Pawel Lipka

Imaginner: gdybys przeczytal to co napisalem wiedzialbys,ze nie zamierzam nad tym duzo pracowac;)

Zaczalem dzisiaj prace nad nowa animka. Tutaj zamiescilem kilka kadrow,ktore do tej pory udalo mi sie zrobic. Animacje na razie jedynie zarysowalem wiec moze podaruje sobie prezentacje testow. http://www.elita.pl/pawellipka/wip/kadry.jpg Zaznaczam,ze to jedna z tych animek,ktore powstaja w kilka godzin lub dni wiec pewne uproszczenia sa naturalnie poczynione;) btw ostatni kadr moze wygladac troche mylaco,gdyz robiac render nie upozowalem w ogole rak postaci(to ruch z animatiku)...postac wyglada jakby blokowala sie od przygniecenia przez gore kadru;)...w rzeczywistosci bedzie tam chodzic o cos innego. Ale mysle,ze nie bede prezentowal juz dalszych kadrow tylko cala animacje. Pablo p.s. do "fanow" mojej ostatniej produkcji ze zwierzatkami na kominie: tym razem bedzie bez wyglupow;)

Levan zapomnij..to nie zadna animka tylko taki maly zarcik ....nie warto szukac kodekow jesli nie masz;) Chcialem sobie zazartowac z robienia POWAZNYCH rzeczy w zyciu;)

fajne fajne..animacja postaci moglaby byc lepiej wykonana,ale calosciowo wyglada calkiem spoko. Widac duzo pracy. Pare jest tylko momentow troche ulomnych. Dziwna ta panna na poczatku. I jakosciowo odroznia sie np. jej dobrze wykonany chod(gotowiec?) od momentow kiedy naciska przycisk czy wpisuje kod(juz nie pamietam dokladnie,ogladalem na innym kompie). Tak czy siak gratulacje za wytrwalosc:) Pablo

A to dowod na to,ze robie takze POWAZNE rzeczy! http://www.elita.pl/pawellipka/powaga1.avi Nagralem te kilka ruchow w domowym zaciszu na potrzeby referencji do nowej animy poswieconej tym razem tematyce takiej jak na zalaczonym ruchomym obrazku;) Wybaczcie jakosc. Moja internetowa kamera ssie:)

SeoOO: Nauczylem sie myslec i obserwowac.Im wieksza wiedza tym wiecej mozna dostrzec,a obserwacja przestaje byc tylko bezmyslnym patrzeniem. Obserwacja to analiza/ocena/podejmowanie decyzji. Tak ja to rozumiem. Latwo sie o tym pisze,ale to tak jak z zasadami animacji czy rysunku. Nie wystarczy je poznac zeby dobrze sobie radzic. Trzeba je zrozumiec,a przylapalem sie wielokrotnie na tym,ze prawdziwe znaczenie pewnych slow odnajduje dopiero po latach. Podobnie jak jest mi glupio z tego powodu,iz kiedys niedocenialem Picassa...a wina tkwila w mojej edukacji. Ale to juz nazwali starozytni,a dobitnie podkreslal chociazby Thomas Jefferson. Uhm..odbieglem troche od tematu. To pod wplywem watku o skradzionym obrazie Muncha na forum3d:) Sorry. Pablo

Dor: nie wytykalem tego bez celowo...chcialem podkreslic pewna rzecz,ale to chyba dosc jasno mozna odczytac z mojego maila.

belzebub: ok, jest git;) O ile z dystansem podchodze do ogolu wypowiedzi,bo jestem poniekad przygotowany na nie to nie chcialbym zeby osoby,ktore znam choc troche z reala(takie jak Ty) zaczynaly myslec o mnie zle pod wplywem jakiejs radosnej tworczosci;) Ja nie wiem czy tak cenie krytyke,gdyz po tym co zaobserwowalem chociazby na ASP bardzo trudno jest uzyskac obiektywna ocene od ludzi z branzy. Baggins kiedys powiedzial,ze ma kilka zaprzyjaznionych osob,ktorych krytyke bardzo sobie ceni,a tak to raczej stroni od niej... Cos w tym jest.

Belzebub: dlaczego mam robic selekcje postow na bazie umiejetnosci tych ludzi? Ja bardziej cenie sobie zdanie tych,ktorzy 3d spaczeni nie sa,bo wy myslicie bardziej topologia siatki niz ogolem. Nie potraficie nawet prostego filmu obejrzec,na ktory reakcja powinna byc rownie prosta: "hihi,ale fajne" lub "eee...slaby" a tu polowa osob zaczela juz analizowac moje zycie i postepy? Co Ty wiesz o tym co robie przez wiekszosc czasu. Myslisz,ze sie cofam analizujac dramaty Shakespeara,czytajac opracowania na temat aktorstwa, uczac sie jak wyrazac emocje, operowac jezykiem ciala czy poznawac zasady(nie tak oczywiste dla wiekszosci) funkcjonowania ludzkiego mozgu...?? Tu wiekzosc ludzi nawet nie wpadnie na to,ze wiedzy mozna szukac poza tutorialami, i ze z kazdej innej dziedziny zycia mozna czerpac doswiadczenie przekladajac ja chociazby na animacje czy rysunek. Wiekszosc naglych postepow w rysunku jakie poczynilem wynikala z odkryc w animacji..i odwrotnie. Wydaje Ci sie,ze skoro poswiecilem 2 tygodnie swojego zycia na zrobienie paru nedznych animacji w ostatnim okresie przez reszte czasu nie robie nic,bo nie pokazuje tego na forum?? Sorry szefie,ale to ty robiac morphtargety i gowniane animacje do gier sie cofasz. Lecz tak samo jak ja mozesz robic poza tym inne rzeczy wiec nie spisuje publicznie Twoich dzialan i "drogi" zyciowej na straty..nie majac o niej pojecia! Niestety internet tak wplywa na ludzi,ze cwaniacza. Wystarczy wejsc sobie na serwis film.onet.pl i przeczytac komentarze na temat swietnych filmow...z ktorych mozna wyniesc,ze Steven Spielberg jest gowniarzem,ktory wieksza kariere zrobilby w sklepie spozywczym niz jako rezyser. Jesli wobec takich wielkich ludzi nie ma szacunku to po cholere taki maly czlowieczek jak ja ma o to zabiegac? skoro to jak widac nieosiagalne. Przypomina mi sie historyjka kiedy w barze czeka sie na spozniajacego sie kelnera. Od razu widac klase ludzi. Ci niedowartosciowani narzekaja jak najwiecej i pokazuja jacy sa mocni. Maja swoje 5 minut podobnie jak wiele osob tutaj. Rozmawialem przed momentem z Twoim bratem na temat opinii na forum. Podzielil sie ze mna sluszna uwaga. Pozwole sobie go zacytowac(za jego zgoda): "a mnie sie podoba to ze tym co zrobiles pokazales jacy sa nasi forumowicze, z kim warto wspolpracowac z kim nie. mozna bardzo duzo wnioskow wyciagnac nie tyle o ich talencie co o charakterze" I chocby przez to nauczylem sie dzieki tej animacji wiecej niz moglbym przypuszczac i jest to cenniejsza nauka niz kolejna sztuczka warsztatowa. Milej nocy;) Pablo

zauwazcie,ze to biglebowski wspominal o kontrowersji... ja nie napisalem w zadnym momencie,ze moja animacja jest kontrowersyjna potwierdzilem tylko jego slowa,ze kontrowersja czy prowokacja jest droga na skroty. Droga,ktora akurat mi bardzo odpowiada. belzebub: nie zajarzyles po prostu,dlatego byla nudna...chcialem wlasnie podkreslic i wysmiac troche ten notoryczny patos panujacy w kazdej animie,wkazdym demoreelu,itd,itp. Wiele osob pozytywnie zaskoczylo zakonczenie...inni,banalnie myslacy oczekiwali na kominie czarnego charakteru. Levan: agnieszka jest tylko tytulem;)

bigleb: Zamiast zauwazac tylko to co napisal Aragorn zauwaz ile osob wypowiedzialo sie juz bardzo przychylnie;) Licza sie statystyki. Droga przez kontrowersje i prowokacje jest nie tylko droga na skroty,ale i tez BAAARDZO skuteczna droga na skroty. Mysle,ze wszystko zostalo juz powiedziane;) Niedlugo aktualizacja luka3d...na pewno wszyscy chetnie wejdziecie..hehehe;) Pozdrawiam, Pablo

Synus: ok,czyli jak Tobie puszczaja nerwy to temat ma byc zamkniety,tak;)? Byloby to bardzo nie fair,zwazywszy,ze oprocz Twojej niekulturalnej odpowiedzi innych tu raczej nie zaznalem. Ale rozumiem,ze nie zapanowales nad soba. Tez mi sie czasem przytrafialo i wiem jak jest;) bigleb: ja to traktuje jako bardzo ciekawe zyciowe doswiadczenie. Byc moze za rok,dwa nie bede mial juz nic wspolnego z takim stylem. Nie jest to zadna filozofia zyciowa. Ale niesamowicie podoba mi sie fakt ile taka prosta anima potrafi zrobic szumu. Jedynie na max3d.pl to juz ponad 1500 odwiedzin i 56 odpowiedzi..hehe Nie widze zeby jakiekolwiek watki z wypasionymi pracami wzbudzaly takie zainteresowanie. A wyzwalanie emocji jakichkolwiek(jak widac w tym przypadku zarowno bardzo pozytywnych jak i negatywnych) jest dla mnie niezwykle cenne:) I kiedy jakis czas temu postawilem na warsztat i po kilku latach uznalem,ze jestem z niego zadowolony probuje innych rzeczy. Badam sprawe w innych wymiarach. Z przyjemnoscia zaskocze wszystkich za pewien czas z gola odmiennymi produkcjami,gdyz mam w tej dziedzinie troche do powiedzenia. Ten czas jednak jeszcze nie nadszedl i nie spieszy mu sie. Pozdrawiam:) Pablo

btw tak mi sie przypomnialo Kojarzycie zapewne Petera Jacksona i jego Wladce Pierscieni;) Otoz ten rezyser jest takze autorem filmu "Martwica mozgu",ktory obfituje w ekstremalnie glupi(ale fajny:) humor typu odcinane konczyny i tryskajaca z nich krew niczym woda z prysznica. Nie przeszkodzilo mu to w pozniejszym nakreceniu Wladcy:) Ale to tak trudno sobie wyobrazic........;)

Bardzo spodobala mi sie opinia jednej z osob na sasiednim forum3d cytuje: "Hehehe, nie widze powodu zeby od razu jechac tak po tej animie, ja sie zasmialem, ciekawy motyw, wiadomo nie kazdemu moze to sie spodobac, niektorych moze to nawet porzadnie wqrwic i chocby dlatego warto takie cos bylo zrobic:) " Rascal: nie emocjonuj sie tak...jak szukam zlecen wysylam swojego reela,gdzie sa zarowno klarownie pokazane animacje postaci jak i prace rysunkowe,malarskie i 3d. Ty o ile pamietam zaczales dosyc niedawno z lewa galeria na stronie,gdzie pojawily sie podmalowki kogos innego(po zauwazeniu faktu przez kilka osob zostaly niezwlocznie usuniete) A poza tym myslisz,ze robienie tanich tutorialowych sztuczek z FX jest wiecej warte niz tradycyjne umiejetnosci plastyczne? Nie badz smieszny czlowieku. Sprobuj cos zrobic od zera,a nie metoda click&play. Jezeli to jest Twoja recepta na sukces to faktycznie...autorytet murowany. Dziwi mnie troszke Wasza reakcja w momencie kiedy w cholere ludzi chociazby na ASP pracuje jako ilustratorzy czy graficy dtp(lub w lepiej platnych zawodach) aby potem moc bez przeszkod robic w domu swoje wlasne obrazy,ktorych wiele osob nie schowalaby nawet pod lozkiem nie mowiac o powieszeniu na scianie:) Pracuja w duzych firmach,a pracodawcom zupelnie nie przeszkadza co robia po pracy. Przywyknijcie,bo nie raz jeszcze zamieszcze podobna animke w sieci i z pewnoscia nie omieszkacie jej zobaczyc;) wbrew temu co zostanie czy zostalo tu powiedziane;)

Na wstepie podziekuje za spore zainteresowanie:)! Bigleb: Te kilka prostych filmow z Luka3d.tk dalo mi kontakty w gazecie,tv i radiu. Promowanie moich przyszlych prac,chociazby poprzez wernisaze,ktore planuje w niedalekiej przyszlosci bedzie znacznie prostsze. I bede mial rowniez pewnosc,ze jesli sie napracuje nad obrazami zobaczy je odpowiednia liczba osob. Nie zgina razem z innymi. Zeby osiagnac cel nie potrzebowalem spedzac kilku lat nad swoim filmem... Bynajmniej nie uwazam tego za strate czasu,gdyz naklad pracy jaki inwestuje sie w taki pojedynczy projekt jest smiesznie maly, to srednio 1 do kilku dni. Korzysci niewspolmiernie duze. Chce zauwazyc,ze Ja i Bartek Slomka robimy te rzeczy z pelna swiadomoscia i z wyboru. Celowo na stronie prezentujemy inne nasze prace aby pozamykac troche buzie tym,ktorzy chcieliby wytykac nieumiejetnosci. A jesli niektorzy dalej nie czaja po co to robimy maja najzwyczajniej w swiecie kiepskie wyczucie marketingowe(nie mam im tego za zle, wrecz cieszy mnie taki stan rzeczy;) I niech nikt nie mowi o jakosci,estetyce.......ile osob bylo w kinie na Southpark...a ile na Final fantasy? Czy ktos w ogole mowil potem o tym drugim filmie? heheh W obrazach zamiast estetyki wystepuje czesto prowokacja(jakakolwiek by nie byla;),ktora w znacznym stopniu potrzebe estetyki minimalizuje. Nie chce odpowiadac na zarzuty pewnych osob,gdyz musialbym schowac do szafy inteligencje emocjonalna. Ale warto czasem popracowac nie tylko nad plastycznoscia swoich obrazkow,ale i swojego mozgu. Natomiast sprawe humoru pozostawiam,gdyz roznym ludziom odpowiada inny typ humoru i jak dla mnie moze tak zostac. Wystarczy mi, ze statystycznie wiele osob pozytywnie odbiera nasze animki i interesuje sie nimi telewizja co po czesci realizuje cel,ktory sobie z Bartkiem zalozylismy jakis czas temu. Negatywne opinie ciesza mnie,gdyz przyczyniaja sie do wiekszego rozglosu. Nie sa dla mnie wazne z innego punktu widzenia,gdyz jestem i bez tego swiadom faktu, iz humor tego typu czesc osob moze bulwersowac. A troski warsztatowe sa mi dalekie w takich produkcjach stad tez i sugestie/krytyki w tym temacie nie sa dla mnie wazne(niemniej dziekuje za te,ktore juz sie pojawily) To tak slowem wyjasnienia. Bo podczas,gdy my mamy szanse sprzedac nasze produkcje i otworzyc sobie tym samym droge do przyszlych realizacji, inni przez cale zycie nie wyjda poza dzierganie reklam margaryny i modeli low-poly do gier. Profesjonalne czy nie? wulgarne komiksy Bartka leza w Empikach obok Thorgala. Juz dawno minely czasy,ze taka tworczosc zaczynala sie i konczyla w obrebie domowego ogniska. PODKRESLAM, ze to co napisalem nie ma nic wspolnego z przekonywaniem kogokolwiek do takich animek. Powstalo jedynie w celu wyjasnienia, dla tych ktorzy sie o mnie "martwia". Nie ma obaw;) Wiem doskonale co robie,a zainteresowanie tym watkiem i skrajne opinie tylko to potwierdzaja;) Pozdrawiam, Pablo p.s. no tak..zawsze rano musi powstac jakis dlugi mail;)

dr Ug: w gg tez jest doggy style emotikon;)...infantylny nieinfantylny....wazne,ze dziala(sadzac po opiniach z roznych miejsc) Traitor: a Ty mam wrazenie wpadles w pulapke procesu myslowego typowego grafika 3d;) Pewien bardzo wybitny malarz John Sanden powiedzial kiedys "Czasem trzeba wykonac krok do tylu aby potem moc pojsc dwa kroki w przod" To zagmatwane,ale uwierz mi....pewne rzeczy wiecej ucza niz sie moze wydawac. Jesli wyskoczymy kiedys na browar rozwine troche swoja wypowiedz;) Pozdrawiam, Pablo p.s. praca raczej nie musze sie martwic,moge robic rzeczy inne co widac w moim portfolio czy demoreelu i jak na razie to wiekszym problemem dla mnie jest przymus siedzenia we Wrocku w celu dokonczenia studiow(jeszcze rok) niz znalezienie pracy.

