gnacik

A tak z innej beczki. Mam firmę, chcę się uczyć 3ds Maxa + v Ray'a, wiem, że mogę ściągnąc wersję trial, no ale przecież w 30 dni się nie nauczę 3ds Max + V Ray. Pirata na firmowym kompie tez nie zainstaluje. Pozostaje jedynie opcja zapisać się do jakiejś szkoły aby mieć legitke i ściągnąć wersję edukacyjną... tylko czy moge ją mieć zainstalowana na firmowym sprzęcie. Oczywiście nie używałbym tego komercyjnie...

Jeżeli masz wolne około 20.000zł. to kup Maye i się ucz... a jak nie to wiesz... bierz Blendera :-)

Sony Xperia Z ;-)

Pozwolę się wciąć do tematu ze swoim zestawem. Złożyłem coś takiego: ...i nagle czytam złe rzeczy o procesorze, który planuję zakupić. Mam jeszcze jeden dzień na zmianę i teraz sam nie wiem... na co byście polecili zmienić aby cena nie uległa zbyt mocnej zmianie ? Komputer będę używał głównie do obsługi pakietu Adobe oraz AutoCAD (bardzo często uruchomionych będzie kilka z tych programów w jednym momencie), ale zamierzam też w bardzo bliskiej przyszłości korzystać z 3dsmaxa, głównie do tworzenia w nim modeli, które następnie będę przenosił do drukarek 3D, ale także do wizualizacji. Czy ten procesor jest naprawdę taki zły aby jednak się w to nie pchać ? Pozdrawiam, Janusz

Pokazałbyś link do strony pracowni ? Chętnie zobaczyłbym sobie rzut tego budynku z basenem oraz tego po nim :-)

Minęło trochę czasu, trochę więc się pewnie wyjaśniło w kwestii jak wielką zagadka jest Windows 8. Jako, że właśnie stoję przed podjęciem decyzji 7 vs. 8, chciałbym usłyszeć Wasza opinię. No i jeszcze kwestia wersji: Home, Proffesional czy Ultimate ? W ogóle mozna na firmę mieć wersję Home ?

Używany czy nowy, obojętnie, co prawda przydałby się jakiś pakiet, bo jednak Illustrator też bywa potrzebny, no ale z racji ograniczonych kosztów muszę ograniczyć się do PSa. Grunt abym dostał na to fakturę VAT. Zakładam działalność z dofinansowania UE i muszę mieć to w taki sposób. Tego calego CC nie chcę, bo za drogo wychodzi jak to się weźmie na jakiś dłuższy okres czasu. W sumie na Allegro znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/adobe-photoshop-cs6-v-6-eng-win-mac-f-vat-cs-6-i3427369519.html ...tylko jakoś nie wiem czy to nie jakiś szwindel, dziwnie tanio jak za nowe. Generalnie wszędzie to ceny są w okolicach 3000-3500 za nowego PSa Pozdrawiam, Niedźwiedź

Generalnie chcę wziąć taki sam zestaw. No może odchudzę go w jakimś miejscu na około 1000zł. Ale mam pytanie czy na tym równie dobrze co wspomniane przez kolegę programu będzie śmigał 3dsMax ? No i czy bez problemu będzie się pracowało z dwoma monitorami: http://www.ceneo.pl/17962011?se=6CNvfSKfnJT6qu7VbTasVssuYNmaiX-8&gclid=CMLVnajL2bgCFQpZ3godxzMAag Pozdrawiam, Niedźwiedź

