie podobnej). Bohater jest bardziej znany z jego czynów niż wyglądu. Ma na koncie wiele obrabowanych banków i innych niegodziwości. Ceną jego nadnaturalności jest ogromny problem w stosunkach międzyludzkich.

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Na razie tylko obrazki..

Story będzie później.

 

 

 

Pociągnę oba do przodu, ale z ciekawości zapytam, które Wam się podoba bardziej.

Edytowane 20 Maj 201410 l przez badassky

2 jest ciekawszy

1 to assassins creed .

Chyba mam duże zaległości w gamingu bo nawet nie wiem, do której część mogłoby to nawiązywać :P

 

no dwójeczka dalej:

 

Szkic z 3 postu jakiś fajniejszy z takimi wygibanymi nogami :)

radzę zrezygnować z takiego nudnego ustawienia postaci... fajnie jakbyś osadził go w perspektywie z dwoma pkt zbiegu... no i tak szczerze mówiąc koleś intryguje, ciekawi mnie co takiego potrafi... powodzenia

Dziękuję za komentarze ;)

 

Mortom- mi też się bardziej podoba, ale to ryzykowne pokazywać jury coś w podobnej formie ;)

 

Rotcore- mam w planach zrobienie drugiej wersji. Umiejętności rozjaśnię później, jak dobrze pójdzie to może je nawet jakoś zwizualizuję ;)

 

Kolejna wersja z (chyba) korzystniejszym ustawieniem nóg.

 

z twarzy podobny zupełnie do nikogo?

http://gameofthrones.wikia.com/wiki/Faceless_Men

 

w tym przypadku, przasnosc pozy i nijakosc postaci wydaje sie istotna wartoscia ukazujaca "moce" :).

Zupełnie! Zbieżność jest przypadkowa, ale chyba lepiej wpaść na coś co już zostało zrealizowane i w miarę trzyma się kupy niż wymyślić coś własnego i głupawego. Co nie, kengi?? :)

 

Pomijając już to, że podobieństwo jest niezamierzone to w regulaminie jest dosyć wyraźnie zaznaczone, że można odwołać się do różnych dzieł..

 

Jestem ciekaw o jakich "mocach" dokładnie mówisz, bo jeszcze żadnej nie opisałem.

 

Chyba koniec...

 

 

 

 

 

Druga interpretacja, ale już pozakonkursowa.

 

Edytowane 20 Maj 201410 l przez badassky

dokladnie o takich mocach mowiłem: "Faceless man odznacza się możliwością całkowitego wtopienie się w tłum, kiedy tego chce, jego czyny są całkowicie nie zauważane." przasnosc i nijakosc mialy byc komplementem.

 

podobienstwo mimo, ze przypadkowe to w zasadzie identyk, nie zeby gg martin byl jakos wyjatkowo kreatywny, ale dla mnie to wariacja na temat doppelgangera.

 

poza tym nikt nie pisal ze to ma byc oryginalny pomysl, ja tam zrobilem mikolajka.

Wybacz niepotrzebną "spinę". Odebrałem te przymiotniki jako wyłącznie pejoratywne. 666 post chyba musiał być "doprawiony" zbędnym jadem :)

 

Martin, jak wielu innych pisarzy wykorzystywał dawne motywy. Nic w tym złego.

Edytowane 20 Maj 201410 l przez badassky