Skocz do zawartości

Luki Luki

Members
  • Liczba zawartości

    1 322
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Luki Luki

  1. Luki: Tylko, ze dopieszczanie drobiazgow o te 10% wiecej jakosci , moze kosztowac 100% wiecej czasu, i z rzeczy robionej dla fanu, robi sie kolejna mordega dla wymagajacego klienta. ( i co z tego ze klient i tworca to ta sama osoba)

    Jak wiesz 95% gospodyn domowych i tak nie zauwazy roznicy. Wiec po co przeplacac?

    Pola

     

    Droga Pohlu, moze wiec nastepnym razem nie bedziecie sie az tak meczyc i uderzycie w taka stylistyke?

    http://pl.youtube.com/watch?v=r2c1ptxw3uU

     

    tu pewnie tez te 95% gospodyn nie widzialo roznicy.

     

    Nie bardzo kumam ta dyskusje, w gruncie rzeczy jak ktos chce marnowac swoj talent na glupoty to nikt mu tego nie zabrania. Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem.

     

    Zastanawiajace jest natomiast to, czemu ma sluzyc ten ekperyment? Czy to kwestia tego ze ten filmik nie powinien byc kojarzony z pewna ufortyfikowana firma?

     

    Tu i ówdzie zauwazylem przeblyski jakiejs buty i braku pokory, co jest troche smutne.

  2. Jak zobaczylem w creditsach Blazeja Zasade i Lucje Suczynska to cos mnie tknelo...

    Wlasciwie to nie wiem WTF i albo to wszyscy swietnie udaja, albo rowniez nie wiedza;).

     

    Edit: wlasciwie teraz post miskahc nabral sęsu. Fajnie sie bawicie;).

     

    Edit2: A jesli chodzi o stylizacje, to np jesli wytne chamsko i niedokladnie siebie ze zdjecia z wakacji w koluszkach i wstawie siebie np w zdjecie nowego jorku, tak po prostu copy/paste, i dorobie do tego idelologie, ze chodzilo mi w tym dziele o to ze nie moge sobie znalezc miejsca, nigdzie nie pasuje, poszukuje i nie moge znalezc itp? Czy to znaczy ze to juz jest fajne bo mialem takie zamierzenie od poczatku? Zeby zrobic obrazek slabo i tandetnie? To ze cos jest zamierzone, nie oznacza ze od razu ma sie podobac. Piosenki Ich Troje sa jakie sa bo ktos chce zeby takie byly. Ale czy nie moge powiedziec ze ssa?

    O to mi chodzilo kiedy mowilem ze nie wierze w tego typu stylizacje. Zgrzytaja z nia bardzo mocno np. kwiatuszek na koncu i swietnie zrobione plomienie.

    W gruncie rzeczy rozumiem zalozenie "zrobmy animacje w ktorej wszystko bedzie fajne, tylko jeden element ewidentnie do kitu", tylko ze na mnie to jakos nie dziala.

  3. Leru - zwykle w filmach jest tak ze bierze sie sierote, i na koniec filmu ona odkrywa Prawde Objawioną, ze kazdy moze zostac bohaterem jesli wykorzysta swoje Silne Strony.

    Tymczasem w piorunie jest troche inaczej, nie chce spojlowac, ale to w sumie juz chyba nie tajemnica, ze o ile na koncu okazuje sie ze kazdy moze zostac bohaterem, to przez wiekszosc filmu ten pies wierzy ze juz nim jest i ciekawe jest to ze kocica mu to probuje wybic z glowy, chomik wrecz przeciwnie itd. Czegos takiego jakos nie kojarze zebym widzial.

    Nie napisalem przeciez ze Bolt ma Super Oryginalna Fabule Ktora Zmienila Moje Zycie.

    Natomiast Kung Fu Panda, to film o ktorym napisalem w pierwszym zdaniu.

    Wall-e nawet jesli nic nowego nie mowi, to jednak nie jest jednym z tysiecy filmow o takiej samej fabule, a z pewnoscia niesamowicie dziala brak dialogow. To cos nowego (chyba ze wrocimy do czasow Charlie Chaplina i Bustera Keatona), i mnie w ogole nie przeszkadzaloby gdyby ich calkiem nie bylo.

    Bardzo dawno temu Rabin Ben Akiba powiedzial "wszystko juz bylo", i trudno odmowic mu racji.

