Napisano 5 Sierpień 20168 l Serwus! Od pewnego czasu, już kilkukrotnie podczas modelowania wcale nie bardzo dużego skrawka terenu pod wizualizację, kiedy dodajemy np. edge opcją connect i powstałą krawędź próbujemy przesunąć (ale dzieje się to też podczas innych, niby zwykłych działań) to niemal cały model szlag trafia. Siatka się burzy, powstają dziwne, nowe krawędzie, dziury itp (przykład w załączniku). Co więcej, sceny wówczas nie zapisujemy, wracamy do poprawnego, wcześniej zapisanego pliku i TAM TEŻ MODEL JEST ZNISZCZONY! Czyli robienie backupów nie pomaga (model nie jest XRefem)! Niszczy się też kawałek modelu, nad którym aktualnie NIE pracowaliśmy! Aby rozwiązać problem próbowaliśmy: - różnych wersji maxa (2014 i 2015) - ciągłych konwersji do editapble poly aby uniknąć długiej listy modyfikatorów i to wszystko co przychodzi do głowy. Ta sytuacja spowoduje prawdopodobnie zawalenie deadline'u bo cofnęła nam pracę niemal o dzień. Bardzo więc proszę wszystkich o pomoc. Jeśli ktoś spotkał się z takim zachowaniem programu i wie jak problem rozwiązać, stawiam hektolitry napoju wyskokowego w podzięce za pomoc.
Napisano 6 Sierpień 20168 l Oj tak, modyfikator Edit Poly czasem miewa swoje dziwne humory i też miałem już kilka sytuacji, gdy na przykład kliknąłem ctrl+z, za moment ctrl+y i to już wystarczyło, żeby zobaczyć jak model zamienia się w kaszankę. Sam chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej o powodach takiego działania, a póki co mogę Ci tylko poradzić, że jeśli zależy Ci bardzo na długiej liście modyfikatorów, to mimo wszystko co jakiś czas collapsuj całość i zapisuj używając opcji Save Selected do oddzielnego pliku, po tym możesz dać Undo i jechać dalej, a w razie czego masz solidny backup, którego Max w żaden sposób nie może już sknocić. Pozdrawiam.
Napisano 6 Sierpień 20168 l Autor Oj tak, modyfikator Edit Poly czasem miewa swoje dziwne humory i też miałem już kilka sytuacji, gdy na przykład kliknąłem ctrl+z, za moment ctrl+y i to już wystarczyło, żeby zobaczyć jak model zamienia się w kaszankę. O tak, często przy takich rzeczach model zaczyna świrować. O tym, aby mieć nie dużą listę modyfikatorów gdzieś już czytałem i w tym przypadku trzymaliśmy się TYLKO Editable poly. Natomiast nie pomyślałem o "save selected". Będę próbował! Póki co próbujemy jeszcze modelowany kawałek dzielić na więcej mniejszych poprzez po prostu "detach" i na razie jest ok. Zobaczymy jak dalej. Ale jeśli ktoś ma sprawdzone sposoby, nadal będziemy wdzięczny za pomoc.
Napisano 6 Sierpień 20168 l Raz na jakiś czas doświadczam tego problemu, i jedyne wyjście to Ctrl + z do ostatniego poprawnego stanu, czasem jest to 10, czasem 40 operacji wstecz, ale w końcu cofniesz się do miejsca gdzie model nie jest zniszczony. Moja historia ma 200 kroków wstecz. Warto także pamiętać, że możesz zapisać model, który wygląda poprawnie a po ponownym załadowaniu sceny model będzie zniszczony. Dlatego nie powinno zostawiać się modyfikatora edit-poly w zapisanej scenie. Nie wiem czy jest to pomocne, ale wydaje mi się, że reset x-form jest kluczowy do unikęcia tego problemu. Ja wykonuję go bardzo często, robię dosłownie setki zapisów, bardzo boję się o utratę nawet godziny swojej pracy, nie ma nic gorszego niż powtarzać coś co się już wykonało. Kroki, które powtarzam zawsze po zakończeniu części modelowania. 1. konwersja do editable poly 2. reset x-form 3. weld vertices 4. zapis sceny
Napisano 6 Sierpień 20168 l Autor Raz na jakiś czas doświadczam tego problemu, i jedyne wyjście to Ctrl + z do ostatniego poprawnego stanu, czasem jest to 10, czasem 40 operacji wstecz, ale w końcu cofniesz się do miejsca gdzie model nie jest zniszczony. Moja historia ma 200 kroków wstecz. Warto także pamiętać, że możesz zapisać model, który wygląda poprawnie a po ponownym załadowaniu sceny model będzie zniszczony. Dlatego nie powinno zostawiać się modyfikatora edit-poly w zapisanej scenie. Nie wiem czy jest to pomocne, ale wydaje mi się, że reset x-form jest kluczowy do unikęcia tego problemu. Ja wykonuję go bardzo często, robię dosłownie setki zapisów, bardzo boję się o utratę nawet godziny swojej pracy, nie ma nic gorszego niż powtarzać coś co się już wykonało. Kroki, które powtarzam zawsze po zakończeniu części modelowania. 1. konwersja do editable poly 2. reset x-form 3. weld vertices 4. zapis sceny Dzięki za odpowiedź. Niestety w naszym wypadku program cofa wszystko zachowując "zniszczenie" modelu. Bo oczywiście, że tego próbowaliśmy. Weldowanie również nie pomagało. Będę informował natomiast czy reset xform i zapis poprzez "save selected" pomaga abyśmy poradzili sobie wszyscy z tym problemem raz na zawsze :) (chociaż to chyba robota Autodesku :-/ )
Napisano 6 Sierpień 20168 l Dziwneee, nigdy mi się nie przydarzyło.Zdarzały się problemy z posypanymi normalami ale coś takiego, jak pokazujesz, nigdy.
Napisano 6 Sierpień 20168 l Autor Dziwneee, nigdy mi się nie przydarzyło.Zdarzały się problemy z posypanymi normalami ale coś takiego, jak pokazujesz, nigdy. Farciarz...
Napisano 7 Sierpień 20168 l też takie historie mi się trafiały, tak jak wyżej, sama ponowna konwersja do edit poly nie działa, xform + upewnić się, że nie ma podwójnych wierzchołków/krawędzi. To zazwyczaj naprawia problem
Napisano 7 Sierpień 20168 l Autor też takie historie mi się trafiały, tak jak wyżej, sama ponowna konwersja do edit poly nie działa, xform + upewnić się, że nie ma podwójnych wierzchołków/krawędzi. To zazwyczaj naprawia problem Przez naprawia problem rozumiesz, że on przestaje występować, czy też jakimś cudem wiesz jak naprawić zniszczony model? :D
Napisano 7 Sierpień 20168 l nigdy nie miałem tak, że po otwarciu pliku od razu coś takiego występowało, zawsze to było podczas pracy i zazwyczaj cofnięcie/ powyższe czynności korygowały sytuację. Nie wydaje mi się, żebyś mógł odzyskać poprawną geometrię, prawdopodobnie trzeba ją zrobić od nowa/naprawić
Napisano 7 Sierpień 20168 l Spróbuj wyłączyć mesh inspectora, jak masz aktywnego.U mnie się dziwne rzeczy działy kiedyś.
Napisano 7 Sierpień 20168 l Autor nigdy nie miałem tak, że po otwarciu pliku od razu coś takiego występowało, zawsze to było podczas pracy i zazwyczaj cofnięcie/ powyższe czynności korygowały sytuację. Nie wydaje mi się, żebyś mógł odzyskać poprawną geometrię, prawdopodobnie trzeba ją zrobić od nowa/naprawić Tia tego się boję właśnie. I tak, faktycznie głównie dzieje się to podczas pracy, też nie pamiętam, żeby coś takiego stało się po otwarciu pliku tak po prostu. Póki co dzielenie modelu na mniejsze (chociaż duży nie jest), częsty x-form chyba pomógł. Będę dalej testował aby sprawdzić czy to nie zbieg okoliczności :) Wielkie dzięki wszystkim za pomoc!
Napisano 9 Sierpień 20168 l spróbuj stworzyć nowy obiekt w scenie np boxa skonwertuj do edit poly i bo tego boxa zatatchuj ten uszkodzony model (jak mi edit poly warjuje zawsze to pomaga)
Napisano 9 Sierpień 20168 l Autor spróbuj stworzyć nowy obiekt w scenie np boxa skonwertuj do edit poly i bo tego boxa zatatchuj ten uszkodzony model (jak mi edit poly warjuje zawsze to pomaga) Ha, to Ci metoda... no spróbuję też, dzięki!
Napisano 9 Sierpień 20168 l odwieczny szacunek dla was że potraficie pracować dalej, posiadając takie ficzery..
Napisano 9 Sierpień 20168 l Autor odwieczny szacunek dla was że potraficie pracować dalej, posiadając takie ficzery.. No przecież nie rzucę interesu przez to, nie zdarza się to aż tak często aby przesiadać się na soft, którego w ogóle nie znam :P ALE DZIĘKI! :D
Napisano 12 Sierpień 20168 l Dzięki za newsa, cmoknij mnie w trąbę:P. Trzeba modelować z głową a nie robić syf, szybko,szybko, a potem płakac.