Chęć nauki od lepszych = mój pomysł

[marekkonieczny]

Witam serdecznie

 

Na wstępie prosiłbym o brak złośliwości. Często forum przeglądam, ostatnio czytałem fajny temat tu o zarobkach oraz czy warto i kilka fajnych odpowiedzi się pojawiło. Cenię sobie waszą opinię jako zapewne starszych i bardziej doświadczonych. Ale ostrzegam że mój pomysł może się nie spodobać i jest dość kontrowersyjny. Każda opinia która coś wniesie do tego tematu jest dla mnie ważna więc proszę o dyskusję.

 

Od pewnego czasu zajmuję się grafiką 3d, trafiłem do firmy jako generalista 3d. Robię tam projekty związane z filmami instruktażowymi czyli od scenariusza po finalny produkt, jak klient chce tak ma. Są to najczęściej niezbyt wymagające projekty, poprzez proste modele, troche teksturowania jakieś proste czasem bardziej skomplikowane ruchy owego urządzenia (3ds max), renderowanie w vrayu i postprodukcję w afterze. Bywaja również wizualizacje produktów czy inne podobne projekty które wymagają odemnie czegoś więcej. Ogólnie praca sprawia mi przyjemność bo mam możliwość rozwoju i poznawania softu oraz stosowania innych rozwiązań bez większej presji od strony pracodawcy na temat terminów. Czasem uda mi się przemycić w wolnej chwili trochę moich prywatnych projektów, w oczekiwaniu na coś.

 

Resztę czasu poświęcam w domu na prywatny rozwój, zakupuję różne tutoriale, i doszkalam się w kwestii modelowania na potrzeby gier. Bo to mnie interesuje najbardziej. Jestem samoukiem, od poczatku sam do wszystkiego dochodzę, oczywiście z pomocą przychodzi mi internet. W pracy niestety nie mam osób od których moge zdobyć wiedzę o 3D.

 

I temat o efektywności pracy mnie nakłonił do refleksji zwłaszcza post @olafa. Ze moja teraźniejsza nauka może nie być dość efektywna, poświęcam czas po pracy jako że nie mam jeszcze rodziny + weekendy. Dupogodziny wysiaduję. Ale kiedyś odpocząć muszę, niekiedy się po prostu już nie chce. Z systematycznością nie mam problemu, 2-3 godzinki dziennie to jest mus, dużo tutoriali, kwestie modelowania, uv mapowania (moja słaba strona) bake mapek wszystko by kiedyś móc pracować przy produkcji gier.

 

Ale zaczynam sądzić ze tutki to trochę mało, chciałbym móc podpytać, dowiedzieć się i podpatrzeć jak to robią lepsi ode mnie ci którzy mają to na co dzień. I przychodzi mi pewien pomysł a mianowicie praktyka, staż za darmo w jakiś firmach które zajmują się tematem gier. Nie wiem jak zareaguje owa firma, czy jest to głupie co chcę zaproponować ? Czy to że chcę się uczyć i zaoferować coś podobnego jakiejś firmie to głupota? Nie uważam że jestem aż tak początkujący (http://www.marekkonieczny.pl/ , http://max3d.pl/forum/threads/102383-Post-apo-Cyberpunk-AKM ), więc na pewno nie był bym kulą u nogi, coś udało by mi się zrobić więc korzyść obustronna.

 

Soft który znam i który straram się używać w produkcjiach nie tylko moich ale i w pracy to 3ds max, zbrush, substance painter 2

 

Czy ktoś się spotkał już kiedyś z podobnym pomysłem jak mój ? A może sami tak chcieliście zrobić, jaki był odzew ?

Jak postrzegacie taki pomysł ? Albo może właśnie jesteście pracodawcą i chcecie mi pomóc.

 

Również jeśli ma ktoś możliwość jako osoba prywatna poświęcić mi czas i nauczyć mnie czegoś w kwestii modelowania na potrzeby gier i całego workflow czy odpłatnie czy darmowo również proszę o info w tej sprawie.

 

Dziekuję za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

Edytowane 6 Grudzień 2016 przez marekkonieczny

[Ania]

Staraj się o płatny staż. Przecież masz całkiem rozsądne portfolio, masz doświadczenie w zawodzie, znasz kilka podstawowych softów.

W dodatku jako płatny pracownik być może więcej się nauczysz, bo firma będzie w ciebie inwestowała czas w nadzieji że jej się zyskowo zwrócisz.

U nas mieliśmy kilku płatnych praktykantów, i jednego za darmo (wszyscy na pół roku). Często tłumaczyłam coś temu darmowemu. Kiedyś szef wziął mnie na bok i powiedział żeby to ukrócić, bo mój czas kosztuje. Nigdy nic takiego nie powiedział jeśli chodziło o płatnych praktykantów, a im też często coś objaśniałam. Do tego ci płatni dostawali poważniejsze zadania, ten bezpłatny takie od których nic nie zależało, a częściowo robił jakieś tam swoje prywatne modele. Oczywiście jego skill i portfolio było już na wstępie słabsze.