  4. A to tlo to z tej czolowki co platige robili z pania rozsypujaca sie w proch, nie moge tego nigdzie znalezc, wiec trudno mi blizej okreslic co to bylo;).

     

    Fajnie to wyglada, efekty ladne. Fart joke to rzeczywiscie żen, ale przynajmniej zawsze chwyta, jesli nie za serce, to za zoladek.

     

    Natomiast absolutne nie, nie i po trzykroc nie, mowie modelowaniu i skinowaniu w tym filmiku. Nie uwierze w bajki o stylizacji i inne tego typu blablabla. Po prostu ten element ssie.

  5. Z pelnego metrazu to fakt, moim zdaniem bolt raczej nie wygra z wall-e. No bo przeciez nie z kung fu panda bedzie konkurowal o nagrode. Panda byla calkiem smieszna, ale jednak troche wtorna. Bolt byl odrobine swiezszy w fabule, o ile to w ogole cos znaczy dla jury.

     

    Z shortow widzialem tylko presto i oktapodi i oba sa bardzo, bardzo dobre. Wolalbym jednak zeby europa dostala oskara, wiec kibicuje oktapodi.

     

    Jesli ktos nie widzial presto to jest tutaj:

    http://www.traileraddict.com/trailer/presto/full-short-film

    i na dvd z wall-e.

  6. Mallow - polecasz mi ubuntu, a chwile pozniej mowisz cos o problemach z flashem i java, na wlasne oczy widzialem tez problemy z instalacja karty graficznej. Mi chodzi o cos co dziala. Wole zeby mi zarlo zasoby niz ma nie zrec, ale nie da sie na tym nic zrobic. Absolutnie nie neguje uzytecznosci linuxa, ale chyba jednak nie jest on na razie dla kogos kto po prostu chce uzywac komputera do bardzo roznych celow.

  7. Od tamtej pory Vista działa niecp lepiej na SP, ale i tak jest z nią masa problemów, jak choćby ten, ze gdy wskazuję plik do zapisania na przykład aaa.jpg i kikając zmieniam nazwę na bbb.jpg, to vista nie tworzy pliku bbb.jpg, tylko nadpisuje aaa.jpg.

     

    To ciekawe co piszesz, nawet to sprawdzilem, no i nie udalo mi sie powtorzyc tego bledu, moze to jednak kwestia software'u? W sensie ze Max robi takie klocki? Albo PS?

     

    Edit: PS CS4 u mnie tez dziala poprawnie. Napisz w jakim sofcie miales taki problem.

  8. Nie wiem skad to podejscie ze jak ktos mowi "lubie windowsy" to od razu jest wrazenie ze sie urwal z tej imprezy:

    11e1960979d075c1med.jpg

     

    Natomiast fajnie jest pisac "malymiekki", "micro$oft" itp. Gdyby nie "wingroza" to wcale nie bylbym grafikiem, bo maki byly kiedys znacznie wiekszym kosmosem niz teraz, a inne systemy w pewnym momencie przestaly istniec.

    Nie powiem ze lubie windowsy, ale jako mlotek ktorym codziennie wbijam gwozdzie sprawuja sie niezle. Pewnie ze moglyby lepiej, tylko ja poprosze o podanie przykladu urzadzenia/narzedzia/programu ktory jest bezawaryjny i idealny.

  9. Ja tez uzywam visty i tez nie mam problemow.

    Ale tak sobie pomyslalem, zalozmy ze mamy 120 osob z komputerami, na 100 jest winda, na 10 mac os i na 10 linux. Jesli kazdy system jest w 10% awaryjny, to dostaniemy 10 skarg na winde i po jednej od uzytkownikow maca i linuxa. Czy to znaczy ze winda jest 10 razy gorsza? Nie. Poprostu wiecej ludzi jej uzywa, dlatego pozornie wiecej jest na nia skarg. Do tego jesli masz maca, to nie masz zbytnio mozliwosci grzebania w systemie ani w sprzecie i generalnie uzywasz go do pracy, a jesli masz linuxa, to dzialasz troche na zasadzie "zrob to sam", a na siebie przeciez nie bedziesz sie skarzyl. Tymczasem majac pc-ta z winda, mozesz codziennie zmieniac hardware, grzebac w rejestrach, instalowac i odinstalowywac tone dziadowskiego oprogramowania, nic dziwnego wiec, ze jakistam procent uzytkownikow narzeka. "Ot i nasze zycie" jak powiedzial pewien medrzec;).