@Adek - Muzeum trafiło mi się tylko raz, na te dwie duże makiety. Poza tym moim jedynym klientem jest pracownia architektoniczna, w której pracowałem, po prostu zamiast pokazywać klientom rysunki rzutów projektów, stoi sobie rząd makiet i klient ogląda, wybiera, kupuje projekt. No i są jeszcze klienci, którzy mają projekty indywidualne, więc zanim dom zostanie wybudowany to oni już mogą cieszyć oczy równie indywidualnie wykonaną makietą :-) @Lucek - Taaaak, Weta Workshop już pewnie chce się ze mną skontaktować tylko e-maila nie moga nigdzie znaleźć :-P Woda tak jak napisał Skalpel, Faller Premium 171660 @skalpel3d - Założenie było takie, że Ken wypycha łódkę z brzegu na głębokie wody i przygotowuje się do rejsu :-) @mookie - Jeżeli chodzi o maniaków RPG to w ogóle nie mam pojęcia o tym rynku, ale z pewnością trzeba będzie się temu bardziej przyjrzeć. Jeżeli chodzi o klientów to się nie ograniczam, jestem w stanie podjąć się każdego zlecenia, aby dobrze płacili :-) A co do druku 3D to tak, jestem w trakcie starania się o dofinansowanie z UE na działalność i m.in. chcę kupić coś takiego: http://seron.pl/?175,frezarka-cnc-3030-performance, szkoda tylko, że ma tak mały obszar roboczy, ta z większym jest z kolei już zbyt droga... @jaceks - Moje narzędzia pracy ? Mam wyrzynarkę Proxxon, ale używam jej głównie do wycinania ścian z grubych deseczek, a tak to tylko i wyłącznie nozyk firmy Olfa. Co do tego Dremela to super sprawa, muszę sobie takie coś zakupić, nada się do robienia różnych wzorków itp. :-) @Bacry - Na swoja obronę mam tylko to, że pierwszy raz robiłem makietę, na której musiałem użyć materiałów innych niż balsa oraz masa papierowa :-) @Shogun 3D - Jeżeli dostanę zielone światło od Burmistrza na stworzenie w moim mieście muzeum miniatur, to będę już musiał zrobić przesiadkę na bardziej odporne na niesprzyjające warunki pogodowe drewno... i zachełtam się na śmierć :-D @telthona, WWWoj - Dzięki :-) A tutaj mała przestroga dla wszystkich. Oto co się dzieje, jak przestaje się myśleć w pracy, po tym gdy uderzy woda sodowa spowodowana frontem na Max3d.pl :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

Mógłbym takie filmiki oglądać bez końca :-) A te porównanie 2 prac super, dzięki Tobie do końca dnia będę miał motywację aby wziąć się w końcu za naukę digitalpaintingu :-D Swoją drogą, ta wcześniejsza praca, kiedy ją malowałeś to ile już miałeś doświadczenia za sterami tabletu ? ;-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

@skalpel3d - A co jest nie tak z tym "Kenem" ? Swoją droga jest to rosyjski żołnierz z jakiejś tam kolekcji, w każdym bądź razie w oryginale podawał koledze rakietę, którą ten drugi ładował do czołgu :-) Generalnie był duży problem z przerobieniem tych figurek tak aby chociaż trochę wyglądały na "pradawnych ludzi" :-) @Zbychowaty - No do trzeciego etapu doszedłem, w następnym tygodniu czeka mnie rozmowa z jakimś doradcą zawodowym czy coś. Oceniać predyspozycje mi będą :-) A kolejka, no cóż... mam nadzieję, że dorobię się kiedyś syna - będzie to idealny argument aby zrobić taką dużą jeżdżąca po całym domu :-) Generalnie teraz będzie nudno, same małe domki w dużych ilościach. Na kolejne wyzwanie trzeba będzie poczekać. Ale to dobrze, okazja aby trochę poprawić i doszlifować detal, np. coś takiego, bo te wcześniejsze łączenia i wysokości bali to były pobrane z kosmosu i nie wyglądały dość ładnie: Pozdrawiam, Niedźwiedź

