Skocz do zawartości

MariushO

Members
  • Liczba zawartości

    1 160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MariushO

  1. Tak, to efekt doswiadczenia, nie szufladkuje rynku, wyraznie napisalem do jakiej galezi rynku sie odnosze. Sa pewni ludzie w naszej branzy, ktorych zadaniem jest zanizanie wynagrodzen ( kazdym sposobem ) podczas rekrutacji. Poszukaj po sieci, nie moge wskazac palcem.

    Oczywiście zgodze się tutaj z Toba w 100%. Ale obnizac ceny mogą chyba tylko "wyrobnicy". Artysta w swojej dziedzinie, nie rzemieślnik, raczej zna swoja cene. I pisząc slowo artysta, nie mam na myśli wielkolotnych frazesow oderwanych od rzeczywistości, tylko zwykla ludzka pasje i zaangażowanie razem z kreatywnoscia. Nie wiem, może się myle, może jestem za bardzo idealista. Albo może szukam plusow a nie TYLKO minusow.

  2. ...

    Odradzam bycie grafikiem komputerowym pracujacym przy produkcji filmowej. Obecnie rynek jest przesycony. Ludzie zyja jak szczury, zeby zdobyc doswiadczenie i byc w napisach koncowych dla 'slawy'. To powoduje niestabilnosc na rynku dla ludzi z doswiadczeniem, ktorzy chca zyc godziwie. Ktos Cie wysadzi z siodla predzej czy pozniej.

    Ten caly przemysl hipokryzji filmowej, kiedys, w rozmowie z Albertem porownalem do budowy Wielkiego Muru Chinskiego:

    “Wiesz ilu ludzi zginelo przy budowie? Etam, wazne, ze wielki i wyglada zajebiscie.”

    ...

     

    Oj kolego, czyzby Twoje słowa, to efekt jakiegoś doświadczenia w tym temacie? Bo jeśli tak, to nie szufladkuj rynku i nie wprowadzaj w błąd ludzi zaczynających nauke.

    Po wypowiedziach niektórych, to wychodzi na to, żeby nie uczyc się 3d. Bo na rynku filmowym przesyt i duza konkurencja, bo w wizualizacjach jest tyle ludzi, ze szkoda zachodu itd...

    Fakt, faktem, branza 3d ma tyle aspektow, ze można skorzystać z tak zwanego "wyrobnictwa". Ty lecisz z texturami, Ty z rigowaniem, Ty z oświetleniem i tak dalej do końca produkcji.

    Birac to pod uwagę, to rzeczywiście można się zastanowić, czy warto. Jednak nie piszcie, ze nie ma zapotrzebowania na artystow. Być może wlasnie autor tego watku nim jest. Niech sprawdzi czy nadaje się tylko na "wyrobnika" rzeczy, które może zrobić większość, po odpowiednim wyszkoleniu. Czy ma ta "iskierke w oku" i może dużo zdzialac.

  3. ...wierze że dobry modeling i rzezba nie opiera sie głównie na super znajomości programu, jak sądzicie ?

    I tak i nie. Jeśli chodzi o maxa i modeling, to raczej jak poznasz ogolne zasady modelowania i będziesz wiedział, jaka funkcja odpowiada za odpowiednia procedurę, to w zupelnosci Ci wystarczy. Max jak i wiele innych programów 3d ma swoje podstawowe funkcje modelowania i dużo dodatkowych, które mogą ułatwić/przyspieszyc prace, ale niekoniecznie musisz je wszystkie na sile poznac.

    Zbrush działa na podobnych zasadach, poznasz podstawowe procedury a dalsze niuanse i triki, sam sobie wypracujesz w trakcie pracy nad programem

  4. Nie pracuje już dawno w maxie, wiec nie wiem, ale chyba nie ma czegos tagiego. Najlepiej w widoku Top zaznacz sobie 2 wertexy i przsun je tak, aby mieć taka sama szerokość sciany na całej dlugosci i mniej więcej na srodku odległości miedzy sąsiednimi krawędziami. A potem Target weld wertexy przeciwległe

  5. ... Nie widzę możliwości jakiejkolwiek stylizacji roślinek, wszystko dąży do realizmu. A nawet jeśli są jakieś takie możliwości - to się tym nie chwalą, tyle.

     

    Oj kolego, naprawde nie wiesz o czym piszesz. No ale koniec offtopu!

  6.  

    Co do speedtree to się nie wypowiem - nie używałem. Po wygooglaniu patrzę, że tam wszystko jest na jedno kopyto. Ale przetestuj, może będzie Ci odpowiadało. ;)

    Jak tam widzisz, ze wszystko na jedno kopyto, to może rzeczywiście się nie wypowiadaj. Ten program ma tyle możliwości!!!

  7. Roslinka sama w sobie wygląda niezle ja poprawiłbym trochę shadera lisci. Wiecej specular(reflection), no i liscie "przepuszczają swiatlo"(translucency).I jeśli to projekt finalnej sceny, to raczej skala roślinki calkiem pomylona(porównaj wielkość jednego liscia na krzaku do ławki powyrzej).

  8. On raczej na Mayce robi z tego co widze po kolorach grida i trybie smootha ;)

     

    hheheheh...no możliwe, jakos nie zwróciłem na to uwagi.

    Tak czy tak opcji jest wiele. Polymodeling chyba najprostszy, a jeśli Maya to i nurbsy pomoga.

  9. Prawie chodzilo mi o ten sam efekt co pokazal @Legomir, to samo można zrobić metoda @jaceks. Jak widać opcji masz wiele, wystarczy tylko trochę cierpliwości i kreatywnego myslenia. A najlepiej to helpa poczytaj i wszystko będzie jasne i może poszukaj trochę tutoriali o topologii i polymodelingu. Można tez spokojnie robic w nurbsach, ale 3dsmax jest slaby w tym, no chyba, ze spline modeling.

  10. Jak napisal @skalpel3d, procek 6-rdzeni, tansza karta graficzna i po mojemu 16G ramu na poczatek powinno w zupelnosci starczyc(oczywiscie tanszej na taktowaniu 1600 i CL9 anie CL11).

    Nie wiem dlaczego niektorzy maja taki fetysz na punkcie Ramu. Przy pracy, jaka opisalas wczesniej spokojnie starczy 16G, jak zobaczysz, ze zaczyna brakowac, wtedy mozna dokupic. Zaoszczedzona kase z Ramu i grafiki dolozysz do lepszego procka. Vray na tym skorzysta!

     

    - - - Połączono posty - - -

     

    Pozwolę się podłączyć i tylko spytać: skalpel a jaką kartę graficzną rekomendujesz przy renderze na CPU (zakładając optymalny stosunek ceny do jakości) ?

     

    Do maxa w zupelnosci wystarczy gtx z seri 4xx, 5xx. Keplerowska architektura wcale nie jest tak wydajna jak to opisuja na stronie nvidii.

  11. Witam wszystkich.

     

    Mam pewien problem. Posiadam laptopa z grafika Intel HD4600 i gtx 765m. Jak podlaczam 2 monitor, to Optimus do jego obsługi przydziela mi karte Intela i nijak nie potrafie zmusic lapka, żeby obsługiwała to karta gtx.

     

    Wie ktoś może jak to poustawiać?

  12. Korekcja swiatel i drobnych szczegolow?...hmmm....

    Poogladaj na stronach internetowych co "potrafią" obecnie programy do montażu, czy kompozycji. To raczej hybryda 2d z 3d i ta granice ciężko wyczuć. After Effects, Nuke, Photoshop, Fusion...itd. to programy z zalozenia 2d... tak było wcześniej. Teraz ciężko powiedzieć, co jest 2d a co 3d.

    Ale to chyba na plus.

  13. Maya to potężny program i pewnie dlatego tyle opcji. Zreszta w reszcie programów 3d opcji Masz nie wiele mniej.

    Jeśli chodzi o sama nauke, to wszystko zależy do jakiej wersji programu masz dostep. Jeśli masz dostep do najnowszej wersji to ta ksiazka, tak czy tak Ci się przyda...do podstaw modelingu, animacji, renderingu itd. Jak już zapoznasz się podstawami, to zabawa się dopiero zaczyna. Ja jak zawsze polecam helpa w programie i metode prob i bledow, to lepsze rozwiązanie niż tutoriale z gotowymi rozwiązaniami(często blednymi albo nieefektywnymi).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności