TheBill

faktycznie przycięta, ale nie będe juz wracał do dłubania tej pracy :) macie jakieś uwagi do szkiców, bo ja już błedów nie zauważam :P

eeerm, do poprawy masz przede wszystkim warsztat. pozdro.

filmu nie widziałem, a recenzje nie zachęcały do obejrzenia, aczkolwiek conceptwork do filmu mocno inspiruje :)

to drugie świetne, czyżby skyline?

pracka z dzisiaj pozdro.

spoko, spoko, robi się :P

kolejna wprawka :)

na twoim miejscu zbliżyłbym się trochę z tłem, bo za dużo wolnej przetstrzeni się robi

z solą muszę spróbować, co do gąbki to chodziło mi o nadawanie "tekstury" plamą to że metoda pracy jest inne nie skreśla akwareli z grona technik malarskich :P ale dobra, koniec dywagacji, bo można by to ciągnąc w nieskończoność Jeszcze raz dzięki za komentarze do prac :)

z przodu, za sztucznie to wygląda, kawałki jedzenia wyglądają jak pomalowane farbą i ułozone jedno na drugim, a nie jak potrawa. ale wady wiadać po chwili zawieszenia wzroku na zdjęciu, klient zamawiający potrawę nie zwróci na coś takiego uwagi :P

moim ulubionym kolorem do cieni jest ultramaryna, używam prawie do każdej mieszanki :P z tymi ciepłymi barwami na stykach muszę spróbować, wszystkich ekspertmentów trzeba pobróbawać zresztą :) próbowałeś kiedyś może eksperymentować z nzdawaniem faktury? gąbka, wosk, sól? wielkie dzięki z linki, ten inny ostry styl zbukovic'a mi się strasznie podoba i w sumie nie lubię takiego "hiperrealizmu" serwowanego przez Paxona, ale to już inna bajka :D czemu uważasz, że akwarela to nie malarstwo? pozdro.

telthona dzięki, Panety Skarbów nie widzałem (raczej :P) ja się nie zniechęce, bo może i akwarela jest trudna, ale uwielbiam ich ulotność i możliwość uchwycenia wrażenia, no i oczywiście lekkość, olej mi już tak nie leży, ale to chyba dlatego, że przygodę z malowaniem zaczałem od akwareli :P naprawde, na tym forum jest taka atmosfera i każdego dnia prawie ktos wrzuca prace na miażdżącym poziomie, że nie sposób nie motywować się do dalszej pracy, przynajmniej ja tak mam pozdro Wojtek.

dzięki maciekG, liczyłem na twój komentarz :) ten akurat chłonął, nie był to taki klasyczny brystol :P a papier też mam, wykorzystam. jak najbardziej się z tobą zgadzam, że trzeba ich natrzaskać. piszesz że dość dobrze mieszam, masz jakieś uwagi co do doboru kolorów? albo swoje przemyślenia? ja staram sie zawsze dodac jakieś błękity do cieni, a tym razem zakres koloru ograniczyłem do brązów w sumie przez przypadek. co do techniki na mokro, to tym razem próbowałem ograniczyć nasączanie arkusza, chciałem spróbowac czegoś innego. pozdro.

trochę mniejszy niz 70x50, nie wiem dokładnie, bo to jakiś zbobyczny brystol :P dzięki za uwagi, następnym razem zmniejsze sobie format.

zazdroszcze kreski :) pracki digitalowe z głowy? panienka ma trochę za grube i za małe nogi, albo te spodnie ją pogrubiają :P

moja nierówna walka z akwarelkami robiona kiedyś tam... i dwie z dzisiaj :)

świetne te postacie, niby sam kontur ale podświadomie już detal widzę :)

jak dla mnie serio, za klimat

muszę przyznać że początkowa wersja kolorystyczna bardziej mi się podobała :P wykonanie i pomysł super.

bo architektura wnętrz to coś pomiędzy architekturą ( po której bez problemu zaprojektujesz także wnetrze i, chociaż porównanie jest naciągane, kierunkiem artystycznym, czyli uczysz się wszystkiego po trochu... Ale to moje zdanie.

tak na "zwykłą", w życiu nie poszedlbym na wnętrza, Gliwice

to także może być wina punktu zbiegu na kartce, szczyt przesunąłbym bardziej na prawo i wydaje mi się że było by ok. hmmm, to może zmień kobietę :P ja się wybieram na archi :)

dobre te rysunki :) małpa na koniec rozbraja :D BTW: skąd brałeś modeli?

wybierasz się na ASP w tym roku? co do rysunku to: lepiej wygląda jak oba punkty zgiebu są poza kartką, jeśli dasz na kartce rysunek ma tendencje do wypaczania się -staraj się zagospodarować cały arkusz, w tym wypadku wystarczyło postawić arkusz w pionie. nie możesz zostawiać takich pustych miejsc. -cieniowanie moim zdaniem ok, jedyne co to szczyt dachu uciekł ci z bardzo w lewo. pozdro.

dwie wersje pracy, osobiście wydaje mi sie że z pomarczowymi akcentami lepsza.