@grass - Robiłem dwie makiety na raz, obie zajęły mi 2 miesiące z małym poślizgiem. Zwłaszcza, że pierwszy raz w życiu robiłem sztuczną wodę. Wylewa się ją bardzo małymi warstwami i w dodatku długo schnie. Na widocznych zdjęciach woda jeszcze dobrze nie wyschła dlatego ma takie białe zabarwienie, w każdym bądź razie poziom jest już prawie zadowalający więc załączam fotki, bo później nie będzie mi się chciało :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

@ailambert - To jest interpretacja zamku, który kiedyś znajdował się w Piszu. Rozebrano go w 1602r. Niestety nie wiemy czy wyglądał dokładnie tak jak na makiecie, no ale jak już napisałem, że to jest interpretacja tego jak to mogło być powstała na podstawie kilku średniej jakości rycin oraz fundamentów, które można znaleźć w piskim parku :-) Jeżeli masz kilkanaście milionów papierów na zbyciu to wiesz... szukamy inwestora, który chciałby to odtworzyć w skali 1:1 :-D @skalpel3d - Dzięki :-) Swoją droga właśnie startuję w konkursie UE na dofinansowanie założenia działalności gospodarczej. Jak się uda to będzie ploter laserowy i drukarka 3D, wtedy robię ten zamek jeszcze raz... i tym razem postaram się zabić detalem :-) Mam materiały CAD z rysunkami tego zamku, no ale nie za bardzo mogę ich udostępnić - własność biura, w którym na codzień pracuję, nie chcę aby potem się ktoś przywalił czy coś w tym stylu. Swoją droga kiedyś sam próbowałem go wymodelować w Mayce, ale jakoś po zrobieniu głównej bryły mi przeszedł zapał :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

A jednak zrobiłem coś większego niż ta wcześniejsza :-) Niestety nie jest tak hiper dokładna jakbym tego chciał, no ale miałem na to tylko dwa miesiące. Dodatkowo musiałem robić dwie równie duże makiety równocześnie. W każdym bądź razie podoba mi się ze względu, że używałem zupełnie nowych materiałów niż dotychczas i naprawdę nauczyłem się wielu nowych rzeczy przy jej powstawaniu. Mam nadzieje, że jeszcze będę miał okazje robić podobnego typu obiekty. Jak skończę wylewanie sztucznej wody i ukształtuję fale na drugiej makiecie to też wrzucę. A tak poza tym to marzy mi się drukarka 3D, strach pomyśleć jak bardzo można by było wejść w detal :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

...a coś takiego z biurami architektonicznymi z Finlandii też jest ? :-D

Właśnie, zapomniałem napisać o Drimagine. Jeżeli chodzi o poziom szkoły to może nie będę się wypowiadał, bo jest tam coś ważniejszego. Uczysz się tylko potrzebnych rzeczy związanych z CGI w towarzystwie takich samych zapaleńców. Dlatego idź na dzienne do Drimagine a da Ci to najlepszego kopa na start. Zawsze będziesz miał się poradzić kogoś mądrzejszego, a wokół będziesz miał podobnych sobie. Taka atmosfera się udziela i jeżeli będziesz zawzięty to Ci to zaprocentuje i to szybko. Do tego dodasz to co będziesz się sam uczył po godzinach z DT i Gnomona, indywidualne projekty, które będziesz robił na własną rękę z kumplami z Drimagine, a jak będziesz dobry to i staż w jakiejś firmie z branży... naprawdę, nie idź na żadne informatyki, wytłumacz rodzicom, że Drimagine to może nie studia, ale miejsce, w którym nauczysz się konkretnego fachu. Grunt abyś tylko nie zapomniał, ze samo przebycie przez Drimagine nie zrobi z Ciebie wymiatacza... musisz jeszcze przesiedzieć ileś tam dupogodzin we własnym zakresie i zarwać ileś tam nocy przed ekranem kompa. Myślę... a nawet jestem pewny, ze po 5 latach, które normalnie zmarnowałbyś studiując na PWr, ucząc się: Drimagine > DT + Gnomon + staże w różnych firmach (+ w miarę możliwości zlecenia freelance), to po 5 latach będziesz mógł spokojnie z tego żyć :-) Więc jeżeli rodzice dadzą Ci na coś takiego kasę... nie zastanawiaj się. Pozdrawiam, Niedźwiedź

