michalo

Teraz, Kalberos napisał:

Ja mam podobne odczucia. Dla mnie to jedynie dodatkowe miejsce w ktorym moge sie swietnie bawic. Jedyny minus jaki ma xbox - to kurwa glosne pady;D Czasem wstaje godzinke wczesniej przed praca zeby sobie popykac i bywa ze obudze swoja kobite nawalaniem w pada 😛 Soniak ma fajne cichutkie padziki.

Taki biały co dostałem z xboxs też głośny. A mam 2 kupione wcześniej do pc, bezprzewodowe też ale trochę delikatnie krzyżak się różni i są ciche! 
To widać badziewniejsza wersja dodana do konsoli 😉

Dla niektórych soft to religia. Of topem, odkąd kupiłem xboxa odkryłem, że użytkownicy plejaka i xboxa plują na siebie jadem dokładnie tak jak w wojnach softów. 
I jak kibole drużyn.. Jak fanatycy religijni.. 

Jakie to wszystko ludzkie jest XD

Te bugi, co u jednego są a drugiego nie, to różne konfiguracje i stan pamięci/procka i ciężko im to naprawić w tym śmietnikowym kodzie.. IMHO

Ciekawe jak to od kuchni wygala, jak się w tym bałaganie odnajdują.  Takie dinozaury jak Max/Mayka to musi być niezła masakra. Ale skoro B. przepisali to może i mayke kiedyś ogarną. Albo inne prehistoryczne stwory (jak zb :?) 

To jest dobre

Piękny! 

3 godziny temu, Nezumi napisał:

Spokojnie, cena jest w pesos, jakies 170 zeta. Znaczek dolara mylacy ale peso uzywa takiego samego.

Ładnie możesz bajerować 😉 Klientom dajesz znaczek $ i czekasz na reakcję. Jak marudzą to mówisz "haha ale to pesos przecie, panowie" a jak nie marudzą to znaczy, że jest ok 😏 

3 godziny temu, Nezumi napisał:

Z piciem nie klamie, ja juz swoje wypilem. Nie chce zeby mnie dzieciak kiedykolwiek widzial pijanego. A "dla smaku" to ja nigdy nie umialem pic. Zawsze sie konczylo kompletnym upodleniem 😝 Ale same plusy - ja sie nie upodle a wiecej zostanie dla Ciebie. Wpadaj kiedy chcesz 😄

Ja dla smaku wypiję 😄 Wolę tak niż się schlać i następny dzień mieć stracony na zdychanie..  

Piękne! Styl, muzyczka, prowadzenie historii - "Top notch". Gratuluję wytrwałości. Widać, że pros z ciebie 😉 Miałem się pytać czy sam to robiłeś łącznie z modelowaniem ale już napisałeś. 

Bardzo mi się podobało a zakończenie było zaskakujące 🙂 Serio myślałem, że będzie mdłe - typu prezencik dla dziecka/laski. Popiołka na parapecie trochę mnie na koniec od tego pomysłu odwiodła.

Śmieszny żart z solą drogową. Byłą kiedyś afera taka pamiętam 😉

Ale sztos ! 

Fak jaki drogi grill. Kiedy zapraszasz na te kiełbaski? Wpadnę ze swoim chrustem i flaszką. Pewnie masz dość już tych kolorowych wódek i napiłbyś się czegoś czystego 😉 I nie kłam z tym nie piciem xD 

AI ma jakąś przyszłość. Mam nadzieje, że okaże się pomocne i nie tylko przy tworzeniu obrazów. Warto śledzić ten temat ale nie ma co się napalać i stresować. Skoro AI czyta same frazy, nauka tego to nie przesiadka z box modelingu na sculpt tylko na pisanie smsów więc nawet stare pryki jak niektórzy my to ogarną jak przyjdzie czas.

Na pewno błąd to polegać tylko na tym i czekać na jakąś rewolucję. Bo AI jest łatwe w obsłudze, konkurencja będzie wielka. A stawki za taką robotę raczej słabe. Mało kto to doceni, imo.  Tzn technologia będzie doceniona, ale raczej "artysta" nie. - zwykli ludzie często nadal myślą, że malowanie, modelowanie na kompie to coś banalnego i prostego, że każda małpa się nauczy 😉 Jak do tego dodać ai co odwala całą robotę to już więcej repsektu będzie miał budowniczy z klocków lego. 

