Zawartość dodana przez SBT77
-
Tygodniowy Speedpainting 83: Hypernature
Masz rację, wycofuję tę pracę z konkursu.
-
Tygodniowy Speedpainting 83: Hypernature
Edit - usunąłem pracę bo nie spełniała wymogów.
-
Finished 2d: "Chciwy Magik"
Nie gniewaj się Rosikowski, ale od kiedy tutaj jestem i mogę śledzić Twoj rozwój zrobiłeś naprawdę niewielkie postępy. Daje to trochę do myślenia co do trybu nauki - coś nie działa tak jak powinno, ale nie mnie oceniać co to jest. Co do pracy - niestety niezbyt mi się podoba.
-
Teczka 2D: RaVirr
Myślę że nie musisz rozmawiać z K-paxem, wystarczy że w ramach terapii namalujesz kilka robotów z czerwonymi oczami i powinno samo minąć.
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Wallin to tam z innej bajki był. Chociaż on to generalnie jest z innej bajki chyba :] Co do fotomonto - wreszcie się zgadzamy. Ja ogólnie jestem za tym żeby do takich zabaw pracować gdzie się da na własnych fotach. Chociaż co do wrzucania do portfolio - niektórzy musieliby mieć pustą stronę zamiast galerii ;) Własnie co do pracowania na jakimś abstrakcyjnym podkładzie z pomieszanych tekstur - to ma naprawdę duże znaczenie, przynajmniej dla mnie. Bardzo działa na wyobraźnię. No i mówić, mówić i jeszcze raz mówić. Nie ma nic złego w tym czy innym sposobie pracy, byle by nie ściemniać.
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Mikołaj istnieje, a nikt nie używa żadnych niecnych fot :D Joel - czy magia obrazka wynika z metody jego wykonania czy z ostatecznego efektu jaki uzyskano ? Nie chciałbyś wiedzieć jak robi się smaczną kiełbasę. Urbanboogie - looknij w tutoriale 2d i zobacz co ostatnio wkleiłem. Różne podejścia do malowania po fotach. To jest popularna, często stosowana technika. Ja tego nie zrobiłem żeby się wyzłośliwiać - słowo honoru - tylko i wyłącznie dla pokazania sprawy. Myślałeś o jednej focie, bo często jest tak że jedna fota wiedzie prym, bo coś musi narzucać światło czy perspektywę na scenie a reszta jest bazą do detalu i tutaj wkleja się mniejsze fragmenty. To wcale nie jest też łatwe. Powiedzmy że masz fotę miasta i chcesz namalować miasto atakowane przez mechy. Wybor masz taki - albo namalujesz mechy i rozmalujesz miasto tak żeby zlazło z poziomem detalu przynajmniej do tego poziomu co mechy, albo mechy zrobisz na tym samym poziomie co miasto - co jest raczej niełatwe :) A co do color-pickera to razem z clone toolem jest to narzędzie stosowane wręcz wściekle często w tego typu pracy i ja osobiście żadnego problemu w tym nie widzę :)
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Zrób 3x zoom na dywan i powiedz mi czemu koleś maluje wszystko szkicowo a dywan włókienko po włókienku ? Jest to jeden z najmniej istotnych obiektów w scenie a ma największy detal. Chociaż rzecz jasna pewnie to nie jest jedna fota, ale kupa fot posklejanych razem i pomalowanych żeby uzyskać spójność. Wielu ludzi tak robi i nie widzę powodu dla którego tak miałoby nie być i tym razem. No pewnie że wymaga skilla ! Przecież ja nie mówię że nie. Ale to jest trochę inna praca i wymaga nieco innych umiejętności. Tradycyjny malarz nie będzie do końca wiedział jak to zrobić i wg mnie właśnie to miał na myśli Mullins mówiąc żebyś zapomniał czego się nauczyłeś do tej pory ;) Czemu zaraz tracić wiarę w ludzi. Po prostu zaakceptować fakty. Mam wrażenie że teraz w przemyśle rozrywkowym prawie każdy używa fot jako podkładu i tekstur - trzeba nad tym przejśc do porządku dziennego i tyle. A malować trzeba umieć swoją drogą i jeszcze przy okazji parę innych rzeczy :)
-
Tygodniowy Speedpainting 83: Hypernature
To ja mam propozycję. Wydaje mi się że temat jest dość ciężki na speedpainting, więc może ten jeden raz niech ogranicza nas tylko wyobraźnia. Wiem że to speedpainting - ale może przyjmiemy ten jeden raz że warsztatowo wszystkie tricki dozwolone ? Wstawki foto, brusze nie brusze, wycinanki z kolorowego papieru, nawet ludziki z plasteliny - niech liczy się wyłącznie efekt. Co wy na to ?
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
Sbt zamiast malować ordynarnie bawił się krzywymi, stąd wygląda nieciekawie. Myślę że jednak dało by się znaleźć dobre przykłady z malarstwa klasycznego gdzie ostry cień miesza sie ze światłem. Żałuję że nie umiem malować, ale może czas będzie łaskawy i do starości się zdążę naumieć :D Tylko czy to nie jest czasem malowane na podkładzie z fotografii ? Ciężko pod pewnymi względami porównać taką pracę z robotą ręczną od zera, chociaż przyznam że wygląda efektownie...
-
ChC.22: ROK 1984 - Mruk
A nie to co się pisze po prostu? wierna imitacja, podróbka - cuś pod tą modłę ? Wątpię żeby to był idiom.