Ile trzeba mieć gotówki aby spokojnie tam pojechać i nie martwić się o to czy ma się gdzie wyspać, za co zjeść, wypić itp. ? Poważnie zastanawiam się czy nie zacząć odkładać na taki wyjazd i nie zrobić sobie takich "wakacji" za rok. No i też ciekawe jaki trzeba mieć poziom. Moja styczność z rysunkiem to jedynie kilka lat podczas studiowania architektury w Gdańsku. I nie wiem czy przed takim wyjazdem nie zrobić sobie półrocznego kursu w warszawskim DOMINie. Warszawska przygoda nie powinna być droższa niż 12k, tak aby siedzieć tam jak w normalnej pracy po 8h dziennie i po prostu na.pier.da.lać. Pod okiem jakichś instruktorów na pewno byłoby prościej, bo w domowym zaciszu jest zdecydowanie zbyt dużo rozpraszaczy i zbyt mała motywacja. Kurde, trzeba coś zrobić z życiem, bo ile można sklejać makiety :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź PS. Mam nadzieję, że Wojtek się nie obrazi, że pisze to w jego teczce, ale nie... przecież to jego wina... tak długo nic tutaj nie pokazuje. Grunt, że temat podpity, zaraz pewnie zanjdzie się więcej ochotników po więcej jego wypocin :-D

Od siebie polecę Digital Tutors, jest o 100$ tańsze, też ma ogromną bazę wiedzy (to czy lepszą czy gorsza od Gnomona to nie mi osądzać), ale ma fajny bajer, który mi się niesamowicie podoba. Nie wiem jak stoisz z j.angielskim, ale w nowszych tutorialach DT z boku masz okienko, w którym wyświetla się tekst tego co właśnie mówi prowadzący. Super ułatwienie dla kogoś kto średnio zna angielski, można sobie spojrzeć w razie jak ma się problem ze zrozumieniem lub nie zna jakiegoś słowa... a niektórzy mają tam naprawdę dziwny akcent :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

Eeee... chciało Ci się ? :D Nie no, szacunek, za włożoną pracę :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

Nie wiedziałem, że mój (już usunięty) post brzmiał, aż tak sarkastycznie... ale naprawdę, uważam, że wybór Daniela Zagórskiego jako bohatera jakiegoś wywiadu na ciekawy temat jest dobrym pomysłem. Jako osoba jest niesamowicie ciekawą postacią, grunt to znaleźć osobę, która przeprowadzi ten wywiad w ciekawy sposób :-) A jeżeli nie to jest na tym forum masa ludzi z którymi Q&A zrobiłoby furorę :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź PS. Musze przestać nadużywać słowa "ciekawy" :-)

Widzę, że nie tylko ja nie mogę obejrzeć od razu wszystkich ponieważ nie chciało mi się uczyć angielskiego i jestem zmuszony czekać na polskie napisy :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

Jest git, możesz zacząć renderować :-D ...a tak bardziej poważnie, chociaż ja się nie znam bo jestem ze wsi, ale z tego co mi wiadomo to samochody modeluje się zaczynając od całej bryły, a potem karoserię tnie się na poszczególne części. Dlatego też nie zaczynałbym w ten sposób. Pozdrawiam, Niedźwiedź

W sumie to nic specjalnego, detal nie powala, makieta bardziej robocza w skali 1:100. Wrzucam głównie dlatego, że jest duża :-) Pozdrawiam, Niedźwiedź

Sztuka Wojny

...a jak nie znasz angielskiego to http://www.eduweb.pl .......a potem jak juz ogarniesz podstawowe podstawy to lepiej abyś znał angielski :-D Pozdrawiam, Niedźwiedź