SammaeL

Wspaniałe ćwiczenia ! robocik z portala uroczy :D Cholera muszę się wziąć za martwą :) GZ

Czyli tak po prawdzie , najlepiej zaczynać przygodę z rzeźbieniem :) ten programik sobie sprawdzę w wolnym czasie Dzięki :)

Witaj ! Fajne Drzewulce :D Widzę masz w teczce bardzo interesujące prace :) Tak z ciekawości .. Rzeźbisz w Zbrushu ? a może inne programy? ciężko jest się nauczyć modelowania obiektów w takich programach ? Zawsze mnie to zastanawiało bo miałem chęć porzeźbić no ale przeraża mnie opanowanie narzędzi jeszcze w języku obcym O_o Coś można polecić laikowi ? Jak wpływają umiejętności rzeźbienia na rysunek i malarstwo ? :D Wybacz za wysyp pytań ^^

Pracuje też nad tym :) jak by ktoś miał link do takich przydatnych trików , sztuczek to bardzo bym prosił.

Wszyscy uczymy się i eksperymentujemy to że akurat ja bym tej pani zrobił inną kolorystykę to tylko moja decyzja i nikomu jej nie narzucam , ale lepiej coś sprawdzić do kąt to nas zaprowadzi i wyciągać wnioski ;) Pumax : z czarnymi dziurami w obrazie to się nie przejmuj ja mam na nie uczulenie ;) Oczywiście w tak ciemnym pomieszczeniu postać była by mało widoczna , jedynym źródłem oświetlenia jest magia która emanuje z miecza i nie pomyślałem jak to zastosować umiejętnie :) masz racie. Bardzo słuszna rada , sam się do niej zastosuje :D

Zabawa z filtrami i wyostrzaniem warto czasem pokombinować ;)

A zatem trzeba pooglądać dziary :] bo te co zrobiłem to chyba nie z tuszu tylko z lyrium :P Najlepiej takie dodatki na twarzy robić na osobnej warstwie , wtedy łatwiej to modyfikować.

Hey Rosik :) Bigu dobrze zwrócił uwagę na wszystkie dysproporcje ja dodać mogę jeszcze od siebie że Viking ma odrobinkę za duże gały ale i to się da załatwić ;) Zrobiłem dla ciebie mały over , mam nadzieje że jest troszkę lepiej. A jak nie to i tak jabłko czeka i mnie :D

Może ociapinkę ;) za bardzo oczojebne , ważne że nie ma już tych czarnych dziur w obrazie a nasycenie delikatnie jeszcze można zmniejszyć. I Będzie gites.

Kefas : W porządku nie chciałem źle , po prostu w moim odczuciu poprawa barw wydaje mi się że zwiększa czytelność i atrakcyjność obrazka no ale kolorystyka często zahacza o gusta . Zależy jeszcze jaki motyw ma się w głowie . Ps. Ładna korekta do wodospadu :)

O .. Tak tak o tego chodzi :D Widzę kolejne wypociny :] Pani zaklinaczka fajna , ja bym może tylko poprawił nasycenie kolorów i zredukował czerń hmmm... mniej więcej tak : drobne kosmetyczne zmiany :) Enviro te drugie skałki i wodospady cieszą oko , malowałeś na fotce czy najpierw szukanie kształtów i potem nakładanie tekstur ze zdjęć ?

Skóra tego monstrum błyszczy niemalże jak worek którym jest owinięty a może wysmarowali go wcześniej oliwą ? :D Takie scenki z X-Lab zawsze robią wrażenie , ekstra praca :)

Dobrze się dzieje tak 3maj :)

Blaszak Inspiracja Falloutem ? ;) wygląda fajowo :) ja bym mu jeszcze przywalił detalem w okolicach klaty albo z lewej łapy zrobił taki akumulatorek :D Swoją drogą to przypomniałeś mi że ze starych prac można teraz wyciągnąć cuda ;) i przy okazji sprawdzić jakie postępy się poczyniło.

