vmagic: ja sie nie wypowiem na temat filmu czy ogolnej estetyki Waszych dokonan ale wszelkie czolowki gdzie pojawia sie liternictwo to chyba powiniscie sobie bardziej pocwiczyc.
Choc niektorzy uwazaja ze to takie malo istotne drobiazgi :)
Wiem wiem przepraszam to wszystko moja wina taka zimowa deprecha ;)
A namiary na tutki podalem na poczatku offtopic zapoczatkowal sam autor topica.
wlasnie sie zabieram za mojego nosorozca
Na pierwsze pytanie chyba sobie sam odpowiedziales :)
Jak robisz wizualki architektury to w duzej skali najlepiej pobrodzic bitmapy podmalowujac je. Ale jak i w ktorych miejscach bedziesz to wiedzial dopiero po nalozeniu na obiekt.
Cut & paste w google:
Petit Trianon Versaille
chyba najlepsze linki
http://www.chateauversailles.fr/fr/122_Le_Petit_Trianon.php
http://www.insecula.com/musee/M0131.html
No i super tylko nie mam do niego rzutu.
Ale ten wiekszy wcale nie jest trudniejszy, wiekszosc elementow sie powtarza, tralki - te male kolumienki przy schodach robisz lathe z przekroju, okna maxowe (do max5 mozna downloadowac ze srony discreeta za free) reszta to same boxy albo przekroje i extrude, jedynym problemem mogac byc glowice tych duzych kolumn bo sa baardzo skomplikowane te liscie akantu ;)
Powodzenia
Ale opisz dokladnie co chcesz uzyskac i w jakim celu?
W jakimkolwiek programie do grafiki wektorowej sa odpowiednie narzedzia do edycji krzywych.
Tak lopatologicznie od robienia bitmap rozni sie to tym ze musisz narysowac obiekt jadna krzywa i zamknac ja aby wypelnic kolorem. Wypelninie moze byc jednobarwne lub tonalne - gradient. Dla obiektu mozesz takze nadac kontur. Aby zrobic np taka kobietke musisz kazda plame koloru zrobic odzielnie ew jak w illustratorze mozesz dac gradient ze zroznicowanym kolorem dla poszczegolnych kolorow jego siatki.
Nie wiem czy jest sens dalej cos pisac, jesli masz dostep do jakiegos programu wektorowego to zawsze dolaczane so do niego sample, poogladaj sobie i poeksperymentuj.
Jezeli chodzi Ci tylko o styl wektorowy to mozesz cos podobnego osiagnac w jakims edytorze bitmap za pomoca plaskich nierozmytych pedzli i narzedzi (wektorowych) do krzywych ktore zamieniasz w zaznaczenie i wypelniasz kolorem.
Kazdy program wektorowy, a jazeli nie musisz miec efektu w pliku wektorowym to photoshop.
Jezeli automatyczna konwersja fotek to corel trace ale efekty w kolorze nie zawsze sa zadowalajace, wiec najlepiej recznie.
Bigleb naprawde chyle czola przed Twoja Tworczoscia ktora ma jednak wiecej wspolnego z tradycyjnym malarstwem niz tabletkowymi chwytami.
Szybkie, zdecydowane pociagniecia pedzla (przypominaja mi troche Swierzego) to moze nie jest najlepsza technika dla Carioca.
Moze wlasnie collage z rysunku i skanowanych podmalowek z roznym trybem miesznia warstw szopa?
Najprostszy to podrasowanie fotek w fotosklepie.
Jezeli nie robisz dynamicznej animacji to odpada Ci sparaw plugow, walczenia z ustawieniami, dzisiatkami godzin renderowania a i efekt bedzie najlepszy.
RK ja jestem tu i teraz :)
Pozostaje jeszcze pytanie co znaczy intratne zajecie?
Interes z najmniejsza buda z piwem jest pewniejszy niz inwestycja w male legalne studio graficzne.
Robic mozna tylko klientow coraz mniej i konkurencja duza wcale nie na poziomie estetycznym.
Wiesz ale jeszcze pozostaje problem bulki :)
Roboty w branzy nie jest tak wiele. Klienci coraz czesciej robia w konia.
Jak ktos ma etat to super ale jak robi freelance to zasada zaliczkowania przed robota przeszla juz chyba do historii.
Uogolniajac grafika nie jest zbyt intratnym zajeciem.
Dla przykladu moj kumpel architekt sprzedawal mele kuchenne robiac bardzo proste projekciki do tego i w zeszlym roku wyciagnal ponad 90000, moja znajoma studiujac zaocznie inzynierie ladowa w sklepie z drogimi kiblami dostaje 6000 miesiecznie brutto.
W grafice stawki tylko nielicznych art-directorow z wieloletnim doswiadczeniem dochodza do 10000.
To jak masz tak dobra kreche i plame to po co Ci tablet.
Zestkanuj sobie archiwalnie szkic i zrob kolor recznie.
Potem ewentualnie mozesz zeskanowana prace podciagnac kolorystycznie w fotosklepie.
Nie wiem czy Ashley Wood to dobry przyklad bo nie jestem biegly w temacie ale on wiekszosc prac robi na plotnie akrylami lub olejami. Innym razem bierze na przyklad skan szkicu, podklada fotki plam z plotna i w szopie dodaje swiatlo tak jakby to robil np biala pastela po rysunku weglem na szarym papierze.