    Tak mi sie wydaje, ale moge sie mylic. Mnie od win xp64 odstraszyl potencjalny brak sterow, ale znow pewnie posluchalem plotek od ludzi ktorzy nie mogli zainstalowac jakiegos totalnie niszowego sprzetu o ktorym nikt na swiecie nie slyszal.

  10. A na glownej reklamuje ten watek Paris Hilton, niezly zart;).

     

    Jak sie tu glosuje? Trudno mi wprawdzie wybrac pomiedzy skonczona ale z drobnymi bledami praca voody'ego, a nieskonczona moim zdaniem praca leandra, ale moze cos bym w koncu wybral.

     

    Edit: trza byc zalogowanym, chyba mlodnieje bo domagam sie odpowiedzi przed proba samodzielnego jej znalezienia. Sorraski;).

     

    Edit2: serio tez ladny obrazek zrobil, tylko reka jakby wklejona z innego obrazka. No dobra zaglosuje bo bedzie, ze robie smietnik. Jednak glosuje na voody'ego.

  11. Sly - Tobie i innym polecam tego linka:

     

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Profesorhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Profesor

     

    Rozumiem ze tu sa mlodzi ludzie, ktorzy nie wiedza ze tytul profesora nadaje zawsze prezydent. Natomiast stanowisko to co innego.

     

    Natomiast tu:

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Władysław_Bartoszewski#Wykszta.C5.82cenie

     

    jest cos na temat wyksztalcenia WB. Faktem jest ze nie ma tytulu nadanego przez prezydenta ale rzad Bawarii to jednak nie to samo co kolega ktorego prosimy o to zeby od dzis mowil do nas per "profesor". Do tego Bartoszewski jest niesamowicie inteligentnym facetem, wiec nawet jesli "profesor" mialoby byc przezwiskiem tylko, to ja nie mam z tym problemu. Mialaby pewnie polonica.net

    Notabene to co mowi w spocie Alula to wyjatkowo trzezwe spostrzezenie, ktore od zawsze podzielalem. No ale tu o swiatopoglodzie nie mozna, bo jeszcze sie okaze ze wszyscy maja rozny, a przeciez na tym forum panuje poglad ze musimy sie ze soba zgadzac bo jak nie to tna posty i banuja;).

  12. Wszystkie calkiem fajne, ale tylko ten z Kwasniewskim jest dobry od strony liternictwa, w pozostalych troche archaicznie i bez polotu. I ten balon w od Bartoszewskiego tez cos nie teges. Ale Kwas git i w Gadzinowskim kilka pomyslow bardzo fajnych.

    • Confused 1
  13. A gdybyscie musieli efektywnie rozlozyc lightmape z jakiegos poziomu do gry, to tez byscie to recznie robili? Takie programy sa miedzy innymi do takich zastosowan, kiedy masz tysiace obiektow rozbitych jeszcze na poszczegolne shelle w mapowaniu.

  14. No tak, z rozpedu i przyzwyczajenia chyba glownie. Bo jesli model jest dobry to i bez bajeranckich shaderow z zbrusha wyglada dobrze.

    Ja uzywam zbrusha, bo chociaz mudbox jest genialny w prostocie i w normalnosci interfejsu, to wyczucie pedzli jest troche inne, przyzwyczailem sie do ZB. To tak jakbys rysowal caly czas olowkiem HB i ktos Ci dal nagle 2B, niby oba to olowki ale przez rozna ich miekkosc inaczej musisz nimi sie poslugiwac, zeby osiagnac ten sam efekt. Mudbox jeszcze bywa (ale to nie regula) mniej wydajny i wypalanie normalek i displace'ow nie jest takie latwe, w zbrushu to kilka klikow. Uzywam tez ZB bo mam wybor, ale gdybym go nie mial to uzywalbym MBX i nie plakal zbytnio. Na temat roznic, bo bylo chyba sporo watkow.

    Jak Ci mudbox pasuje to go nie zmieniaj;).

