MariushO

Oj @Kramon, no nie pokazales jak to zrobić w Blenderze. No dawaj chlopie...przecież już to kiedyś robiles...

@Kramon nic nie pojmujesz i kompromitujesz się do granic możliwości.

A pomyslalez, ze może ten model będzie wykorzystany do jakiejś tam gry i budowany(modelowany) jest na RealTime pod silnik 3d.

@Kramon poczytaj do czego i gdzie będzie wykorzystany model kolegi. W silniku UDK!!! A nie w BLENDERZE!!!

Czytaj ze zrozumieniem, bo masz chyba z tym problem! A nie pajacuj we wszystkie strony.

Hhehehe... chłopaki druga strona to jest to o czym zapomnial "Kramon Wspanialy".

No coz...cymbalistów było wielu...

I tutaj popieram @skalpela3d. Wczesniej pracowalem na zwyklym LG, zakupionym w podrzednym sklepie komputerowym. Teraz mam monitor od Eizo i podobnie mniej mecza mi sie oczy. Nie wiem czy to zasluga percepcji, czy lepszych parametrow monitora, ja tylko pisze o swoich spostrzezeniach i dlatego koledze doradzam model Eizo.

Skoro glownie 3d i okazjonalnie 2d to jak najbardziej polecam tego Eizo(mam dobre doswiadczenia z ta firma i ich produktami).

Nec, nie mam pojecia bo nie uzywalem, ale patrzac na parametry jest porownywalne do Eizo.

Wiec Twoj wybor.

Ja bym wzial Eizo, to solidna firma i ma zaje...ste matryce. Model, ktory podajesz jest dosc solidnie wykonany. twoja wypowiedz o firmie zwiazanej z grafika oraz z grafika 3d, tak do konca nie wyjasnia profilu twojej przyszlej firmy. Chodzi mi o to, ze jesli chcesz zajac sie profesjionalnie grafika 2d, drukiem, projektowaniem logo itd. to potrzebowalbys solidnego monitora z dokladnym odwzorowaniem kolorow, stabilizacja i nastepnymi bajerami. Jesli natomiast bardziej polecisz w 3d, modelowanie, symulacje itp. i nie bedzesz sie zajmowal komponowaniem, postprodukcja, to nie musisz na poczatek inwestowac w super monitory za kilka tysiecy zlotych.

Wszystko zalezy od tego co chcesz robic.

...

Skoro jesteśmy już przy kradziejowaniu to Blender F. powinno posądzić Maxa o Greace pencil :D

Grease Pencil raczej w Mayce sie pojawil a nie w Maxie. Doczytaj do konca jak sie wypowiadasz na jakis temat.

Jak masz wersje maxa co posiada Graphite Modeling Tools to w zakładce Freeform masz możliwość rysowania krzywych na innym obiekcie. Nie pamiętam już dokładnie ale powinn być tez opcja offset co ustawia te krzywa w pewnej odległości od powierzchni obiektu na którym malujesz i wtedy ustawiasz sobie te wartość w zaleznosci og grubości liany. Jest tam tez opcja Branch, to możesz pokombinować z nimi

PS.Poczytaj o tym w helpie bo ja już nie pamiętam dokładnie co i jak.

A tak już dokłdnie technicznie rzecz biorac, ta wartość to jest próg(krancowa wartość, w zaleznosci od skali Twojej sceny), która oznacza, ze jeśli 2 werteksy znajda się od siebie w odległości mniejszej lub równej podanej liczby w tym polu, to wciskając Weld one się połączą w jeden werteks na srodku tej odległości. To oczywiście bardzo często psuje wcześniej zrobiony kształt krzywej.

Po obrazku widać, ze to jedna linia, wiec wejdź do poziomu wertexow, zaznacz je wszystkie i kliknij Weld.Jesli kształt ci się pogmatwa to odpowiednio zmien wartość w polu obok przycisku Weld, żeby nie połaczyc ze sobą werteksow blisko siebie położonych.

Fajnie, że dziadek3D jeszcze produkuje filmy. Nic nie stracił ze stylu - dawno nikt mnie trailerem tak nie zanudził :)

Poczekaj do finalnego filmu ;)

Jeśli Twoja praca będzie rownie ciekawa co historia, to czuje wygraną.

@Monio to wytłumacz mi jak animatorzy robia np. symulacje miesni? Na low poly-nie wiem czy dostatecznie zanimujesz odpowiednie ruchy miesni. Na high poly- pewnie potrzebowalbys niezłego sprzętu do dostatecznie komfortowej pracy. Jest middle poly, tylko nie zostało to nazwane jeszcze oficjalnie.

Mocny wpis :D

Kolega@Kramon zawsze ma mocne wpisy.

Nie miałem na myśli wszystkich zakładek, jak np. zakładka "Populate" :)

Ale np. zakładka Modeling zawiera 90% narzędzi z panelu bocznego, co w moim odczuciu wprowadza zamieszanie, z pewnością dla nowego usera.

Wyciągnąłem z niej to co istotne dla mnie np. "Swift Loop" czy też "Paint Connect" i raczej tam nie zaglądam bo i po co, skoro reszta jest na bocznym panelu.

Dla nowego usera, który poznaje soft, to może być udogodnienie. Ty w tej chwili wypowiadasz się na podstawie swoich wcześniejszych doswiadczen z programem.

Chodzi mi o to, że każda kolejna rzecz, której się nauczysz otwiera furtki do nowych niepoznanych, które musisz zgłębic.

I tak bez końca, bo wiedza w tym temacie ewoluuje cały czas.

Więc lepiej jest jeśli masz dostęp do większej bazy tutoriali niż mniejszej, to miałem na myśli :)

Może troszkę niefortunnie dobrales słowa, ale Cie rozumiem. Technika idzie do przodu, to i trzeba się uczyc noonstop.

 

No i tu bym polemizował, imo "Graphite Modeling Tools" wprowadza także zamieszanie, znajdują się w nim te same narzędzia co na bocznym panelu...

Kolego czy aby dokładnie to sprawdziles? Mimo, ze maxa ostatnio uruchamiam raz na jakiś czas, to wydaje mi się, ze jesteś w bledzie.

- - - Połączono posty - - -

 

Ja wychodze z założenia, że im więcej wiesz tym mniej wiesz, więc jeśli łatwiej jest mi odszukac odpowiedź na rodzące się pytania (a zawsze mam ich milion) to lepiej dla mnie :)

Nie wiem o co dokładnie Ci chodzi, ale wydaje mi się, ze w zdaniu, które napisales, sam przeczysz sobie.

Do mayki masz tony tutoriali plus w samym programie swietnie opracowanego helpa z dzialem z tutorialami. Do kolegi wyżej dodam jeszcze http://simplymaya.com/ swietna stronka z materiałami do nauki.

Masz racje mowi się ze max do tego, maya do tego itd. Obecnie to tylko przyzwyczajenia raczej. Teraz każdy program 3d jest tak rozbudowany, ze możesz zrobić w nim wszystko. Wybierz, który najbardziej Ci przypasuje i ucz się.

Artyzm postrzegam jako artyzm.

czyli jak?

...i dawał kontolę powiedzmy artystyczną(wolałbym określenie elastyczną)...

po części odpowiedziales na pytanie o artyzm porownujac go do elastyczności.

Zreszta niech każdy myśli o sobie co chce. Jeśli ktoś programując uważa się za technicznego analityka to ok. Kolega siedzący obok niego, robiąc to samo, może pomyslec o sobie jak o artyście, bo twozy cos nowego, szuka rozwiązania snując w glowie rozne warianty...itd.

Ty @Legomir może tez masz cos z artysty w sobie, skoro pod swoim nikiem umieszczasz slowo sztukmistrz?

- - - Połączono posty - - -

Ja rozumiem, to nie tak, że chcę decydować za wszystko, ale chciałbym pracę, w której nie tylko byłbym robotem, ale też mógłbym swoje zdanie powiedzieć, a te zdania byłyby wzięte pod uwagę, a nie, że masz robić co ci każe i się nie odzywaj bo cię wyrzucę :) Ale wiem, że nie wszystko, tylko, żeby po prostu nie kazali mi robić tylko tego co oni chcą :)

Wszystko przed Toba kolego, pokaz przyszłym pracodawcom, ze masz cos do powiedzenia.

@legomir hmmm...a przypadkiem nie zbyt wąsko pojmujesz artyzm? Czy pisząc program, skrypt, rigujac postac...nie możesz być artystą?

Oj, oj kolego @Sporeczek. Po Twoich słowach widze, ze chyba jesteś na początku swojej kariery zawodowej i kariery życia. I te słowa, które za chwile przeczytasz, nie pisze dla osłabienia Twojego zapału, tylko dla jego wzmocnienia. Zapamietaj, ze pracując dla kogos lub pracując w zespole ZAWSZE będziesz musial isc na kompromisy. Na tym polega sztuka i satysfakcjonującej pracy zawodowej i zycia- KOMPROMIS. A prawdziwa sztuka jest dojść do takiego kompromisu, który najbardziej będzie odpowiadal swoim wcześniejszym oczekiwaniom.

Tak samo to działa, gdy jesteś osoba decydujaca(pracodawca, liderem, szefem grupy...) KOMPROMIS to podstawa i mądre słuchanie zdania innych, to polowa sukcesu.

Moge tylko zyczyc powodzenia. Ja po ponad 10 latach zmieniania firm co rok lub czesciej, do takich konkluzji doszedlem. Osobiscie wole prace stala, na etat. Widze plusy, ale w innych dziedzinach.

Mogę Ci odpowiedzieć pewnym powiedzeniem, "Wszedzie jest dobrze, gdzie nas nie ma".

Znajomosc programowania zawsze sie przyda, w dzisiejszych czasach nie da sie zyc bez komputera. Wydaje mi sie, ze firmy jak microsoft czy google te sa stabilniejsze od post produkcji, nie padaja jak muchy i jest wiecej mozliwosci bycia zatrudnionym na etat.

Zlotego srodka na idealne zycie nie mam, sam nadal poszukuje jak znajde to dam znac. Poki co sprawdzilem VFX i wiem, ze to byla zla droga.

Ja tez nie mam złotego srodka. Wiem tylko, ze sytuacja podobna do tej, co opisujesz o VFX, jest w baaaardzo wielu dziedzinach i to nie związanych z informatyka. Wszedzie jest to samo, obniżanie cen, podstępy i triki. A jednak ludzie pracują w większości tych zawodow i zarabiają. Jedni godza się za taka cene, drudzy za inna. I jakos się to kreci, bycmoze nie tak, jakie mielibysmy oczekiwania, ale się kreci.

Jak napisałem wcześniej, szukajmy plusow. I jest chyba taka zasada, być może sa od niej wyjątki, ale minusow szukają ludzie doświadczeni przez los i zawiedzeni.

Potraktowanie vfx jako ciekawostki i zabawy ale zycia z czegos powazniejszego jak np programowanie aplikacji (jakies google czy microsoft itp).

Taa... a myślisz, ze w tej dziedzinie jest inna sytuacja?

@tmdag w takim razie co zaproponowalbys autorowi tego watku?