Lepiej przyznaj się ... że nie chcesz się z nami podzielić swoim sekretem :P To w pełni zrozumiałe :D

jedno i drugie mi bliskie ;) Właśnie bawiłem się kiedyś plastikiem w płynie ale coś nie bardzo mi przypadły do gustu , sam nie wiem czemu tak po prostu ;/ ewentualnie wymieszać z olejnymi hmmm... to by było ciekawe :D Ile obraz olejny schnie ? hmmm ... kilka dni a czasem nawet dłużej , zależy ile oliwy się dodaje i jak grubo nakłada się impast ale jest to też zaleta bo można dużo eksperymentować zanim to się stanie. Nie jestem pewny czy dodanie terpentyny do wymieszania by przyspieszyło proces schnięcia , przydało by się zaciągnąć trochę wiedzy na ten temat. Przychodzi mi na myśl jeden skuteczny specyfik na schnięcie obrazu ... Suszarka do włosów :D

Dzięki chłopaki ! Uwielbiam klimaty Anioły i Demony , spodziewam się studiować więcej takich hmm.. motywów egzystencjalnych :)

Jeszcze mi się trzęsą łapy przy płótnach , brak wprawy robi swoje . Za mało maluje olejnymi bo droga sprawa i bardzo czasochłonna ale cholernie satysfakcjonująca :) Z tą elipsą pokrywa dzbanka wiedziałem że coś jest nie tak ale było za późno by już wnieść poprawki , obraz za wolno schnie może innym razem do tego wrócę. A to odbicie światła od kubka na dole wyszło za jasne to fakt ;) Jeśli chodzi o draperie to przed zabraniem się do roboty oglądałem filmy tego gościa : http://www.youtube.com/channel/UCIZd6Z3shUYFzZH1KFVJSPA

Różne różności ...

I właśnie to stanowi genialny kontrast dla tej ilustracji świetna robota :)

Hmmm.... może coś w klimacie Amnesi albo Penumbry nie wiem czy osoba grała ? :) Bardzo mało porządnych fan artów z tych uniwersów coś widuję. Co prawda Lovecraftowy hype już minął ale nadal mam do tego słabość ^^

Oczywiście że to etapy wykańczające i dobrze żeby o tym wiedział ;) z przyciemnieniem pracy miałem na myśli dodania bardziej mrocznego klimatu , jako że tam znajduje się niewiele źródeł które by oświetlały całe miasto coś jak to : Ale racja oświetlenie nocą może być różne niekoniecznie egipski mrok :P

Nie przejmuj się i zgłębiaj dalej tajniki czarnej magii :D bo digital painting to wciąż dla mnie czarna magia :D 3m się ;)

http://www.itchy-animation.co.uk/light.htm Poczytaj sobie , powinno ci trochę rozjaśnić pewne sprawy . Konsekwencja w oświetleniu to konieczny warunek , klimat i nastrój budujesz po przez specyficzne ustawienie świateł i cieni oraz warunki pogodowe.Zastanów się czy chcesz robić ciekawe lokacje bardziej pod conceptart czy też ilustracje w których cześć pomysłu jest zakryta warunkami oświetlenia. Warto poszukać różnego typu oświetlenia scen i jak one są odbierane przez widza , po prostu się ich nauczyć. Nie zawracaj sobie głowy skomplikowanymi scenami liczą się podstawy , weź sobie na początek proste widoczki do oświetlania w b&w aby upewnić się czy walor dobrze siedzi. Dobrze że korzystasz z refek to nic złego. Na pewno nie jesteś odosobniony od tego problemu bo wbrew pozorom to wcale nie taka prosta sprawa ;) ale gdy zaczniesz bardziej pojmować jak wszystko się składa to malowanie będzie łatwiejsze . Ważne żeby myśleć nad tym co się robi. Zadawaj sobie często pytanie podczas malowania a co się stanie jak zrobię tak ? zobacz do kąt to cię zaprowadzi i czy jest w porządku. W ostatniej pracy wszystko jest za jasne jak na noc , zwróć uwagę na to że głównym oświetleniem ulicy są lampy i okna które dają żółte światło , zamiast dodawać cieni to zaznacz i lekko przyciemnij obraz pozostawiając obszary oświetlone w spokoju. Dodatkowo można było by się pokusić na delikatną poświatę luminescencji od księżyca w pełni rezygnując z tego tandetnego nic nie wnoszącego rogala :P Widzę że wszystko malujesz na jednej warstwie a zobacz jak sytuacja się zmieni jak zaczniesz malować cienie na warstwie mnożenia a światło na rozjaśnianiu liniowym z tym że tutaj uważaj żeby nie przepalić koloru.

to może teraz coś w mrocznym klimacie ;P ?