Eleganckie!

18 godzin temu, triget napisał:

Jak tam nowe updaty 3ds Max? Coś tam się w ogóle zmienia? Niby jestem dodany do beta testów i mogę pobierać wersje testowe, ale z tego co widzę to jest to ciągłe "doklejanie" czegoś do tego ulepu jakim jest max.

Ja tam nie znam nikogo kto miałby najnowszego maxa 😉

25 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

Jestem dopiero w połowie serialu, pierwsze 5 odcinków możesz spokojnie obejrzeć bez spoilerów fabuły gry.

Nie spoileruje nic bo dzieje sie przed wydazeniami z gry.

Jedyny plus jaki masz grajac wcześniejw gre to to, że poznajesz lokacje i inne elementy zywcen wycięte z gry. Są niektórzy bohatorowie przedstawieni ale nie na to znaczenia dla fabuły gry dla kogos kto jeszcze nie grał 

21 godzin temu, Mortom napisał:

Ej no ja się nie śmieje! Ja zrobię ten remaster. Poprostu realistycznie podchodzę do terminu ukończenia projektu 🙂 od jutra zaczynam! Fakt nie jestem wymiataczem i efekt może być nawet gorszy od pierwowzoru... Ale na wszystkie moce piekła, nieba i nefelimów, I will accomplish this! 

No to sorry, że wziąłem to za żart. Trzymam kciuki i nie zaszkodzi jakiś wątek na forum - chociaż np. ja jak pokazuje czasem wipa, to często tracę po tym zapał do dalszej pracy 😉 

29 minut temu, Mortom napisał:

@Nezumi A wiesz że zapodałeś mi myśl... spróbuje się w chellendżu i zrobię sobie funart projekt - Diablo 1 Intro reimagination! 😄 
Do zobaczenia już za 4 lata ;D 

Strona z Patronitem startuje jutro! Chętnych zapraszam do wpłacania 😄  

Nie śmiej się. Znasz Final Fantasy IX Memoria Project?

Final Fantasy IX: Memoria Project (ffix-memoria.com)

Diablos 1 też by był niezły sztos. Nawet większy niż FF.

13 godzin temu, Nameless napisał:

Czyli lepiej postawic w tym momencie na fun factor i fajny/satysfakcjonujacy efekt, a nie myslec o tym czy to co robie jest bardzo potrzebne do "skillowania" albo "portfolio"? 

Ja wlasnie nie wiem do konca, co lubie. Tzn wiem, ze na pewno kolor, swiatlo i fantasy i to w wydaniu "light" (w opozycji do "dark fantasy", ktore mnie wgle nie jara. Ale i ilustracje mtg sa fajne z postaciami i takie bardziej w stylu lola aaaa backgroundy w stylu ghibli to tez sa super. Podoba mi sie duzo roznych rzeczy i ciezko mi sie okreslic, a to jest ogolnie uwazane za wade? 

Ale jak zrobisz kilka prac w stylu, który lubisz, to co z MTG opisałeś, to na podstawie tego możesz dostać już niezłą robotę.  DOdatkowo będizesz miał frajdę. 

Nie musi to trafiać do portfolio, ale może.

Jako rysownik nie musisz się ograniczać w portfolio imo. Bo koncepty to bardzo szerokie zagadnienie. W 3d jest chyba trochę inaczej. Żeby modelować postacie musisz pokazać że to potrafisz. A w rysunku musisz chyba wszystko potrafić narysować 😉 

12 godzin temu, Destroyer napisał:

Jeśli najdzie mnie wena to może też pokrótce opiszę swoją historie "Jak od zera dojść do niczego"

Uwielbiam cię XD

12 godzin temu, Destroyer napisał:

Bardzo często tak jest i nadal bardzo popularna jest umowa o dzieło czyli nawet robiąc 10k na miesiąc to czajnika elektrycznego z nią nie weźmiesz na raty a ktoś robiący minimalną na umowę o pracę na nieokreślony mógł się starać o kredyt na mieszkanie

Na parę lat myślę, że tak można żeby się rozkręcić potem jednak przydało by się opłacać te składki 😉 

Ja tak robię teraz, trochę padaczka ale kasa niezła. I weź teraz zakładaj jakąś działalność kiedy tak w podatkach mieszają co chwilę.

12 godzin temu, KLICEK napisał:

Teraz wlasnie staram sie uczyc jak sie relaxowac, jak odpoczywac i jak zyc zeby nie miec wyrzutow sueminia ze DZISIAJ NIC NIE ZROBILEM bo mialem ochote pograc w gry. 😉

Może jakieś seminarim, hmm? 

8 godzin temu, Nameless napisał:

No tak, z drugiej strony - co jesli Cie najdzie ochota zrobic cos innego niz szaro-bure prace, albo ogolnie Ci troche tematyka zbrzydnie pod katem zlecen? Wtedy sie robi inne prace niz szaro-bure do folio i zdobywa klientow? W sensie nie trzeba sie tym jakos specjalnie przejmowac, ze jak na jakims etapie cos nam siadzie, to jestesmy komercyjnie juz zaszufladkowani na wieki wiekow? 

Na pracę poświeć 6-8 h a na personalne 4 i coś jeszcze życia masz.  Pamiętaj, że praca często jest monotonna i nudna.  

Jak robię sporo zlecen pod jedną tematykę to, pomimo że koncepty i klimat to mój gust, fajne pozy, ale ile można? Ciągle jakieś pół golasy ostatnio, pomimo, że lubię anatomię i chętnie jej się uczę, jak trafił mi się ten ork co wrzuciłem do galerii to poczułem się wyzwolony robiąc go 😉  Ale jak bym  miał zrobić takich bustów jeszcze parę to już tak szał by pewnie trochę opadł.

Musimy wszycy pamiętać, że nie jesteśmy gwiazdami rocka z lat 80/90 i nie czeka nas co tydzień seks z inną super panienką xd 

12 godzin temu, Destroyer napisał:

Gamepass to złoto, gdybym kupiłem grę to bym musiał zaciskać zęby i grać i udawać że mi się podoba bo szkoda pieniądzów a tak to sobie po kilku godzinach wyłączę i zero emocji czy presji

Tak jak ja na to patrzę to fajnie sprawdzić niektóre tytuły do których nigdy mnie nie ciągnęło jak np. Gears 5 (zajebista)  Forza, Metal Hellsinger no i nadchodzące Scorn i Plague Tale i Hellblade 2..

ALe jak mi usunęli Hades (pomimo, że mam na pc) to kupiłem z tej rozpaczy 😉  

Ja  bardzo mało gram, passa nie używam. Kupiłem go dzieciakom z xboxem s na wakacje a że jakieś promki były to na rok poszło i a tak grają w gry co im kupiłem poza passem jak Lego World/Builder, Rayman Legends - świetne gry dla małych dzieciaków co sporadycznie grają, polecam.  Wyjątkiem jest TMNT, syn ostro grał. 

Liczę też że MS przejmie Activision/Blizzard i do passa dadzą diablosy 😛 Na konsolce w diablo 3 można grać na kanapie, to musi być zajebista sprawa.

7 godzin temu, Nezumi napisał:

aciecie mi niepotrzebne bo ja uwielbiam te gry. Niejednokrotnie wole stare tutuly od tych z wypasiona grafa nowych

Ja też mam sentyment do wielu tytułów z przeszłości. Ostatnio na Prime dali Starcraft w wersji odświeżonej. Fajnie powspominać.

Największą bekę mam z cinematica. Jeszcze 3d raczkowało i jak kiedyś byłem pod wielkim wrażeniem to teraz trochę śmiechłem z tego jak to wyglądaXD

Teraz, Kalberos napisał:

Dzieki! No ja lubie takie dziwaczne perspektywy wykorzystywac, zawsze to cos innego.

No ja też lubię jak ktoś tak robi 😉 Dodaje dużo dynamiki i przestrzeni. Łatwo też zepsuć taką pracę jak się źle to zrobi. Więc dodatkowy plus i za to. Kozak.

38 minut temu, EthicallyChallenged napisał:

Piękne obrazy i ciekawy patent z gruntowaniem szkicownika.

