Bedyk

ok 40/50 wyszło jak wyszło, pewnie nikt nie poznaje tego pana w tej wersji, ale przynajmniej sobie posmarowałem trochę na tablecie po sporej przerwie oczywiście, refka

kolory i technika swietne, jak dla mnie troszke tylko niepasuje dol (od "kolan") do reszty obrazka, kolory w pozadku ale cos mi zgzyta, gora jest bardziej "miesista". no i moze troche ciasny kadr, ale moze wlasnie to podkresla skale ogolnie wybitnie ok

witam zadko tu ostatnio zagladam, a to ze wzgledu na szkole i robotke, niestety zadko tez siadam ostatnio do tabletu, ale nalezy sie chwila wytchnienia wrzucam obrazek ktory zaczolem rysowac ok 2 miesiecy temu, niewkrecając sie w niego zbytnio na starcie, ale cos nie pozwala mi o nim zapomniec =] a teraz traktuje go w kategori "mam 5 min przerwy to se podziubdziam" moze to kwestia braku konkretnej koncepcji, moze jakiegos szczegulu...niewiem moze ktos cos zaowazy, jestem ciekaw waszych uwag

głos na selfu

oto leszcz Zegrzysław, legendarny mieszkaniec wód zalewu zegrzyńskiego

leander ten obrazek to z natury?

20/30 min

serio Szymi dzudzu: git ale glos zgarnia atheg jak dla mnie

bednarz..."testuje beczke"

debiut w tym temacie taki speed niespeed bo juz powoli zacznalem dlubac ogolnie raczej zadko zdaza mi sie spidowac, ale chyba zaczne bo fajna zabawa

dobra robota, sam troche psikam tyle, ze jak powazniej pare miesiecy temu wziolem sie za tablet to tez raczej od swieta mi sie zdaza

czacha super, moze wiekszy kontrast na pierwszym planie bym dal punkt krytyczny swietnie sie zapowiada, ekstra kolory, trzebabyloby zbudowac bryle smoka, glowa, pazury, ale pewnie wiesz bo kure zrobiles swietne, no i ten plomien/jezor rzeczywiscie cos by warto bylo z nim zrobic =] i moze wiecej pedzli roznych....mondrze sie

trudno o czymkolwiek pisać na tym etapie pracy wydaje mi się ze istotnym elementem obrazu którym się inspirujesz jest to ze Delacroix przedstawił na nim przekruj społeczeństwa i cierpienie uciskanego ludu, myślę, że to jest siła tego obrazu i do tego warto byłoby się odnieść, ciężko będzie to zrobić jeżeli wszystkie postaci będą w podobnych uniformach i hełmach osłaniających twarze w kompozycji jest jakiś bałagan, może sprawdź czy obrazek z którego korzystasz nie jest przypadkiem jakimś fragmentem obrazu pzdr

glos na dzudzu, moze troche za plasko, ale i tak sie dobrze oglada mant-raz, super obrazek,klimat i technika w poprzednim tez, szkopulem bylo dla mnie to, ze egzorcysta sam wyglada jakby potrzebowal egzorcyzmow=] kubasa tez bardzo fajnie, moze za malo mrocznie

podmienilem obrazek

świetne, niewymuskane.............świetne takie obrazki uwielbiam

przejzalem Twoj teczke Telthona i doszedlem do wniosku, ze pobieramy nauke na tym samym podwurku, tylko ze na sasiednich wydzialach. Pan Kierownik Cie zdradzil =] pozdrawiam

jakos mnie wzielo na robote, a ze zrobilem sobie dzien wolny od szkoly...=D 1,2 z nocy 3,4,5 dzisiaj zapraszam do komentowania, a tym czasem ide na rower=]

eee na moje oko wszystko w porzadalu =] chociaz moze nie do konca, odnosze wrazenie, ze na wszystkich pracach poza "trupim prałatem" kazdy centymetr kwadratowy obrazu jest tak samo wazny, to chyba kwestia detali

fakt kiepski skan, ale uznalem ze skoro technika tradycyjna to już nie bede szpacil =]

przyjemne szkice grymasów i głowy czy ta dziewczyna nie studiuje konserwacji dziel sztuki w wwa? bo podobna do jednej takiej:]

przy czyms takim ostatnio sie relaksuje dlógopis,flamaster korektor, ponizej jedna z wersji kolorystycznych: akwarela postac pewnie sporej czesci forumowiczow znana, ciekaw jestem czy ktos poznaje (?) uwagi mile widziane=]

w ostatniej pracy ładnie prezentuje się klimat, ale współczuję tej lasce skrzywienia kręgosłupa ;]

lordbiernac super, ale klimat który stworzył Kubasa bardziej mnie wciągnął

o ile dobrze patrzę to wojak u lewej ręki, licząc kciuk którego nie widać, ma 6 palców =] tło wymaga jakiejś decyzji, coś trzeba z nim zrobić niefortunne wydaje mi się to obcięcie giwery bo chyba stanowi ona dosyć istotny fragment obrazka, może warto dodać obszaru roboczego? na splówie fajnie pokazana jest bryłowatość metalowych elementów, postarałbym się o to na ciele gościa i kamieniu, może mi się wydaje, ale wzrok jest ściągany do lewego dolnego rogu, albo to wina kolby która w odróżnieniu od reszty jest w ciepłych tonach, albo jaskrawa plama tła (chyba to i to=]), w każdym bądź razie chyba nie o to chodziło? ;] chyba więcej nic nie wyłapałem=] pozdro i powodzenia PS gdzie jest lewe ramie?? =]