Natron do kompozycji - wersja 1.0 RC

[adek]

Pojawiła się nowa wersja Natraona, programu do kompozycji opartego na nodach. Pisaliśmy o tym programie w sierpniu w związku z prezentacją jego twórców podczas SIGGRAPH 2014.

 

Pełna treść: Natron do kompozycji - wersja 1.0 RC

[Reynevan]

Nie ma autoupdate, musze usuwac i znowu instalowac. Gdyby nie to info, nie wiedzial bym, ze wyszla pelna wersja. Juz ma u mnie minusa.

[adek]

Nie ma bo poprzednia wersja to była wersja deweloperska. To jest już wersja 1.0 RC (a więc wersja która po poprawieniu kilku błędów zostanie wydana jako oficjalna 1.0).

[Azbesty]

Nie ma autoupdate, musze usuwac i znowu instalowac. Gdyby nie to info, nie wiedzial bym, ze wyszla pelna wersja. Juz ma u mnie minusa.

 

a jaki program ma autoupdate poza Modo :D

[Reynevan]

Przynajmniej mogli zrobic jakeis wyskakujace okienko informujące o aktualizacji.

[Monio]

Azbesty- Photoshop i wszystkie produkty adobe, Zbrush, Marmoset toolbag i masa innych.

[Azbesty]

no tak ale bardziej chodziło o programy mi 3D i Compositingu. a photoshop to dopiero chyba od CC ma ten update bo nie przypominam sobie żeby w CS1 coś takiego było :P ani w CS3

[Monio]

Paaanie. Cloudowe softy od adobe są na rynku juz prawie półtora roku. Innych wersji sie juz nawet nie da kupic.

[Azbesty]

Paaanie. Cloudowe softy od adobe są na rynku juz prawie półtora roku. Innych wersji sie juz nawet nie da kupic.

 

ale ten czas szybko leci

[natas]

Nie ma autoupdate, musze usuwac i znowu instalowac. Gdyby nie to info, nie wiedzial bym, ze wyszla pelna wersja. Juz ma u mnie minusa.

Biorąc pod uwagę jakie czasem zmiany są wprowadzane w programach to wydaje mi się, że autoudate nie zawsze są pożądane bo może się okazać, że jakaś funkcja na nowszej wersji już nie zadziała. Np pod AE cs5 działał 3d element na radeonach a pod cc już się wysypuje.

[Reanimator]

Maya ma autoupdate w wersji 2015, inne softu AD pewnie tez, bo to osobny programik w tle.

[deshu]

Potestowalem. Na razie nie warto sobie tym zawracać głowy. Sama baza programu dziala zaskakujaco dobrze, i kopiuje Nuke na kazdym kroku, co oczywiście jest zaletą. Jednak niedostatek funkcji (np zdefocus) i niepoprawne dzialanie najbardziej bazowych (color correct na 32bitach), na razie dyskwalifikuje.

Ale kibicuje bo chciałbym tanszego nuka do domu.

[Rotomonks]

@deshu

Na tańszego Nuke'a do domu to może będzie szansa, jak Blackmagic mocniej przyciśnie z Fusion, po kupnie Eyeona — chociaż i w to wątpię, teraz jest po prostu 5 minut The Foundry. Jak zacznie tanieć to znaczy, że zbliża się zmiana warty. Np. na Clarisse. Dneg kupił niedawno site license, więc coś się kroi, ale to nie będzie ani za rok ani za dwa.

A co do Natrona... Największą jego zaletą jest dostępny kod źródłowy. Zresztą po nim też od razu widać, że to jest bardzo powierzchowna imitacja Nuke'a. Coś jak Polonez z karoserią imitującą Porsche. Nie wróżę temu softowi świetlanej przyszłości. To tylko hobbystyczny projekt. :)

[Azbesty]

właśnie ma ktoś doświadczenie z clarisse?

[deshu]

Nie sadze by bylo to 5 minut. Mysle ze raczej kwadrana;)

[natas]

A jak w tym wszystkim widzicie darmowego composite od AD?

[magvfx]

Witajcie!

Też się interesuję tym nowym softem - Natron , czy warto sobie zawracać nim głowę? Fajnie, że jest darmowy, czytając wywiad z twórcą można by rzec, że miał na celu stworzenie softu, którego uczysz się w szkole i jest takie preludium do Nuke'a. :)

Jeśli chodzi o The Foundry to wypuszcza nowy kombajn pod koniec roku : Nowy Nuke Studio (VFX+grading+editor) tak samo ma Autodesk, który szykuje Flame Premium 2015 a teraz dochodzi Da Vinci z Fusion, który też stworzy kombajn do wszystkich etapów postprodukcji... zastanawiam się czy te nowe wersje programów będą wydajne i efektywne, czy przez "przeładowanie" funkcjami nie stracą mocy obliczeniowej i czy nie trzeba będzie zainwestować w nowe komputery, bo raczej w chmurze to nie będzie.

[Rotomonks]

magvfx, programy kompozycyjne w porównaniu np. z softami 3D nie są jakoś szczególnie przeładowane funkcjami. Nuke 9 został w wielu miejscach zoptymalizowany tak, że wiele obliczeń zajmuje w tej chwili ułamek tego co wcześniej. Tam są poukrywane ogromne oszczędności jeśli chodzi o wydajność, i to nie jest kwestia ilości funkcji, bo architektura tych programów zniesie jeszcze więcej, tylko o jakość kodu. A Natron... jeśli chcesz być magiem vfx to nie zawracaj sobie nim głowy. ;)