Jak farby z malowania ścian zostanie.. 

Bardzo fajne i klimatyczne prace. Na autoportrecie prezentujesz się jak jakiś magol z DnD 🙂

Nice, cybepunkwy czerwony kapturek, ale fajowo 🙂
Fajna perspektywa, świetnei z tym sobie poradziłeś.

Wow @Nezumi masz zacięcie grając w tak stare tytuły. 

Ja po Edgerunners odpaliłem znowuy Cyberpunk od nowa, na najwyższym poziomie. Chciałbym mieć tam rt 😞 no cóż. 

Świetna gra. Akurat jak wyjdzie nowa fabuła to dopakuję moją postać, oczywiście netrunnerkę no bo niby kim grać po tym świetnym anime? XD 

Przy okazji, po tym jak wyciekły surówki z GTA 6 i wrzawie pseudo znawców fajnie jak niektórzy wstawiają się za rockstar.
Po takich akcjach, falach hejtu itp czasem myśle, że powinni zakazać używania internetu nieletnim xd 

Znalazłem jeszcze coś takiego. Taki joke, ale wypalenie przytrafia sie chyba w każdej pracy. Nie myśl, że u sąsiada trawa zieleńsza.

Kochać prawdziwą miłością można tylko hobby. Praca to toksyczna miłość 😛

Więc głowa do góry i rób swoje.

6 godzin temu, JackTheRippy napisał:

taki troche cyklop wampir z niego

któremu ktoś wystrzelił w łeb.

Gdzie on ma mózg? 😛

Fajne monstra tworzysz. Ile poświęcasz na takie szkice? Szkicujesz sobie najpierw czy prosto w zbrushu? 

Jeszcze teraz doszło AI.. to już w ogóle wielka demotywacja do digitalu..

Imo, powinieneś zacząć robić to co lubisz. Jakieś osobiste projekty, na luzie. Nie musi to być najlepsza praca na świecie co nie? Nie spinaj się.

Ja najlepiej bawiłem się przy 3d jak uczyłem się tego, albo jak robiłem tutoriale, zdobywałem wiedzę na tematy, które mnie interesowały ale wtedy to było tylko hobby. Nigdy nie miałem spiny żeby być najlepszym, bo najlepszych latami podziwiałem na forach i w galeriach w necie. Wiedziałem też, że nigdy im nie dorównam bo oni mogli katować się po 12h dziennie, a ja tylko nie przesypiać nocy bo miałem gówniany etat na 3 zmiany a potem to już rodzinka itp.. i tego czasu dla siebie tak naprawdę nigdy nie miałem ile chciałem.

I tak hobbystycznie zacząłem w końcu pracować profesjonalnie. Czar prysł niestety ale to dla tego że głównie tłukłem żołnierzy z ww2, bardzo dużo. Fajne to było bo można było ciuchy poćwiczyć, ale tempo żeby stawka za pracę była godna, było wysokie i stresujące - a ja tak jak ty, pragnę wszystko robić "z ręki" bez skrótów, jak uber bogowie digitalu 😉 Miliony poprawek, bo fałdka nie taka, albo coś anatomicznie popieprzyłem przerabiając pozy..  

Jednak zawsze w sobie miałem ten luz i potrafiłem wysłuchać krytyki czy jakieś rady i szedłem tak do przodu. Chyba to mnie utrzymało, ta chęć współpracy i otwartość na czyjeś zdanie, bo ze skillem było różnie.

A jak miałem ochotę z tym zerwać przypominałem sobie o tym jak umierałem w środku w poprzednich pracach na etacie i wracałem do pracy 😉

I w końcu zacząłem poznawać coraz więcej ludzi, dostawać ciekawsze zlecenia, które trafiają też w mój gust i styl i chętnie przy nich pracuje. 

Ale to też zasługa max3d  i szkicownika tutaj, artstation i instagram. Nie jestem jakoś uwielbiany, nie zrozum mnie źle. Mało kto mnie obserwuje. Ale potencjalni klienci chyba się nie logują w takich serwisach, tylko je przeszukują i na mnie jakoś trafiają.  Mam chyba sporo farta jeśli chodzi o to 😉