- Teczka 2D: Joel Farby joelne
-
Teczka 2D: Joel Farby joelne
To chyba nie takie proste. Myślę że kontrast powinien być mocny, ale albo wyciągasz kontrasty bardzo ciemnymi i jasnymi barwami jak dawni mistrzowie, albo robisz kontrasty kolorystyczne jak np. impresjoniści. Myślę że spontaniczność jest fajna, ale przy naturalistycznej pracy i z założenia akademickiej - lepiej jest zacząć od szkicu walorowego. A mówiąc po ludzku - spróbuj dobry człowieku malować małe kompozycyjki a jak czujesz że trafiłeś w sedno to rozwijaj pracę do dużego rozmiaru. Prawdziwa moc pracy to kompozycja, a rozłożenie waloru na pracy jest jednym z jej ważniejszych elementów... ...i będę się tego trzymał jak pijany poręczy :)
-
Tygodniowy Speedpainting 82: Podbój Kosmosu
Ciekawa sytuacja się zrobiła... A tak ogólnie to zdaje się przyszedł już czas zagrać na nieco innych zasadach... :]
-
Teczka 2D: Experimental - Rotcore 2 Duo
Postać dla mnie git, ale nad tym kiblem to mogłeś trochę bardziej posiedzieć :)
-
Twi // update!
Nie no, do Tytusa to on zupełnie nie jest podobny. Najbardziej to chyba do Romka, bo do Atomka też niespecjalnie. Ale nieważnie. Próbowałeś i to się liczy. Będzie ok, zobaczysz. Nawiasem mówiąc mógłbyś zdecydować czy działasz plamą czy kreską. W połączeniu jakoś mi ze sobą niewspółgrają te dwie koleżanki.
-
Coyote
W kwestii ostatnich martwych podrzucę ci dobrą zabawę. Spróbuj przestawić przybornik koloru na suwaki i zwróć uwagę na saturation. Załóż sobie jakiś schemat - np. w cieniu saturation większe, w świetle mniejsze i spróbuj to namalować jeszcze raz pod względem nasycenia trzymając się schematu a zmieniając z natury tylko hue i value.
-
Tygodniowy Speedpainting 82: Podbój Kosmosu
JakkaS - fajny klimat, jak z filmów SF z lat 60. Ciekawa praca.
-
Warsztat 2D: Q&A czyli Pytania i Odpowiedzi
To znowu ja :] Pytanie mam takie - rysowanie to nie tylko to czym się rysuje, ale i po czym. Czyli - papier. Czy jest sens uczyć się rysować na tanim papierze ksero ? Szczerze mówiąc przemawia przeze mnie moja nieudolność, bo usiłuję się nauczyć cieniować i na tym papierze ksero coś słabo mi idzie. Nie wiem czy to ja czy to papier :D
-
Domowe Przedszkole - czyli Rysunek/Digital teoria i praktyka.
no piękny progress w porównaniu do poprzedniej pracy resh ! tylko ten papieros mógłby być bardziej zaokrąglony, ale i tak spoko.
-
ChC.22: ROK 1984 - Mruk
Ortheza, myśmy w Polsce mieli half life 2 na żywo... Wystarczy pobawić się fotami ze stanu wojennego... ;P
-
ChC.22: ROK 1984 - Mruk
Neon Good Fake mnie zabił na miejscu...
-
Teczka 2D: comander_barnik
Nie no, jasne, mnie chodziło tylko o to by bezkrytycznym być jednynie wobec natury :) Ludzie się mylą, mają swoje słabsze strony. Warto podpatrywać innych, ale i pamiętać że ksero z ksera zawsze jest gorsze niż ksero z oryginału :)
-
Nata: Teczka 2d
A wiesz że ta stylizacja daleko bardziej mi się podoba niż babeczka którą wkleiłeś swego czasu jako przykład w swojej teczce ? :) Ma to charakter jakiś przynajmniej. Co do cieni - hmm - no tak na logikę... Ostrzejsze krawędzie przy dużych kontrastach, słabsze przy mniejszych ? No i pewnie przy świetle punktowym inaczej to będzie wyglądać niż przy rozproszonym... Nie wiem, tak gdybam :)
-
Teczka 2D: comander_barnik
W sumie racja, ale kiedy mocno zaczynasz operować kolorami dopełniającymi w scenie sytuacja przestaje być tak oczywista. Bywa to więc zwodnicze. W gruncie rzeczy wyrobienie sobie postrzegania koloru w jego trzech wymiarach czyli odcieniu, walorze i nasyceniu jest chyba najważniejszą rzeczą dla malarza i nie ma znaczenia czy tradycyjnego czy nie... Obraz stanowi pewną całość i takie rozbijanie go na czynniki pierwsze jest pewnie rozsądne z dydaktycznego punktu widzenia, ale biorąc pod uwagę to że praktycznie wszystko jest ze sobią ściśle powiązane, ciężko te teoretyczne zasady czasem wcielić w życie. Pewnie dlatego tak istotne jest malowanie z natury, bo w niej wszystko jest bezsprzecznie idealnie takie jak powinno być, oczywiście zakładając naturalizm w przestawieniu. Mozna samemu wyciągnąć wnioski zamiast naśladować cudze, czasem bardzo uproszczone wizje świata. Szczególnie że - nie oszukujmy się - bazując np. na tutorialach czy książkach można nauczyć się pewnych skrótów które umożliwiają szybką pracę, ale na dalszym etapie mogą zacząć być kulą u nogi...
-
Tygodniowy Speedpainting 82: Podbój Kosmosu
Powiadomienie o plikach cookie
Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności