Rozpu

zostawiłes mnie daleko w tyle przez wakacje, ale już niedlugo wrzesien i będe Cię znowu gonić c:

digitale z natury (az ju ken si)

tera to samo ino z natury

tak sie ZMARTWILEM przed snem, ze na odstresowanie sobie tak. grejfruta hapszłem

ja wole mój, ale ja to tam sie nie znam

róbcie dogrywkę na temat: "człowiek ze słoikiem kiszonych ogórków zamiast glowy strapiony i zastanawiający sie nad sensem egzystencji swej teściowej", chyba ze ktos ma inny pomysł

to ostatnie gdyby bylo namalowane olejami moglbys opylic za nielichą kasiure ;ddd

zadnych pytan c:

wpadlem na fajne usprawnionko do metod mierzenia, ktore stosowalem wczesniej (ta metoda to usprawnienie do tych metod: http://www.ctrlpaint.com/videos/visual-measuring-proportion

na pewno lepiej jak chodzi o przestrzen, mysle ze ten statek moglbys lekko widoczniejszy zrobic (mysle ze kontrastowy kolor by go fajnie wyciagnal)

chyba sie spóźniles, ale mialbys moj glos ;d

podoba mi sie ta łapa w ostatnim, jest w niej duzo zycia :d

kalberos najlepszy, chociaz w ogole mi sie nie kojarzy to z bazyliszkiem xd

cos w tym jest, bede kombinowal dalej, ale juz przy nastepnych pracach, dzieki! ;d

sproboj troche odsycic kolory tych lisci, wydaje mi sie, ze za bardzo odciagaja uwage ;d

chyba masz racje, ale zeby to uzyskac musialbym zamazac cale tlo i przyciemnic calosc o pare stopni i ararauwbgabgfaw to jest dla mnie zbyt wiele :D a poza tym, ja sobie popodglądalem u roznych takich to nie zawsze na calosci pracy wykorzystywali taką maksymalną skalę.. http://www.artchive.com/artchive/l/leonardo/leonardo_closed_eyes.jpg a moze po prostu źle na to patrze.. xdxdd enyłej, bede na walor robil jeszcze mase studiow i cwiczen, dzieki za komcie wszystkim

sprzedaem sie i przerysowalem portret ze zdjecia c: musialem, biała akrylowa mi sie skonczyła

http://max3d.pl/tutoriale/297/

na mieszanie kolorów? no to po prostu martwą maluj ;d najlepiej tradycyjnie. ustaw sobie materiały o różnej refleksyjnosci. metal, jabłko, materiał, drewno i takie pierdółki. zobacz np jaki kolor ma cien na czerwonym materiale w miejscu gdzie odbija się inny czerwony materiał, a jaki tam, gdzie odbija się niebieski i tego typu sprawy. przynajmniej ja w tym momencie wlasnie pod tym wgledem patrze xd i zawsze pamietaj o tym, ze oprocz swiatła ktore pada np z okna, w pokoju pada też z tyłu światło odbite od ścian itd takze no c:

wszystkie kolory robisz bardzo lokalne, na twoim miejscu poczytalbym sobie art tutorial z maxa, kazdy material odbija swoje otoczenie, czemu tego nie wykorzystywac? to daje fajnego efektu :D

dzieki wielkie! Bomba pomysl z tym rozmyciem, nie znalem tego. Faktycznie przesadzilem przy rozjasnianiu u_U tak jak mowielm, to jest na pewno do poprawienia, bo jednak odbijanie lustrzane nie da nigdy tego samego co odejscie po prostu na caly dzien od pracy i przyjrzenie sie raz jeszcze xd staralem sie analizowac swiatlo, naprawde, po prsotu troche mi to nie wyszlo jeszcze. probowalem duzy nacisk w tej pracy polozyc na kolejnosc, w jakiej sie za wszystko biore. nakladalem po prostu coraz jaśniejsze warstwy i gdy uznalem, ze cos juz jest wystarczajaco rozjasnione, to nie nakladalem na to juz kolejnej. mysle, ze to dobra metoda, tylko wymaga pewnej praktyki, tak wiec to tylko kwestia pracy ;d dzieki za komenta jeszcze raz

niedokonczone studiumenczko Rubensa. bede jeszcze poprawial i lineart i walor.

jestem za analizowaniem, ale robiac dokladny lineart uczysz sie tez kontroli nad proporcjami, roznicowaniem kreski, podobienstwem, zdobywasz nowe szejpy itd, takze uwazam, ze lineart tez rozwija c:

w paru miejscach na twarzy dales pomarancz tam, gdzie go w rzeczywistosci nie ma (tam jest ciemny żółty na moje oko), na berecie tez dowyobrażałes sobie troche światla. ty masz ekranowy tablet? bo ja jak z refek na monitorze malowalem na tablecie to tez mi sie tak kolory zmylaly, bo twoja wersja ma taki ogolnie czerwienszy ambiens, moze wrzucaj sobie na fotoszopa po prostu refke? nie wiem. troche za krotko mi sie wydaje, ze nad lineartem posiedziaes. a moze jechales od razu plamami? ja osobiscie poczatkowo probowalem plamami, ale uznalem te metode za dosc zawodną. generalnie - nie wiem czy jest sens w cwiczeniach uzywac jakichs dziwnych bruszy, mi na przyklad przy cwiczeniach one tylko mieszaja, niby to efekt koncowy ladniejszy dają, ale nie widac tak ladnie gdzie co sie dzieje, a cwiczac warto widziec wszystko

ano bawilem sie juz w takie rzeczy jak rysowanie do gory nogami itd a leosia, durera i reszte tych cwaniaczkow to ja sobie jeszcze mam zamiar solidnie poanalizowac xd