dr Ug: pozwol,ze zacytuje fragment tego co Ty zacytowales swego czasu na forum3d;) "Z kolei komizm nonsensowny preferują ludzie skłonni do nowatorstwa, eksperymentowania i podejmowania ryzyka, głodni wrażeń, z dużą ciekawością poznawczą, żywą i twórczą wyobraźnią, nonkonformistyczni oraz niezależni w sądach i działaniu. Ciągła pogoń za zmianą, silna potrzeba nowości i złożoności sprawiają, że bardziej rozbawiłby ich taki dowcip: "Płynie dwóch mężczyzn łódką. Jeden z nich pyta: - Która godzina? Drugi wyciąga termometr i mówi: - Jutro poniedziałek", Nie nalezysz chyba do tej grupy osob;)

Fajnie fajnie. Mysle,ze trzeba momentami pobudzic wyobraznie i sprobowac sobie zwizualizowac jak to bedzie wygladalo w grze. Bo bardzo szybkie ruchy jakies zachodza w kilku animach nie sa zbyt efektowne tutaj,ale w grze wolniejsze akcje pogarszalyby grywalnosc.. Przy czym pewne postacie jak bokser czy panna skaczaca maja wiecej z charakteru owadow niz ludzi(waga i predkosc). I nawet w bardzo przerysownym ruchu zawsze powinno sie zachowywac wlasciwie te elementy.

sanki: pozostaje pytanie,ktore jest sciema;)? tylko nie probujcie uśredniac..hehehe. serio zrobilem to w piatek wlasnie w ok. 5 godzin lacznie z montazem. to mial byc krotki test, zwierzatka dodalem pod koniec,gdyz potrzebowalem dobrego zakonczenia;)

http://www.elita.pl/pawellipka/animation/cos.avi Dzwiek najlepiej glosno;) Pozdrawiam, Pablo

ladne:)...troche plaskie tylko. Brakuje do szczescia mocniejszego przestrzennie pierwszego planu albo chociaz lepszej czytelnosci tego co jest. Efekt jest teraz taki,ze najpierw widze deske z garnkiem,a potem w zaleznosci od tego jak popatrze albo widac murek albo sie z tego murku robi podloga;) Ale ogolnie git. Ladne swiatlo i texturki,a koncept Twoj? Pablo p.s. Zmniejsz jeszcze podpis,bo zaslania cala grafike;)

ladne:)...troche plaskie tylko. Brakuje do szczescia mocniejszego przestrzennie pierwszego planu albo chociaz lepszej czytelnosci tego co jest. Efekt jest teraz taki,ze najpierw widze deske z garnkiem,a potem w zaleznosci od tego jak popatrze albo widac murek albo sie z tego murku robi podloga;) Ale ogolnie git. Ladne swiatlo i texturki,a koncept Twoj? Pablo p.s. Zmniejsz jeszcze podpis,bo zaslania cala grafike;)

super Waldku:) "so nerd it aint funny" ..hehehehe niezla karykatura:)

REWELACJA...masz wielki talent/umiejetnosci Bartek. Podoba mi sie,ze wziales sie za ZBrusha i od razu zarzadziles. Widac,ze panujesz nad tym,bo widzialem juz niejedna probe modelowania w tym programie(i tutaj i na zagranicznych forach) i w wiekszosci ludzie ulegali detalowi,zmarszczkom,itd. a forma wygladala jak roztapiajacy sie wosk. U Ciebie jest wyraziscie i solidnie dokladnie tam gdzie trzeba:)

Damian: na drugi raz zamieszczaj poprawki w kolejnym pliku:)..bo np. to co napisalem dotyczylo tamtego i teraz ktos czytajac moze uznac,ze pieprze glupoty;)