Prosząc o darmową praktykę albo staż, stawiasz się automatycznie na tym poziomie, firma nie bierze cię serio. A wyzyskiwany będziesz tak i tak ;)

 

Ile się nauczysz zależy też od ciebie. Jeśli mówisz że UV ci idzie ciężko, możesz n.p. poprosić jakiegoś starszego pracownika żeby ci pokazał następnym razem jak będzie robił. Nie bój się pytać ani podglądać. Niektórzy ci nie pomogą sami od siebie, ale jak ich popytasz to chętnie coś wytłumaczą i pokażą, albo pochwalą się jakimś mykiem który wymyślili.

Edytowane 7 Grudzień 2016 przez Ania

[osael]

W takich przypadkach często wspominam historię mojego znajomego.

Do poprzedniej firmy w której pracowałem przyszedł, młody, zaraz po maturze chłopaczek, co tylko amatorsko zajmował się grafiką 3D. Znał podstawy, przechodził sporo tutków i ogólnie jak na jego wiek ("za naaaszych czaaasów!") super.

Nie wiem czy to były praktyki czy staż (na pewno nie były to wygórowane sumy), ale siedział full time. I tak po chyba 5 miesiącach został przyjęty normalnie do pracy. Kolejne pół roku później i siedzi do teraz w CDP (już full time).

To jaki progress wykonał jest po prostu niesamowite. Wypisz wymaluj success story oparty na ciężkiej pracy.

Chętnie mu się pomagało, bo wszystko od razu łapał i bardzo chciał się uczyć. W pracy robił projekty, a po godzinach kolejne tutki. Wróżę mu niezłą karierę.

 

Sam na początku zgłosiłem się do małej Warszawskiej firmy. Było to pomiędzy licencjatem, a magisterką. Za 500zł. Chciałem, by starczyło mi na kartę miejską, czipsy i batony. Niecały rok, a SPOORO się nauczyłem. To dało mi niesamowity start na studiach. Wiedziałem więcej, wszystko przychodziło łatwiej.

 

Także.. jak możesz sobie pozwolić to zdecydowanie polecam!

[Graft]

Na twoim miejscu te dwie główki z portfolio to bym wywalił bo strasznie zaniżają poziom ;)

[marekkonieczny]

Na twoim miejscu te dwie główki z portfolio to bym wywalił bo strasznie zaniżają poziom ;)

 

co racja to racja :D

 

dziękuję za odpowiedź wszystkim.

[V4nder]

Nie żebym się czepiał, ale wydaje mi się że dodawanie do portfolio projektów zrobionych z tutka jest nie dobre. Mam na myśli nóż. To nie pokazuje twoich umiejętności modelowania, mapowania itd, a raczej umiejętność zrobienia krok w krok tego co ktoś pokazuje. Dla mnie tutoriale są po to aby nauczyć się technik tworzenia modeli i ich upiększania. Oczywiście to tylko moje zdanie :)

Edytowane 8 Grudzień 2016 przez V4nder

[SUPER_OkO]

Praktyka nie wiele pomoże, jak brakuje samozaparcia. Można dostać kilka cennych uwag od starszyzny, można czegoś się dowiedzieć ale równie dobrze można siedzieć na tyłku w domu i używać neta. Na to samo prawie wyjdzie. To co się liczy to praca praca. Zakładasz sobie cel i czas na realizacje i lecisz z tematem, aż krew się będzie lała. W robocie nie ma czasu zazwyczaj dla praktykantów, nikt nie będzie z tobą siedział pół dnia i ci pokazywał co i jak zrobić. Raczej drobne wskazówki.

[Camel]

Wybierz temat który chciałbyś wykonać, zmodelować, oteksturować. To co kochasz, to co Ci podpowie Twoja "chora" fantazja, najskrytsze marzenie. A następnie ciśnij to tak, abyś nie miał potem zastrzeżeń do finalnej pracy. Pomyśl o jakiejś ilustracji 3D. Postanów, że dopracujesz ją perfekcyjnie, co do piksela w sposób godny mistrza.

 

Kiedy pracę skończysz i wreszcie odetchniesz, nie spoczywaj na laurach. Wrzuć do WIP i nawet jeśli się namęczyłeś z modelowaniem, teksturami i postprodukcją, pomyśl o całej masie zmian. Zrób ją. To ma przyszłość, bo niestety nie każda praca w dziedzinie 3D jest wdzięczna. Jedni będą chcieli ogromnych zmian, inni niekoniecznie, zaufają Twojej inwencji jako ARTYSTY a nie rzemieślnika który robi wszystko na modłę klienta. Przede wszystkim te zmiany powinny zawierać racjonalne poprawki, ALE nie zmianę koncepcj jakiej oczekiwałeś. Własne zadowolenie też ma znaczenie :)

 

Teoria a praktyka to dwie różne rzeczy, ale cel jest po to, aby zebrać odpowiednie narzędzia oraz wiedzę. Nie unikaj czasem też możliwości fajnych narzędzi jak np. Blender, ale jeśli masz zamiar używać tylko tych narzędzi jakich chcesz, to spoko - tylko osiągnij cel. Nieważne jak, po prostu tak żebyś miał świadomość że to zrobiłeś w rozsądny sposób, bez fejków :D

 

Pamiętaj. Naucz się korzystać z tutoriali po to, aby przejąć zasady, zrozumieć, co autor miał na myśli malując w danej barwie, danym pędzlem itp. albo modelując w taki a taki sposób. Tutoriala przerób robiąc od zera coś swojego a nie kopiowanie klików autora żeby zrobić taki sam nóż czy widelec jak on :D

Edytowane 24 Styczeń 2017 przez Camel