Rozpu

Wcześniejszą wersję moznaby uczynic czytelniejszą bez tak radykalnej zmiany

wczesniej bylo lepiej

ostatnio znajomy mi dał rade, żebym zmieniał swoje pędzle w fotoszopie co tydzień. Dzięki temu nie przywykniesz do używania w kółko tych samych rozwiązan sytuacji, tylok cały czas będziesz kminił nad innym podejściem do problemów. no i bedziesz w razie potrzeby potrafił róznymi bruszami maloawc ;ddd

robisz postępy c: http://fc00.deviantart.net/fs70/f/2015/045/9/b/a_man_from_slums_by_irlethann-d8hxhgi.png troche statyczna poza

http://i.imgur.com/DQa9lnx.jpg tego typu mazianie z wyobraźni nic kompletnie ci nei daje. Jak już koniecznie chcesz maziać cos co nie istnieje, to posługuj sie przy tym i tak jakimis zdjeciami i tylko wprowadzaj "coś od siebie" na tych zdjeciach

niepotrzebnie wszystkie krawędzie tak samo ostro ścinasz, krawędzie są ścięte głównie tam, gdzie występuje duża róznica między obiektem a tłem, tam gdzie walor jest zbliżony możesz w ogóle krawędź rozmazać(zmrórz se oczy i od razu zobaczysz, w których miejscach mógłbys miękkim pędzlem dziabnąć kreskę bez utraty na jakości pracy). no i zawsze to bedzie ciekawiej wyglądać yoł

dziwne, bo źle na nim pasy namalowałem, nie zrozumialem do konca formy xdd martwa, staralem sie dobrze zachowac relacje miedzy kolorami i pies

" Rozumiem że ciemny brązowy i ciemny ciemny ciemny bordowy też liczą się do czerni... granat też" nie do konca rozumiesz co znaczy "brudzić kolory"

pocwicz kompozycje i uzywaj wiecej referencji

mozna robic fotobasze z własnych fot, a fotomontaż sam w sobie też jest sztuką. zoba sobie dylana cole. naprawde DA SIE zrobic ze zdjec fajne, artstyczne i przyjemne rzeczy

Studium fotografii pana Ho Fan

przydaloby ci sie pocwiczyc troche budowe twarzy, polecam prokopenke albo hamptona

generalnie to całkiem ciekawa teczka, ale to dość odstaje http://s29.postimg.org/kigoahhdz/She_s_a_pirate.jpg. Przyjrzyj się jak długą łapę zrobiłeś tej pani. poza tym cala praca się zlewa, dobrze by było rzucić na nia jakies swiatlo z lewej strony, zeby ja oddzielalo od tła. kompozycja nieszczególna, historii też poskapiłeś, zdjęc niepotrzebnie nawalone, a przynajmniej część mógłbyś podmalowac zeby nie odciagały szczegóły uwagi od najwazniejszeog

dość mocno ci spłaszcza obraz to ze cieniujesz (prawie) cały czas w tym samym kierunku, popróbuj troche cieniowania po formie ;d

w stu krokach pokaż jeszcze jak stworzyles to wiekopomne dzielo

ano. pociągnięcia pędzlem w wiekszosci prac nie robia duzego wrazenia, ale DA się je wykorzystac ladnie, tylko ze to trudne xd ja tam bardzo lubie takie udane prace typu nicponim czy jaime jones gdzie pedzle są wykorzystane z głowa. takie zbyt "wymuskane" fotograficzne prace sprawiaja imo wrazenie meczacych

nie otaczaj wszystkiego tak mocno konturem. albo nadmalowuj lineart, albo maluj wszystko na osobych warstawach i uzywaj gumki c:

na metalu odbicia maja duzo twardsze krawędzie, scinaj je czasem lassem

planuje natrzaskac troche tych blekenłajtów

http://i.imgur.com/JHkIdcz.jpg bardzo mi sie podoba to