  15. To znaczy jak ktoś miał 14tke z 60Hz odświeżaniem to pewnie że mu się wzrok przestał męczyć. Nie mówię że LCDki (nawet te tanie) nie są lepsze w pewnych parametrach (choćby oszczędność energii), ale żeby jakość obrazu była jak na dobrym CRT, to niestety trzeba się liczyć z wydaniem kilku kawałków.

    Ostatnie prawie dwa lata siedzialem na laCie crt, niby swietne monitory, ale czuje ze mi sie wzrok pogorszyl (na szczescie minimalnie, ale niestety zauwazalnie) bo z ostroscia to juz bywalo roznie. Dlatego wole lcd, nie wiem jak tam inne kwestie, ale to ze w ogole nie mruga i to ze jest idealnie ostry to dla mnie wystarczajaca zaleta zeby zapomniec o crt. Z kolorami fakt ze bywa roznie, ale to juz w razie czego wole porownac na innym monitorze niz meczyc sie z crtkiem.

  16. ...a kiedy jest w ruchu nawet go nie czuć problem jest by go zatrzymać, ale nikt nie zatrzymuje miecza tylko wykorzystuje jego siłę na następny cios.

     

    Wlasnie o tym pisalem kiedy mowilem o wykorzystaniu bezwladnosci. Nie znam sie na walce mieczem ale tak to sobie jako maly jasio wyobrazam.

     

    Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Baggins pisze o wykorzystaniu wschodnich sztuk walki przy treningu walki wrecz, no ale wlasciwie po co ten wiedzmin to cwiczy? Z ktorymi potworami mierzy sie na piesci? To wlasciwie pytanie do scenarzysty ktorym nie wiem kto byl. Troche to zmienia postac wiedzmina. Nie zebym byl jakims freakiem, ktory uwaza ze nie mozna na krok odstapic od tego co zostalo napisane w ksiazkach (zwlaszcza ze i tam zdarzaja sie niespojnosci). Nie ukrywam jednak, ze wolalbym jakis fragment treningu wytrzymaloscio-sprawnosciowego, jakies skakanie po ruinach i chlastanie zaimprowizowanych z tego co pod reka wrogow. No ale nie kazdemu sie dogodzi;).

    Jak zawsze mozna przypomniec dowcip o dziecku grafika i tekscie "ja zrobilbym je lepiej".

    Cala ta dyskusja przypomniala mi ze na polce lezy u mnie gra ktora czekala na mozniejszego kompa i teraz chyba bede mogl sobie pograc w koncu;).

  17. Dziwne, że niektórym grafikom obce są takie pojęcia jak stylizacja, klimat, widowiskowość.

     

    masz racje, tylko kiedy np do filmu dziejacego sie w 19 wieku wrzuce rycerza na koniu, powiem ze to fantasy a ten rycerz to moja stylizacja to cos bedzie zgrzytalo, prawda?

    Ja jestem jak najbardziej za stylizacja, klimatem i widowiskowoscia, byle nie na sile.

    Jesli chodzi o kwestie kung fu, krav magi itp, to nie wiem jakim stylem walczy matt damon w bourne'ach, ale mnie to przekonuje w 100%. Nie tylko wyglada dosc realistycznie, ale i efektownie. Od tego jest choreograf przy kreceniu walki, zeby ugladzil brutalna rzeczywistosc i stworzyl cos "ladnego".

     

    O, przypomnialem sobie film "braterstwo wilkow", bylby fajny gdyby indianin nie walczyl jakas dziwna sztuka walki, z pewnoscia totalnie nieznana w ameryce i gdyby nie idiotyczny kosciany scyzoryk. To przyklad gdzie podeszli do tematu na zasadzie "sztuki walki sa modne, wrzucmy je tu", no i zgrzyta. Nalezy poprostu odroznic stylizacje od miszmaszu i pomieszania z poplataniem.

     

    Edit: Nezumi - karate chyba tez jest ladne i widowiskowe, dopoki nie mowimy o jego realnej odmianie ktora mozna zobaczyc na zawodach. Gdzies to wszystko trzeba wyposrodkowac.

    Ja od lat jestem zachwycony ksiazkami z cyklu " the art of star wars". Widac tam ilosc przegadanych i przemyslanych godzin, wystudiowanych rysunkow itp, itd. I oczywiscie zdaje sobie sprawe z roznic w budzecie, i niezmiennie mnie to smuci, ze jednak trzeba na hurra, szybko i poki w ogole mozna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności